trajkersi.pl

jak w temacie jakie najlepiej zastosowac lozyskowanie wachaczykow w zawieszeniu typu trapez, kulkowe, igielkowe, a moze tuleje??

lukasz pisze:jak w temacie jakie najlepiej zastosowac lozyskowanie wachaczykow w zawieszeniu typu trapez, kulkowe, igielkowe, a moze tuleje??

temat stary jak swiat - ilu wykonujących tyle patentów

lukasz pisze:jak w temacie jakie najlepiej zastosowac lozyskowanie wachaczykow w zawieszeniu typu trapez, kulkowe, igielkowe, a moze tuleje??

Ja dałem po 2 małe łożyska kulkowe obok siebie i uważam, że super. Jak poskładałem cały trapez do kupy to było bardzo sztywne jeżeli chodzi o jakieś ruchy na boki.
Można zbudować również trapez wykorzystując główki cięgieł z dodatkowym usztywnieniem pomiędzy dźwigienkami trapezu, był kiedyś taki motocykl opisywany w świecie motocykli.

obok siebie? kulkowe nie za duza srednice zewnetrzna maja? srednica wewnetrzna pewnie 12

zerknij tutaj http://bearings.webpassion.pl/choose.ph ... k&strona=1

Ja obsatję przy tulejach wachaczy i takie teraz zastosuje
Nie znam nikogo kto by tak robił
ale czy wszystkie koncerny motoryzacyjne mogą się mylić??

z jakiego materialu proponowalbys tuleje, kiedys mialem mosiadzo braz to szybko je szlag trafial, wycieraly sie , jak opadala traja z tylnych kol to tulejki po jakims czasie robily sie jajowate

lukasz pisze:obok siebie? kulkowe nie za duza srednice zewnetrzna maja? srednica wewnetrzna pewnie 12

Tak obok siebie więc na 4 wahaczyki wyszło mi 16 łożysk, a średnica wałka to 16mm. Zewnętrznej dokładnie nie pamiętam ale coś ok 30mm.

miedzy lozyska cos dawales tulejka czy sa na styk? ok 30 to srednica zewnetrzna lozyska czy wachaczyka. miedzy wachaczyki-lozyska a walek i tuleje przy ladze dawales jakies podkladki?

lukasz pisze:miedzy lozyska cos dawales tulejka czy sa na styk? ok 30 to srednica zewnetrzna lozyska czy wachaczyka. miedzy wachaczyki-lozyska a walek i tuleje przy ladze dawales jakies podkladki?

Łożyska są obok siebie, a w wahaczykach unieruchomione za pomocą pierścieni siegera. Coś ok 30 to była zewnętrzna średnica łożysk. Wałki miałem toczone wszystkie na ten sam wymiar i nie dawałem tam żadnych podkładek. Walki mają stopnie na których ustawiają się łożyska, a z drugiej strony są skręcane śrubami M16. Aha przypomniało mi się że łożyska miały średnicę wewnętrzną 17 a nie 16 mm. Popatrz na moje posty z budowy trajki to może zrozumiesz o co mi chodzi. Dla ciekawości powiem tyle że wałki toczyłem z tłoczyska mcpersona od fiata Ducato

lukasz pisze:z jakiego materialu proponowalbys tuleje, kiedys mialem mosiadzo braz to szybko je szlag trafial, wycieraly sie , jak opadala traja z tylnych kol to tulejki po jakims czasie robily sie jajowate

myślę o takich raczej

http://allegro.pl/tuleja-wah-os-prze-d- ... 53593.html

ciekawe jak by sie to w wachaczykach trapezu sprawdzilo, chodzi o to czy by nie chcialy pracowac na boki bo tam guma jest, jak bylby to wachacz pchany to do wachacza na dol byly by w sam raz ale male wachaczyki w trapezie no nie wiem

Ale gumę mozesz usunąć i zostawic to, co treściwe

Abstrahując czy ktoś z Was mógłby sie podzielić rysunkiem trapezu lub zawiasu typu springer? kurwa miałem takie fajne zassane z neta ale teraz nie mogę znaleźć, a jest mi kurewsko potrzebne...

taki moze byc

ja mam z brązu dorobione pasownie i najmniejszego luzu nie ma, nie trzeba smarować bo samo smarowalny jest.

O dzięki lukasz swoje tez już znalazłem;D

a ty czarek jak masz trapez rozwiazany?

Tak mam rozwiązany, że jest sztywny niczym chuj na widok gołej baby

na tulejkach za ciasno spasowany czy amory za twarde

na pewno nie amor... bo wykręciliśmy oba i przód delikatnie opadł, na prawdę delikatnie. Miałem zamiar wziąć się za ten problem tej zimy, ale teeraz są inne sprawy

to na tulejkach tak posciskany, rozumiem ze tak masz rozwiazane i za ciasno spasowane i skrecone za mocno

Dlatego wrzucam tuleje metalowo gumowe
mozna je posciskac na max - a nawet trzeba i dalej pracują

staram sie wyobrazic wachaczyki na metalowo gumowych i jakos tego nie widze, duza srednica zewnetrzna i troche by chodzil wachaczy na gumie przy dlugim i lezacym zawieszeniu czuc kazdy minimalny luz wachaczyka na boki bedac na gumie tez beda pracowac , robiles juz tak .jak to sie ma w praktyce

robie wachacz pchany