Podpatrzyłem na ruskim filmie palnik na olej przepalony
Zrobiłem test i proszę
Re: Koncepcja spalania oleju
: 25 lis 2011, 18:39
autor: slawek99
Jak to i z czego to jest zrobione , zwłaszcza zbiornik. Wydaje się bardzo proste ale skuteczne .
Re: Koncepcja spalania oleju
: 25 lis 2011, 18:52
autor: mały
zaspawana felga i Lipy komin od trajki...
Re: Koncepcja spalania oleju
: 25 lis 2011, 19:22
autor: Czarek-trike
Gdzie Ty znajdziesz lufke na taki płomień?
Re: Koncepcja spalania oleju
: 25 lis 2011, 20:11
autor: Woma
Toż to spawarka bezprądowa!
Re: Koncepcja spalania oleju
: 25 lis 2011, 20:55
autor: mechanior
na allegro są proste palniki na olej.
Re: Koncepcja spalania oleju
: 25 lis 2011, 21:16
autor: Wiktor
ale ten jest perfidnie prosty
działa bez pradu i dozoru!!!!
Re: Koncepcja spalania oleju
: 25 lis 2011, 21:23
autor: zetor
opcja niezła
jak dla nie fajna sprawa
Re: Koncepcja spalania oleju
: 25 lis 2011, 21:48
autor: yunkers
Wiktor pisze:ale ten jest perfidnie prosty
działa bez pradu i dozoru!!!!
widzę że asekuracyjnie wybrałeś bezpieczne miejsce na próby
Re: Koncepcja spalania oleju
: 25 lis 2011, 21:51
autor: Wiktor
no panie a jak inaczej
ale jak zobaczycie wymiennik to dopiero jest szkoła
Re: Koncepcja spalania oleju
: 25 lis 2011, 22:33
autor: Luksky
5 lat temu robilem proby z dozowaniem przepracowanego oleju na goraca plyte w piecu, mialowcu, ktory mam. Zdawalo egzamin do czasu az plomien razu pewnego sie zadusil, nie mialem okienka wizyjnego, wiec otworzylem drzwiczki na gorze pieca. Pamietam tylko jak nimi dostalem w brzuch a ściana z tyłu sie na mnie rzucila. Brwi nie mialem, czucia w plecach tez, a jak ładnie mi kotlownie posprzatalo. Zawiesilem proby, ale jak Wiciu patent zda egzamin i by go zmniejszyc do wys ok 50cm to moglbym go znowu wsadzic do wnetrza pieca i grzac sie za darmo..... Zdradz tajemnice
Re: Koncepcja spalania oleju
: 25 lis 2011, 22:42
autor: yunkers
no ja myślę, że po udanych próbach kolega się wiedzą podzieli
Re: Koncepcja spalania oleju
: 25 lis 2011, 22:48
autor: Wiktor
za kilka dni zakoncze dzielo i opublikuje wyniki
mam nadmiar oleju .
kiedys na nim jezdzilem ale juz nie mam super fury
Re: Koncepcja spalania oleju
: 25 lis 2011, 23:47
autor: pyciu80
Ja mam piec na olej przepalony. Zwykła koza do której doprowadziłem rurką stalowa olej. Na ścianie powiesiłem zbiornik z olejem i dozownikiem z zaworkiem z butli( chodziło mi o dokładnośc dozowania). Piec jak się rozchula to w około 5-10 minut jest czerwony aż wyje. spala około 1l na godzinę a nawet mniej. Jak nie mam oleju to pale węglem lub drewnem.
Przepracowanego oleju nie wolno spalać – to najgorsze z możliwych rozwiązań. Ilość szkodliwych substancji wydzielanych podczas tego procesu wystarczy by zabić mieszkańców domu z uszkodzoną wentylacją. Spalenie tony przepracowanego oleju powoduje emisje do atmosfery 10 kg trucizn. Są to związki cynku, manganu, ołowiu, fosforu, siarki oraz chloropochodne.
Jak komus w okolicy urodzi sie dziecko z trzecia rączką to bedzie kara Boska czy skutek uboczny spalania oleju?
Re: Koncepcja spalania oleju
: 27 lis 2011, 02:09
autor: Lipa
winda pisze:Przepracowanego oleju nie wolno spalać – to najgorsze z możliwych rozwiązań. Ilość szkodliwych substancji wydzielanych podczas tego procesu wystarczy by zabić mieszkańców domu z uszkodzoną wentylacją. Spalenie tony przepracowanego oleju powoduje emisje do atmosfery 10 kg trucizn. Są to związki cynku, manganu, ołowiu, fosforu, siarki oraz chloropochodne.
Jak komus w okolicy urodzi sie dziecko z trzecia rączką to bedzie kara Boska czy skutek uboczny spalania oleju?
w Polsce 99% wierzących.... no to kara Boska
Re: Koncepcja spalania oleju
: 27 lis 2011, 03:34
autor: Luksky
Lipa pisze:
winda pisze:Przepracowanego oleju nie wolno spalać – to najgorsze z możliwych rozwiązań. Ilość szkodliwych substancji wydzielanych podczas tego procesu wystarczy by zabić mieszkańców domu z uszkodzoną wentylacją. Spalenie tony przepracowanego oleju powoduje emisje do atmosfery 10 kg trucizn. Są to związki cynku, manganu, ołowiu, fosforu, siarki oraz chloropochodne.
Jak komus w okolicy urodzi sie dziecko z trzecia rączką to bedzie kara Boska czy skutek uboczny spalania oleju?
w Polsce 99% wierzących.... no to kara Boska
najpierw idą do kościółka a wracając do domu, wisza na płocie obrabiając dupe sąsiadom...... Faktycznie kara Boska....
Re: Koncepcja spalania oleju
: 27 lis 2011, 10:53
autor: Wodzu
ja spalony olej silnikowy wlewam w trociny,wlasc to trociny wrzucam do oleju
Taka "zupa" pali sie dlugo w zwyklym piecu na trociny.
Re: Koncepcja spalania oleju
: 27 lis 2011, 21:23
autor: fidel
Posiadam taki piec zrobiony z butli lpg paliłem nim w garażu przez jeden sezon.Rzeczywiście w garażu ciepło jak w bani ,tani w eksploatacji .Wadą jest to że gdy przyszło czyścić piec i komin to było przesrane masa tłustej sadzy i człowiek wygląda jak kominiarz.Gdy się go nie wyczyściło to po jakimś czasie wszystko zarastało łącznie z niby dyszą oleju a gdy się sadza zapaliła wszystko dokoła garażu było czarne szczególnie było to widać na śniegu.Przy zapalaniu do momentu aż się nie zagrzeje kopci .Pomijam już to co napisał Winda, bo po zapachu z kominów sąsiadów śmiem twierdzić że płatkami róż raczej nie palą i jest mi obojętne czy otruję się spalonym olejem czy butem i śmieciami spalanymi przez innych.
Re: Koncepcja spalania oleju
: 27 lis 2011, 21:59
autor: krobia
fidel pisze: jest mi obojętne czy otruję się spalonym olejem czy butem i śmieciami spalanymi przez innych.
Hmmm...ale jak by każdy tak myślał to byśmy się po zadławiali własnymi gównami
Re: Koncepcja spalania oleju
: 27 lis 2011, 22:55
autor: Luksky
w mojej miejscowosci jest wulkanizacja (konkurencja małego). Gosc sprzedaje stare opony za 5zł. Kupuja je biedne rodziny, wielodzietne. Koszt opony to 4zł, czyli 1eu brutto. Podobno jak sie sensownie ja potnie to starcza na pół dnia ciepła. Smiem zaryzykowac stwierdzenie, ze jak nie bede mial za co zyc i ogrzac domu z rodzina na pokładzie, to kupie u goscia hurtowo z setke takich opon. Naokolo mnie sa pole ekologiczne, gdzie sie produkuje zdrowa żywność.
Nie płaca mi abonamentu za to, że są obok mnie i mam ich nie truć a wzorem KRRiT powinni. Wiec mam ich głeboko gdzieś.
Póki co jestem młody, piekny, inteligentny i wysportowany, wiec kupuję drewno z tartaku. do 67 roku napewno sie to zmieni.
Re: Koncepcja spalania oleju
: 27 lis 2011, 23:17
autor: fidel
krobia pisze:
fidel pisze: jest mi obojętne czy otruję się spalonym olejem czy butem i śmieciami spalanymi przez innych.
Hmmm...ale jak by każdy tak myślał to byśmy się po zadławiali własnymi gównami
Trudno się z Tobą nie zgodzić. Odpowiedz szczerze czy po tym co napisałeś Ty i Winda ,chociaż jedna osoba przestanie palić olejem, usuwać katalizatory z samochodów,jeździć na na oleju opałowym lub innym ,samochodami w takim stanie technicznym że spalają więcej oleju silnikowego jak mój piec a to wszystko to jest sranie do ogródka.Trzeba by się zastanowić dlaczego to robimy?A robimy to dlatego tak zwane przyjazne nośniki energii są zbyt drogie.To że tak napisałem może nie jest do końca ok ,ale chodziło mi o oto że mój piec olejowy nie jest największym złem na tym świecie i mam nadzieję że w znacznym stopniu nie przyczyni się do katastrofy ekologicznej.Mam jeszcze jedno pytanie czy w swoim życiu nie dorzuciłeś troszkę tego gówna, bo jak nie to daję słowo że jutro wypierdolę piec na złom.
Re: Koncepcja spalania oleju
: 27 lis 2011, 23:48
autor: Luksky
gówna to ja dorzuce w tym kraju dopiero jak dożyje 67 r.ż. i dostane pierwsza emeryturę.
Wtedy 11 września to będzie pierdnięcie ratlerka.......
porzadny wymiennik ciepla jest potrzebny pod taki piecyk. Wiktor podzielisz sie wiedzą czy musze przelew robic????
Re: Koncepcja spalania oleju
: 28 lis 2011, 00:04
autor: fidel
Luksky pisze:gówna to ja dorzuce w tym kraju dopiero jak dożyje 67 r.ż. i dostane pierwsza emeryturę.
Wtedy 11 września to będzie pierdnięcie ratlerka.......
porzadny wymiennik ciepla jest potrzebny pod taki piecyk. Wiktor podzielisz sie wiedzą czy musze przelew robic????
Ty się Luk tak nie nastawiaj na tą pierwszą emeryturę bo słyszałem że mają ustawą obniżyć średnią życia do 66 lat i niepoprawni żyjący dłużej będą usypiani albo ukarani zabraniem emerytury.