trajkersi.pl

Niezajebywalny niemiecki dizel wytrzymał u mnie miesiąc.... a nie chce mi się ciągnąć tej opowieści.

ale Ty katujesz szmelcvageny. Co prawda ten 1.8 jest nie do zajebania, coś musiało byc nie tak poskładane. Ja np. najbardziej lubie pseudo naprawczyków, ktorzy robia paski rozrządu na flamaster, uwielbiam takich spierdalowców. pozniej klient zdziwiony, ze ma dziury w tłokach, itp.

...ten motor Forda V6 to była wyższa półka. Nie zapominajmy, że kiedy Ford produkował auta, porządne auta, specjaliści z VW srali w pieluchy. Renoma Fordów sie popierdoliła w latach 95-> wczesniej to były udane jednostki. Analogicznie stare Mercedesy, czy nawet Volvo

Sulkyrider pisze:Niezajebywalny niemiecki dizel wytrzymał u mnie miesiąc.... a nie chce mi się ciągnąć tej opowieści.

ale Ty cienkim jezdzisz 140 prawda Arek ?

Rob_trike pisze:

Sulkyrider pisze:Niezajebywalny niemiecki dizel wytrzymał u mnie miesiąc.... a nie chce mi się ciągnąć tej opowieści.

ale Ty cienkim jezdzisz 140 prawda Arek ?

bzdury Sulk opowiadasz.

Niezajebywalne są 1.9, ty miałes gówno 1.4, ktory by swoja drogą zył do dzisiaj jakby miał medium chłodzące w układzie. Kup sobie cos chłodzonego powietrzem. Tamten silnik miał popękana głowice w ośmiu miejscach a wnetrzości były ciemnofioletowe. To operator dał dupy a nie konstruktor silnika.

swoja droga to ciekawe czy do dzisiaj jest zarejestrowany?

Rob_trike pisze:

Sulkyrider pisze:Niezajebywalny niemiecki dizel wytrzymał u mnie miesiąc.... a nie chce mi się ciągnąć tej opowieści.

ale Ty cienkim jezdzisz 140 prawda Arek ?

140 to jak zwalniał, kurwa

Wczoraj wziąłem 3 autostopowiczów holendrów na A2 i kręcili wideo że jadą małym samochodzikem który zapierdala 150-160km/h.
Będę miał to wideo,to się pochwalę, bo mają mailem wysłać jak dotrą do amsterdamu.
Twoje teoria Luk z autami na "F" w moim przypadku zawodzi. W ogóle wszystkie teorie zawodzą, może powinienem kupić zaporożca?

[quote="Sulkyrider"]Wczoraj wziąłem 3 autostopowiczów holendrów na A2 i kręcili wideo że jadą małym samochodzikem który zapierdala 150-160km/h.
japierdole, KASKADER

teoria na F - ZAWSZE SIE SPRAWDZA!

zaczekaj, kwestia czasu. Szybciej niz sie spodziewamy.

no chyba w cienkim fiucie Sulk silnik już zmieniał ,jak dobrze pamiętam

Cinquecento to dobre konstrukcyjnie auta. Wielkościa przypominają karmnik dla ptaszków, ale są twarde. Znam przypadek gdzie egzemplarz z silnikiem 900cm, jezdzi nierzadko bez stanu minimalnego oleju, z dziurawym zbiorniczkiem płynu, oraz brakiem kompresji na 3 garze, i juz tak kurwa jezdzi 4 rok.

Wracając do tematu V6 forda to akurat do tych silników masz stykowe i bezstykowe rozdzielacze więc nie ma co kombinować tylko na forum capri.pl popytać a na pewno się znajdzie

Zapłon mam bezstykowy,elektroniczny i nie mogę filmiku wsadzić na you tube,chciałem wam pokazać jakie są objawy,ale dalej próbuję.

filmik z pracy silnika

https://www.youtube.com/watch?v=yaI3rWGyW70

mi kiedyś opel manta kulała podobnie, zapłon sprawdzony, pozniej luzy ustawione i trochę gorzej, jeszcze raz luzy i zaglądanie i okazało się ze krzywke na 3 cylindrze na walku mi wytarlo, ale w tym wypadku ciężko mi powiedziec

hmmm masz inny gaźnik? świece nowe? przewody? na wysokich przerywa ? może coś z zapłonem (aparatem) ?

hmmmmm to silnik bardzo wytrzymały ale czuły na gaźnik

pomoga na capri.pl tam szukaj konkretów

1. Zapłon
2. czy zawory sie domykają? Jak przebiegła próba olejowa?

piotrbuniowski pisze:filmik z pracy silnika

https://www.youtube.com/watch?v=yaI3rWGyW70

Silnik masz ok.
Dla mnie to typowy objaw braku paliwa.
Spróbuj zdławić wlot powietrza,zrób kryze przy stożku albo na próbe owiń go taśmą na dwie trzecie jego długości i łogień

a to nie ma elektrycznej pompy?

mechaniczna z tego co pamietam

Elektryczna? przecież to była epoka kamienia łupanego... mechaniczna w standardzie, chyba że kierownik założył elektryczną niskociśnieniówkę od gaziora.

Próba olejowa ,bez różnicy,pompa jest mechaniczna a poza tym lepiej chodzi na gazie niż na benzynie,będę próbował wymienić moduł lub cewkę bo nie są oryginalne i posłucham Macieja i ograniczę dopływ powietrza,być może da to efekt.

jezeli przy probie olejowej nie wzroslo cisnienie, wskazuje na nieszczelne zawory.

nieszczelny zawór to niekoniecznie nieszczelny zawór

może być upalone gniazdo zaworowe,
może być krzywy zawór,
może być popychacz
może być wałek rozrządu.

przyczyn moze byc wiele, ale ja raczej nie czepiałbym sie tego ciśnienia, gdyz nie odbiega od tego co wskazuje producent.

skup sie jak koledzy pisza na stosunku mieszanki paliwowej i dostarczenia jej.

Koniec problemów,po wymianie gażnika,aparatu,cewki został tylko moduł zapłonowy i dzięki kol.Mariuszowi /jego moduł/wymieniłem ostatni element układanki i zapierdziela aż miło.Dziękuję za wszystkie porady i sugestie.