trajkersi.pl

Witam mam do pogonienia Renault Megane kombi 02r 1.6 16v ewentualnie mogę się na coś zamienić (maszyny, urządzenia, jakiś stary jednoślad...) jak by ktoś był zainteresowany na pewno się dogadamy:) 507-016-287
Centralny zamek
2 komplety kluczyków z pilotem
Elektryczne szyby
Elektryczne lusterka
Blokada skrzyni biegów
Relingi na dach
Halogeny przednie
Wbudowane radio RM
Tapicerka welurowa
Kierownica wielofunkcyjna
Hak
Felgi 15"
Kombi
Zarejestrowany jako ciężarowy (kratka)
Przednie amortyzatory 76%
Tylnie amortyzatory 75%

Foty i cenę proszę zapodać !!

Jak to bylo? NIE KUPUJE SIE SAMOCHODOW NA LITERE "F" Fordow, Francuzów???

bandit pisze:Jak to bylo? NIE KUPUJE SIE SAMOCHODOW NA LITERE "F" Fordow, Francuzów???

Fszystkich ?

fszystkich na "f"

Cena 4500 do dogadania, ewentualna zamiana. Fotki jutro.

Jedrula pisze:Cena 4500 do dogadania, ewentualna zamiana. Fotki jutro.

A mato zezwoleniania na wjazd na Wawel i okolice? + klękania nieograniczone? BO Szukam cos takiego dla Batmana naszego poparzonego ale dobry chłopak był tylko mało pił

bandit pisze:Jak to bylo? NIE KUPUJE SIE SAMOCHODOW NA LITERE "F" Fordow, Francuzów???

Folkswagenów

budyn pisze:

Jedrula pisze:Cena 4500 do dogadania, ewentualna zamiana. Fotki jutro.

A mato zezwoleniania na wjazd na Wawel i okolice? + klękania nieograniczone? BO Szukam cos takiego dla Batmana naszego poparzonego ale dobry chłopak był tylko mało pił

odjebaj sie centusiu krakowski

jutro wybory, dywanik przed trumną Lecha odkurz.

Ostatnia uaktualniona lista, co do nie kupowania szrotów wygląda tak:

Nie kupuje się aut na F, czyli:
- Fordów
- Fiatów
- Francuskich
- Fłoskich

Tak wiem... ale jest to 4 auto i już mnie zaczyna brakować na opłaty ( OC kończy się 20-12) zona suszy galowe aby się tylko pozbyć... tak wiec cena do negocjacji ewentualna zamiana na coś...

I jeszcze fota

Luksky pisze:

budyn pisze:

Jedrula pisze:Cena 4500 do dogadania, ewentualna zamiana. Fotki jutro.

A mato zezwoleniania na wjazd na Wawel i okolice? + klękania nieograniczone? BO Szukam cos takiego dla Batmana naszego poparzonego ale dobry chłopak był tylko mało pił

odjebaj sie centusiu krakowski

jutro wybory, dywanik przed trumną Lecha odkurz.

Ostatnia uaktualniona lista, co do nie kupowania szrotów wygląda tak:

Nie kupuje się aut na F, czyli:
- Fordów
- Fiatów
- Francuskich
- Fłoskich

dorzucę, że fajansiarskich

a fajansiarskie to jakie?

Luksky pisze:a fajansiarskie to jakie?

BMW?

A podobno BedzieszMialWydatki jest autem dla dresiarzy...Luk ile pasków masz na dresach? A ciche skradanie sie w dresie z kreszu czy jak to sie nazywalo masz opanowane???

A ja Luka wezmę w obronę - z mojej obserwacji to dresy przesiadły się do audików

No to muszę mojej żonie kupić dresy

dresy i gimbaza jezdzi teraz audikami.
Modele A4 i A6 są szczególnie zjebane poprzez ww warstwę społeczną.
Ew stare passaty i miszcz śfiata Golf4 -- to teraz dresiarstwo i gimbaza.

BMW owszem może i gimbaza jezdzi, ale o pojemnościach 1.6; 1.8.
Powyżej tych pojemności każdy dostaje sraczki i powtarza schematy, że pali, że drogi itp. Czyli generalnie jak to w Polsce pierdolenie o Szopenie i tyle. Pali dużo i drogi jest dla lamusów i tyle. 237 koni mam i żłopie 15l LPG, co wychodzi taniej niż VW Sharan w 1.9tdi. Co do cen - owszem jeżeli ktoś jest pizdą i nie potrafi sam diagnozować i zrobić to musi płacić, co jest normalna kwestią. Albo poświecasz czas i robisz sam, albo jestes burżujem, wstawiasz do warsztatu i płacisz. Co kto woli. Mnie padł po kupnie potencjometr położenia przepustnicy. Koszt bagatela 2400zł nowy w sklepie. w ASO 3200zł. Koszt naprawy to 2 godziny z kawą włącznie i koszt opakowania grafitu i zapalniczki, czyli jakieś 5zł. Co kto woli panowie, co kto woli. Owszem spędziłem troche czasu na forach płatnych, koszt ok 30USD (wpisowe), kupiłem ksiązkę, ale jestem samowystarczalny i w dupie mam serwisy i ich ceny. Każdy jezdzi tym co da radę utrzymać i tyle. Ja od siebie moge śmiało powiedzieć, że fajniejszej bryczki nie miałem. Co zakręt to banan na ryju, co start to jeszcze wiekszy banan. Żałuję że nie szukałem 330i w M pakiecie, ale spokojnie, nie od razu Kraków zbudowano. Dodam jeszcze że musiałem wymienić dwie cewki zapłonowe. Koszt ASO to ok 800zł. Ja kupiłem 3szt za 45zł z gwarancją. Przestańcie powielać schematy dresiarzy i powtarzać mity i bajanie ludowe.

Luksky pisze:dresy i gimbaza jezdzi teraz audikami.
Modele A4 i A6 są szczególnie zjebane poprzez ww warstwę społeczną.
Ew stare passaty i miszcz śfiata Golf4 -- to teraz dresiarstwo i gimbaza.

BMW owszem może i gimbaza jezdzi, ale o pojemnościach 1.6; 1.8.
Powyżej tych pojemności każdy dostaje sraczki i powtarza schematy, że pali, że drogi itp. Czyli generalnie jak to w Polsce pierdolenie o Szopenie i tyle. Pali dużo i drogi jest dla lamusów i tyle. 237 koni mam i żłopie 15l LPG, co wychodzi taniej niż VW Sharan w 1.9tdi. Co do cen - owszem jeżeli ktoś jest pizdą i nie potrafi sam diagnozować i zrobić to musi płacić, co jest normalna kwestią. Albo poświecasz czas i robisz sam, albo jestes burżujem, wstawiasz do warsztatu i płacisz. Co kto woli. Mnie padł po kupnie potencjometr położenia przepustnicy. Koszt bagatela 2400zł nowy w sklepie. w ASO 3200zł. Koszt naprawy to 2 godziny z kawą włącznie i koszt opakowania grafitu i zapalniczki, czyli jakieś 5zł. Co kto woli panowie, co kto woli. Owszem spędziłem troche czasu na forach płatnych, koszt ok 30USD (wpisowe), kupiłem ksiązkę, ale jestem samowystarczalny i w dupie mam serwisy i ich ceny. Każdy jezdzi tym co da radę utrzymać i tyle. Ja od siebie moge śmiało powiedzieć, że fajniejszej bryczki nie miałem. Co zakręt to banan na ryju, co start to jeszcze wiekszy banan. Żałuję że nie szukałem 330i w M pakiecie, ale spokojnie, nie od razu Kraków zbudowano. Dodam jeszcze że musiałem wymienić dwie cewki zapłonowe. Koszt ASO to ok 800zł. Ja kupiłem 3szt za 45zł z gwarancją. Przestańcie powielać schematy dresiarzy i powtarzać mity i bajanie ludowe.

ty sie tak nie spuszczaj i nie usprawiedliwiaj
z każdym zdaniem pogrążasz się coraz bardziej
jak ktoś chce usprawiedliwienia szuka we wszystkim

237 koni i lpg?
proponuje założyc wąskie koła będzie jeszcze ekonomiczniej

Potecjometr ,cewka strasznie awaryjne to Bmw

Luksky pisze:..) Co do cen - owszem jeżeli ktoś jest pizdą i nie potrafi sam diagnozować i zrobić to musi płacić, co jest normalna kwestią. (..)

są jeszcze auta i zakłady gdzie serwisowanie wychodzi w miarę tanio .
Abstrahując pizda... zawsze mnie to śmieszy, auto 200-300 KM, a w terenie zabudowanym,w korku, na trasie jak słyszy, ''że stoją'' jadą tak samo jak kierowcy samochodów o 2-3 krotnie niższej mocy .

fidel pisze:Potecjometr ,cewka strasznie awaryjne to Bmw

auto prawie piętnastoletnie, doszukujesz się zalet auta nowego w starych rupciach? Zawsze tańsze jest 2.0TDI i jego liczne awarie na 5-8 tys zł, nie mówiąc o silnikach kondomach typu 2.5TDI V, 1.9diesel z Renaulta, itp.

Czarek-trike pisze:

Luksky pisze:..) Co do cen - owszem jeżeli ktoś jest pizdą i nie potrafi sam diagnozować i zrobić to musi płacić, co jest normalna kwestią. (..)

są jeszcze auta i zakłady gdzie serwisowanie wychodzi w miarę tanio .
Abstrahując pizda... zawsze mnie to śmieszy, auto 200-300 KM, a w terenie zabudowanym,w korku, na trasie jak słyszy, ''że stoją'' jadą tak samo jak kierowcy samochodów o 2-3 krotnie niższej mocy .

po drogach cywilnych chcesz zapierdalać?
pod radary?
przez wioski gdzie jest 40km/h?
Tu sie mylisz, bardzo. Nie cierpię kutasów, którzy mnie wyprzedzają w miejscowościach gdzie sa ograniczenia. Typu wioska, bramy otwarte, przejścia itp. JEst 40 czy 50 i tak sobie jadę. Wszelakiej maści pugoty, golfiarze zapierdalają, bo ktoś zwolnił. Poza zabudowanym jakoś im juz nie jest tak spieszno
na ograniczeniu każdy bohater, bo ma w dupie.
A ja i tak twierdzę dalej, że mandaty są rażąco za niskie - te za prędkość. Jak w rzeszy powinni dopierdalać.

zetor pisze:ty sie tak nie spuszczaj i nie usprawiedliwiaj
z każdym zdaniem pogrążasz się coraz bardziej
jak ktoś chce usprawiedliwienia szuka we wszystkim

przed kim się usprawiedliwiam i z czego?