trajkersi.pl

Przeglądam forum w poszukiwaniu opisów z jakiś dalszych i dłuższych wypadów trajkami po Polsce, Europie, ale nie ma niestety tego zbyt wiele, chyba więcej jest opisanych wypadów na moto ( no chyba, że nie mogę znaleźć ). Czy trajka nadaje się do takich wypadów, czy może jednak lepiej wybrać się motocyklem. Nie ukrywam, że planuję zakup trajki m.in. w tym celu, żeby pojeździć po kraju, może gdzieś dalej, a nie tylko wokół komina albo na parady.
Możecie podzielić się opiniami na ten temat, jak również wszelkimi za i przeciw jazdy trajką, oczywiście pomijam sprawę wyglądu, bo wiadomo, ze traje są zaj*****e

przeciw - stoisz w korkach
za - reszta

traja ma małą ładowność. znaczy miejsca mało na klamoty. trzeba bagażnik czy przyczepę.
jak nie lubisz zaczepiania przez obcych ludzi na każdym postoju to nie kupuj trajki.

niby jest dział przeznaczony na relacje ale jakoś tak ludzie pisać tam nie chcą. Prawda Rożek?

winda pisze:jak nie lubisz zaczepiania przez obcych ludzi na każdym postoju to nie kupuj trajki.

do tego już się trochę przyzwyczaiłem jeżdżąc drag starem, ile razy człowiek słyszał, "ale fajny harley"

Do swojej upinam na pewno więcej niż byłbym w stanie zabrać motocyklem. Zabieram żonę, namiot, śpiwory, torby turystyczne i wyjeżdżamy co roku gdzieś w Polskę. Uważam że traja jak najbardziej nadaje się do turystyki.
Nie mam bagażnika ani przyczepy, bagaże upinam gdzie się da i daje się dużo upiąć.
Moja traja akurat tak jak jest brzydka, tak wygodna i jadąc nawet kilkaset km. wypoczywam.

Odkąd zainstalowałem bagażnik nad silnikiem to trajka nagle zrobiła się pojemna więc dalszych wyjazdów bym się nie bał. Co do turystyki to smutna prawda jest taka, że 90% ludzi mających trajki jeździ nimi wokół komina w niedzielę, a reszta się nie udziela na forum

A odnośnie przyczepek, czy nie będzie problemu z montażem i wbiciem do dowodu rejestracyjnego haka ?

zależy jak zarejestrowana. Jak na samochodowy to nie powinno być problemu, a jak na motocyklowy to nic nie trzeba wbijać ale przyczepka max. 100kg i długość zestawu max 4 m. Więc jak motocyklowy to lepiej sobie dorobić solidny bagażnik i jazda

A jeżeli jest zarejestrowana jako motocyklowy, nie można wbić do dowodu hak, tak żeby zestaw mógł być dłuższy niż 4m ?

zapomnieliście dodać, że HAK powinien być homologowany i posiadać tabliczkę znamionową

sekuwawa pisze:Odkąd zainstalowałem bagażnik nad silnikiem to trajka nagle zrobiła się pojemna więc dalszych wyjazdów bym się nie bał. Co do turystyki to smutna prawda jest taka, że 90% ludzi mających trajki jeździ nimi wokół komina w niedzielę, a reszta się nie udziela na forum

Seku czyżbyś znał Skowrona z Milejowa , no i z tym kominem to mnie obraziłeś

bakteria77 pisze:A jeżeli jest zarejestrowana jako motocyklowy, nie można wbić do dowodu hak, tak żeby zestaw mógł być dłuższy niż 4m ?

motocykl to motocykl i nie może być dłuższy w zestawie jak 4m , wbić haka do dowodu też się nie da
ale zawsze można zrobić konkretny bagażnik na dłuższe trasy i może być montowany na haku , na przykład tak jak do samochodu rowery montujemy. Hak wtedy służy do zapinania bagażnika a nie ciągnięcia przyczepy lub zrobić bagażnik stały schludny , pasujący do trajki ,a polepszający komfort podróżowania

Bardziej pasowałaby mi taka przyczepka, tylko niższa i długość ok.1,8m, Już kilka takich zestawów widziałem i aż mi się nie chce wierzyć, że wszystkie trajki zarejestrowane były jako samochodowy.

http://otomoto.pl/oferta/xxtrail-the-sl ... yaMyt.html

fajna przyczepka, pudla tam można zmieścić, klarnet i laptopa

W dłuższą trasę, jak znalazł. Stajesz na parkingu np. stacji paliw, walisz komara i rano dalej w trasę, a nie "męczysz" się codziennie z namiotem itp.

zaczepić możesz co chcesz i jeździć jak chcesz - weryfikacja będzie jak Cię zatrzymają do kontroli, lub czego nie życzę coś się stanie

Czarek-trike pisze:fajna przyczepka, pudla tam można zmieścić, klarnet i laptopa

Saksofon nie klarnet.

rożek pisze:zaczepić możesz co chcesz i jeździć jak chcesz - weryfikacja będzie jak Cię zatrzymają do kontroli, lub czego nie życzę coś się stanie

właśnie dlatego musi być na legalu i stąd moje pytania.

oficjalnie jest jasno. zestaw motocykl + przyczepa = max. 4 metry.

różnica kilku cm. to małe ryzyko. pewnie nikt na drodze nie będzie mierzył linijką. ale 4 a 6 metrów to nawet policjant zauważy taką róznicę

Dobra, pomijając przyczepkę, macie jeszcze jakieś inne ciekawe spostrzeżenia, wrażenia z jazdy trajką. Czy sama jazda, technika jazdy jest dla laika w temacie trajek, bez problemu do ogarnięcia.
Wiem, że może dziwne pytania, ale będzie to moja pierwsza trajka, więc chociaż trochę teorii się przyda.

Bez problemu ogarniesz. Najwyżej przytrzesz felgą o krawężnik zanim się przyzwyczaisz że jesteś szerszy niż na moto.

Fajnie jest też pojeździć Trają w pionie .Sama technika prowadzenia trajki w taki sposób przychodzi po kilku głębszych ducha puszczy , mocne wrażenia gwarantowane i nie trzeba przepijać , a adrenalina taka że klękajcie narody

bakteria77 pisze:Dobra, pomijając przyczepkę, macie jeszcze jakieś inne ciekawe spostrzeżenia, wrażenia z jazdy trajką. Czy sama jazda, technika jazdy jest dla laika w temacie trajek, bez problemu do ogarnięcia.
Wiem, że może dziwne pytania, ale będzie to moja pierwsza trajka, więc chociaż trochę teorii się przyda.

nie próbuj wjeżdżać na podwórko przez furtkę , no i w traji ważniejszy jest tylny hamulec przód to tylko wspomagacz .
Po za tym wrażenia nie do opisania , ja na swojej przejechałem ponad 10000 km i na pewno przy traji pozostanę

Ja za to najbardziej lubię zakręty na trajce Jak mało teraz latam na moto to nie czuję sie na nich pewny.

Czarek-trike pisze:fajna przyczepka, pudla tam można zmieścić, klarnet i laptopa

to nie był dupel,raczej white terier....chyba