trajkersi.pl

Witam panowie ...

Nowy sukces Ministerstwa Transportu:

USTAWA z dnia 4 lutego 2011 r. o zmianie ustawy o transporcie drogowym (Dz. U. z dnia 7 marca 2011 r.)
(weszła w życie 07/04/2011)

3) w art. 18 po ust. 4 dodaje się ust. 4a i 4b w brzmieniu:
"4a. Przewóz okazjonalny wykonuje się pojazdem samochodowym przeznaczonym konstrukcyjnie do przewozu powyżej 7 osób łącznie z kierowcą.
4b. Dopuszcza się przewóz okazjonalny pojazdami zabytkowymi niespełniającymi kryterium konstrukcyjnego określonego w ust. 4a.";

5) w art. 92a w ust. 1 w pkt 3 na końcu dodaje się przecinek i dodaje się pkt 4 w brzmieniu:
"4) polegające na wykonywaniu przewozu okazjonalnego samochodem niespełniającym kryterium konstrukcyjnego określonego w art. 18 ust. 4a, z zastrzeżeniem przewozów, o których mowa w art. 18 ust. 4b";
6) w załączniku do ustawy, w tabeli po lp. 2.9 dodaje się lp. 2.10 w brzmieniu:

2.10. Wykonywanie przewozu okazjonalnego samochodem niespełniającym kryterium konstrukcyjnego określonego w art. 18 ust. 4a, z zastrzeżeniem przewozów, o których mowa w art. 18 ust. 4b mandat 15.000 złotych

Na szczęście nigdy w zyciu juz mi ten problem nie grozi.

mysle ze najbardziej ucieszy sie wisnia...

moze sam sie zawiezc!!

Proszę brać pod uwagę definicje prawna według Ustawę:

11) przewóz okazjonalny - przewóz osób, który nie stanowi przewozu
regularnego, przewozu regularnego specjalnego albo przewozu
wahadłowego;

Definicja prawna nie prawy różnice pomiędzy zarobkowym lub niezarobkowym wykonaniu przewozu okazjonalnego. De facto każdy kierowca kierując własnym lub pożyczonym zwykłym samochodem z Młodą Parą popełnia przestępstwo i będę ukarany 15.000 złotych. Opinia ta jest potwierdzona przed prawnika. Stworzony jest następni bubel prawni. Brawo Sejm.

ale wydaje mi sie ze az takich baranow nie ma zeby mlodej parze robic syf w dniu slubu...

szymon pisze:ale wydaje mi sie ze az takich baranow nie ma zeby mlodej parze robic syf w dniu slubu...

Oj chyba się mylisz ,karierowiczow i baranów nie brakuje .

Oj chyba się mylisz ,karierowiczow i baranów nie brakuje

"Inspektory" ZAIKS-u, STOART-u, SAWP i reszta partyzantów "prawa autorskiego" uwielbiają psuć wesela.

na szczescie jeszcze z takimi sie nie spotkalem...

a jakby oferować nie przewóz tylko wynajęcie trajki do ślubu ?

Kurwy jebane, nie ma to jak bidnym dojebać, niech sobie ktoś nie zarobi te pińcet złociszy za dowiezienie młodej pary.
Ale jak jest np towarzystwo przewozowe wożące ludzi w busikach gdzie jest 20 miejsc siedzących, a napierdolą tam 40-50 osób to jest ok nawet jak policja stoi to nie zatrzyma.

jakby oferować nie przewóz tylko wynajęcie trajki do ślubu ?

To jest pytanie dla prawnika ... i to dobrego, bo błąd może byt drogi

MAM POMYSŁA jak to obejść
Trzeba tylko zbudować 8 osobową trajkę

Przecież można wieźć swoich znajomych na przejażdżkę, a że akurat mają ślub i dali ci pieniądze na paliwo

tu jest to fajnie wyjaśnione

http://www.poznaj.gofin.pl/4,gp,92261,z ... gowym.html

to bubel prawny jak byk, te ćwoki nie potrafią nic zrobic sensownego dla ludzi, tylko sobie napełniac kieszenie - wiecie o kim mówię

Zawsze można wynając traję i zatargać siebie i babsko na ślub samemu (tylko po co?)
Dlatego tak istotna jest trajka jako SAMOCHODOWY INNY.




Ja na moja stypę/ślub zawoziłem się sam Golfem 2

to są polskie przepisy - chory kraj, chore ustawy, chore przepisy!!!!!!!!
Zlot też można zakwalifikować do przewozu okazjonalnego tak samo jak jazdę na piknik czy wakacje

myslę ze ustawodawca ma na mysli przewozy osobowe czyli podróbę taxi

Nawet nie chce mi się tego komentować. U nas nad morzem często spotyka się posiadaczy trajek którzy, za fotę lub przejażdzkę pobierają pieniądze. i tak można w wakacje nad morzem spędzić przyjemnie i pożytecznie. Nie wiem czy Ci ludzie mają jakąś koncesje na prowadzenie tego typu usług. Podejrzewam, że nie. Dwa lata temu sam dla jaj wpadłem na pomysł, po tym jak każdy chciał zrobić sobie fotkę na motorze, że przed wyjściem na plaże wystawiłem moją SUZI na chodnik naprzeciwko kafejki z kartką " sesja zdjęciowa rodzinna 2 złote. Wrzuć monetę do sakiewki na baku, będzie na piwko i paliwko. Po trzech godzinach pobytu na plaży w sakiewce było zawsze ok. 50 złociszy. Miałem na dobry obiad i oczywiście na zimne piwko. Dobrze, że asysty motocyklowej jeszcze nie opodatkowali, bo prezenty ślubne tak. Posrany kraj w którym babcia klozetowa ma kasę fiskalną, a lekarz, adwokat, notariusz i komornik nie. Naprawdę szkoda słów. Jeśli ktoś ma fajną furę i od czasu do czasu wozi nowożeńców za kasę, to od jego uczciwości zależy czy ten dochód ujawni czy nie. Po drugie kto sprawdzi czy dana osoba robi to odpłatnie czy grzecznościowo. Uważam, że jest następny martwy głupi przepis nie do wyegzekwowania jak podatek od prezentów ślubnych.

A no jak zwykle ktoś wymyślił kasę -premię dostał a Wy ludziska się z tym męczcie
kasy fiskalne to pikuś zus to jest dopiero biznes
Ale panowie jakie to fajne jest
Niemiec jak skończy 18 lat i sie naumie przepisów to w wieku 65 lat ma to samo
polak jak zasiądzie do stołu na 18 te urodziny to zanim sie impreza zakończy to już są trzy nowelizacje przepisów W Polsce nie można sie nudzic -fajne to jest nie?

Problem polega na tym da po nowelizacji ustawę wożąc Młodych pojazdem niespełniającym kryterium konstrukcyjnego określonego w art. 18 ust. 4a, łamiesz nie Prawo Podatkowe lecz Kodeks drogowy ... tzn. automatyczny mandat jak w przypadku na przykład braku światła lub transportu osób ciężarówkom.

agramer1966 pisze:Witam panowie ...

Nowy sukces Ministerstwa Transportu:

USTAWA z dnia 4 lutego 2011 r. o zmianie ustawy o transporcie drogowym (Dz. U. z dnia 7 marca 2011 r.)
(weszła w życie 07/04/2011)

3) w art. 18 po ust. 4 dodaje się ust. 4a i 4b w brzmieniu:
"4a. Przewóz okazjonalny wykonuje się pojazdem samochodowym przeznaczonym konstrukcyjnie do przewozu powyżej 7 osób łącznie z kierowcą.
4b. Dopuszcza się przewóz okazjonalny pojazdami zabytkowymi niespełniającymi kryterium konstrukcyjnego określonego w ust. 4a.";

5) w art. 92a w ust. 1 w pkt 3 na końcu dodaje się przecinek i dodaje się pkt 4 w brzmieniu:
"4) polegające na wykonywaniu przewozu okazjonalnego samochodem niespełniającym kryterium konstrukcyjnego określonego w art. 18 ust. 4a, z zastrzeżeniem przewozów, o których mowa w art. 18 ust. 4b";
6) w załączniku do ustawy, w tabeli po lp. 2.9 dodaje się lp. 2.10 w brzmieniu:

2.10. Wykonywanie przewozu okazjonalnego samochodem niespełniającym kryterium konstrukcyjnego określonego w art. 18 ust. 4a, z zastrzeżeniem przewozów, o których mowa w art. 18 ust. 4b mandat 15.000 złotych

<odświeżam temat>
Czy jest jakaś różnica jeśli w takim przypadku trajka jest zarejestrowana jako motocykl?
Czy jest możliwość zarejestrowania trajki jako motocykl lub samochodowy inny jako zabytek? Rozumiem, że produkcja jest np z tego roku, ale biorąc pod uwagę np silnik, zawieszenie, skrzynia biegów, koła etc to może on być z Garbusa, który spokojnie jest zaliczany do zabytków. Są to części po prostu odrestaurowane czyli zabytkowe. Czy w reszcie jest jakiś przepis mówiący ile części np w Garbusie musi być oryginalnych, aby mógł być zarejestrowany jako zabytek? Można by to wtedy odnieść do trike.

pawlikTrike pisze:a jakby oferować nie przewóz tylko wynajęcie trajki do ślubu ?

ja tak wlasnie wynajmuję moja traję,podpisujemy umowę na wynajm ,nie na przewoz młodej pary,bo generalnie nie interesuje mnie czy klient jedzie na spacer do zoo czy chce żonę zawieść do kościoła.Rozliczam to jako mój przychód i mam nadzieję,ze jestem uczciwa względem prawa skarbowego i przepisów ruchu drogowego:) W umowie zaś jest wyraznie napisane,że wynajmujący jest zobowiązany do przestrzegania przepisów ruchu drogowego czyli płaci mandaty itp itd.
Ale kto to wie jak to nasz prawo interpretowac tak do końca:)???

...to jest ten drugi policzek... jak nie choppery to zakaz przewozów okazjonalnych.
Ja i tak będę woził do ślubów, rozwodów, ruchania, aborcji i na pogrzeb - kto mi co udowodni czy ja za kasę czy za dziękuję ? Posiedzimy pogadamy i znajdziemy wyjście z sytuacji by utrzeć nosa tym pojebom od ustaw.
Wiecie ile zarabiają na takich pierdołach ? przecież to trzeba napisać, zrobić poprawki, zwołać konferencje, zużyć materiał biurowy a niekiedy powołać nowe sztuczne stanowiska pracy. Na koniec powie ci taki buc "żyje nam się lepiej" a co z nami ?

Mazda, to jest nic. Te przygłupy z ulicy Gnojnej przegłosowały ustawe o GMO, nawet na opakowaniu nie musi byc informacja, że fasolka czy groszek jest zmutowany To sa jaja. Cóz z okazji zbliżających sie świąt zycze pewnej grupie społecznej 10000m i paliwa na 30 minut lotu. Najlepiej nad oceanem.