Strona 1 z 1

Regeneracja koł zamachowego

: 16 gru 2012, 12:54
autor: Platino2b
Witam

Kopiłem parę gratów.

:?: jak naprawić rozbite otwory.

Czekam na wasze pomysły regeneracji.

Re: Regeneracja koł zamachowego

: 16 gru 2012, 13:06
autor: Sulkyrider
Nie bawił bym sie w naprawę. Naprawa to raz, a centrowanie to dwa.

Re: Regeneracja koł zamachowego

: 16 gru 2012, 14:39
autor: sekuwawa
Jak koło pod tarczę 200 mm to poczekaj i sprzedaj komuś kto wstawia subaru lub alfę bo środek i tak idzie do kosza. Jak standardowe 180mm to poślij to na skup złomu i kup kolejne (nawet chyba u mojego kumpla się przewraca takie kompletne).

Re: Regeneracja koł zamachowego

: 16 gru 2012, 19:19
autor: andrzejqs
nie wyważone koło po zabiegach regeneracyjnych potrafi zarżnąć panewkę silnika

Re: Regeneracja koł zamachowego

: 16 gru 2012, 19:31
autor: Sulkyrider
andrzejqs pisze:nie wyważone koło po zabiegach regeneracyjnych potrafi zarżnąć panewkę silnika
Lub upierdolić wał :)

Re: Regeneracja koł zamachowego

: 16 gru 2012, 19:47
autor: Rob_trike
To zlom ...

Re: Regeneracja koł zamachowego

: 16 gru 2012, 22:38
autor: mechanior
Mozna zaspawać te otwory i zrobić miedzy nimi nowe na podzielnicy, mały problem zregenerować, tylko nie wiem czy się opłaca jak chłopcy mówia że można dostać używkę.

Re: Regeneracja koł zamachowego

: 16 gru 2012, 22:44
autor: zetor
badz twardy
saspawaj a potem DŁUTKIEM wystrugasz nowe
napewno rasz rade

Re: Regeneracja koł zamachowego

: 16 gru 2012, 23:19
autor: slawek99
mechanior pisze:Mozna zaspawać te otwory i zrobić miedzy nimi nowe na podzielnicy, mały problem zregenerować, tylko nie wiem czy się opłaca jak chłopcy mówia że można dostać używkę.
Mechanior dobrze prawi, skoro nie jest ruszona powierzchnia osadzenia na wale to są co najmniej dwa sposoby regeneracji takiego koła stosowane przez garbusiarzy :
pierwszy:
zaspawać wyrobione otwory wybrać na frezarce ewentualne nierówności powierzchni, następnie podzielnica , nowe otwory spasowane pod kołki i odjazd, śmiga jak nówka- kto tu mówi o wyważaniu skoro całość operacji odbywa się w średnicy wału- jeden warunek otwory w wale nie ruszone !!!
drugi sposób:
trochę trudniejszy jednak wiąże się również z naprawą otworów w wale. Pierwsze trzeba wyszlifować powierzchnie czołowe, koła i wału, następnie dorabiasz flansze-pilot o wysokości co najmniej 50mm, nawiercasz na wiertarce z podzielnicą otwory o stopniowanych w górę średnicach / dopasowanych do średnicy kołków, zmieścisz 2 - 3 kompletów otworów w jednym pilocie. Skręcasz całość pilot-koło-wał i dopasowanym wiertłem jedziesz otwory. Wał trochę twardy ale idzie rozwiercić. dopasowujesz kołki. Tu także nie ma potrzeby wywarzania koła. Takie "piloty" były dostępne w garbusowych sklepach.

Re: Regeneracja koł zamachowego

: 16 gru 2012, 23:32
autor: ricardo64
trzci sposob nie kupowac gowna i zaoszczedzic sobie wyzej wymienionych problemow

Re: Regeneracja koł zamachowego

: 17 gru 2012, 16:12
autor: Wiktor
O kurwa ales mnie ubiegł :lol: :lol:

Re: Regeneracja koł zamachowego

: 17 gru 2012, 16:23
autor: Luksky
Wiktor pisze:O kurwa ales mnie ubiegł :lol: :lol:

szybko sie kolega nam uczy :)

Re: Regeneracja koł zamachowego

: 17 gru 2012, 18:11
autor: Wiktor
inni na to potrzebuja wiele lat :lol: :lol: :lol: