trajkersi.pl

W tamtym roku mnie coś natchnęło by pobawić się w ,,boba budowniczego", jeszcze wtedy nie miałem pojęcia o tym portalu. Jedynie słyszałem hasła ,,traja, trike" , lecz szczegółów nie znałem. Postanowiłem stworzyć coś oryginalnego w swoim garage. Okazało się, ku mojemu ździwieniu, iż nie jestem pierwszy. Poczytałem wiedzę (wujek google) i zacząłem działać. To kilka zdjęć z moich nisko budżetowych działań.
ps. Nie wyśmiewajcie mnie zbyt głośno, liczę na pomocne sugestie

Witam

Z czego tu się śmiać ? Fajna traja wyszła - działaj i śmigaj

Powodzenia

jak ta kierownica jest zamocowana? na obejmy do lag? mówię o przodzie Suzuki

Tak, kiery łapane za lagi, tyke że uchwyty przerabiane bo były z aluminium a ja nie mam tiga

winda pisze:jak ta kierownica jest zamocowana? na obejmy do lag? mówię o przodzie Suzuki

Kierowniczka ma skręcać i tyle. Jeżeli efekt oczekiwany został uzyskany to jest OK.

Zapomniałem dodać, że oryginalnie była tak montowana kierownica.
Mam pytanie. Jak odpowietrzyć hamulec przedni w motorze? Próbowałem i nic.

wlej płyn strzykawką z wężykiem przez odpowietrznik, czyli od dupy strony

Ale który, ten przy ladze czy przy zacislu? A co z resztą odpowietrznilów, luzować?

I odpowietrznik ustaw tak zeby był w najwyższym punkcie zacisku !!!

Nie znam tego systemu, ale wyrzuciłbym ten wężyk co idzie pod lagę i proponuję odpowietrzać tym na zacisku.

seku, ponoć przy hamowaniu usztywnia zawieszenie, ten patent był krótko stosowany bo się nie sprawdził- info od kumpla, którego cała rodzinka jeździ motorami

To w twoim przypadku nie trzeba usztywniać zawieszenia bo nacisk na przednią oś mniejszy niż w motocyklu. Odłącz ten system i się nie zniechęcaj bo motocyklowe układy czasem się trudno odpowietrzają. Załóż wężyk na odpowietrznik i jego koniec włóż do słoiczka z płynem żeby nie zasysał powietrza.

Tak jak u Zetora po zdjęciu zacisku klocek drewniany w zacisk odpowietrznik w najwyższy punkt i powinno się dać.

Dziękuję za pomoc, mam już dość tego układu lecz nie spocznę puki nie zrobię.

Wywalasz przewód od anty nurka , skracasz śrubę w zacisku od przewodu hamulcowego- czyli z dwóch przewodów, zostaje jeden od pompy hamulcowej i odpowietrzasz....dasz radę, tylko ja się jebałem z odpowietrzeniem przodu jak mi 220 cm zrobili za gruby przewód hamulcowy...

Dzięki Bandit za wyczerpującą odp

I dupa, dwie i pół godziny odpowietrzania i nic. Wyjebałem przewody idące do lag i pompowałwm, upuszczałem - zero efektów. Klocki nowe, z pompy nie cieknie, uszczelki jak nowe- brak mi sił. Jutro służba odpocznę myślami od niepowodzeń, a w piątak ,,od nowa polska ludowa"

Można odkręcic przewód z zacisku zanurzyć w słoiku z płynem i pompować, a na końcu jak już płyn pójdzie przykręcić do zacisku i odpowietrzyć w konwencjonalny sposób, inna metoda to poluzowanie samej śruby przy zacisku, jak zacznie cieknąć to dokręcać, i odpowietrzać.
A czy odpowietrznik masz w najwyższym punkcie?

Pompę odkręciłem ipompowałem na glebie, dzięki czemu odpowietrznik był wyrzej. Przy odkręconym przewodzie płyn cieknie, już nawet spowalnia koło lecz nie hamuje. Jutro popompuję z węrzykiem na odpowietrznilu zanurzonym w płynie.

Bardziej mi chodziło, o zacisk
pompa na kierze tam gdzie jej miejsce, za cisk tak okracac i stawiasz aby odpowietrznik był w górze, w najwyższym punkcie, aby powietrze które w nim bło poszło w góre!

maciey pisze:

1239715_221050231392340_429165023_n.jpg

Nooo, i zajefajny hamulec

Dwa dni temu wybrałem się na krótką przejażdżkę ( 3 km po trelince ) o dziwo nic nie odpadło lecz malcowe zawieszenie nie zdaje egzaminu- za sztywne, skacze jak pojebany. Myślę o wstawieniu amorków ze zdjęcia, lecz po jednym na stronę wydaje mi się, że będzie za mało. I tu moje pytanko: co mogę dołożyć, aby było miękko i się nie wytłukło za szybko?
Pozdrawiam

Osobiście to stosowałem z powodzeniem amorki od kabiny od MAN,a http://allegro.pl/amortyzator-kabiny-ma ... 86903.html
od DAF'a miały regulacje twardości http://allegro.pl/amortyzator-kabiny-da ... 05938.html

Po jednym na stronę?