trajkersi.pl

Pojazd zakupiony, temat do kosza, bedzie więcej miejsca na inne dupy

Mazda zdecyduj się. albo chcesz golfa III albo auto bez rdzy

Ze tak zapytam dlaczego tylko 2.0 ? A 1.8? Co masz do gazociągu?

winda pisze:Mazda zdecyduj się. albo chcesz golfa III albo auto bez rdzy

II wariant - fajny przebieg jak na 24-letnie autko chyba, że tego impulsatora od 2000 roku nikt wymienić nie chciał

Golf ma być 2.0 8v by sie jakoś odpychał. W wersji GT / GTI ma fajne wyposażenie. Rdza no cóż jak dbasz tak masz, to że fura ma 20 i więcej lat nie znaczy że ma być spróchniała. Moja jetta a2 z 88r była ok z małymi odpryskami na reperaturkach.

Co mam do gazu, nic sam mam lpg w terrano, miałem w bmw ale w golfie nie może być bo laska musi sobie radzić sama a nie używać starego gazu. Dobrze wiemy że w tak starych autach to gaz ma xx lat a sama instalacja jest jaka jest. Często robiona metodą na biedaka " damy to i tamto i jakoś to będzie " Silnik po gazie zawsze jest zjebany, ot tyle.

jetta z 88r. to golf II. nie porównuj golfa II z golfem III po względem rdzy

Mam 22 letnie Vento, przebieg autentyczny 324500 (mam go od 174500 ) rdza? Hmmm gdyby nie moje zaniedbanie to bym w zeszłym roku 3tyg popołudniami nie spędził na blacharce.... Co do silnika 1.8 90 kucy (o ile tam jeszcze jest) to zbiera się żwawo i pali 10l gazu. Wiec proponuje oblookac te silniki. Tym bardziej ze one byly na jednopunkcie i instalacja gazowa byla tansza i mniejsze prawdopodobieństwo kombinacji.

Ma Golfa III 1,8 z 92 roku przebieg autentyczny 171 000, u mnie od 34 0000. Nie wiem co macie do gnicia Golfów, na moim nie widzę odznak rdzy , oczywiście poza progiem, którego potraktowałem burtnikiem i klapą tylną przy szybie. Teraz śmiga tylko w przyczepie, nie był zagazowany bo i tak nieźle palił, niezdarty lać i grzać

No ja ostatnio sobie sprawiłem Audi 80 B4 2.0 115 KM kombi i mam nadieję że tym autkiem pojeżdże następne 21lat silniczek jak w golfie III blachara ocynk , zero rdzy , co się popsuje to nawet na polu naprawisz , pół roku szukałem dobrego egzemplarza aż znalazłem
rocznik 94ty przebiegu 225 tys niemiec płakał jaksprzedawał a tak na poważnie , to tylko zmieniłem klocki hamulcowe . końcówkę kierowniczą , 4adio i wszystko bangla jak tralala

adaśko pisze:
niemiec płakał jaksprzedawał

a dzwoni codziennie z tęsknoty

adaśko pisze:No ja ostatnio sobie sprawiłem Audi 80 B4 2.0 115 KM kombi i mam nadieję że tym autkiem pojeżdże następne 21lat silniczek jak w golfie III blachara ocynk , zero rdzy , co się popsuje to nawet na polu naprawisz , pół roku szukałem dobrego egzemplarza aż znalazłem
rocznik 94ty przebiegu 225 tys niemiec płakał jaksprzedawał a tak na poważnie , to tylko zmieniłem klocki hamulcowe . końcówkę kierowniczą , 4adio i wszystko bangla jak tralala

Adaś to szanuj to auto , bo to naprawdę rarytasy w dzisiejszych czasach , mażę jeszcze o fajnym merolku 124 w benzynie , najlepiej kombi

GREGOR pisze:

adaśko pisze:No ja ostatnio sobie sprawiłem Audi 80 B4 2.0 115 KM kombi i mam nadieję że tym autkiem pojeżdże następne 21lat silniczek jak w golfie III blachara ocynk , zero rdzy , co się popsuje to nawet na polu naprawisz , pół roku szukałem dobrego egzemplarza aż znalazłem
rocznik 94ty przebiegu 225 tys niemiec płakał jaksprzedawał a tak na poważnie , to tylko zmieniłem klocki hamulcowe . końcówkę kierowniczą , 4adio i wszystko bangla jak tralala

Adaś to szanuj to auto , bo to naprawdę rarytasy w dzisiejszych czasach , mażę jeszcze o fajnym merolku 124 w benzynie , najlepiej kombi

GREGOR zobacz tu

http://klasykagatunku.pl/

A tu link bezpośredni
http://www.gieldaklasykow.pl/mercedes-3 ... piaseczno/
http://www.gieldaklasykow.pl/mercedes-3 ... pabianice/

no można oczy nacieszyć , tylko i kasa nie mała , kupując u takiego dilera niestety tanio nie kupimy , raczej okazji trzeba wyglądać na prywatnych ofertach dzięki oko nacieszyłem

krobia pisze:

adaśko pisze:
niemiec płakał jaksprzedawał

a dzwoni codziennie z tęsknoty

Taaaa a kurwy klaskaly jak na lawetce do Polski jechała....


A propo napraw w polu...sytuacja z tego tygodnia... Przegub raczyl się odkręcić... Naprawione na chodniku. Przy okazji przetestowalem możliwości nośne progów po mojej październikowej naprawie...

krobia napisał(a):



adaśko napisał(a):

niemiec płakał jaksprzedawał
a dzwoni codziennie z tęsknoty
Taaaa a kurwy klaskaly jak na lawetce do Polski jechała....
Faktycznie na awecie do Polski przyjechał , faktycznie kupiony od jakiegoś handlarza z niemieckiego , faktycznie jedno ognisko rdzy znalazłem na tylnej klapie bagażnika bo tam spryskiwacz wycieraczki jest i zawsze tam rdza jest , no i kurwa auto musiało dosyć długo stać w krzaczorach bo tylne hamukce zastałe były że nie hamowały , a jak chciałem zmienić filtr kabinowy znalazłem stertę liści . Przez moje niedopatrzenie zaczęła klepać jedna szklanka , bo chuje nie dolali oleju , ale to tylko takie szczegóły . Aytko troszkę dopieścić i będzie jeszcze długo cieszyć

GREGOR, ja oglądając te stronach mogę tylko pomarzyć o autach, które się tam znajdują.

slawek99 pisze:Ma Golfa III 1,8 z 92 roku przebieg autentyczny 171 000, u mnie od 34 0000. Nie wiem co macie do gnicia Golfów, na moim nie widzę odznak rdzy , oczywiście poza progiem, którego potraktowałem burtnikiem i klapą tylną przy szybie. Teraz śmiga tylko w przyczepie, nie był zagazowany bo i tak nieźle palił, niezdarty lać i grzać

progi, klapa tyka przy szybie ale golfy III przecież nie gniją

Szalony-Mateo pisze:GREGOR, ja oglądając te stronach mogę tylko pomarzyć o autach, które się tam znajdują.

niestety ja też