trajkersi.pl

Witojcie..

Co powiecie na zamocowanie silnika malucha na poduszkach gumowych zamiast standardowej sprężyny? Czy ktoś już kombinował z takim rozwiązaniem?
Wku.... mnie jak się cały kiwa....


Pozdrawiam.

Wg mnie bardzo kiepski pomysł...Zauwaz ze silnik od malucha sie rozni od silnika czterotlokowego np. od Golfa. Podejrzewam ze jak zrobisz to na poduszkach gumowych to moze silnik nie bedzie sie tak kiwac ale rama cala bedzie chodzic. I to na bank. Ja nie mialem tulejki ktora jest w tej sprezynie co trzyma silnik i ta sprezyna byla za mocno scisnieta i silnik byl sztywniejszy ale cala kierownica mi latała na wolnych obrotach - wsystkie drgania przenosiły sie na rame.

Dzięki stary.
Ale już zaczęłem koimbinować z amortyzatorem żeby stłumić drgania silnika. I szczerze powiem, że drgania nie przenoszą się prawie wcale. Amortyzator mam od pralki automatycznej.



Wyślij fotki jak wykończyłeś już traję.

Pozdrawiam

Kowal pokażesz ten patent z amortyzatorem od pralki czy jest on na dwie strony ?

a myślałeś nad rozwiązaniem : tam gdzie łapka do sprężyny od silnika dać długi płaskownik, kantówka lub coś podobnego i zrobić to na dwóch sprężynach od malca lub dwóch gumowych poduszkach np. z poloneza ?

W mojej trajce silnik nie bujał się bardzo ale zrywało gumy podtrzymujące skrzynie biegów (mam sztywne zawieszenie). Dokręcając nowe gumy do skrzyni i do podstawy już wstępnie były naprężone - każde bujnięcie podrywało powolutku łączenie guma metal. Pod te elementy od strony skrzyni podłożyłem po dwie podkładki tym samym rozsuwając je powodując pewne doleganie do podstawy. Uważam ze jest to jakies rozwiązanie problemu zrywania łączników.

Teraz gdybym budował na sztywnym zawieszeniu jak poprzednią, to w miejscu poduszek zrobiłbym łożyskowanie. Skrzynia by się bujała, a amortyzacja byłaby tylko na sprężynie. Wtedy odejdzie bujanie silnika na boki.

zerwie łozyska. mowisz ze wytrzyma? potrafi wyrwac kawał blachy czasami. Silnik malucha to potwór jezeli chodzi o drgania. Nie smiać sie prosze

Rzeczywiście P O T W Ó R.

Straszył mnie przy każdej jeździe............
.............. i ze strachu sprzedałem

a gdzie zdjecie Chesusa na wyrzutni startowej????

ja nie mam - ale mam dwóch szalonych opętanych na traji

zobacz jacy zadowoleni, ze dosiadaja tak dostojnego sprzeta...

Rob_trike pisze:ja nie mam - ale mam dwóch szalonych opętanych na traji

Ci dwaj to chyba laureaci X-FACTOR .

mały pisze:

Rob_trike pisze:ja nie mam - ale mam dwóch szalonych opętanych na traji

Ci dwaj to chyba laureaci X-FACTOR .

Mały - jezeli ogladasz takowe programy, to chyba musimy powaznie porozmawiac

Luksky pisze:

mały pisze:

Rob_trike pisze:ja nie mam - ale mam dwóch szalonych opętanych na traji

Ci dwaj to chyba laureaci X-FACTOR .

Mały - jezeli ogladasz takowe programy, to chyba musimy powaznie porozmawiac

Ale napisałem chyba bo nie wiem kto tam występuje.