Dokładka na tył motocykla (pseudotrike).

helloween
Posty: 58
Rejestracja: 24 mar 2012, 15:41
Kontakt:

Dokładka na tył motocykla (pseudotrike).

Post autor: helloween »

Widziałem kiedyś w necie coś jakby ramę z kołami,którą wsuwało się na tył motocykla. Łączyła się z ramą jak tylny wahacz na specjalnym zawiasie. Z "przodu" tej ramy były takie wsuwki które blokowały się na osi tylnego koła. Napęd był dalej przenoszony przez tylne koło motka,jednak z zewnątrz wyglądał jak traja mając po bokach dwa koła. Naturalnie wszystko ładnie obudowane,błotniczki,lampy,wszystko na swoim miejscu.
Czy to ustrojstwo musi mieć homologację? Jak do tego stosują się przepisy rejestracyjne? Czy można wykonać taki "wózek" samemu i nie mieć później kłopotów z "władzą" na drodze i na przeglądzie?
Może któryś z Was ma wiedzę w temacie. Może jakieś linki do wykonawców podobnych ram (wózków)? Będę wdzięczny za wszelką pomoc i sugestie.
Awatar użytkownika
bandit
Posty: 3667
Rejestracja: 02 gru 2006, 21:16
Lokalizacja: Pniewy
Kontakt:

Re: Dokładka na tył motocykla (pseudotrike).

Post autor: bandit »

Niedaleko mnie do czopka dołożyli boczne kółka (jak dla dzieci przy rowerkach boczne kółeczka) i jezdzi na legalu.

Tak na marginesie juz widzę jak na polnej dziurawej drodze koło środkowe pędne zostaje w górze....
Awatar użytkownika
Katownik
Posty: 542
Rejestracja: 16 cze 2012, 21:38
Krótki opis: Pod osłoną nocy P*S kraj na dno toczy
Lokalizacja: Toruń
Kontakt:

Re: Dokładka na tył motocykla (pseudotrike).

Post autor: Katownik »

Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Awatar użytkownika
seta
Posty: 1320
Rejestracja: 15 sty 2012, 13:40
Krótki opis: Wieczna kombinacja ;-)
Lokalizacja: Łosice
Kontakt:

Re: Dokładka na tył motocykla (pseudotrike).

Post autor: seta »

To halloween czy prima aprilis? :shock:
Awatar użytkownika
sekuwawa
Posty: 2011
Rejestracja: 24 paź 2009, 09:40
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Dokładka na tył motocykla (pseudotrike).

Post autor: sekuwawa »

seta pisze:To halloween czy prima aprilis? :shock:

Nie, nie Seta, to po prostu amerykański pomysł.
rożek
Member
Member
Posty: 3247
Rejestracja: 11 wrz 2009, 21:35
Kontakt:

Re: Dokładka na tył motocykla (pseudotrike).

Post autor: rożek »

helloween pisze:Widziałem kiedyś w necie coś jakby ramę z kołami,którą wsuwało się na tył motocykla. Łączyła się z ramą jak tylny wahacz na specjalnym zawiasie. Z "przodu" tej ramy były takie wsuwki które blokowały się na osi tylnego koła. Napęd był dalej przenoszony przez tylne koło motka,jednak z zewnątrz wyglądał jak traja mając po bokach dwa koła. Naturalnie wszystko ładnie obudowane,błotniczki,lampy,wszystko na swoim miejscu.
Czy to ustrojstwo musi mieć homologację? Jak do tego stosują się przepisy rejestracyjne? Czy można wykonać taki "wózek" samemu i nie mieć później kłopotów z "władzą" na drodze i na przeglądzie?
Może któryś z Was ma wiedzę w temacie. Może jakieś linki do wykonawców podobnych ram (wózków)? Będę wdzięczny za wszelką pomoc i sugestie.
A ja bym jednak proponował byś coś o sobie powiedział w powitalni - miło jest wiedzieć z kim się rozmawia.
Awatar użytkownika
seta
Posty: 1320
Rejestracja: 15 sty 2012, 13:40
Krótki opis: Wieczna kombinacja ;-)
Lokalizacja: Łosice
Kontakt:

Re: Dokładka na tył motocykla (pseudotrike).

Post autor: seta »

Ale naśladujmy amerykę w tych lepszych projektach :wink:
helloween
Posty: 58
Rejestracja: 24 mar 2012, 15:41
Kontakt:

Re: Dokładka na tył motocykla (pseudotrike).

Post autor: helloween »

Rożek już się przywitałem. Sorry za zwłokę.

Seta to nie prima aprylis. po prostu życie mnie zmusza. Trajka jest w dalszych planach,a na razie muszę się posiłkować takim wozidłem. Zaraz opowiem dlaczego. Mam syna (20 lat),który trzy lata temu miał dzwona na motku. Jest sparaliżowany od piersi w dół. Naturalnie chce dalej jeździć ze mną i tu jest problem pogrzebany. To za bardzo niebezpieczne sadzać go na plecaka. W razie gleby,dzwona,lub jakiej innej cholery(tfu!),nie będzie mógł zareagować. Jest bezwładny (porusza tylko trochę ramionami). W życiu nie zaryzykowałbym jazdy z nim na o2o. Co innego stabilny trójkołowiec (w tym przypadku chyba czterokołowiec). Odpowiednio wyprofilowany fotel trzymający korpus i trzypunktowe pasy dopełnią reszty. Myslę o zabudowie moto w stylu Goldasa,HD Electra,Yamaha Venture. Tam jest ogromny fotel plecaka z porządnym zagłówkiem,podłokietnikami i jest gdzie założyć pasy. Będę wdzięczny za wszelkie info na ten temat. Aspekt prawny też odgrywa tu rolę. Nie chciałbym po kontroli wołać taksówki i odbierać sprzęta z parkingu policyjnego.
Awatar użytkownika
seta
Posty: 1320
Rejestracja: 15 sty 2012, 13:40
Krótki opis: Wieczna kombinacja ;-)
Lokalizacja: Łosice
Kontakt:

Re: Dokładka na tył motocykla (pseudotrike).

Post autor: seta »

A nie myślałeś o wózku bocznym do moto? Bo z takim wachaczem nie bedziesz mógł liczyć na stabilna jazdę. A papiery to ciężki temat przy przeróbce moto na trike chociaż i z wózkiem bocznym chyba są problemy. Tak czy siak będzie pod górę.
helloween
Posty: 58
Rejestracja: 24 mar 2012, 15:41
Kontakt:

Re: Dokładka na tył motocykla (pseudotrike).

Post autor: helloween »

seta pisze:A nie myślałeś o wózku bocznym do moto? Bo z takim wachaczem nie bedziesz mógł liczyć na stabilna jazdę. A papiery to ciężki temat przy przeróbce moto na trike chociaż i z wózkiem bocznym chyba są problemy. Tak czy siak będzie pod górę.
Przymierzałem się do wózka. Po pierwsze jest za nisko i ciężko mi będzie wkładać i wyciągać z niego syna. Musiałbym przerabiać gondolę. Po prostu przeciąć przednią część na pół w płaszczyźnie poziomej i dorobić jakiś zawias i zamki. No i dorobić wkoło jakąś zakładkę z uszczelką (dla ustabilizowania gondoli po rozcięciu,no i żeby nie łapała wody w czasie opadów). To jednak dałoby się przerobić. Ważniejsze jest to,że w gondoli nie ma "normalnego" siedziska. To znaczy siedzisko jest,tylko za nisko od podłogi. Siedzi się praktycznie na ziemi z podkurczonymi nogami. Jeżeli zamontowałbym "normalny" fotel,to wystawałby siedziskiem poza obrys gondoli. Odpada.
Co do stabilności "doczepki" na nierównościach drogi,to masz rację. Jednak nie jest ona zamontowana na sztywno. koło napędowe ma również ruch w pionie w ramie dokładki. No chyba żebym na wielką dziurę trafił. Ale taki "zaprzęg" nie jest przewidziany do wyścigów na drodze,więc dziury można ominąć.
Bardziej martwi mnie aspekt prawny. Czy to musi mieć homologację i jak mam (i czy muszę) to zarejestrować? Na motocykl trójkołowy? Z wózkiem? Quada? Nie mam pojęcia. Jadę na Święta do Kraju,to popytam znajomych,zajdę do Wydziału Komunikacji - ktoś powinien mi sprawę naświetlić.
Awatar użytkownika
kowall
Sergeant
Sergeant
Posty: 3203
Rejestracja: 31 paź 2013, 14:00
Lokalizacja: Olesno
Kontakt:

Re: Dokładka na tył motocykla (pseudotrike).

Post autor: kowall »

Piszesz że przymierałeś się do wózka ale chciałeś obcinać przód,a jak byś tak obciął tylną część gondoli za montował zawias i zrobiłbyś coś w rodzaju klapy która po otwarciu byłaby najazdem ,wjeżdżałbyś wózkiem od tyłu zamykał klapę i cheja w teren ,widziałem takie coś u kumpla ma tak przystosowanego busa, podjeżdża wózkiem którym jeździ w terenie na co dzień do bocznych drzwi wyjeżdża platforma pakuje się do środka pod samą kierownice, wózek mu się blokuje na dole specjalnymi zatrzaskami i śmiga gdzie chce
Czarek-trike
Posty: 9297
Rejestracja: 22 maja 2008, 18:13
Krótki opis: NO BAR, TO FAR
Lokalizacja: Wałcz
Kontakt:

Re: Dokładka na tył motocykla (pseudotrike).

Post autor: Czarek-trike »

kowall pisze:Piszesz że przymierałeś się do wózka ale chciałeś obcinać przód,a jak byś tak obciął tylną część gondoli za montował zawias i zrobiłbyś coś w rodzaju klapy która po otwarciu byłaby najazdem ,wjeżdżałbyś wózkiem od tyłu zamykał klapę i cheja w teren ,widziałem takie coś u kumpla ma tak przystosowanego busa, podjeżdża wózkiem którym jeździ w terenie na co dzień do bocznych drzwi wyjeżdża platforma pakuje się do środka pod samą kierownice, wózek mu się blokuje na dole specjalnymi zatrzaskami i śmiga gdzie chce
Kowall ale generalnie gondole są niskie - jakby wjechał do środka wózkiem inwalidzkim to pewnie wystawałby od kolan w górę :wink:

Dokładka do motóra fajna,ale... ile to będzie zabawy,żeby tego człowieka z wózka na motong posadzić... do tego specjalne siedzisko z pasami itp ( bo niewładny od klatki w dół?) + jakies mocowanie nóg/stóp-bo bezwładne. - i w razie jakiegoś dzwona itp. to niestety syn leci przyczepiony razem z motocyklem...

PS: zobacz tą trajkę...
http://olx.pl/oferta/trike-trajka-650cc ... 3e042a8e9f

może warto by zadzwonić do jej właściciela?
It's not a hobby
It's a fucking lifestyle
Awatar użytkownika
seta
Posty: 1320
Rejestracja: 15 sty 2012, 13:40
Krótki opis: Wieczna kombinacja ;-)
Lokalizacja: Łosice
Kontakt:

Re: Dokładka na tył motocykla (pseudotrike).

Post autor: seta »

Tylko a może asz... zawieźć do pepików i zarejestrować i ogień. Chłopak będzie mógł się cieszy z jazdy za kier a nie na tylnym fotelu.
helloween
Posty: 58
Rejestracja: 24 mar 2012, 15:41
Kontakt:

Re: Dokładka na tył motocykla (pseudotrike).

Post autor: helloween »

Chłopaki dzięki za chęci. Jednak ni dy rydy. Mój syn sam nie ogarnie sprzęta. Ma również niedowład rąk - porusza tylko ramionami. Same ręce są niestety również sparaliżowane. Jeszcze długa rehabilitacja przed nim,ale dążymy do przodu. Maciek chce znowu usiąść na moto samemu. Do tego czasu jednak jest "skazany" na tatę.
Co do traji z maluszka,to raczej dzięki. Do domu mam ponad 700 km. Umarłbym,zanim bym tym gdziekolwiek dojechał. Tym bardziej po autostradzie. A jeszcze z przyczepką (mam lekką z rozkładanym namiotem w środku)to już całkiem porażka. Na krótkie wypady się nadaje i nic więcej. Trajkę mogę już kupić za 3-4 koła €. Oczywiście oryginał i na garbie. Nie są to jakieś ekstra rarytasy,ale pokulać się można i po włożeniu pracy własnej oraz gotówki wyjdzie całkiem fajny sprzęt. Właśnie się rozglądam,tylko jeszcze prozaiczny problem - blokuje mnie kasa. Moto z doczepką to alternatywa dla mnie. Sami wiecie,że trike bywa czasem kłopotliwe - zwłaszcza gabarytowo. Dlatego moto z doczepką. Na krótkie latanie w koło komina. I w razie "W" można to szybko zdemontować i wyjechać "solo".
Czekam na sugestie dotyczące rejestracji. Może ktoś coś wie? No i równie ważna kwestia - świadectwo homologacji. Mam możliwości i mogę takie coś wykonać sam. Jednak jeżeli ten "patent" musi mieć homologację to doopa blada. Cena nowego trochę odstrasza ( 4-6 tys.papiera + transport zza wody). Za tą kasę kupię bez problemu trajkę...
Radźcie coś.
Czarek-trike
Posty: 9297
Rejestracja: 22 maja 2008, 18:13
Krótki opis: NO BAR, TO FAR
Lokalizacja: Wałcz
Kontakt:

Re: Dokładka na tył motocykla (pseudotrike).

Post autor: Czarek-trike »

helloween pisze:(..)Trajkę mogę już kupić za 3-4 koła €. Oczywiście oryginał i na garbie. Nie są to jakieś ekstra rarytasy,ale pokulać się można (..)
Czekam na sugestie dotyczące rejestracji. Może ktoś coś wie? No i równie ważna kwestia - świadectwo homologacji.(..)
Radźcie coś.
Jeśli dobrze zrozumiałem powyższy post to: możesz w niemcowni kupić sobie trajenke za w miarę rozsądną kasę, podejrzewam,że miałes na myśli ZAREJESTROWANĄ ? Więc w czym problem? :mrgreen:
It's not a hobby
It's a fucking lifestyle
Awatar użytkownika
yunkers
Treasurer
Treasurer
Posty: 4903
Rejestracja: 31 paź 2009, 21:21
Krótki opis: G.O.P.
Lokalizacja: Tychy
Kontakt:

Re: Dokładka na tył motocykla (pseudotrike).

Post autor: yunkers »

Popytaj w firmach co przysposabiają pojazdy dla niepełnosprawnych, może taką przeróbkę zrobią i jak dostaniesz od nich papier to nie ma bata żeby ktoś Ci pod górkę robił.
nigdy nie dyskutuj z idiotą, najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem
helloween
Posty: 58
Rejestracja: 24 mar 2012, 15:41
Kontakt:

Re: Dokładka na tył motocykla (pseudotrike).

Post autor: helloween »

Czarek-trike pisze:
helloween pisze:(..)Trajkę mogę już kupić za 3-4 koła €. Oczywiście oryginał i na garbie. Nie są to jakieś ekstra rarytasy,ale pokulać się można (..)
Czekam na sugestie dotyczące rejestracji. Może ktoś coś wie? No i równie ważna kwestia - świadectwo homologacji.(..)
Radźcie coś.
Jeśli dobrze zrozumiałem powyższy post to: możesz w niemcowni kupić sobie trajenke za w miarę rozsądną kasę, podejrzewam,że miałes na myśli ZAREJESTROWANĄ ? Więc w czym problem? :mrgreen:
No właśnie w tym,co napisałem. Nie kupno stanowi problem,lecz środki płatnicze EU których nie posiadam za wiele. Czasami warto czytać ze zrozumieniem :lol:
Trajka jest wpisana w plan,ale dalszy. jeżeli nie będzie wyjścia i za oryginalny wózek będę musiał zapłacić fortunę - kupię trajkę. Jeżeli koszt nie wyjdzie duży (własna produkcja) i przejdzie rejestrację,to chciałbym mieć tą dokładkę do moto. Ot i całą filozofia Panie... :D
Awatar użytkownika
sekuwawa
Posty: 2011
Rejestracja: 24 paź 2009, 09:40
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Dokładka na tył motocykla (pseudotrike).

Post autor: sekuwawa »

A może przemyśl temat wózka bocznego. W mojej opinii będzie to lepiej wyglądać niż ta pseudo trajka, a i możliwości zabezpieczenia syna na pewno były by lepsze. Na OLX stał piękny angielski, dwuosobowy wózek za coś ok 4tyś zł.
Awatar użytkownika
BOOM
Posty: 533
Rejestracja: 11 sty 2014, 18:48
Lokalizacja: MIKOŁÓW
Kontakt:

Re: Dokładka na tył motocykla (pseudotrike).

Post autor: BOOM »

Znajomy z Będzina ma takiego GOLDASA sprowadzonego ze stanów ale nie mam zdjęć.Wygląda to tak https://www.youtube.com/watch?v=VQc0nItXS8A a w następnym linku zobacz od 1.50 https://www.youtube.com/watch?v=VQc0nItXS8A :D
helloween
Posty: 58
Rejestracja: 24 mar 2012, 15:41
Kontakt:

Re: Dokładka na tył motocykla (pseudotrike).

Post autor: helloween »

Seku już pisałem na temat wózka. Jest za płytki. Pasażer na wózku wystaje nienaturalnie za gondolę,ponieważ siedzenie wózka jest wyżej niż górna krawędź.

Boom czegoś takiego właśnie szukam. Mała dygresja - te kółeczka to można do wózka dziecięcego zamontować. Założyłbym (po drobnej przeróbce) minimum 16-18 calowe alu na cienkiej szprysze i ładnie wypolerowane (lub pochromowane).
Awatar użytkownika
BOOM
Posty: 533
Rejestracja: 11 sty 2014, 18:48
Lokalizacja: MIKOŁÓW
Kontakt:

Re: Dokładka na tył motocykla (pseudotrike).

Post autor: BOOM »

Dałem Ci dwa te same linki ,tu jest ten prawidłowy od 1.50 :? https://www.youtube.com/watch?v=Z5gLD-cV1YY
Awatar użytkownika
winda
Secretary
Secretary
Posty: 14812
Rejestracja: 25 kwie 2009, 18:31
Lokalizacja: LUBLIN
Kontakt:

Re: Dokładka na tył motocykla (pseudotrike).

Post autor: winda »

Rozumiem iż Twój syn jest tetraplegikiem?

wiesz sam ze żaden rozwiazanie nie jest idealne bo w razie wypadku syn leci przypięty razem z motocyklem.

motocykle z dokładką które ja spotkałem były zarejestrowane normalnie jako motocykl. bez żadnej wzmianki i trzech kołach.
nie wiem jak drogówka na to reaguje.
RÓBMY TO SZYBKO ZANIM DOTRZE DO NAS FAKT, ŻE TO
KOMPLETNIE BEZ SENSU
helloween
Posty: 58
Rejestracja: 24 mar 2012, 15:41
Kontakt:

Re: Dokładka na tył motocykla (pseudotrike).

Post autor: helloween »

winda pisze:Rozumiem iż Twój syn jest tetraplegikiem?

wiesz sam ze żaden rozwiazanie nie jest idealne bo w razie wypadku syn leci przypięty razem z motocyklem.

motocykle z dokładką które ja spotkałem były zarejestrowane normalnie jako motocykl. bez żadnej wzmianki i trzech kołach.
nie wiem jak drogówka na to reaguje.

Dokładnie tak jak piszesz. Tetraplegia pourazowa,czterokończynowa.

Zgadzam się również,ale to samo jest w przypadku auta. Nie ma złotego środka,chyba że nauka wykona skok technologiczny i nauczymy się wytwarzać pole siłowe. Co mam zrobić,jak syn i tak chce jeździć? Mam mu zabronić? Sam wiesz jak to jest z tym naszym bakcylem...

Ja też nie wiem,dlatego zadałem pytanie na forum. Nie spotkałem jeszcze motka z taką dokładką,więc nie miałem okazji zapytać właściciela.
Awatar użytkownika
bynio204
Posty: 357
Rejestracja: 29 kwie 2014, 21:00
Lokalizacja: Rybnik
Kontakt:

Re: Dokładka na tył motocykla (pseudotrike).

Post autor: bynio204 »

na moje oko najlepsza byłaby traja z silnikiem z przodu ,siedzenie kierownika a z tyłu podjazd nisko ,tak żeby wóżkiem wjechać i zakotwić
tu masz http://olx.pl/oferta/honda-yamaha-suzuk ... f6f4d87695
helloween
Posty: 58
Rejestracja: 24 mar 2012, 15:41
Kontakt:

Re: Dokładka na tył motocykla (pseudotrike).

Post autor: helloween »

bynio204 pisze:na moje oko najlepsza byłaby traja z silnikiem z przodu ,siedzenie kierownika a z tyłu podjazd nisko ,tak żeby wóżkiem wjechać i zakotwić
tu masz http://olx.pl/oferta/honda-yamaha-suzuk ... f6f4d87695

Bynio dzięki za link. Już napisałem do gościa :D

Co do trajki,to na razie nie muszę się martwić,tak samo jak o moto. Po prostu biorę syna na ręce i sadzam go z wózka prosto na fotel. I tak robię to codziennie przy innych czynnościach,więc nie widzę na razie problemu. Po co kombinować z wjazdami,mocowaniami wózka,itp. Jedyne co muszę wymyślić,to same zapakowanie wózka na pojazd. Żeby w razie czego móc rozłożyć wózek,wsadzić go do niego i normalnie wyjść pospacerować.
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości