Strona 1 z 2

trajkowa włóczęga

: 17 maja 2011, 16:26
autor: AGAT
Tak, jak w temacie - czy nie zastanawialiście się nigdy nad jakimś dłuższym wypadem w kilka maszyn?
Nie wiem - objazd po Polsce, albo dalej, w Europę. Robimy ze znajomymi czasami takie wyprawy na motocyklach, ale na trajach to by było to!!! W ciągu 4-5 dni to już można fajną wycieczkę zrobić.

Re: trajkowa włóczęga

: 17 maja 2011, 19:13
autor: dark
Pomysł godny uwagi i z pełnym moim poparciem 8) ,można by było objechać przy okazji kolegów klubowych i przeprowadzić inspekcję :lol:

Re: trajkowa włóczęga

: 17 maja 2011, 19:56
autor: Devil
Ja juz wczesniej o tym mowilem z Socratesem i chyba z kims jeszcze tylko ze na to trzeba czasu i sporo kasy

Re: trajkowa włóczęga

: 17 maja 2011, 20:24
autor: AGAT
5-6 dni i około 2 tysie, zależnie od tego gdzie się śpi i co zje. Ale wrażenia super i wspomnienia do końca życia. 8)

Re: trajkowa włóczęga

: 17 maja 2011, 21:12
autor: mały
AGAT pisze:5-6 dni i około 2 tysie, zależnie od tego gdzie się śpi i co zje. Ale wrażenia super i wspomnienia do końca życia. 8)
2 tysie z paliwem czy plus paliwo bo mało nie palą sprzęty.?!
Jak bym miał czas 5-6 dni wolnego w moim życiu to wybrał bym się na Kanary.

Re: trajkowa włóczęga

: 17 maja 2011, 21:13
autor: Sulkyrider
Jakbym miał luźne 2 tysie to bym traję skończył.;)

Re: trajkowa włóczęga

: 17 maja 2011, 21:23
autor: Jockey
My właśnie po to budujemy trajeczkę, co by włóczęgę po Polsce uskuteczniać :wink:

Re: trajkowa włóczęga

: 17 maja 2011, 21:45
autor: maciey
dark pisze:Pomysł godny uwagi i z pełnym moim poparciem 8) ,można by było objechać przy okazji kolegów klubowych i przeprowadzić inspekcję :lol:
Inspekcja u mnie 2-3 dni, u Krobi 2-3 dni, po drodze do Woksa..... a to tylko 50 km :D
Jeśli poskładam trajkę to piszę się na taki wypad.
Tylko czy przy trajce można mieć zamontowany wysięgnik do kroplówki? :mrgreen:

Re: trajkowa włóczęga

: 17 maja 2011, 21:48
autor: adaśko
ciekawe jak by miśki niemiaszki popatrzyliby na nasze wynalazki u nas glinia przymknie czasami oko na niektóre nieścisłości w dowodzie rejestracyjnym np. moc silnika itp w hitlerowni byłaby laweta i od groma juro do zapłacenia

Re: trajkowa włóczęga

: 17 maja 2011, 21:49
autor: dark
Zrób wysokie oparcie da rade :lol: :lol: :lol:

Re: trajkowa włóczęga

: 17 maja 2011, 21:50
autor: adaśko
maciej pisze:
dark pisze:Pomysł godny uwagi i z pełnym moim poparciem 8) ,można by było objechać przy okazji kolegów klubowych i przeprowadzić inspekcję :lol:
Inspekcja u mnie 2-3 dni, u Krobi 2-3 dni, po drodze do Woksa..... a to tylko 50 km :D
Jeśli poskładam trajkę to piszę się na taki wypad.
Tylko czy przy trajce można mieć zamontowany wysięgnik do kroplówki? :mrgreen:
pany nie da sie za chuja w 5 dni polski objechać chyba że abstynent jakiś sie trafi :D

Re: trajkowa włóczęga

: 17 maja 2011, 22:18
autor: AGAT
mały pisze:
AGAT pisze:5-6 dni i około 2 tysie, zależnie od tego gdzie się śpi i co zje. Ale wrażenia super i wspomnienia do końca życia. 8)
2 tysie z paliwem czy plus paliwo bo mało nie palą sprzęty.?!
Jak bym miał czas 5-6 dni wolnego w moim życiu to wybrał bym się na Kanary.
2 tysie z paliwem - bierzemy łuki i proce, to żarełko się upoluje :mrgreen:

Re: trajkowa włóczęga

: 17 maja 2011, 22:21
autor: AGAT
adamnor pisze:ciekawe jak by miśki niemiaszki popatrzyliby na nasze wynalazki u nas glinia przymknie czasami oko na niektóre nieścisłości w dowodzie rejestracyjnym np. moc silnika itp w hitlerowni byłaby laweta i od groma juro do zapłacenia
Nie potrzeba do Niemiaszków, Austriaków ani Szwajcarów - jest tyle innych krajów w Europie :wink:
No, można też zastanowić się nad koncepcją Macieja (podoba mi się), ale jak pomyślę o mojej biednej wątrobie .......... :mrgreen:

Re: trajkowa włóczęga

: 17 maja 2011, 22:32
autor: Luksky
nie, nie... 3 rzesza odpada z tego względu, że tamci mieszkańcy, jak sobie niwe potrafią z czymś poradzić to rozstrzelac potrafią. Macie rację, nasz kraj albo kawałek wschodu lub Czechy zaliczyc... Tylko te dwa tys zł są problemem.

Re: trajkowa włóczęga

: 17 maja 2011, 22:39
autor: maciey
AGAT pisze: No, można też zastanowić się nad koncepcją Macieja (podoba mi się), ale jak pomyślę o mojej biednej wątrobie .......... :mrgreen:
No tak,jak wczesną wiosną zacząć u Windy to u mnie jesteśmy na wykopki :lol:
aaa Gdańsk jest piękny zimą :mrgreen:

Re: trajkowa włóczęga

: 17 maja 2011, 22:42
autor: Luksky
maciej pisze:
AGAT pisze: No, można też zastanowić się nad koncepcją Macieja (podoba mi się), ale jak pomyślę o mojej biednej wątrobie .......... :mrgreen:
No tak,jak wczesną wiosną zacząć u Windy to u mnie jesteśmy na wykopki :lol:
aaa Gdańsk jest piękny zimą :mrgreen:
nie zapominaj, ze trzeba jechac przez stolice aby oddac na ulicy Gnojnej, na okragly budynek - kał i mocz....

Re: trajkowa włóczęga

: 17 maja 2011, 22:50
autor: maciey
Luksky pisze:
nie zapominaj, ze trzeba jechac przez stolice aby oddac na ulicy Gnojnej, na okragly budynek - kał i mocz....
Obowiązkowo :!: Ale tam za to można góra 48 h zabawić :mrgreen:

Re: trajkowa włóczęga

: 17 maja 2011, 23:16
autor: adaśko
a w czechach mają legalne zioło i fajne laski

Re: trajkowa włóczęga

: 17 maja 2011, 23:16
autor: Devil
AGAT pisze:5-6 dni i około 2 tysie, zależnie od tego gdzie się śpi i co zje. Ale wrażenia super i wspomnienia do końca życia. 8)
Ja sie zastanawiam skad wykombinowac na paliwo do poznania :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Re: trajkowa włóczęga

: 18 maja 2011, 08:00
autor: winda
taka wyprawa to moje marzenie.kiedyś damy radę.

Re: trajkowa włóczęga

: 18 maja 2011, 08:20
autor: wataha_zeberko
Bardzo fajny pomysł. Powiadają jak się mocno chce to wszystko jest możliwe. Dziewczyny to nawet przez dziurkę od klucza potrafią dać sobie radę. To my trajkowi twardziele tym bardziej.

Re: trajkowa włóczęga

: 19 maja 2011, 17:10
autor: agramer1966
W dzień powszechni zawsze zapraszam u mnie, jest parking, jest stodoła, jest śliwowica ... :mrgreen: :mrgreen:

Re: trajkowa włóczęga

: 19 maja 2011, 22:43
autor: krobia
agramer1966 pisze:W dzień powszechni zawsze zapraszam u mnie, jest parking, jest stodoła, jest śliwowica ... :mrgreen: :mrgreen:
...a w niedziela i świeta zapraszam u mnie,jest parking,jest gdzie spać...i sa sąsiedzi(kurwa jak ja ich nie cierpie!) którzy uwielbiają leżeć na leżakach.A taki ryk silników był by niczym najlepszy balsam dla ich uszu!!! ...i wszystko w granicach prawa :)

Re: trajkowa włóczęga

: 19 maja 2011, 23:08
autor: AGAT
.... no cóż Krobia, pomożemy Ci - czego się nie robi dla sąsiadów :mrgreen:

Re: trajkowa włóczęga

: 19 maja 2011, 23:43
autor: budyn
To ja tez jade do ciebie w niedziele po zlocie pozdrow sąsiadow zostane kilka dni u ciebie napewno będą zadowoleni :lol: :mrgreen: :shock: