Trajka vulkana

W tym dziale przedstawiamy przebieg budowy swojej trajki.
Awatar użytkownika
vulcan
Posty: 136
Rejestracja: 22 wrz 2011, 12:02
Kontakt:

Re: Trajka vulkana

Post autor: vulcan »

Dzięki Sulkyrider!
Tak zrobię - drugą zaślepiam
Dorzucam fotki jak to wszystko wygląda
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Awatar użytkownika
custom
Member
Member
Posty: 7989
Rejestracja: 11 paź 2009, 18:00
Krótki opis: TRAJKERS
Lokalizacja: Parzymiechy
Kontakt:

Re: Trajka vulkana

Post autor: custom »

Myślę , że odezwą się jeszcze Ci którzy to robili , z doświadczenia mogliby powiedzieć coś więcej o długościach dźwigni , od czego mają serwo itp. jak dobrze pamiętam ktoś to robił ze dwa lata temu.
Omne Trinum Perfectum.
Awatar użytkownika
Rob_trike
President
President
Posty: 10883
Rejestracja: 30 sie 2009, 21:24
Krótki opis: Jeśli się cofam …. To po to by wziąć rozbieg
Lokalizacja: Radziejów
Kontakt:

Re: Trajka vulkana

Post autor: Rob_trike »

zauważyłem dwa podstawowe błędy ( mam nadzieję że się nie obrazisz i nie odbierzesz tego jak mądrowanie się )

pierwszy - koniecznie "wyprostuj linkę" jak na zielonej linii - każde zagięcie to dodatkowe duże tarcie pancerza pomnożone przez opór serwa

po drugie "primo" :mrgreen: u mnie ważne było aby nie było odchyłki na dzwigni serwa bo gubił podciśnienie w momencie wciskania - pokazane czerwoną linią

no i możesz śmiało przedłużyć dzwignię jak na rys
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Jeśli się cofam …. To po to by wziąć rozbieg.
Awatar użytkownika
vulcan
Posty: 136
Rejestracja: 22 wrz 2011, 12:02
Kontakt:

Re: Trajka vulkana

Post autor: vulcan »

Nie Rob w żadnym wypadku się nie obrażę, wręcz przeciwnie - jeśli uda się rozwiązać ten problem będę Wam bardzo wdzięczny.
Linka teraz jest o ok. 0.5m przydługa. Będzie dopasowywana na sam koniec i wówczas jej pozycja będzie optymalna, jeśli chodzi o zakręty - ale nawet biorąc pod uwagę zwiększone tarcie to i tak jest beton.
Natomiast to odchylenie to rzeczywiście masz racje chociaż starałem się ramię ze środkiem obrotu dźwigni umieścić w takim położeniu aby uwzględniało łuk w całym zakresie pracy - jeszcze raz się przyjrzę i ewntualnie skoryguję, może rzeczywiście jest tu gdzieś pies pogrzebany.
Tak czy inaczej spróbuję podpiąć się pod to większe serwo pod zbiornikiem paliwa może coś więcej pokaże
Raz jeszcze dzięki
Awatar użytkownika
Rob_trike
President
President
Posty: 10883
Rejestracja: 30 sie 2009, 21:24
Krótki opis: Jeśli się cofam …. To po to by wziąć rozbieg
Lokalizacja: Radziejów
Kontakt:

Re: Trajka vulkana

Post autor: Rob_trike »

a że tak napiszę - a ręką za dzwignię jak ciągniesz duży jest opór ? na próbę przycheftuj spawarą dłuższy płaskownik jak zaznaczone i zobacz różnicę - myślę ze 2-3 cm będzie miało duże znaczenie....
Jeśli się cofam …. To po to by wziąć rozbieg.
Awatar użytkownika
vulcan
Posty: 136
Rejestracja: 22 wrz 2011, 12:02
Kontakt:

Re: Trajka vulkana

Post autor: vulcan »

Rob_trike pisze:a że tak napiszę - a ręką za dzwignię jak ciągniesz duży jest opór ? na próbę przycheftuj spawarą dłuższy płaskownik jak zaznaczone i zobacz różnicę - myślę ze 2-3 cm będzie miało duże znaczenie....
Możliwości dzwigni już są wyczerpane poprostu brakuje drogi pracy wysprzęglika- nawet w tej pozycji z której będę musiał się wycofać aby wydłużyć drogę pracy kosztem zwiększonego oporu jeśli chodzi o dźwignię tu jyż jest max.
Awatar użytkownika
Rob_trike
President
President
Posty: 10883
Rejestracja: 30 sie 2009, 21:24
Krótki opis: Jeśli się cofam …. To po to by wziąć rozbieg
Lokalizacja: Radziejów
Kontakt:

Re: Trajka vulkana

Post autor: Rob_trike »

ale to nie tak - dajesz krótki odcinek przy serwie i jak najdłuższy przy lince zasada dzwigni i masz minimum siły do wciśnięcia

to tak jak w przysłowiu - dajcie mi punkt podparcia a uniosę Ziemię :mrgreen:
Jeśli się cofam …. To po to by wziąć rozbieg.
Awatar użytkownika
yunkers
Treasurer
Treasurer
Posty: 4907
Rejestracja: 31 paź 2009, 21:21
Krótki opis: G.O.P.
Lokalizacja: Tychy
Kontakt:

Re: Trajka vulkana

Post autor: yunkers »

Rob_trike pisze:ale to nie tak - dajesz krótki odcinek przy serwie i jak najdłuższy przy lince zasada dźwigni i masz minimum siły do wciśnięcia
pozostaje kwestia potrzebnego skoku przy serwie, a skoku klamki, wydłużenie zapewni zmniejszenie siły, ale skok może być za mały żeby to zadziałało, ford stosował elektryczne serwo - scorpio, sierra, może warto się zainteresować
nigdy nie dyskutuj z idiotą, najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem
Awatar użytkownika
Rob_trike
President
President
Posty: 10883
Rejestracja: 30 sie 2009, 21:24
Krótki opis: Jeśli się cofam …. To po to by wziąć rozbieg
Lokalizacja: Radziejów
Kontakt:

Re: Trajka vulkana

Post autor: Rob_trike »

junkers pisze:
Rob_trike pisze:ale to nie tak - dajesz krótki odcinek przy serwie i jak najdłuższy przy lince zasada dźwigni i masz minimum siły do wciśnięcia
pozostaje kwestia potrzebnego skoku przy serwie, a skoku klamki, wydłużenie zapewni zmniejszenie siły, ale skok może być za mały żeby to zadziałało, ford stosował elektryczne serwo - scorpio, sierra, może warto się zainteresować

tak zgodzę się - nie można zastosować aż tak małej dzwigni przy serwie ale trzeba zastosować max najkrótszą dzwignię na dole przy serwie i max najdłuższą dzwignię przy lince :mrgreen:

metoda prób i błedów - niestety ale ja też musiałem pokombinować i przedłużyć skok u siebie
Jeśli się cofam …. To po to by wziąć rozbieg.
Awatar użytkownika
adaśko
Posty: 4477
Rejestracja: 10 kwie 2010, 14:08
Krótki opis: pierdolić biurokrację!!!
Lokalizacja: Iława
Kontakt:

Re: Trajka vulkana

Post autor: adaśko »

Tak sobie siedze i myślę ,że skoro motocyklowa pompa z klamką daje radę zatrzymać motocykl pędzący z predkoscia 250 km/h na krótkim odcinku , a takie moto waży cos koło 250 kg , a Twoja traja pewnie nie przekroczy 500kg wic taka pompa powinna i dac rade trajce .Zapomnij o przednim hamulcu raczej nikt nie go nie używa bo to i tak nic nie daje ,chyba że ma sie silnik z przodu ,lub 80kg ołowiu. Wiec sprzęgło w lewej nodze gaz w manetce prawej,a hebel w prawej ręce na tył i ewentualnie w lewej ręce jakis hamulec na przód .Takie sa moje rozwazania na ten temat :)
Bóg jest litościwy ... a Ja nie.....!!!
Awatar użytkownika
vulcan
Posty: 136
Rejestracja: 22 wrz 2011, 12:02
Kontakt:

Re: Trajka vulkana

Post autor: vulcan »

Rob_trike pisze:
junkers pisze:
Rob_trike pisze:ale to nie tak - dajesz krótki odcinek przy serwie i jak najdłuższy przy lince zasada dźwigni i masz minimum siły do wciśnięcia
pozostaje kwestia potrzebnego skoku przy serwie, a skoku klamki, wydłużenie zapewni zmniejszenie siły, ale skok może być za mały żeby to zadziałało, ford stosował elektryczne serwo - scorpio, sierra, może warto się zainteresować

tak zgodzę się - nie można zastosować aż tak małej dzwigni przy serwie ale trzeba zastosować max najkrótszą dzwignię na dole przy serwie i max najdłuższą dzwignię przy lince :mrgreen:

metoda prób i błedów - niestety ale ja też musiałem pokombinować i przedłużyć skok u siebie
Już do maxa wykorzystałem dźwignię - i tak zakres ruchu mam minimalnie za krótki do potrzeb wysprzęglika
fidel
Posty: 457
Rejestracja: 24 lip 2011, 14:22
Kontakt:

Re: Trajka vulkana

Post autor: fidel »

A może by spróbować tak http://www.niepelnosprawni.opole.pl/ind ... &p=0&idl=0. Wartało by się dowiedzieć jakie ceny tego ustrojstwa
Awatar użytkownika
Rob_trike
President
President
Posty: 10883
Rejestracja: 30 sie 2009, 21:24
Krótki opis: Jeśli się cofam …. To po to by wziąć rozbieg
Lokalizacja: Radziejów
Kontakt:

Re: Trajka vulkana

Post autor: Rob_trike »

a może coś takiego jak w tej chwili montowane jest np w toyce - siłownik elektryczny stosowany jest do zaciągania ręcznego hamulca

Wciskasz guzik i załączasz siłownik - naciskasz drugi raz i puszcza ... Tylko niech mocni z elektryki się wypowiedzą

Całą robotę robi nie hydraulika a elektryka ......
Jeśli się cofam …. To po to by wziąć rozbieg.
Awatar użytkownika
Iron Maiden
Posty: 412
Rejestracja: 02 lut 2011, 15:19
Lokalizacja: Śniaty
Kontakt:

Re: Trajka vulkana

Post autor: Iron Maiden »

http://www.youtube.com/watch?v=lszPqbgY ... re=related

znalazłem takie coś no i jak w traktorku działa to jak by to wszystko pomniejszyć to i zadziała w trajence
A.C.A.B.
Awatar użytkownika
vulcan
Posty: 136
Rejestracja: 22 wrz 2011, 12:02
Kontakt:

Re: Trajka vulkana

Post autor: vulcan »

fidel pisze:A może by spróbować tak http://www.niepelnosprawni.opole.pl/ind ... &p=0&idl=0. Wartało by się dowiedzieć jakie ceny tego ustrojstwa
Rozmawiałem z człowiekiem kosztuje to ok. 3.8 koła. Jest to pneumatyczne urządzenie ale uwaga zrobione na serwie fiaciorowym czyli takim jakie ja mam od łady 2107 - trzymam kontakt z człowiekiem.
Najgorsze w tym wszystkim jest ustawienie na półsprzęgło albo ruszanie pod górkę.
Podobnie jak w tym traktorze.
Chciałbym jak najszybciej to wszystko ponownie popodłączać ale sytuacja jest taka, że nie mam czasu ze względu na sytuacje w rodzinie i czekam na człowieka który mi pomaga to robić.

Czy jest może tu na forum jakaś osoba co zrobiła sprzegło w klamce na garbie, jak jej to wyszło.
Awatar użytkownika
bandit
Posty: 3677
Rejestracja: 02 gru 2006, 21:16
Lokalizacja: Pniewy
Kontakt:

Re: Trajka vulkana

Post autor: bandit »

Vulcan, nie wiem czy Ci coś poradzę, ale mój wuja był na wózku i jezdził autem ze sterowaniem przystosowanym pod obsługę prawą ręką. Wyglądało to tak, że z prawej strony kierownicy była dżwignia, podczas naduszania do przodu, załączany był hamulec, a podczas obrotu dźwigni w dół włączane było sprzęgło i w tej poz dźwignia zostawała dopóki ręką nie powróciło się do stanu wyjściowego. Dzięki temu można było pusćic rękę z dźwigni i przerzucic bieg poprzez dźwignie zmiany biegów. Może zamiast klamki sprzęgła zrobic dźwignie przy zbiorniku w taki sposób, aby podczas włączenia jej i puszczenia ręki z niej została w takiej pozycji, w tym momencie można zmienić bieg i podczas jej powrotu do punktu wyjscia załączało by się sprzęgło.
lukasz
Posty: 464
Rejestracja: 29 wrz 2011, 19:12
Kontakt:

Re: Trajka vulkana

Post autor: lukasz »

bandit dobrze kombinujesz, zakladalem taki sprzet koledze bez nog do auta, dzialalo podobnie tylko na obrot byl gaz a sprzeglo do tylu auta,zostawalo wlaczales bieg i zwalniales sprzeglo,moglby to byc dobry patent przy zbiorniku
bobber
Posty: 593
Rejestracja: 22 gru 2010, 12:42
Krótki opis: czyj to motór? to nie motór to trajka
Lokalizacja: krosno
Kontakt:

Re: Trajka vulkana

Post autor: bobber »

może klamke sprzęgła mozna by zainstalować na lewarku zmiany biegów wtedy jedna ręka wysprzegla i zmienia bieg , takie rozwiązanie jest w niektórych bobberach ,tyle ze one mają skrzynie motocyklowe (biegi przód,tył chodzą) ale mysle że w samochodowej tez mozna by wtym kierunku pokombinować
Awatar użytkownika
vulcan
Posty: 136
Rejestracja: 22 wrz 2011, 12:02
Kontakt:

Re: Trajka vulkana

Post autor: vulcan »

Bandit,Łukasz, bobber - dobrze prawicie - kiedyś za komuny zajeździlem dwa maluchy inwalidzkie z takimi dźwigniami i jeśli te wszystkie eksperymenty ze wspomaganiem moje nie wyjdą będę musiał coś kombinować w tym kierunku.
Ale są minusy tego rozwiązania;
1.kiepski komfort jazdy! - ciągła kombinacja
2.musiałbym przerabiać to co już zrobiłem a mianowicie, żeby nie przekładać rąk na kierownicy podczs zmiany biegów i jednocześnie kontrolować gaz i sprzęgło musiałbym przenieść dźwignię zmiany biegów na lewą rękę i na lewą rękę zastosować gdzieś w pobliżu lewarka dźwignię sprzęgła - roboty od cholery a komfort z takiego kombinowania kiepski!!!
3. chciałbym aby tą trają mogła jeździć w razie czego osoba sprawna bez jakiegoś dopasowywania się
4. nie chcę żeby ten sprzęt przypominał jakiś przyrząd ortopedyczny - chyba, że nie ma już zupełnie innego wyjścia - to ma być coś co przyciąga wzrok, daję radość i satysfakcję - może to i próżne trochę ale nie chcę jako wózkowicz być skazany na sprzęt mało estetyczny - trudno przyznam się buduję ją dla lansu i dla czerpania radości w tym nie zawsze łatwym życiu a inni patrząc na to terz uwierzą, że możliwe, że da się, że nie tylko smutek ale i radość.

Dzisiaj jeszcze raz odpaliem, i sprzęgło tak jakby lżej chodziło - wysprzęgliłem już jędną ręką tylko zabrakło na wysprzęgliku dosłownie 2mm - mam cichą nadzieję, że po zastosowaniu większego wspomagania (większa powierzchnia "garnka") będzie to wystarczające - oby !!!!!!!!!

Dzięki chłopy za wsparcie - bardzo mi ono pomaga i dopinguje aby nie poddawać się.
Ale jak wyjdzie ten układ to ze szczęścia nie wiem co ze sobą zrobię.
O jakichkolwiek postępach, efektach od razu Wam będę pisać
Awatar użytkownika
vulcan
Posty: 136
Rejestracja: 22 wrz 2011, 12:02
Kontakt:

Re: Trajka vulkana

Post autor: vulcan »

przepraszam za orto też a nie terz!!!!!!!!!!!!
lukasz
Posty: 464
Rejestracja: 29 wrz 2011, 19:12
Kontakt:

Re: Trajka vulkana

Post autor: lukasz »

mysle jeszcze o tym iz, pompa hamulcowa a taka masz zastosowana do sprzegla przepycha mniej plynu gdyz tloczek hamulcowy ma maly skok, zas pompka sprzeglowa chyba wiecej skoro wysuwa dosc duzo trzpien z silownika, tak troche kombinuje ale czy dobrze to nie wiem. w kazdym razie jak zdejme zacisk hamulcowy wcisne tloczek do konca i naciskam calym skokiem pedal hamulca to tloczek wysuwa sie troszeczke aby wysunac go dalej trzeba pompowac, zas w sprzegle hydraulicznym naciskasz raz pedal sprzegla i masz caly skok na silowniku, patrzac z drugiej strony patrzac to srednica tloczka sprzegla jest mala a hamulcowego duza sam nie wiem, do tego patrzac na pompki sprzeglowe to sa dos dlugie wzgledem hamulcowych. teoretyzuje wiec potrzeba opini innych
Awatar użytkownika
Sulkyrider
Posty: 11800
Rejestracja: 17 cze 2008, 20:05
Krótki opis: Rekwizytor
Lokalizacja: Poznań od strony Azji
Kontakt:

Re: Trajka vulkana

Post autor: Sulkyrider »

lukasz pisze:mysle jeszcze o tym iz, pompa hamulcowa a taka masz zastosowana do sprzegla przepycha mniej plynu gdyz tloczek hamulcowy ma maly skok, zas pompka sprzeglowa chyba wiecej skoro wysuwa dosc duzo trzpien z silownika, tak troche kombinuje ale czy dobrze to nie wiem. w kazdym razie jak zdejme zacisk hamulcowy wcisne tloczek do konca i naciskam calym skokiem pedal hamulca to tloczek wysuwa sie troszeczke aby wysunac go dalej trzeba pompowac, zas w sprzegle hydraulicznym naciskasz raz pedal sprzegla i masz caly skok na silowniku, patrzac z drugiej strony patrzac to srednica tloczka sprzegla jest mala a hamulcowego duza sam nie wiem, do tego patrzac na pompki sprzeglowe to sa dos dlugie wzgledem hamulcowych. teoretyzuje wiec potrzeba opini innych
Czyli "mam zdanie ale nie wiem jakie"?
Nie ważne co masz pod dupą. Ważne co pod kaskiem.
T F F T
lukasz
Posty: 464
Rejestracja: 29 wrz 2011, 19:12
Kontakt:

Re: Trajka vulkana

Post autor: lukasz »

napisalem ze teoretyzuje, nie porownywalem w rzeczywistosci wydajnosci pomp, wydaje mi sie ze tak moze byc,chodzi mi o to ze jesli vulcan chce takie rozwiazanie jak pisze moze to co napisalem bedzie jakims tropem, i moze ktos potrafi dokladniej sie wypowiedziec na ten temat, jakie mam miec zdanie skoro nie wiem, ale usiluje pomoc
Awatar użytkownika
Sulkyrider
Posty: 11800
Rejestracja: 17 cze 2008, 20:05
Krótki opis: Rekwizytor
Lokalizacja: Poznań od strony Azji
Kontakt:

Re: Trajka vulkana

Post autor: Sulkyrider »

Fizyka panie. Średnice tłoczków. Różnice w średnicach to przełożenie. Jeśli Vulcan uzyskał właćciwy skok, to znaczy że ten temat ma opanowany. Z kolei wielkość "garnka" wspomagania może mu pomóc.
Nie ważne co masz pod dupą. Ważne co pod kaskiem.
T F F T
lukasz
Posty: 464
Rejestracja: 29 wrz 2011, 19:12
Kontakt:

Re: Trajka vulkana

Post autor: lukasz »

z tego co doczytalem to nie uzyskal skoku brakuje troszke jak pisal ok 2 mm, nie chodzilo mi o to zeby bylo lzej bo to to raczej jak rob pisal dzwignia, tylko dlaczego brakuje tego skoku. moglbys mi to troche bardziej rozwinac z ta "roznica w srednicach to przelozenie" mowa o tloczkach w pompie czy odbiorniku- wysprzeglik lub zacisk? rozumiem ze skoro brakuje mu skoku to trzeba pompe o wiekszej srednicy tloczka?
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość