trajkersi.pl

Dziś przeglądając chłodnice na szrocie wpadłem na pomysł zastosowania 2 intercoolerów zamiast chłodnicy płynu . Co o tym sądzicie?

Katownik pisze:Dziś przeglądając chłodnice na szrocie wpadłem na pomysł zastosowania 2 intercoolerów zamiast chłodnicy płynu . Co o tym sądzicie?

jeżeli wytrzyma ciśnienie, ktore nie jest olbrzymie - W układzie chłodzenia w samochodzie Pmax=2,5bar czyli ok 2,5kg/cm2 (gdzie bar = prawie 1atm, jakby sie ktos chciał czepiać)

Tylko wez pod uwagę, że chłodnica powietrza doładowującego jest klamotem, ktory ma w środku dość duża komorę. Chłodnica płynu jest zupełnie inaczej zrobiona, jej kanaliki sa dość małe, wąskie. Nieraz sie zdarza że kamień wytrącający sie z wody (ktos kto leje wode a nie płyn, powinien dostac klapsa) potrafi je zapchać, wiec ciecz biegnie kanalikiem cienkim i jest odpowiednio schłodzona przez system żeberek doczepionych bezpośrednio do ów cienkich rurek.

Intercooler ma w środku wieksze komory, gdyz ma za zadanie schłodzic powietrze (tak naprawdę to schładza niewiele biorąc pod uwage wydajnośc chłodzenia chłodnicy cieczy i chłodnicy powietrza).

Nikt nie robił takiego doświadczenia, wiec będziesz pierwszy. Ktoś zawsze musi byc pierwszy

Koniecznie napisz o decyzji, jeżeli cos potrzebujesz ze stajni VW odnosnie tychże gratów to daj znać. Czasami mam okazje dotknąć tego i owego....

chłodnice powietrza do wody chcesz dac?

dark pisze:chłodnice powietrza do wody chcesz dac?

taki kolega ma pomysł. Dwie chce dać.

ja wstawilem do bmw

Wiktor , myślisz że wystarczy do wychłodzenia tego silnika od BMW?

mysle ze nie dlatego dalem drugą od t4 z dwoma wiatrakami.

Ja myślę że 2 duże intercoolery powinny dać rade.mam możliwość wypożyczenia do testów , jak odpalę te moje V8 to porównam wydajność cieplną oryginalnej chłodnicy i intercoolerów.

tą pierwsza chłodniczka to Wiktor może schładzać dwie pierwsze cewki od świec zapłonowych albo linke od hamulca.

Rozmawiałem z producentem chłodnic , intercooler bez problemu może zastąpić chłodnice .

Podłączę się pod temat czy do silnika bmw 1.8 wystarczy chłodnica od hondy civic 1.5 http://moto.allegro.pl/honda-civic-96-r ... 10772.html

wystarczy

czerwonyskorpion pisze: czy do silnika bmw 1.8 wystarczy chłodnica od hondy civic 1.5

Ja mam do omegi 2,5 chłodnicę od skody 1,3
Nie bez znaczenia jest też dobry wydajny wentylator.

Z tymi chłodnicami nie ma też co przesadzać, w aucie musi spełniać więcej warunków niż w traji, zobaczcie jaka mała chlodnica jest w mercu 124, rdzeń ma coś ok 35x35 cm, i daje radę nawet z automatem.

Nie do końca że tak jak w aucie - zależy gdzie jest umieszczona - jeśli silnik z tyłu i chłodnica za silnikiem to sie kurewsko grzeje - w mojej starej trajce była chłodnica od golfa 1,6 ( przy silniku 2l v6) i się grzało, dołożyłem na dole od seiczento i nadal się grzało -i to nie przy jeździe po mieście ale przy prędkościach powyżej 110 i dłuższej stałej jeżdzie z taką szybkością) - przed sezonem chcemy do niej wstawić z T4 - mam nadzieje że wystarczy.

Rożek. w tamtej przy 110 strugi powietrza tak się układały ze mijały chłodnicę. ewidentny błąd projektanta. nie dopracowane w tunelu aerodynamicznym.

Pierwszy raz Rożka spotkałem w Strykowie. mielismy razem lecieć A2. wpadamy na autobanda. skorpion maluchowską trają ogień 110 do przodu ja za nim a v6 zostaje. czekam, podpuszczam, podpędzam, macham. nic gośc ciągle 90 jak na tempomacie.
mysle co za kolo. boi sie szybciej czy co? a przy tankowaniu słyszę sakramentalna " grzeje się jebana"
i tak w kolumnie tirów dojechaliśmy do Poznania

Chodziło mi bardziej że w aucie jest bardziej pozasłaniana, plastykami , atrapami i zazwyczaj chłodnica klimy jest pierwsza, często bardziej trzeba liczyć na mocny wentylator niż na przepływ powietrza podczas jazdy. Ja zamontowałem wentylatory z klimy i mają taką pizdę że jak krokowiec chujowo chodził to potrafił zgasnąć silnik jak sie załączyły.

Chodzi też o przepływ powietrza przykładowo w omedze po wymontowaniu plastyku miedzy chłodnicą a grilem chodzi o ten tunel osłaniający wentylator . To bez tego silnik też się grzeje podczas jazdy mimo że cały układ jest sprawny.

w samochodach od polowy lat 60, powietrze, ktore przelatuje przez chłodnicę jest kierunkowane wszelakimi atrapami, wzniosami, wlotami, kratkami, profilami, itp. Jezeli padnie wiatrak to wystarczy się kulać 50km/h i juz spokojnie starczy do wychłodzenia silnika za pomoca chlodnicy. Inna kwestia w przypadku maszyn przemyslowych typu ładowarki, widlaki, itp. Tam wszystko zalezy od wiatraka te maszyny to typowe odkurzacze, czyli chlodnica na koncu pojazdu, obieg powietrza wymuszony wiatrakiem i przez wszelakie szczeliny powietrze jest zaciagane do komory silnikowej i wypychane na zewnatrz.

To pociągne temat - wstawiajac chłodnice od t4 to jak umiesci wentylatory - od strony silnika czy od tylu trajki ? - i czy mają dmuchać czy ciągnać powietrze?

rożek pisze:To pociągne temat - wstawiajac chłodnice od t4 to jak umiesci wentylatory - od strony silnika czy od tylu trajki ? - i czy mają dmuchać czy ciągnać powietrze?

Najkorzystniej dla chłodzenia - kierunek przepływu taki jak był w dawcy. Czyli za chłodnicą, tak żeby ciągnęły przez chłodnicę.
Najkorzystniej dla wyglądu - wręcz przeciwnie

weźjeszcze pod uwage kąt łopatek.
sama zamiana kierunku obrotów to nie wszystko
łopatka jest wyprofilowana do sprawnego dmuchania w jedną strone.
jak zamienisz kierunek obrotów to co prawda wentylator bedzie dmuchał w drugą stronę ale jego sprawność będzie znacznie niższa

Wiktor ma rację. Zrobiłem swego czasu przyrząd na muchy w garażu i wentylator od Pandy dmuchał w druga stronę. Efekt mizerny. Łopatki maja profil poprzeczny odpowiedni.

czyli wiatraki z tyłu i maja ciągnąć powietrz

dzieki

http://allegro.pl/citroen-zx-1-4-chlodn ... 43623.html
Ciekawa sprawa z chlodnica i wiatrakiem z ów linku,wiatrak jest przed chlodnica. Jesli chodzi o trajke to moim zdaniem dobre rozwiazanie Estetyczno praktyczne.