Strona 14 z 17

Re: Nowy potworek Adaśka

: 30 lip 2018, 19:16
autor: krobia
adaśko pisze:
Yesvs666 pisze:
adaśko pisze:
Rob_trike pisze:Adaś zagina fizykę, mechanikę i nie ma rzeczy niemożliwych :mrgreen: Będzie oki :mrgreen:
Rob wie :mrgreen:
A tak wogóle to dobre rady zawsze przydatne
W sumie to robotę zrobi już jeden krzyżak, a drugi po prostu zobi za końcówkę wału z wieloklinem wsuwanym w skrzynię
Na jednym, to dopiero byłby hardcore! Już nie będę się rozpisywał dlaczego, tak się nie robi- każdy Ci to powie :lol:
Dla Twego spokoju poprawiłem
...mientki się coś robusz :twisted:

Re: Nowy potworek Adaśka

: 30 lip 2018, 20:17
autor: Yesvs666
Zdroworozsądkowe podejście wygrało z ułańską fantazją- każdy kiedyś do tego dorasta :lol: :lol: :lol:
Robię już 4 traję, i choć nie stronię od udziwnień (typu siedzenia na skuśkę itp) to nie zastosowałbym w tej trajce pewnych rozwiązań obecnych w pierwszych 3. Rozsądek, wiedza i kultura techniczna rośnie z wiekiem...

Re: Nowy potworek Adaśka

: 30 lip 2018, 22:50
autor: adaśko
...mientki się coś robusz :twisted:[/quote]
oj tam oj

Re: Nowy potworek Adaśka

: 30 lip 2018, 23:36
autor: bandit
Lubię to !

Re: Nowy potworek Adaśka

: 01 sie 2018, 09:25
autor: adaśko
Trajka się popsuła :(

Re: Nowy potworek Adaśka

: 01 sie 2018, 11:17
autor: GREGOR
Wkręcasz nas Adaś , powiedz szczerze że nie mogłeś się powstrzymać :mrgreen: dawno nie krzesałeś iskier :lol:

Re: Nowy potworek Adaśka

: 01 sie 2018, 13:07
autor: adaśko
nic nie wkręcam, wczoraj była kontrola w postaci Arka więc potwierdzi ,że jeszcze wczoraj rama była cała

Re: Nowy potworek Adaśka

: 01 sie 2018, 16:54
autor: Arek
Nic nie wkręca, prawdę pisze. Silnika w ramie nie było, ale rama była cała :lol: zapierdalasz, Adaś :shock: Mierzysz ramę po to BMW spod stołu, czy pod to coś maluśkie z kąta ? :mrgreen:

Re: Nowy potworek Adaśka

: 01 sie 2018, 20:11
autor: adaśko
BMW ni ogarnięte , a w to małe w rogu już sporo kasy zainwestowane więc wkładam najbardziej popularny ostatnimi czasy silnik. Jak mocy będzie mało zawsze można nazbierać peso na wersję z duuużym turbo i zmieści się bez żadnych przeróbek.
Dziś rama została wydłużona o 200mm i poszerzona o 160.
Do tego przewiduję demontowalny górny zastrzał, także cały napęd będzie można wyciągać bez większych ceregieli

Re: Nowy potworek Adaśka

: 01 sie 2018, 22:34
autor: bandit
Adaś a kto Ci spoiny kładzie???

Re: Nowy potworek Adaśka

: 01 sie 2018, 22:37
autor: adaśko
bandit pisze:Adaś a kto Ci spoiny kładzie???
Jutro kielnią ponarzucam i będzie git

Re: Nowy potworek Adaśka

: 01 sie 2018, 23:14
autor: Yesvs666
bandit pisze:Adaś a kto Ci spoiny kładzie???
Przy takim mocnym piecu lepiej, żeby Stevie Wonder nie spawał :lol:

Re: Nowy potworek Adaśka

: 02 sie 2018, 12:56
autor: adaśko
bandit pisze:Adaś a kto Ci spoiny kładzie???
Byl fachowiec i położył :mrgreen:
Rama pospawana.
Teraz ino transplantacja serca, porobić mocowania poduszek i tysiąc innych dupereli i jazda :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Re: Nowy potworek Adaśka

: 02 sie 2018, 14:28
autor: Arek
idziesz, jak pocisk, chyba jest dobra motywacja :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Re: Nowy potworek Adaśka

: 02 sie 2018, 15:13
autor: winda
Irytuje mnie oglądanie tematów budowy trajek Adaśka. Wydaje się że budowa trajki jest tak prosya jak wyszczanie dziury w śniegu

Re: Nowy potworek Adaśka

: 02 sie 2018, 16:00
autor: Arek
winda pisze:Irytuje mnie oglądanie tematów budowy trajek Adaśka. Wydaje się że budowa trajki jest tak prosya jak wyszczanie dziury w śniegu
JAK NA OBRAZKACH POWYŻEJ... :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Re: Nowy potworek Adaśka

: 02 sie 2018, 18:03
autor: krobia
winda pisze:Irytuje mnie oglądanie tematów budowy trajek Adaśka. Wydaje się że budowa trajki jest tak prosya jak wyszczanie dziury w śniegu
A spróbuj wyszczac w sniegu:STÓŁ Z POWYŁAMYWANYMI NOGAMI... alfabet em morsea :mrgreen:

Re: Nowy potworek Adaśka

: 02 sie 2018, 21:00
autor: franky
Dalej nie możesz mieszkać!

Re: Nowy potworek Adaśka

: 02 sie 2018, 21:34
autor: yunkers
Super Adaśko, zapierdalasz aż miło.

Re: Nowy potworek Adaśka

: 02 sie 2018, 21:41
autor: BOOM
Janusz bierz przykład :D

Re: Nowy potworek Adaśka

: 02 sie 2018, 22:02
autor: adaśko
yunkers pisze:Super Adaśko, zapierdalasz aż miło.
Dzięki od jutra przerwa, weekend na łodzi :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Re: Nowy potworek Adaśka

: 02 sie 2018, 22:04
autor: yunkers
BOOM pisze:Janusz bierz przykład :D
Podjąłem próbę, ale jeszcze ręka ogranicza.

Re: Nowy potworek Adaśka

: 03 sie 2018, 07:40
autor: kowall
yunkers pisze:
BOOM pisze:Janusz bierz przykład :D
Podjąłem próbę, ale jeszcze ręka ogranicza.
Yunkers , musisz ćwiczyć tą rękę , w necie znajdziesz wiele filmików poglądowych odnośnie ćwiczeń :wink: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Re: Nowy potworek Adaśka

: 03 sie 2018, 13:18
autor: yunkers
kowall pisze:
yunkers pisze:
BOOM pisze:Janusz bierz przykład :D
Podjąłem próbę, ale jeszcze ręka ogranicza.
Yunkers , musisz ćwiczyć tą rękę , w necie znajdziesz wiele filmików poglądowych odnośnie ćwiczeń :wink: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Dobre

Re: Nowy potworek Adaśka

: 06 sie 2018, 21:51
autor: adaśko
Dziś walki ciąg dalszy
wymiana uszczelniaczy w silniku i skrzyni , bo wszędzie ujebane od oleju.
Nadszedł czas na eksperyment z przerobieniem skrzyni z napędu 4WD na RWD
Niestety nie jest tak prosto jak w skrzyni manualnej bo tam wystarczy zaspawać dyfer rozdzielający napęd przedni i tylni.
W przypadku automatu z Legacy napęd na przód jest podawany stale poprzez przekładnię zębatą, a napęd na tylną oś załączany jest przez mokre sprzęgło cierne sterowane hydrauliką.
Odłączenie przodu okazało się banalnie proste, wystarczyło pozbyć się koła zębatego z wałka który doprowadza moment do przedniego dyfra.
Natomiast rozmyślanie nad tyłem zajęło troszkę czasu. Aby uzyskać stały napęd płytki sprzęgła zostały zanitowane za pomocą stalowych nitów . Według mnie powinno dać radę , i mam nadzieję że eksperyment się uda . Jeszcze pozostaje zagadka jak na to zareaguje sterowanie skrzynią , oczywiście skrzynia sterowana komputerem :twisted: :twisted: :twisted: , ale będzie Git :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: Na szczęście czujnik prędkości czyta z tylnego wału więc jestem dobrej myśli.