Strona 1 z 1
Silnik Romet 2 biegi - kolega szuka
: 01 sie 2013, 11:11
autor: Luksky
Kolega kupił swojemu synkowi motorynkę i silnik jest zarżnięty, ma ktoś za rozsądne pieniadze?
Re: Silnik Romet 2 biegi - kolega szuka
: 01 sie 2013, 11:14
autor: Rob_trike
nie - ale motorynkę mogę wziąć

Re: Silnik Romet 2 biegi - kolega szuka
: 01 sie 2013, 11:21
autor: bandit
Jak Rob się rozmysli się to jestem zainteresowany motorynką
Re: Silnik Romet 2 biegi - kolega szuka
: 01 sie 2013, 12:44
autor: Luksky
kucze z Wami to jest rozmowa

Re: Silnik Romet 2 biegi - kolega szuka
: 01 sie 2013, 12:49
autor: bandit
Luk co się dziwisz - takie sprzety robia sie deficytowe.
Sam mam zachomikowane 4 komarki, motoryna, i WieSKę z 64 roku....
o takiej perełce jak dongo nie wspomne....
Re: Silnik Romet 2 biegi - kolega szuka
: 01 sie 2013, 13:10
autor: Rob_trike
bandit pisze:Luk co się dziwisz - takie sprzety robia sie deficytowe.
Sam mam zachomikowane 4 komarki, motoryna, i WieSKę z 64 roku....
o takiej perełce jak dongo nie wspomne....
przeciez masz mały garaż

wyratuje Cię z kłopotu - kiedy przyjechać po wszystko ?

Re: Silnik Romet 2 biegi - kolega szuka
: 01 sie 2013, 13:14
autor: bandit
Rob, a czy ja napisałem, że mam jeden garaz?
Re: Silnik Romet 2 biegi - kolega szuka
: 01 sie 2013, 13:46
autor: Rob_trike
bandit pisze:Rob, a czy ja napisałem, że mam jeden garaz?
ja mam 3 i pokój u Mamy

Re: Silnik Romet 2 biegi - kolega szuka
: 01 sie 2013, 13:48
autor: bandit
Wiesz Rob jak chcesz to też moge do Ciebie przyjechać posprzątac....
Re: Silnik Romet 2 biegi - kolega szuka
: 01 sie 2013, 13:58
autor: Rob_trike
Re: Silnik Romet 2 biegi - kolega szuka
: 01 sie 2013, 14:08
autor: bandit
No dokładnie, pamiętam do dziś banan na paszczy jak kupiłem ruskacza Kaskę.
Re: Silnik Romet 2 biegi - kolega szuka
: 01 sie 2013, 16:42
autor: Czarek-trike
Rob_trike pisze:(..) ja siedziałem na rowie i patrzyłem z rozdziawioną gębą jak jeździły 4-ki, avoszczaki, janki - sam ujeżdżając motorynkę i wsk

ja siedziałem na boisku patrzyłem jak starszy kolega ujeżdża motorynkę, dawał się przejechać innym chłopakom (oni wtedy byli w 8 klasie podstawówki, a ja w 2

) to zapytałem czy da się przejechać, na początku nie chciał ale w końcu się zgodził. w motorynce działał tylko jeden bieg

nie ogarniałem sprzęgła więc kumpel biegł obok jak ruszałem żeby puszczać za mnie sprzęgło , ale pojechałem

zajebiście było, nawet oparzona noga o wydech nie bolała

Re: Silnik Romet 2 biegi - kolega szuka
: 01 sie 2013, 19:33
autor: adaśko
Re: Silnik Romet 2 biegi - kolega szuka
: 01 sie 2013, 21:32
autor: pasek36
ja miałem to samo , ale po glebie i po ugotowaniu nogi przez wydech chciałem więcej

Re: Silnik Romet 2 biegi - kolega szuka
: 01 sie 2013, 21:50
autor: seta
no to pomogliście silnik kupić
zamiast silnika kolega sobie trochę wspomnień poczyta

Re: Silnik Romet 2 biegi - kolega szuka
: 01 sie 2013, 22:30
autor: koper937
Ja pierwszy motor oczywiście Motorynke

kupiłem dopiero w wieku 12lat i wtedy zaczełem się dopiero uczyć jeździc dziś mam 20 i mam troche większą Motorynke na trzech kółkach he he

Re: Silnik Romet 2 biegi - kolega szuka
: 01 sie 2013, 22:53
autor: adaśko
Re: Silnik Romet 2 biegi - kolega szuka
: 02 sie 2013, 22:05
autor: winda
ja dostałem motorynkę na 9 urodziny.
w tamtym roku kolega dał mi sie przjechac swoja motorynka i wiecie co?
moja była większa

Re: Silnik Romet 2 biegi - kolega szuka
: 02 sie 2013, 23:37
autor: Sulkyrider
Mój ojciec miał rometa, ale wyczyścił gaźnik i romet przestał jeździć, więc dał go mi jako bezpieczny "niejeżdżący" sprzęt. Całymi dniami go pchałem po ulicy i nic.
Przyszedł kiedyś znajomy rodziców, popatrzał, pośmiał się i mówi "to są dysze, tego się nie wkręca do końca". Pomieszał śrubokrętem i miałem jeżdżącego rometa

Kumpel miał simsona skutera, ale mu zazdrościłem. I miał trąbienia od samochodu założone... gadżet jak chuj.
A morał z tego taki, że ojciec przestał byc dla mnie autorytetem jak miałem lat kilkanaście. Wtedy zrozumiałem, ze jak przy czymś grzebie, to na pewno się na tym nie zna i nawet jeśli to złoży, to i tak źle. Jedyne, co mu się w życiu udało to ja.
Re: Silnik Romet 2 biegi - kolega szuka
: 03 sie 2013, 06:58
autor: zagiel
Chyba większość z nas zaczynało tą przygodę jako dziecko.
Jak chodziłem do drugiej klasy podstawówki, coś koło tego,mój ojciec dostał służbowego komarka. Od razu bez jego wiedzy wyprowadziłem go z szopy i jeździłem na zmianę z kolegą 3 lata starszym aż się benzyna skończyła, no i jedynka się wysypała

.
Nie dostałem go więcej,ale za kilka lat kupiłem sobie za kieszonkowe jawkę w której po kilku dniach poszedł wał bo stała ładnych kilka lat, wtedy ojciec dokupił mi drugą jawkę, która jak się okazało miała coś z karterami. Z dwóch silników złożyłem sobie jeden i tak się zaczęła moja przygoda z jednośladowcami
