Strona 2 z 2

Re: TUC 40

: 17 maja 2014, 23:15
autor: Sulkyrider
Japierdolę, englista...
A nie łaska np. "chyżość" napisać?

Re: TUC 40

: 18 maja 2014, 01:38
autor: adaśko
przy falowniku o gwintach można sobie pomarzyć :D a zresztą i ta tokarnia nigdy nie będzie wykorzystana do gwintów :D
widziałem to ścierwo w akcji i powiem wam ze jest całkiem wpożo tylko łoża wyjmowanego brak!!!

Re: TUC 40

: 18 maja 2014, 08:18
autor: Wiktor
Nie da się gwintować - narazie.
Co do gwintowania z falownika to jest opcja włożenia rezystora hamującego.
Wtedy można na falowniku ustawic hamowanie.
Mam takie systemy w wózkach i działa to ładnie

Gwinty nacinam narzynkami i gwintownikami. :mrgreen:
Opracowałem system podpierania gwintownika koniem, a oprawki o imak narzędziowy
Odboczka, minimalne obroty i idzie

Re: TUC 40

: 18 maja 2014, 08:19
autor: Wiktor
Sulkyrider pisze:Japierdolę, englista...
A nie łaska np. "chyżość" napisać?
albo zapędliwość

Re: TUC 40

: 18 maja 2014, 08:57
autor: mechanior
Ja też gwintuję w tokarce narzynkami, jest pewność że lecisz osiowo, mamy takie fajne uchwyty do narzynek które wysuwają się w trakcie nacinania gwintu.

Re: TUC 40

: 18 maja 2014, 19:52
autor: Wiktor
A ja o narzynke opieram sie koniem i tez leci prosto

Re: TUC 40

: 18 maja 2014, 21:26
autor: mechanior
Wyższy jesteś to do narzynki koniem dosięgniesz , ja opieram się o wajchę z obrotów, ale też leci mi prosto :lol: