Strona 1 z 1

Wszystko od poczatku czyli moja trajka

: 22 sie 2012, 21:03
autor: Wodzu
Musialem sie czyms zajac bo mnie strzelalo juz powoli...:) teraz mam urlop do 3 wrzesnia wiec mam czasu troszke :)

Re: Wszystko od poczatku czyli moja trajka

: 22 sie 2012, 21:13
autor: bobber
no ciekawy pomysł, tylko na przegóby i zabieraki trzeba bedzie uważać bo pofruną, a myślałeś o skrzyni od skody np. 120 ? napewno solidniejsza od malcowej i też tania

Re: Wszystko od poczatku czyli moja trajka

: 22 sie 2012, 21:41
autor: Wodzu
bobber pisze:no ciekawy pomysł, tylko na przegóby i zabieraki trzeba bedzie uważać bo pofruną, a myślałeś o skrzyni od skody np. 120 ? napewno solidniejsza od malcowej i też tania
Przegubow nie bedzie. beda z sierry. skrzynia ze skody,ciekawa. Poszukam. Kaszlowych mam kilka i potrafie je naprawic wiec dlatego wybralem.

Re: Wszystko od poczatku czyli moja trajka

: 22 sie 2012, 21:59
autor: bobber
a to powinnno być, wiesz kumpel miał rajdówke z malca i wpakował silnik hyba z uno 1.4 ,to tylko przeguby i zabieraki latały pozatym było ok

Re: Wszystko od poczatku czyli moja trajka

: 23 sie 2012, 00:05
autor: winda
chłodnica wyrzuci zbędny płyn. mam tak samo zrobione tz. bez wyrównawczego zbiorniczka

Re: Wszystko od poczatku czyli moja trajka

: 29 sie 2012, 21:08
autor: Wodzu
Temat do kosza. Materiał poszedl na zlom z braku funduszy na wazniejsze kwestie.

Re: Wszystko od poczatku czyli moja trajka

: 02 wrz 2012, 13:27
autor: custom
Wodzu pisze:Temat do kosza. Materiał poszedl na zlom z braku funduszy na wazniejsze kwestie.
Wodzu nie zniechęcaj się , kiedyś przyjdzie kolej na Ciebie . Inni mają bardziej przesrane w życiu.

Re: Wszystko od poczatku czyli moja trajka

: 11 wrz 2012, 21:06
autor: Wodzu
custom pisze:
Wodzu pisze:Temat do kosza. Materiał poszedl na zlom z braku funduszy na wazniejsze kwestie.
Wodzu nie zniechęcaj się , kiedyś przyjdzie kolej na Ciebie . Inni mają bardziej przesrane w życiu.
Ja chwilami nie mam gdzie mieszkac nawet, musialem wszystko wypierdolic na zlom z tego powodu.Kobieta z malym uciekaja do UK bo maja tam jakies perspekttywy. Jak im wyjdzie tez jade. Sam znam takich co maja gorzej.
Zarobki tez kiepskie, rok za minimalna a upomnij sie o podwyzke to drzwi mozna obejrzec....