traja Kowala

W tym dziale przedstawiamy przebieg budowy swojej trajki.
Awatar użytkownika
Sulkyrider
Posty: 11800
Rejestracja: 17 cze 2008, 20:05
Krótki opis: Rekwizytor
Lokalizacja: Poznań od strony Azji
Kontakt:

Re: traja Kowala

Post autor: Sulkyrider »

No ale jak to jest - na zlocie, podchodzi gość przebrany za motocyklistę, z kaskiem w łapie, ogląda i pyta czy silnik od malucha, a na głowicach i kolektorze przecież jak byk napisane.
Albo patrzy na wajchę od biegów i mi się pyta czy nogą przekładam.
Nie ważne co masz pod dupą. Ważne co pod kaskiem.
T F F T
rożek
Member
Member
Posty: 3259
Rejestracja: 11 wrz 2009, 21:35
Kontakt:

Re: traja Kowala

Post autor: rożek »

Sulkyrider pisze:No ale jak to jest - na zlocie, podchodzi gość przebrany za motocyklistę, z kaskiem w łapie, ogląda i pyta czy silnik od malucha, a na głowicach i kolektorze przecież jak byk napisane.
Albo patrzy na wajchę od biegów i mi się pyta czy nogą przekładam.
to chyba bez komentarza
Awatar użytkownika
kowall
Sergeant
Sergeant
Posty: 3229
Rejestracja: 31 paź 2013, 14:00
Lokalizacja: Olesno
Kontakt:

Re: traja Kowala

Post autor: kowall »

Sulkyrider pisze:No ale jak to jest - na zlocie, podchodzi gość przebrany za motocyklistę, z kaskiem w łapie, ogląda i pyta czy silnik od malucha, a na głowicach i kolektorze przecież jak byk napisane.
Albo patrzy na wajchę od biegów i mi się pyta czy nogą przekładam.
widzisz krzysiek ,ludzie zadają pytania bo kużwa nie myślą ,pisałem o tym wcześniej ,przychodzi facet pokazuje na traje i się pyta ,co to jest i z czego zrobione ,tłumaczysz spokojnie - silnik, zawieszenie i skrzynia z garbusa- ja pindole gada gościu dwadzieścia lat jeżdziłem garbusem ,super ,MA TO WSTECZNY? nie wytrzymałem k...wa GOŚCIU dwadzieścia lat jeżdziłeś garbusem i nie wiesz czy on ma wsteczny ,jak pod sklepem chciałeś jechać do tyłu to cie stara do tyłu pchała czy wrzucałeś wsteka :mrgreen:--- życie
Awatar użytkownika
adaśko
Posty: 4477
Rejestracja: 10 kwie 2010, 14:08
Krótki opis: pierdolić biurokrację!!!
Lokalizacja: Iława
Kontakt:

Re: traja Kowala

Post autor: adaśko »

Jak mnie się pytają ludziska od czego ma "TO" silnik odpowiadam ,że od roweru , mina gości bezcenna
Bóg jest litościwy ... a Ja nie.....!!!
Awatar użytkownika
kowall
Sergeant
Sergeant
Posty: 3229
Rejestracja: 31 paź 2013, 14:00
Lokalizacja: Olesno
Kontakt:

Re: traja Kowala

Post autor: kowall »

mam pytanie koledzy,przerabiając mój zbiornik paliwa malowałem go od środka ,jak wy podchodzicie do tematu ,malujecie czy zostawiacie surową blache :?:
Awatar użytkownika
adaśko
Posty: 4477
Rejestracja: 10 kwie 2010, 14:08
Krótki opis: pierdolić biurokrację!!!
Lokalizacja: Iława
Kontakt:

Re: traja Kowala

Post autor: adaśko »

lepiej pomalować , Custom miał jakąś dobrą farbę do tego , ja nie malowałem bo mam od zbiornik od LPG ,
Bóg jest litościwy ... a Ja nie.....!!!
Awatar użytkownika
sekuwawa
Posty: 2011
Rejestracja: 24 paź 2009, 09:40
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: traja Kowala

Post autor: sekuwawa »

kowall pisze:mam pytanie koledzy,przerabiając mój zbiornik paliwa malowałem go od środka ,jak wy podchodzicie do tematu ,malujecie czy zostawiacie surową blache :?:
Zostawiamy bez niczego, jak nie stoi na sucho czy z odkręconym korkiem to będzie OK. Jak masz już szczelność to wlej trochę ropy, wymieszaj i nie powinno zardzewieć do czasu jazdy. Ja nie płukałem a i tak nie zardzewiał.
Tyci
Posty: 1151
Rejestracja: 12 kwie 2009, 18:21
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: traja Kowala

Post autor: Tyci »

Zapytał mnie kiedyś gościu co to jest pokazując palcem na podnóżki pasażera...odpowiedziałem mu ,że w długiej trasie jak mi ręce ścierpną to chwytam za te "rączki" i jade dalej....był nieco ździwiony , więc zapytałem go czy nigdy w życiu nie jechał bez "trzymanki" i temat się skończył :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Najbardziej cenie ludzi ,dla których słowo ma większą wartość od pieniądza !
Awatar użytkownika
bandit
Posty: 3674
Rejestracja: 02 gru 2006, 21:16
Lokalizacja: Pniewy
Kontakt:

Re: traja Kowala

Post autor: bandit »

Największy ubaw miałem w swoich trajach jak petent na nią siada, przymierza się jak rasowy rider, znajomy, kolega, laska itp z aparatem czeka w pogotowiu...wówczas 2 razy na błyskawice w pilocie , silnik zaczyna ożywać, mina spierdalającego petenta niewiedzącego o co kaman- BEZCENNA!
Awatar użytkownika
Baran
Member
Member
Posty: 1345
Rejestracja: 21 gru 2009, 21:00
Lokalizacja: Legnica
Kontakt:

Re: traja Kowala

Post autor: Baran »

Ja leżałem ze śmiech gdy na jakimś zlocie byliśmy w kilka trajek,
i podjechała rodzinka, wiecie tata bohater, żonka kura domowa wpatrzona w bohatera, gromadka dzieci.
Tata chojrak bez pytania ładuje się na traję kolesia, kręci, przymierza się, normalnie lata w siodle spędził :wink: .
Koleś trikers gdy to zobaczył, wpakował się do ich samochodu i ta sama jazda, tu włącznik, tam pokętło, kiera jest.
Jak Ojciec rodziny się spienił, masakra. z mordą wyskoczył, że to jego katamaran i że jak tak można......
Na co kolo spokojnym głosem: "a pytałeś chuju czy możesz traję ruszyć" :lol: Mina facecika bezcenna :lol:

A wracając do tematu, Kowall jestem bardzo ciekaw efektów twojej pracy, trzymam kciuki :)
Awatar użytkownika
kowall
Sergeant
Sergeant
Posty: 3229
Rejestracja: 31 paź 2013, 14:00
Lokalizacja: Olesno
Kontakt:

Re: traja Kowala

Post autor: kowall »

sekuwawa pisze:
kowall pisze:mam pytanie koledzy,przerabiając mój zbiornik paliwa malowałem go od środka ,jak wy podchodzicie do tematu ,malujecie czy zostawiacie surową blache :?:
Zostawiamy bez niczego, jak nie stoi na sucho czy z odkręconym korkiem to będzie OK. Jak masz już szczelność to wlej trochę ropy, wymieszaj i nie powinno zardzewieć do czasu jazdy. Ja nie płukałem a i tak nie zardzewiał.
ja w pierwszej nie malowałem a sprawdzałem szczelność wodą i niestety trochę w środku go złapało dlatego w tej drugiej pomalowałem ,jest to farba dwu składnikowa ,kumpel robi zbiorniki przemysłowe i tym je maluje
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Awatar użytkownika
sekuwawa
Posty: 2011
Rejestracja: 24 paź 2009, 09:40
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: traja Kowala

Post autor: sekuwawa »

Sprawdzanie wodą to słaby pomysł bo za długo trzeba czekać na efekty a mikro przecieków nie będzie widać (podobno najlepsze jest mleko). Po drugie można było po robocie wytrawić jakimś kwasem i wtedy zalać ropą. Ja sprawdzam zbiorniki nabijając powietrze, a bąbli szukam wilgotną szmatką z płynem do mycia garów.
Awatar użytkownika
winda
Secretary
Secretary
Posty: 14836
Rejestracja: 25 kwie 2009, 18:31
Lokalizacja: LUBLIN
Kontakt:

Re: traja Kowala

Post autor: winda »

jakis konkretny płyn do naczyń ?:wink:
RÓBMY TO SZYBKO ZANIM DOTRZE DO NAS FAKT, ŻE TO
KOMPLETNIE BEZ SENSU
Awatar użytkownika
kowall
Sergeant
Sergeant
Posty: 3229
Rejestracja: 31 paź 2013, 14:00
Lokalizacja: Olesno
Kontakt:

Re: traja Kowala

Post autor: kowall »

sekuwawa pisze:Sprawdzanie wodą to słaby pomysł bo za długo trzeba czekać na efekty a mikro przecieków nie będzie widać (podobno najlepsze jest mleko). Po drugie można było po robocie wytrawić jakimś kwasem i wtedy zalać ropą. Ja sprawdzam zbiorniki nabijając powietrze, a bąbli szukam wilgotną szmatką z płynem do mycia garów.
z tym mlekiem seku to mnie zastrzeliłeś hehe nie słyszałem o takim patencie , ale ja mam zbiornik 41litrów -musiał bym se chyba krowę kupić :mrgreen: :mrgreen:
Awatar użytkownika
sekuwawa
Posty: 2011
Rejestracja: 24 paź 2009, 09:40
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: traja Kowala

Post autor: sekuwawa »

Mleka używałem jak sprawdzałem szczelność zaworów w głowicach, tam nie trzeba było tyle towaru :lol:
Awatar użytkownika
andrzejqs
Posty: 1880
Rejestracja: 10 kwie 2011, 18:22
Lokalizacja: Zawiercie
Kontakt:

Re: traja Kowala

Post autor: andrzejqs »

ja jak pokleiłem migiem to wyszło szczelnie tylko wyskoczył mały problem jak zeszlifowałem spawy to część zamieniła się w mikro sitka ,sprawdzałem sprężonym powietrzem i płynem do naczyń . A sitka załatwiłem cyną
Byli już tacy, co zrobili coś co było nie możliwe do zrobienia, bo nie wiedzieli, że tego się nie da zrobić :-) .
Awatar użytkownika
custom
Member
Member
Posty: 7989
Rejestracja: 11 paź 2009, 18:00
Krótki opis: TRAJKERS
Lokalizacja: Parzymiechy
Kontakt:

Re: traja Kowala

Post autor: custom »

kowall pisze:
sekuwawa pisze:
kowall pisze:mam pytanie koledzy,przerabiając mój zbiornik paliwa malowałem go od środka ,jak wy podchodzicie do tematu ,malujecie czy zostawiacie surową blache :?:
Zostawiamy bez niczego, jak nie stoi na sucho czy z odkręconym korkiem to będzie OK. Jak masz już szczelność to wlej trochę ropy, wymieszaj i nie powinno zardzewieć do czasu jazdy. Ja nie płukałem a i tak nie zardzewiał.
ja w pierwszej nie malowałem a sprawdzałem szczelność wodą i niestety trochę w środku go złapało dlatego w tej drugiej pomalowałem ,jest to farba dwu składnikowa ,kumpel robi zbiorniki przemysłowe i tym je maluje
Ciekawi mnie ta farba Kowall . Ja testowałem przynajmniej trzy rodzaje , ale najlepsza wytrzymała cztery lata , póżniej zaczęła odchodzić od blachy w kilku miejscach .
Być może źle przygotowana powierzchnia przed malowaniem ?
Ten Twój kolega ma jakieś dłuższe doświadczenie z tą farbą ?
Omne Trinum Perfectum.
Awatar użytkownika
kowall
Sergeant
Sergeant
Posty: 3229
Rejestracja: 31 paź 2013, 14:00
Lokalizacja: Olesno
Kontakt:

Re: traja Kowala

Post autor: kowall »

custom przyjacielu on tą farbą malował zbiorniki na wodę ,jest to farba epoksydowa dwu składnikowa ,w specyfikacji pisze że ma ona bardzo dobrą odporność chemiczną i na rozpuszczalniki a więc o to nam chodzi ,ja mam tą farbę już chyba z rok i wtedy pomalowałem dwa kawałki blachy i zalałem w słoiku benzyną -na razie trzyma
Awatar użytkownika
adaśko
Posty: 4477
Rejestracja: 10 kwie 2010, 14:08
Krótki opis: pierdolić biurokrację!!!
Lokalizacja: Iława
Kontakt:

Re: traja Kowala

Post autor: adaśko »

szczelnie pospawać , wytrawić i lać zawsze do pełna chuj z farbą , a nawet jak trochę rudej wejdzie to wymiana filtra nawet co roku nie jest kosztowna
Bóg jest litościwy ... a Ja nie.....!!!
Awatar użytkownika
sekuwawa
Posty: 2011
Rejestracja: 24 paź 2009, 09:40
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: traja Kowala

Post autor: sekuwawa »

bynio204 pisze:skrzynia do góry brzuchem na fotce chyba ?
Kowall a gdyby faktycznie zamiast dorabiania talerza i ataku to obrócić skrzynię. Tak robili ze skrzyniami od Audi i wkładali do ogórków.
Awatar użytkownika
Wiktor
Posty: 7580
Rejestracja: 24 lip 2008, 21:54
Lokalizacja: Elbląg
Kontakt:

Re: traja Kowala

Post autor: Wiktor »

adaśko pisze:szczelnie pospawać , wytrawić i lać zawsze do pełna chuj z farbą , a nawet jak trochę rudej wejdzie to wymiana filtra nawet co roku nie jest kosztowna
dobry sposob adasko
Testowalem chyba ze trzy lata.
Teraz mam z nierdzy i problem się skończył
idą zmiany
Awatar użytkownika
kowall
Sergeant
Sergeant
Posty: 3229
Rejestracja: 31 paź 2013, 14:00
Lokalizacja: Olesno
Kontakt:

Re: traja Kowala

Post autor: kowall »

Wiktor pisze:
adaśko pisze:szczelnie pospawać , wytrawić i lać zawsze do pełna chuj z farbą , a nawet jak trochę rudej wejdzie to wymiana filtra nawet co roku nie jest kosztowna
dobry sposob adasko
Testowalem chyba ze trzy lata.
Teraz mam z nierdzy i problem się skończył
tak czy siak mamy trzy wyjścia ,ja pomalowałem ,adasia -chuj z farbą i trzeci wiktora -z nierdzy ,każdy ma wybór :wink:
Awatar użytkownika
kowall
Sergeant
Sergeant
Posty: 3229
Rejestracja: 31 paź 2013, 14:00
Lokalizacja: Olesno
Kontakt:

Re: traja Kowala

Post autor: kowall »

sekuwawa pisze:
bynio204 pisze:skrzynia do góry brzuchem na fotce chyba ?
Kowall a gdyby faktycznie zamiast dorabiania talerza i ataku to obrócić skrzynię. Tak robili ze skrzyniami od Audi i wkładali do ogórków.
nie wiem jak ma audi ale w subaru wyjście na półosie jest około dziesięć centów niżej jak wałek atakujący (czyli nasz środek ,punkt odniesienia) teraz mam półośki prosto, jak obrócimy skrzynie to one pójdą o dwadzieścia centów do góry czyli będą pod kurewskim skosem czyli odpada, możemy opuścić silnik żeby je wyprostować ale nie aż tyle bo będzie darł po asfalcie, dochodzi jeszcze kwestia uszczelnienia ,mocowania skrzyni, rozrusznika no i musimy to jakoś połączyć czyli jeszcze flansza ------------choć flanszę możemy pominąć ,wystarczy obrócić silnik do góry nogami tak jak skrzynie i będzie wszystko pasować :roll: :roll: :mrgreen: :mrgreen:
Awatar użytkownika
adaśko
Posty: 4477
Rejestracja: 10 kwie 2010, 14:08
Krótki opis: pierdolić biurokrację!!!
Lokalizacja: Iława
Kontakt:

Re: traja Kowala

Post autor: adaśko »

a jakby tak silik odpalać w drugą stronę :) , Ale to chyba tylko w dwusuwach działało. Np. w Jawie weroleksie , wsteczny polegał na tym że gasiłeś silnik , a następnie rozrusznik odpalał silnik w drugą stronę i były wszystkie biegi do tyłu. Za gówniarza testowałem to na ogarkach i wskach ,kurwa wieśką na dwójce do tyłu :mrgreen:
Bóg jest litościwy ... a Ja nie.....!!!
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość