trajkersi.pl

A jeszcze jedno...
Po nazwisku zwraca się do mnie dzielnicowy, komornik, ew. pasożyt z NFZ jak czekam na jego łaskę w poczekalni.

Sulkyrider, zgadzam się w 100% z twoją i innymi wypowiedziami, ale gdybym miał Was w d...., to bym tu nie zaglądał i nic nie pisał. Bardzo mi zależy na spotkaniu z Wami, tylko pech chciał, że k.... w tym samym dniu mam u siebie, przecież są jeszcze inne zloty, dam radę jeszcze się nagadamy i oczywiście od Oskara pozdrowienia dla Was wszystkich.

mam prośbę nie mydl nam oczu pozdrowieniami od Oskara

Pech to był, jak jechałem pożyczonym samochodem i zajebałem w 2 sarny na raz i rozbiłem 2 reflektory.
Ale jak sam wezwałem pały, które zabrały mi dowód rejestracyjny za brak oświetlenia, to już było moje dzieło.

zetor pisze:mam prośbę nie mydl nam oczu pozdrowieniami od Oskara

Oskar nie raz siedzi i patrzymy razem co piszecie i teraz zdębiał cyt. " Tato o co im chodzi, przecież dobrze napisałeś, nie pozdrawiaj ode mnie skoro tak piszą "
Sam zdębiałem jak mi to powiedział, a wybór należy do Was. Ja już w tym temacie zakończyłem tu pisanie możecie skasować ten post. Z mojej strony , jeżeli Was uraziłem przepraszam, po tym poście , który tu założyłem powiem tak, że nie sądziłem , że takie piekło się tu wydarzy.
Jak chcecie smarujcie dalej i tak Was będę lubił dalej.

Każdy piszeco myśli i nie ma usuwania postów, jeśli nikogo nie obrażają.
Takie forum.
Z wadami i zaletami. Jak ludzie.

Oskar. Pytasz o co nam chodzi? Chodzi o to że padła obietnica ze strony Biffa iz wpadniecie do Babek. Obietnica dobrowolna. Zapewne kilka osób ucieszyło się z tego faktu bo chcą cię Oskar poznać. Martwili się o Ciebie, kibicowali i nadal to robią. Tylko tyle. Nikt tu nic nie wymusza, nie oczekuje wdziecznści dozgonnej itd.
Mnie zaskoczył tylko tekst Biffa że musi jechać na Motoserce bo obiecał a obietnic się nie łamie. Zgadzam się.
Życze Oskar duzo zdrówka i trzymam kciuki!!!

poza tym impreza u Ciebie to tylko jeden dzień, a zlot w Babkach trwa od piątku do niedzieli, z Przedborza do Babek masz ok trzech stówek i całkiem przyzwoitą drogę, więc w czym tu problem? Ja dałabym radę, Ty nie dasz?

biff pisze:

zetor pisze:mam prośbę nie mydl nam oczu pozdrowieniami od Oskara

Oskar nie raz siedzi i patrzymy razem co piszecie i teraz zdębiał cyt. " Tato o co im chodzi, przecież dobrze napisałeś, nie pozdrawiaj ode mnie skoro tak piszą "
j.

Powiedz Oskarowi , synu piomietaj jak dasz slowo to nalezy go dotrzymac ,tato tego nie zrobil i dlatego tak pisza.