trajkersi.pl

Panowie, kumpel złożył sobie silnik 1,6 z dociskiem 200mm na słoneczku i się trochę zdziwił bo nie pasuje mu to do skrzyni. Poprzedni docisk był z łapami, a teraz sprzęgło oporowe nie wysprzęgla i zastanawia co robić, kupować docisk 200 na łapach (opcja droga) czy jakoś zmodyfikować skrzynię biegów. Ktoś to kiedyś przerabiał, są jakieś patenty? Myślimy o toczeniu jakiejś tulejki zakładanej na łożysko oporowe. Podrzućcie jak macie jakieś informacje.

Seku jaka skrzynia ? Chodzi dokładnie o prowadzenie łożyska oporowego. W starych skrzyniach z lat 60-tych i początku 70-tych łożysko było prowadzone bezpośrednio na wałku bez tuleji i to nie bedzie działać. Jeżeli jest tuleja prowadzaca łożysko w skrzyni ale łożysko było do sprzegła na łapy to trzeba zmienić widełki /wycisk łożyska/ i łożysko na takie do słoneczka - różnią sie miedzy sobą i nie będzię banglać.... Sam przerabialem silnik 1.3 z łap na słoneczko + zmiana widełek i łożyska w skrzyni - musi ładziać.

No właśnie jest skrzynia bez tuleji prowadzącej łożysko. Tej skrzyni jak zrozumiałem nie da się przerobić na nowy typ bo są inne obudowy czy jak?

przerabiałem niedawno ten temat. odezwij sie na PW

seku da sie, ja tez to robilem, tak jak lipa pisze, widelki i lozysko ,pod sloneczko, tylko widelki maja rozne srednice pod tulejki co na nich sie obracaja w skrzyni, ale w garbusowym jest wszystko co trzeba nowe i koszt nie wielki

a co do tulejki prowadzacej tez jest nowa i u mnie tez nie bylo a juz jest, trzy dziurki trza nawiercic i nagwintowac, jest odlew do okola uszczelniacza walka sprzeglowego, wyrwalem uszczelniacz dotoczylem przyrzad= tulejke wlozylem na walek zamiast uszczelniacza wycentrowalo walek i nowa tulejke prowadzaca lozysko, wiertarka i wio

sekuwawa pisze:No właśnie jest skrzynia bez tuleji prowadzącej łożysko. Tej skrzyni jak zrozumiałem nie da się przerobić na nowy typ bo są inne obudowy czy jak?

da się ale nie jest to tak całkiem proste...

lukasz pisze:a co do tulejki prowadzacej tez jest nowa i u mnie tez nie bylo a juz jest, trzy dziurki trza nawiercic i nagwintowac, jest odlew do okola uszczelniacza walka sprzeglowego, wyrwalem uszczelniacz dotoczylem przyrzad= tulejke wlozylem na walek zamiast uszczelniacza wycentrowalo walek i nowa tulejke prowadzaca lozysko, wiertarka i wio

jeżeli wszystko zrobisz dobrze powinno działać inaczej się sklinuje... prościej wymienić skrzynie

Rozumiem,że jak ja mam garbatą skrzynię z łożyskiem oporowym na widełkach (stary typ), a docisk na słoneczku, to nie będzie mi wysprzęglać?

zagiel pisze:Rozumiem,że jak ja mam garbatą skrzynię z łożyskiem oporowym na widełkach (stary typ), a docisk na słoneczku, to nie będzie mi wysprzęglać?

No raczej nie będzie.

Wielkie dzięki Panowie za naświetlenie tematu. Teraz już kumpel musi zdecydować którą opcję wybierze.

lipa jest ok, nie klinuje sie lozysko, jak montowalem tuleje prowadzaca, to jak pisalem mialem wczesniej wytoczona tulejke jako przyrzad do wycentrowania i wlorzona zamiast uszczelniacza, tak wiec nie moglao sie to prowadzenie przesunac i lozysko chodzi ladnie bez zaciec, poza toczeniem tulejki-przyrzadu, to reszta 30 minut spokojnej roboty

poważnie Lipa? nie klinujesz? nawet na ostrym kacu?

winda pisze:poważnie Lipa? nie klinujesz? nawet na ostrym kacu?

Widzisz czego to się człowiek o sobie nie dowie

Ja dotoczyłem pierścień który wchodzi idealnie w łożysko pływające odejście 1 cm bo tyle brakowało nie sprwdzałem tego w praktyce jeszcze ale w garażu działa koszt 50zł.

skrzynia AB czy ktoś wie jaka to skrzynia - jaki docisk ?

wygląda na lapki

ja miałem taka sama , przerobiłem na nowsza czyli słoneczko i działa, ab to chyba szybka skrzynia o ile dobrze pamiętam, ale nie jestem pewien trza by sprawdzic

Mazda to zwykła skrzynia. Docisk - możesz zamontować jaki chcesz. Z tym, że jeżeli nie masz tulei prowadzącej łożysko /na zdjęci jej nie widać- łożysko chodzi po wałku/ to był docisk na łapach. Jeżeli jest tuleja albo chociaż odlew na jej przykręcenie to "słoneczko. Oczywiście możesz zastosować docisk typu słoneczko z pierścieniem i też będzie banglać ino droży wyndzie

Jest taka jak Ci przywiozłem, nadlewy i 3 otwory za łożyskiem. Rozrusznik mam od strony silnika to i koło zamachowe z dociskiem i sprzegłem zostaje z BMW. Dorobic trzeba flansze i spasowac wałek z tarczą.

mazda pisze:Jest taka jak Ci przywiozłem, nadlewy i 3 otwory za łożyskiem. Rozrusznik mam od strony silnika to i koło zamachowe z dociskiem i sprzegłem zostaje z BMW. Dorobic trzeba flansze i spasowac wałek z tarczą.

czyli masz na słoneczku. Musisz tylko tuleje prowadzącą łożysko założyć - przykręca się ją do tych trzech otworów. Sprzęgło będzie od bejsy łożysko będzie pasować?