Co nieco z mojej trajki

W tym dziale przedstawiamy przebieg budowy swojej trajki.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
koper937
Posty: 328
Rejestracja: 09 sie 2012, 00:28
Lokalizacja: kołczygłowy
Kontakt:

Re: Co nieco z mojej trajki

Post autor: koper937 »

ok czekam he he :D
zagiel
Posty: 255
Rejestracja: 07 sie 2012, 08:24
Lokalizacja: Rzechcino pow. Słupsk
Kontakt:

Re: Co nieco z mojej trajki

Post autor: zagiel »

Zapodaj mi swój numer telefonu
Awatar użytkownika
koper937
Posty: 328
Rejestracja: 09 sie 2012, 00:28
Lokalizacja: kołczygłowy
Kontakt:

Re: Co nieco z mojej trajki

Post autor: koper937 »

Proszę 783-245-061
zagiel
Posty: 255
Rejestracja: 07 sie 2012, 08:24
Lokalizacja: Rzechcino pow. Słupsk
Kontakt:

Re: Co nieco z mojej trajki

Post autor: zagiel »

Witam po przerwie, czas się zabrać do roboty :D. Zabrałem się za zbiornik i mam dwa pytanka:
1. Jakich środków użyć do usunięcia rdzy wewnątrz, no i zabezpieczenia przed korozją?
2. Na zewnątrz pomalować jakimś podkładem,a później szpachla, czy czymś innym potraktować żeby nie wlazła korozja?

Znalazłem coś takiego do zabezpieczenia zbiornika,ale trochę drogo:
http://lr.pl/renowacja_zbiornika
Luksky
Posty: 16265
Rejestracja: 06 cze 2007, 00:14
Krótki opis: Życie to piękne, ludzie są wspaniali...
Lokalizacja: Święciechowa
Kontakt:

Re: Co nieco z mojej trajki

Post autor: Luksky »

a to napierdalanie gwozdzikami w środku juz przerabiałeś?
T F F T
A C A B
"...nie każdy facet z widłami, to Posejdon..."
zagiel
Posty: 255
Rejestracja: 07 sie 2012, 08:24
Lokalizacja: Rzechcino pow. Słupsk
Kontakt:

Re: Co nieco z mojej trajki

Post autor: zagiel »

Nie przerabiałem, rozwiń trochę temat napierdalania gwoździkami :D
Awatar użytkownika
andy
Posty: 1003
Rejestracja: 17 sie 2012, 11:19
Krótki opis: Jest nikim ten kto nie ulepsza świata.
Lokalizacja: podkarpacie
Kontakt:

Re: Co nieco z mojej trajki

Post autor: andy »

ładujesz dwie garści drobnych gwoździ albo śrubek do środka , litr ropy zamykasz szczelni , my zakładaliśmy na tokarkę ale można tak jak na zdjęciu z linka , który wkleiłeś wsadzić w betoniarkę . tylko trzeba go unieruchomić żeby się nie poobijał
i na obroty , jak pochodzi ze 30 minut będzie czyściutki :mrgreen:
Luksky
Posty: 16265
Rejestracja: 06 cze 2007, 00:14
Krótki opis: Życie to piękne, ludzie są wspaniali...
Lokalizacja: Święciechowa
Kontakt:

Re: Co nieco z mojej trajki

Post autor: Luksky »

DOKŁADNIE, tak jak Andy opisał.

Możesz pójść na bogato i zakupic do tego jakiś "wypasiony" płyn, ktory spowoduje erekcje gwozdzi - Ty zaplacisz za niego 200zł a efekt bedzie taki sam jak z litrem ON za 5zł brutto.
T F F T
A C A B
"...nie każdy facet z widłami, to Posejdon..."
bobber
Posty: 593
Rejestracja: 22 gru 2010, 12:42
Krótki opis: czyj to motór? to nie motór to trajka
Lokalizacja: krosno
Kontakt:

Re: Co nieco z mojej trajki

Post autor: bobber »

po zewnątrz tylko szpachla na czystą gołą blache ( absolutnie niedawaj podkładu pod szpachle ) potem jak wyczyścisz szpachle połóż jedną cienką ale zamkniętą warstwę podkładu kwasowego anty korozyjnego ( tzw wytrawki Auto color lub duxon) i na to podkład wypełiający po 15 min
Awatar użytkownika
seta
Posty: 1320
Rejestracja: 15 sty 2012, 13:40
Krótki opis: Wieczna kombinacja ;-)
Lokalizacja: Łosice
Kontakt:

Re: Co nieco z mojej trajki

Post autor: seta »

Luksky pisze:

... erekcje gwozdzi ...

:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
rożek
Member
Member
Posty: 3259
Rejestracja: 11 wrz 2009, 21:35
Kontakt:

Re: Co nieco z mojej trajki

Post autor: rożek »

seta pisze:
Luksky pisze:

... erekcje gwozdzi ...

:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
no cóż - ja to mówią głodnemu chleb na myśli
Awatar użytkownika
seta
Posty: 1320
Rejestracja: 15 sty 2012, 13:40
Krótki opis: Wieczna kombinacja ;-)
Lokalizacja: Łosice
Kontakt:

Re: Co nieco z mojej trajki

Post autor: seta »

:oops: :wink:
zagiel
Posty: 255
Rejestracja: 07 sie 2012, 08:24
Lokalizacja: Rzechcino pow. Słupsk
Kontakt:

Re: Co nieco z mojej trajki

Post autor: zagiel »

Gwoździe mam, w ON zainwestuje i do dzieła. Może jutro uda mi się wyspawać do końca.
Ciężko mi sobie wyobrazić erekcję gwoździ :mrgreen:
Luksky
Posty: 16265
Rejestracja: 06 cze 2007, 00:14
Krótki opis: Życie to piękne, ludzie są wspaniali...
Lokalizacja: Święciechowa
Kontakt:

Re: Co nieco z mojej trajki

Post autor: Luksky »

w Babkach Wam pokażę. Ech amatorzy :) :)
T F F T
A C A B
"...nie każdy facet z widłami, to Posejdon..."
Awatar użytkownika
winda
Secretary
Secretary
Posty: 14836
Rejestracja: 25 kwie 2009, 18:31
Lokalizacja: LUBLIN
Kontakt:

Re: Co nieco z mojej trajki

Post autor: winda »

jak chcesz szybciej wyczyścic to zamiast ropki lej benzynkę
RÓBMY TO SZYBKO ZANIM DOTRZE DO NAS FAKT, ŻE TO
KOMPLETNIE BEZ SENSU
Awatar użytkownika
sekuwawa
Posty: 2011
Rejestracja: 24 paź 2009, 09:40
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Co nieco z mojej trajki

Post autor: sekuwawa »

bobber pisze:po zewnątrz tylko szpachla na czystą gołą blache ( absolutnie niedawaj podkładu pod szpachle )
Oj chyba większość lakierników by się z tym twierdzeniem nie zgodziła. Z tego co wiem szpachla chłonie wilgoć więc jak będziesz ją docierał na mokro to tej wilgoci w niej zostanie i będzie reagować z metalem i potem może odskakiwać. No chyba że ktoś dociera szpachlę na sucho, ale to znaczy że ma zapędy sadomasochistyczne :lol:
Awatar użytkownika
szczepan
Posty: 171
Rejestracja: 28 gru 2012, 21:36
Kontakt:

Re: Co nieco z mojej trajki

Post autor: szczepan »

sekuwawa pisze:
bobber pisze:po zewnątrz tylko szpachla na czystą gołą blache ( absolutnie niedawaj podkładu pod szpachle )
Oj chyba większość lakierników by się z tym twierdzeniem nie zgodziła. Z tego co wiem szpachla chłonie wilgoć więc jak będziesz ją docierał na mokro to tej wilgoci w niej zostanie i będzie reagować z metalem i potem może odskakiwać. No chyba że ktoś dociera szpachlę na sucho, ale to znaczy że ma zapędy sadomasochistyczne :lol:
oj chyba wiekszosc lakiernikow sie zgodzi, z podkladami jest tak ze musialbys miec cos sprawdzonego i tylko przypylke. szpachla sie dziwnie zachowuje na podkladach czasem lubi odpasc. szpachle tylko i tylko na sucho potem podklad reagujacy , a potem to podklad wypelniajacy lub szpachlowka , szpachlowke tylko na sucho, do pokladu wode mozesz uzyc bedziesz mial czystscze wykonczenie
Awatar użytkownika
sekuwawa
Posty: 2011
Rejestracja: 24 paź 2009, 09:40
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Co nieco z mojej trajki

Post autor: sekuwawa »

Docieranie szpachli na sucho ...... śni mi się już po nocach, ale ja przygotowywać pod lakier nigdy nie lubiłem.
zagiel
Posty: 255
Rejestracja: 07 sie 2012, 08:24
Lokalizacja: Rzechcino pow. Słupsk
Kontakt:

Re: Co nieco z mojej trajki

Post autor: zagiel »

Zrobię to na sucho i nie będę używał chyba na blachę podkładu. Najpierw użyję szpachlę z włóknem później użyję wypełniajacej. Muszę trochę zmienić położenie wlewu bo jak porozcinałem zbiornik i wspawałem wstawki to wlew wyszedł jakoś pod kątem.
bobber
Posty: 593
Rejestracja: 22 gru 2010, 12:42
Krótki opis: czyj to motór? to nie motór to trajka
Lokalizacja: krosno
Kontakt:

Re: Co nieco z mojej trajki

Post autor: bobber »

szczepan pisze:
sekuwawa pisze:
bobber pisze:po zewnątrz tylko szpachla na czystą gołą blache ( absolutnie niedawaj podkładu pod szpachle )
Oj chyba większość lakierników by się z tym twierdzeniem nie zgodziła. Z tego co wiem szpachla chłonie wilgoć więc jak będziesz ją docierał na mokro to tej wilgoci w niej zostanie i będzie reagować z metalem i potem może odskakiwać. No chyba że ktoś dociera szpachlę na sucho, ale to znaczy że ma zapędy sadomasochistyczne :lol:
oj chyba wiekszosc lakiernikow sie zgodzi, z podkladami jest tak ze musialbys miec cos sprawdzonego i tylko przypylke. szpachla sie dziwnie zachowuje na podkladach czasem lubi odpasc. szpachle tylko i tylko na sucho potem podklad reagujacy , a potem to podklad wypelniajacy lub szpachlowka , szpachlowke tylko na sucho, do pokladu wode mozesz uzyc bedziesz mial czystscze wykonczenie
dokładnie wiem co mówie bo lakiernie prowadze, a na dodatek wczoraj ze szkolenia wróciłem miedzy innymi na ten temat
bobber
Posty: 593
Rejestracja: 22 gru 2010, 12:42
Krótki opis: czyj to motór? to nie motór to trajka
Lokalizacja: krosno
Kontakt:

Re: Co nieco z mojej trajki

Post autor: bobber »

a poza tym szpachli nieczyści się na mokro no chyba ze ktoś jest masochistą , szpachla na suczo i na to podkład wypełniający i on może być czyszczony na mokro , chociaż teraz już nawet pod lakier czyści się podkłady ma sucho . jak ktoś potrzebuje porady w dziedzinie lakiernictwa to chętnie pomogę
Awatar użytkownika
seta
Posty: 1320
Rejestracja: 15 sty 2012, 13:40
Krótki opis: Wieczna kombinacja ;-)
Lokalizacja: Łosice
Kontakt:

Re: Co nieco z mojej trajki

Post autor: seta »

A co zrobić z zalepiającym się papierem podczas matowania podkładu na sucho? Bo trochę sobie tego nie wyobrażam :?
Awatar użytkownika
szczepan
Posty: 171
Rejestracja: 28 gru 2012, 21:36
Kontakt:

Re: Co nieco z mojej trajki

Post autor: szczepan »

seta pisze:A co zrobić z zalepiającym się papierem podczas matowania podkładu na sucho? Bo trochę sobie tego nie wyobrażam :?
niepowino ci sie nic zalepiac jak masz dobrze wyschniety podklad i papier do szlifowania na sucho. jak dla mnie osobiscie to podklad wstepnie na klocku na sucho, a ostatecznie z woda.
zagiel
Posty: 255
Rejestracja: 07 sie 2012, 08:24
Lokalizacja: Rzechcino pow. Słupsk
Kontakt:

Re: Co nieco z mojej trajki

Post autor: zagiel »

Jak kiedyś się bawiłem w produkcję zderzaków i spoilerów to nigdy nie widziałem żeby pracownicy szlifowali szpachlę na mokro,dopiero podkład pod clar
bobber
Posty: 593
Rejestracja: 22 gru 2010, 12:42
Krótki opis: czyj to motór? to nie motór to trajka
Lokalizacja: krosno
Kontakt:

Re: Co nieco z mojej trajki

Post autor: bobber »

szczepan pisze:
seta pisze:A co zrobić z zalepiającym się papierem podczas matowania podkładu na sucho? Bo trochę sobie tego nie wyobrażam :?
niepowino ci sie nic zalepiac jak masz dobrze wyschniety podklad i papier do szlifowania na sucho. jak dla mnie osobiscie to podklad wstepnie na klocku na sucho, a ostatecznie z woda.
dokładnie Panie kolego
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość