trajkersi.pl

Witam!
Oglądając Wasze zacne maszyny postanowiłem poddać ocenie moją wydumkę ,którą zrobiłem w tą zimę.Bazą był a Yamaha V-max z 1992roku.Przejechała ze mną wiernie prawie całą Europę ,nawet zajrzała na NordCap.Pomyślałem inspirując się zdjęciami szczególnie japońskimi,że trzeba jej dodać jeszcze jedno koło ,wiem że to nie jest rasowa traja ,ale bez ingerencji w ramę i radykalnego cięcia tylko to mi wyszło.Co o tym sądzicie???

Mnie się podobie. Nie mój styl, ale zgrabnie to wygląda.
Kupiłeś jakiś zestaw do przeróbki, czy sam kombinowałeś z tyłem?
A może się nie znam i tak można kupić V-maxa?

Jak na przeróbkę bez ingerencji w oryginalną ramę to fajnie zgrabnie wyszło, gratuluje

Witam
Wszystko robiłem sam.Oczywiście są takie zestawy,ale wolałem zrobić po swojemu.Założyłem , że tak przerobię motocykl na trajkę aby bez przeróbek można było wrócić do stanu pierwotnego ( chociaż nie wiem po co ?). Most wziąłem z poloneza tylko go skróciłem o dobre 20 cm na stronę ,dorobiłem wachacze z blachy 10 podniosłem wydechy a reszta to jak wyszło.
Nie mam doświadczenia i wprawy w przeróbkach ,sądzę że następna wyduma wyjdzie lepiej ale do tego trzeba mieć zaplecze bo w garażu z imadłem i pilnikiem to trochę trudno.Poniżej przesyłam zdjęcia z garażu.

No dobra wygląda nie najgorzej, a jak się prowadzi?

sekuwawa pisze:(..) a jak się prowadzi?

...w zakrętach?
ciekawe co powiedzą na przeglądzie

a tak w ogóle dobre to w chuj i to jest myśl kupić jakiegoś taniego japońskiego paździocha na kardan zrobić ''taką przeróbkę'' i byłby bezawaryjny sprzęt do codziennej eksploatacji

Osobiście dałbym szerszy tył jak na garaż z imadłem i młotkiem całkiem zgrabna

pawlikTrike pisze:Jak na przeróbkę bez ingerencji w oryginalną ramę to fajnie zgrabnie wyszło, gratuluje

Dlaczego to napisałeś?
Ja to chciałem napisać.

Zawsze to następna trajeczka
mnie osobiście sie podoba

ale zakurwiście fajna trajeczka.

fajnie wyszło - miło popatrzeć

Ja niestety jestem na NIE.
Nie chodzi tu o jakość przeróbki a o wygląd końcowy.

Qrwa chciałbym mieć taki garaż jak Ci ciasno, to zapraszam do mojego

Fido pisze:Ja niestety jestem na NIE.
Nie chodzi tu o jakość przeróbki a o wygląd końcowy.

dziwne

ja mam podobne podejście ale jeżeli chodzi o żonę.

Fido pisze:Ja niestety jestem na NIE.
Nie chodzi tu o jakość przeróbki a o wygląd końcowy.

Fido proszę Cię . Mało kiedy jesteś na tak .
Spróbuj kiedyś zbudować coś innego niż Twój motór i poddać sie krytyce np . loży szyderców .
Ocenimy , pogadamy a może staniesz się wzorem ?

Sulkyrider pisze:

pawlikTrike pisze:Jak na przeróbkę bez ingerencji w oryginalną ramę to fajnie zgrabnie wyszło, gratuluje

Dlaczego to napisałeś?
Ja to chciałem napisać.

i ja też

custom pisze:

Fido pisze:Ja niestety jestem na NIE.
Nie chodzi tu o jakość przeróbki a o wygląd końcowy.

Fido proszę Cię . Mało kiedy jesteś na tak .
Spróbuj kiedyś zbudować coś innego niż Twój motór i poddać sie krytyce np . loży szyderców .
Ocenimy , pogadamy a może staniesz się wzorem ?

każdy ma gorszy dzień

ja mam takiego jednego inspektora pewnego urzędu. Jak nie porucha chłopina dzień wcześniej to jest masakra. Jak porucha to do rany go przyłóż.

custom pisze:

Fido pisze:Ja niestety jestem na NIE.
Nie chodzi tu o jakość przeróbki a o wygląd końcowy.

Fido proszę Cię . Mało kiedy jesteś na tak .
Spróbuj kiedyś zbudować coś innego niż Twój motór i poddać sie krytyce np . loży szyderców .
Ocenimy , pogadamy a może staniesz się wzorem ?

Custom co się czepiasz , nie podoba mu się i chuj Kolega zapytał o opinię i dostaje odpowiedz i tyle ,
Jak dla mnie to kolega zjebał takiego fajnego Vmaxa , ale szybko da się to naprawic
Bo ani to motor ani porządna trajka , na moje będzie się chciało wywracać w ostrzejszych zakrętach. Co wcale nie umiejsza konstruktorowi

Adaś, idz zobaczyc czy Schleswick Holstein nie pływa obok Westerplatte

jedyna ładna traja motongowa na tym forum a czepiacie sie koloru breloczka od kluczy

tyci-pn pisze:Qrwa chciałbym mieć taki garaż jak Ci ciasno, to zapraszam do mojego

Garaż duży, ale drzwi wąskie

Dzięki koledzy za szczerość,o to mi chodziło.Co do V-maxa to w ciągu paru godzin mogę wrócić do stanu pierwotnego.Przecież krzywdy bym mu nie zrobił za bardzo go kocham i cenię.To co zrobiłem to taka "wariacja na temat". Co do prowadzenia to po równym asfalcie prowadzi się jak po sznurku można puścić przy 130km/godz. kierownicę i aby skręcić popchnąć jedną ręką w lewo albo w prawo,natomiast na dziurach i w terenie masakra.Trzeba trzymać kierę mocno oboma rękami tak rzuca przednim kołem.Na razie zakręty zbieram ostrożnie bo się uczę .Jazda na trajce a motocyklem to dwie różne bajki,ale jestem dobrej myśli.A w ogóle zastanawiam się czy to już jest TRAJKA czy tylko motocykl na trzech kołach???

Jak przejedziesz się w grupie z paroma trajami zadasz to samo pytanie co gostek w goldwingu na trzech kołach "czemu wy na zakrętach nie zwalniacie " ale frajdy pewnie da ci tyle co każda traja.

dark pisze:Jak przejedziesz się w grupie z paroma trajami zadasz to samo pytanie co gostek w goldwingu na trzech kołach "czemu wy na zakrętach nie zwalniacie " ale frajdy pewnie da ci tyle co każda traja.

zwalniamy do 140 o co Ci chodzi

dark pisze:Jak przejedziesz się w grupie z paroma trajami zadasz to samo pytanie co gostek w goldwingu na trzech kołach "czemu wy na zakrętach nie zwalniacie " ale frajdy pewnie da ci tyle co każda traja.

O właśnie o to mi chodziło

dark pisze:Jak przejedziesz się w grupie z paroma trajami zadasz to samo pytanie co gostek w goldwingu na trzech kołach "czemu wy na zakrętach nie zwalniacie " ale frajdy pewnie da ci tyle co każda traja.

Ja zwalniam, nawet na prostej zwalniam...