Strona 9 z 12

Re: 09-10.07 Spotkanie-Grdziądz

: 20 lip 2011, 14:47
autor: maciey
malina pisze:
maciej pisze: To czemu na moją żone się ślinił :lol:

Najwyraźniej było to spowodowane niekorzystnym biometrem, brakiem płynów i witamin :lol: :lol:
Malina jak moją żone całowałeś to my mieliśmy już 0,7 zrobione :lol:

Re: 09-10.07 Spotkanie-Grdziądz

: 20 lip 2011, 14:50
autor: budyn
To czemu na moją żone się ślinił :lol:[/quote]

Pewnie miał wizje utuczyc ją boczkiem śpekiem golonko itd

Re: 09-10.07 Spotkanie-Grdziądz

: 20 lip 2011, 14:57
autor: malina
maciej pisze:
malina pisze:
maciej pisze: To czemu na moją żone się ślinił :lol:

Najwyraźniej było to spowodowane niekorzystnym biometrem, brakiem płynów i witamin :lol: :lol:
Malina jak moją żone całowałeś to my mieliśmy już 0,7 zrobione :lol:
Aaaa, to były wyrazy wdzięczności za pyszną karkówkę, chuba :roll:

Re: 09-10.07 Spotkanie-Grdziądz

: 20 lip 2011, 15:02
autor: maciey
malina pisze:
maciej pisze: Malina jak moją żone całowałeś to my mieliśmy już 0,7 zrobione :lol:
Aaaa, to były wyrazy wdzięczności za pyszną karkówkę, chuba :roll:
Zapytam :D

Re: 09-10.07 Spotkanie-Grdziądz

: 20 lip 2011, 15:04
autor: Ciupcia
malina pisze:
maciej pisze:
malina pisze:
maciej pisze: To czemu na moją żone się ślinił :lol:

Najwyraźniej było to spowodowane niekorzystnym biometrem, brakiem płynów i witamin :lol: :lol:
Malina jak moją żone całowałeś to my mieliśmy już 0,7 zrobione :lol:
Aaaa, to były wyrazy wdzięczności za pyszną karkówkę, chuba :roll:
To dlatego całą drogę powrotną byłeś taki zmęczony i w sumie mało co się odzywałeś (jak nigdy)

Re: 09-10.07 Spotkanie-Grdziądz

: 20 lip 2011, 15:46
autor: maciey
Ciupcia pisze:
malina pisze:
maciej pisze: Malina jak moją żone całowałeś to my mieliśmy już 0,7 zrobione :lol:
Aaaa, to były wyrazy wdzięczności za pyszną karkówkę, chuba :roll:
To dlatego całą drogę powrotną byłeś taki zmęczony i w sumie mało co się odzywałeś (jak nigdy)
Może język go bolał? :shock:

Re: 09-10.07 Spotkanie-Grdziądz

: 20 lip 2011, 16:41
autor: mały
......................

Re: 09-10.07 Spotkanie-Grdziądz

: 20 lip 2011, 22:20
autor: Luksky
maciej pisze:
Ciupcia pisze:
malina pisze:
maciej pisze: Malina jak moją żone całowałeś to my mieliśmy już 0,7 zrobione :lol:
Aaaa, to były wyrazy wdzięczności za pyszną karkówkę, chuba :roll:
To dlatego całą drogę powrotną byłeś taki zmęczony i w sumie mało co się odzywałeś (jak nigdy)
Może język go bolał? :shock:

albo pupa

Re: 09-10.07 Spotkanie-Grdziądz

: 21 lip 2011, 20:34
autor: krobia
Luksky pisze:
To dlatego całą drogę powrotną byłeś taki zmęczony i w sumie mało co się odzywałeś (jak nigdy)
Może język go bolał? :shock:[/quote]


albo pupa[/quote]
Gardło :!: :!: :!: ...od chrapania :!:
Nikomu nie życzę spać spać bliżej niż 40m. od Maliny :mrgreen: :!:

Re: 09-10.07 Spotkanie-Grdziądz

: 21 lip 2011, 20:59
autor: Luksky
krobia pisze:
Luksky pisze:
To dlatego całą drogę powrotną byłeś taki zmęczony i w sumie mało co się odzywałeś (jak nigdy)
Może język go bolał? :shock:

albo pupa[/quote]
Gardło :!: :!: :!: ...od chrapania :!:
Nikomu nie życzę spać spać bliżej niż 40m. od Maliny :mrgreen: :!:[/quote]

40cm i jeszcze sięgał?????

Re: 09-10.07 Spotkanie-Grdziądz

: 21 lip 2011, 22:55
autor: custom
Znaczy że Malina chrapie głośniej niż ja ? :D
Musimy to kiedyś sprawdzić :mrgreen:

Re: 09-10.07 Spotkanie-Grdziądz

: 22 lip 2011, 07:39
autor: Luksky
custom pisze:Znaczy że Malina chrapie głośniej niż ja ? :D
Musimy to kiedyś sprawdzić :mrgreen:

Custom, Ty tylko chrapiesz jak jestes niedopity. Jak ostatnio porzadnie podalismy w zbiornik, to spales jak zabity, zreszta ze mną :)

Re: 09-10.07 Spotkanie-Grdziądz

: 22 lip 2011, 10:10
autor: Ciupcia
custom pisze:Znaczy że Malina chrapie głośniej niż ja ? :D
Musimy to kiedyś sprawdzić :mrgreen:
Kuurczee! a chciałam na najbliższe spotkanie koleżanki zabrać :? :P

Re: 09-10.07 Spotkanie-Grdziądz

: 22 lip 2011, 10:14
autor: Devil
Oni beda spac na dworze !!!!!!!!!!!!!!!

Re: 09-10.07 Spotkanie-Grdziądz

: 22 lip 2011, 21:18
autor: Luksky
Ciupcia pisze:
custom pisze:Znaczy że Malina chrapie głośniej niż ja ? :D
Musimy to kiedyś sprawdzić :mrgreen:
Kuurczee! a chciałam na najbliższe spotkanie koleżanki zabrać :? :P
zabierz minimum 4szt.

chrapiacych wygonimy pilnowac parkingu.

Re: 09-10.07 Spotkanie-Grdziądz

: 22 lip 2011, 22:12
autor: custom
Luksky pisze:
Ciupcia pisze:
custom pisze:Znaczy że Malina chrapie głośniej niż ja ? :D
Musimy to kiedyś sprawdzić :mrgreen:
Kuurczee! a chciałam na najbliższe spotkanie koleżanki zabrać :? :P
zabierz minimum 4szt.

chrapiacych wygonimy pilnowac parkingu.
Mój Boże , pozostanie mi chyba ten parking .

Re: 09-10.07 Spotkanie-Grdziądz

: 22 lip 2011, 22:57
autor: krobia
custom pisze:
Luksky pisze:
Ciupcia pisze:
custom pisze:Znaczy że Malina chrapie głośniej niż ja ? :D
Musimy to kiedyś sprawdzić :mrgreen:
Kuurczee! a chciałam na najbliższe spotkanie koleżanki zabrać :? :P
zabierz minimum 4szt.

chrapiacych wygonimy pilnowac parkingu.
Mój Boże , pozostanie mi chyba ten parking .
Do towarzystwa dostaniesz Maline :)

Re: 09-10.07 Spotkanie-Grdziądz

: 22 lip 2011, 23:12
autor: budyn
Do towarzystwa dostaniesz Maline :wink:

Wieczorek zapoznawczy był jak widać tez na parkingu :oops:

Re: 09-10.07 Spotkanie-Grdziądz

: 22 lip 2011, 23:52
autor: Luksky
to był Kongres. Ech Budyń, uratowałeś nas wtedy :) złoty gość jesteś..... Malina nie wiem czy pomagał, ale tez mu dziekujemy...

Re: 09-10.07 Spotkanie-Grdziądz

: 22 lip 2011, 23:59
autor: budyn
Luksky pisze:to był Kongres. Ech Budyń, uratowałeś nas wtedy :) złoty gość jesteś..... Malina nie wiem czy pomagał, ale tez mu dziekujemy...
No chyba za tą nasiadowe na kolanach wiesz kogo ! niestety nie twoje kolana foto wysle na meila

Re: 09-10.07 Spotkanie-Grdziądz

: 23 lip 2011, 09:00
autor: Ciupcia
ooo!! he he a na tym zdjęciu, to kto??? U Stasia z tego co pamiętam (a jak się okazuje, bardzo mało pamiętam-widocznie Maciej za mało się starał :P ) ktoś spał na materacu- pod gołym niebem.

Re: 09-10.07 Spotkanie-Grdziądz

: 23 lip 2011, 11:01
autor: Luksky
to Custom, ale on sypia tylko pod dachami.

Re: 09-10.07 Spotkanie-Grdziądz

: 23 lip 2011, 12:39
autor: bolo
Ja rownierz dziekuje za spotkanie .Stasiu odpierniczyl goscine jak przyjecie weselne ,nie wiem czy te wszystkie wspanialosci sam przyzadzal ,bo jesli tak to pewnie traje robi mu malzonka no chociazby kontroluje czy jest odpowiednie,, smarowanie ,, A trzeba przyznac ze na plynach niezamarzajacych to napewno sie zna i wie co zaaplikowac , choc sam chlodzi siebie i swoj sprzet wiatrem

Re: 09-10.07 Spotkanie-Grdziądz

: 23 lip 2011, 23:16
autor: adaśko
dziś również odbyło się małe spotkanie u Stasia :D
Zdięcia niewyraźne bo K...a padało i telefon mi zaparował

Re: 09-10.07 Spotkanie-Grdziądz

: 23 lip 2011, 23:58
autor: budyn
To czemu nikt nie pisał :?: :cry: