Strona 1 z 1

Beben hamulcowy VW Garbus

: 11 cze 2012, 17:52
autor: MaszaMadafaka
hej.Na ostatnim zlocie ścięło mi na tylnym kole wieloklin na bębnie hamulcowym.Popuściła śruba na tym stożkowym gwincie,i bęben poszedł się je...ć(i tak dobrze że nie półośka) Jest to na 99% taki bęben : http://www.garbusy.home.pl/sklep/catalo ... ts_id=1200 Moje pytanie brzmi: ja mam między tą dużą śrubą (36) a bębnem taką grubą podkładkę.Czy macie coś podobnego?Dzwoniłem do kolesia który to tworzył i on nie bardzo pamięta po co ją tam zakładał(sic!) Prawdopodobnie po to żeby szczęki równo brały czy cóś takiego.Pozatym doradził mi żebym dokupił sobie jak będę montował nowy bęben jakąś pastę(płyn) do obsadzania na wieloklinie(coś "lock break" albo coś w tym rodzaju)

Re: Beben hamulcowy VW Garbus

: 11 cze 2012, 18:03
autor: Czarek-trike
MaszaMadafaka pisze:hej.Na ostatnim zlocie ścięło mi na tylnym kole wieloklin na bębnie hamulcowym.(..)
mój ''ulubiony'' temat :lol:

Re: Beben hamulcowy VW Garbus

: 11 cze 2012, 21:44
autor: Rob_trike
zakładaj i koniecznie jedz tam gdzie tiry naprawiają - klucz pneumatyczny i do przodu :mrgreen: aż Ci się znudzi - wtedy to dokręcone będzie :mrgreen:

Re: Beben hamulcowy VW Garbus

: 11 cze 2012, 21:55
autor: custom
Z tą pastą to jest racja. Wystarczy nawet smarem posmarować wieloklin w bębnie i nie będzie się wyrabiał.
Na sucho chodzi jakiś czas a potem sruuuu .

Re: Beben hamulcowy VW Garbus

: 11 cze 2012, 22:08
autor: Luksky
przegub homokinetyczny taki jak w autach jest, bez smarowania wytrzymuje jakieś kilkanaście minut dobrej jazdy :) Walcie smarowidła gdzie sie da i jak sie da....