trajkersi.pl

Wiatrak przed chlodnica ma tez xantia i blixniaczy 406w zaleznosci od silnika i klimy byly 1 lub 2 wiatraki. Wszystko zamkniete w kasecie. Problem z nimi jest taki, ze trzeba dorobic wlasny uklad sterujacy, bo orginal jest sterowany z komputera.( wersje bez klimy sterowane sa przez wlacznik w chlodnicy)

Szefciu pisze:Wiatrak przed chlodnica ma tez xantia i blixniaczy 406w zaleznosci od silnika i klimy byly 1 lub 2 wiatraki. Wszystko zamkniete w kasecie. Problem z nimi jest taki, ze trzeba dorobic wlasny uklad sterujacy, bo orginal jest sterowany z komputera.( wersje bez klimy sterowane sa przez wlacznik w chlodnicy)

i pewnie w modułach ECU pada sterowanie tychże wiatraków???? Renault takie gówna tez produkuje i tak sie zastanawiam, kto te gówniane auta kupuje i płaci kolosalne pieniadze serwisom..... Miałem tak w Clio. Od razu wyleciało. Zwyklły bimetal w chłodnicę, przekaźnik, i sterowanie jak cipcia Pamelii Lee Anderson

Luk opisujesz proste rozwiazanie:) W wersji z klima ECU zbiera sygnały z czujniko a potem wysyla do kolejnego ustrojstwa ( taki dodatkowy sterowniczek BITRON) ktory dopiero steruje przekaznikami wentylatorow.
w aucie nie mozna tego obejsc, bo cos przestanie dzialac- w najlepszym przypadku klima, w najgorszym zagotujesz silnik.
w chlodnicy nie ma fizycznie miejsca na wkrecanie bimetalu.
sa za to na silniku chyba 3 czujniki temp.

Szefciu pisze:Luk opisujesz proste rozwiazanie:) W wersji z klima ECU zbiera sygnały z czujniko a potem wysyla do kolejnego ustrojstwa ( taki dodatkowy sterowniczek BITRON) ktory dopiero steruje przekaznikami wentylatorow.
w aucie nie mozna tego obejsc, bo cos przestanie dzialac- w najlepszym przypadku klima, w najgorszym zagotujesz silnik.
w chlodnicy nie ma fizycznie miejsca na wkrecanie bimetalu.
sa za to na silniku chyba 3 czujniki temp.

na szczescie w clio nie było klimy a tylko ecu sterowało wiatrakiem. Zakonczyłem eksperymenty samochodowe i trzymam się głównie VW, Audi...

ja u siebie mam odwrócony ruch wiatraków czyli dmuchają i spokojnie dają radę. Fakt, że jest założona dodatkowa elektronika do sterowania wiatrakami

Kiedys widzialem facet na wezu mial normalnie mosiezny trojnik i wstawiony czujnik. Nie wiedzial kto to zrobil choc twierdzil,ze sie sprawdza.

Wodzu pisze:Kiedys widzialem facet na wezu mial normalnie mosiezny trojnik i wstawiony czujnik. Nie wiedzial kto to zrobil choc twierdzil,ze sie sprawdza.

ja takie wstawiam w widlakach jak w sterowniku padnie obsługa wentylatorów

Wiktor pisze:

Wodzu pisze:Kiedys widzialem facet na wezu mial normalnie mosiezny trojnik i wstawiony czujnik. Nie wiedzial kto to zrobil choc twierdzil,ze sie sprawdza.

ja takie wstawiam w widlakach jak w sterowniku padnie obsługa wentylatorów

I naprawde zdaje egazamin?

a dlaczego ma nie zdawac, ten patent dziala jak ta lala

U Lipy jest dodatkowa elektronika , steruje dwoma biegami wiatraków w zależności od temperatury silnika , dodatkowo na 2 kontrolkach LED pokazuje właściwą temperaturę silnika (zielona) i wzrost temperatury ponad 98 stopni (czerwona mrugająca).

golf 3 ma dwa biegi wentylatora jeden chyba 92 a drugi 100, wlacznik 3 pinowy, wentylator ten tez ma 3 piny masa , 1 bieg 92 stopnie, 3 pin drugi bieg 100 stopni i nogawke przez grila wciaga

Wiktor, ten czujnik gdzie montujesz, na zasilaniu, czy powrocie z chlodnicy. Czujnik zazwyczaj mocowany jest w polowie wysokosci. Taki bimetalowy pozwoliby wywalic kawal skomplikowanej elektroniki.

nie wiem jak wiktor, ale ja chcem u siebie dac na tym , termostat-chlodnica, czyli dolny, cieplo goraco termostat sie otwiera czyli dolny z zimnego robi sie goracy, termostat otwarty dalej lapie temperature wlaczaja sie wiatraki

Zaraz zaraz dony to powrot z chlodnicy, termostat jest na zasilaniu. Termowlacznik wedlug mnie powinien byc na powrocie, zeby wiatraki reagowaly w momencie kiedy sama chlodnica nie daje rady. Inaczej wiatraki bedzie zalaczac za kazdym razem jak termostat sie otworzy.

w sumie to chyba masz racje bo np, w tym golfie co pisalem wlacznik jest w chlodnicy ale tak na 2/3 3/4 wysokosci chlodnicy

Katownik pisze:U Lipy jest dodatkowa elektronika , steruje dwoma biegami wiatraków w zależności od temperatury silnika , dodatkowo na 2 kontrolkach LED pokazuje właściwą temperaturę silnika (zielona) i wzrost temperatury ponad 98 stopni (czerwona mrugająca).

A dlaczego dawałeś dodatkowe sterowanie u Lipy ? Z ECU sterowanie nie było wystarczające ?

OBAWIALIŚMY SIĘ JAK TO BEDZIE Z CHŁODNICĄ ZA SILNIKIEM , CZY NIE BEDZIE SIE PRZEGRZEWAĆ. Poza tym warto mieć choćby jakąś wizualną kontrole temperatury silnika- choćby 2 kontrolki led.

OK, myślałem, że może coś nie zagrało ze sterowaniem z komputra

czujnik raczej na powrocie za chłodnicą. jest lepszy patent. wskaźnik temperatury i ręczny włącznik wentylatora.
miałem tak w trajce maluchowskiej i działało

winda pisze:czujnik raczej na powrocie za chłodnicą. jest lepszy patent. wskaźnik temperatury i ręczny włącznik wentylatora.
miałem tak w trajce maluchowskiej i działało

Trajka maluchowa miala czujnik temperatury i el wentylator? Jakas rozbieznosc tu jest czy to jakis myk?

Wodzu pisze:

winda pisze:czujnik raczej na powrocie za chłodnicą. jest lepszy patent. wskaźnik temperatury i ręczny włącznik wentylatora.
miałem tak w trajce maluchowskiej i działało

Trajka maluchowa miala czujnik temperatury i el wentylator? Jakas rozbieznosc tu jest czy to jakis myk?

nie wiem na chuj mu las?

a myślałem ze nikt nie zajarzy

Szefciu pisze:Zaraz zaraz dony to powrot z chlodnicy, termostat jest na zasilaniu. Termowlacznik wedlug mnie powinien byc na powrocie, zeby wiatraki reagowaly w momencie kiedy sama chlodnica nie daje rady. Inaczej wiatraki bedzie zalaczac za kazdym razem jak termostat sie otworzy.

Termostat zaleznie od silnika moze byc na zasilaniu lub na powrocie.
termowłącznik daję na powrocie, tak jak napisałeś, gdy sama chłodnica nie daje rady.

Ale tak naprawde na wiatraki mam zajebisty patent, oczywiście jak są dwa.
I nie ma lepszego.- Tak będzie w BMW

Puszczam je przez dwa przekaźniki metodą krosowania.
Przekaźniki zmieniają je z szeregowych w równoległe, a steruje tym termowłącznik wbijany w przewód powrotny lub w chłodnicy.
Nie ma tez zależności pomiedzy wysokością umieszczenia czujnika a jego załączaniem.
Zauważcie ze czujnik w chłodnicy jest zawsze w zbiorniczku za ulami chłodzącymi.

[quote

Ale tak naprawde na wiatraki mam zajebisty patent, oczywiście jak są dwa.
I nie ma lepszego.- Tak będzie w BMW

Puszczam je przez dwa przekaźniki metodą krosowania.
Przekaźniki zmieniają je z szeregowych w równoległe, a steruje tym termowłącznik wbijany w przewód powrotny lub w chłodnicy.
Nie ma tez zależności pomiedzy wysokością umieszczenia czujnika a jego załączaniem.
Zauważcie ze czujnik w chłodnicy jest zawsze w zbiorniczku za ulami chłodzącymi.[/quote]

Masz schemacik, jedno z rozwiązań cytrynowych.

Moje jest prostsze
Po włączonym zapłonie mają napięcie 6V na kazdym wiec chodzą mniej niż połową mocy.
Po przekroczeniu progu temperatury, czujnik załącza przekaźniki i każdy wentylator dostaje pełną dawkę napięcia.