Strona 1 z 3

Chłodzenie kompresora

: 14 mar 2011, 09:07
autor: wojtas
Mam małe pytanko,czy wentylator elektryczny od moto da radę wystudzić tą bestię, w takim stopniu jak fabryczny.Czy ktoś już próbował zrobić takie chłodzenie.

Re: Chłodzenie kompresora

: 14 mar 2011, 10:02
autor: bandit
Tego typu rozwiązania stosowane były w motocyklach z silnikami kaszla. Gdyby zrobić z blachy obudowę która by zrobiła tunel do nawiewu, to powinno działać, ale jest inna kwestia, a mianowicie pobór prądu. Jak wiadomo maluchowskie altki nie porażają mocą, a wentylator swoja mocą troche tego pradu pobierze. dobrze by było wywalic oryginalny altek i w to miejsce wpakować jakis mały, a wydajny od japonskiego auta, np daihatsu charade.

Re: Chłodzenie kompresora

: 14 mar 2011, 13:33
autor: wojtas
Ja sobie wymyśliłem że wentylator nie będzie pracował cały czas,tylko będzie załączany poprzez czujnik temperatury.Podczas jazdy będzie miał wystarczające chłodzenie(tak mi się wydaje).

Re: Chłodzenie kompresora

: 14 mar 2011, 17:19
autor: Luksky
Przerabiałem temat, jak poszukasz na forum moich postow z ok 4 lat temu to znajdziesz. Bilans energetyczny wychodzil bardzo nieciekawie. Mianowicie: wentylator maluchowy ma zajebista moc dmuchania :) nieważne czy koło jest seryjne czy wieksze (rajdowe) ale powiew jest naprawde konkretny. Aby uzyskac to samo to musialbys zuzyc tyle pradu, że alternator maluchowy sie nie wyrobi nic a nic. Co do przegrzewania się to raczej ten co pokazujesz bedzie za mały. Staniesz w korku i pozamiatane - bez porzadnego nadmuchu z kazdej strony gara możesz mieć kredki. Jechalismy w maju 2010 przez zakorkowaną Bydgoszcz i nasze silniczki chłodzone powietrzem ledwo dyszały, z takim wentylatorkiem bez obudowy, ktora bedzie Ci kierunkowac nadmuch raczej nie wroze sukcesu. Ja sam robiłem takie proby i mialem wiatrak z malutkim silniczkiem, ale bardzo wydajnym od chłodnicy klimy z jakiegos japońca, niby OK, ale za dużo przerobek oblachowań i alternator by nie dawal rady. Co do czujnika temperatury to wiedz, że silnik malucha bardzo sie nagrzewa, wiec raczej cały czas wiatrak bedzie działał, bo zakres powiedzmy 90st to osiaga bez problemu w bardzo krotkim czasie. Możesz wiatrak wogole wywalić w krzaki, ale musisz cały czas jezdzić :) nie stawać w korach i miec wyprofilowany nadmuch na gary, a majac silnik za sobą to raczej ciezko uzyskać. Poogladaj traje maluszkowe, zobacz ile rozwiazań jest, poczytaj fora traktujące o maluszkach rajdowych - ja bardzo duzo wiadomosci stamtad wlasnie miałem. Nie mowic nic aby Cie zniechęcic do tego typu rozwiązania. Ja po prostu kombinowalem w ta sama stronę i za ktoryms tam razem się zdrowo wkurwiłem i porzuciłem te koncepcje, może Tobie się uda naprawde fajny patent opracować, wtedy podzielisz sie i pokażesz po raz kolejny, że Polak potrafi. Życze powodzonka i kombinuj dalej - każda traja jest niepowtarzalna! Pozdro.

Re: Chłodzenie kompresora

: 15 mar 2011, 00:11
autor: wojtas
Luk ja jednak spróbuję,kolega miał taki patent w kładzie z takim samym wentylatorem i wszystko było ok.A kład naprawdę dostawał w kość.Zmierzyłem amperomierzem prąd tego wentylatora i wyszło że pobiera 1,9A czyli niedużo.Ja sobie pomyślałem że skoro motocykle chłodzone powietrzem dają radę, to ten patent powinien zdać egzamin,ale pożyjemy i zobaczymy,silniki nie są drogie.

Re: Chłodzenie kompresora

: 15 mar 2011, 00:47
autor: Luksky
nie sa drogie, tylko wez pod uwagę, że wybierajac sie w droge 300km dobrze by było jakby dało sie dojechac do konca :) Mowisz, że pobor pradu mały, ale jak juz bedzie jezdzic to latem zobaczysz czy patent działa. Poza tym musisz dmuchac nie tylko z jednej strony - bo gary beda sie przegrzewac z drugiej. Jak sie uda to sam chetnie obejrze i popodziwiam. Działaj!

Re: Chłodzenie kompresora

: 15 mar 2011, 08:52
autor: winda
mozna dać jeszcze chłodnicę oleju.
z drudiej strony głowicy można dać wiatrak który bedzie zasysał powietrze od głowicy.pierwszy wiatrak dmucha , drugi zasysa i jest tornado.

Re: Chłodzenie kompresora

: 15 mar 2011, 10:27
autor: wojtas
ten wentylator wysysa powietrze i to dość mocno.

Re: Chłodzenie kompresora

: 15 mar 2011, 21:40
autor: Iron Maiden
a ja mysle ze oryginalne rozwiazanie chlodzenia silnika malca jest najlepsze,bo fabryczne...

Re: Chłodzenie kompresora

: 15 mar 2011, 21:46
autor: maciey
winda pisze:mozna dać jeszcze chłodnicę oleju.
z drudiej strony głowicy można dać wiatrak który bedzie zasysał powietrze od głowicy.pierwszy wiatrak dmucha , drugi zasysa i jest tornado.
Toć jak dwa wentylatory się załączą ssąco-tłoczące to podmuch traje na dach przewróci :mrgreen:

Re: Chłodzenie kompresora

: 15 mar 2011, 21:55
autor: maciey
wojtas pisze:ten wentylator wysysa powietrze i to dość mocno.
O nie Wojtas,nie znam wentylatora który wysysa dość mocno. Tylko moja sąsiadka...ma taaakie ssanie,że aż oczy wpadają do środka :lol:

Re: Chłodzenie kompresora

: 15 mar 2011, 22:02
autor: maciey
Iron Maiden pisze:a ja mysle ze oryginalne rozwiazanie chlodzenia silnika malca jest najlepsze,bo fabryczne...
"najlepsze,bo fabryczne" tak piszesz, ale moja znajoma poprawiła fabrykę...silikon czyni cuda :mrgreen:

Re: Chłodzenie kompresora

: 15 mar 2011, 22:17
autor: wojtas
Pozazdrościć sąsiadki,zobaczymy jak będzie masakra to przerobie tył i zamontuje fabryczny wentylator.Jakoś zawziąłem się w sobie i myślę że będzie dobrze.

Re: Chłodzenie kompresora

: 15 mar 2011, 22:21
autor: Iron Maiden
maciej pisze:
Iron Maiden pisze:a ja mysle ze oryginalne rozwiazanie chlodzenia silnika malca jest najlepsze,bo fabryczne...
"najlepsze,bo fabryczne" tak piszesz, ale moja znajoma poprawiła fabrykę...silikon czyni cuda :mrgreen:
dobre :lol:

Re: Chłodzenie kompresora

: 15 mar 2011, 22:58
autor: Luksky
wojtas pisze:Pozazdrościć sąsiadki,zobaczymy jak będzie masakra to przerobie tył i zamontuje fabryczny wentylator.Jakoś zawziąłem się w sobie i myślę że będzie dobrze.

ok 400W sam wentylator zuzyje na wychlodzenie silnika z jednej strony :) Przelicz bilans energetyczny alternatora malucha - ja po tym poległem.

Re: Chłodzenie kompresora

: 15 mar 2011, 23:02
autor: krobia
Zawsze można podchłodzić jeszcze wiatrami kierowcy :mrgreen:

Re: Chłodzenie kompresora

: 15 mar 2011, 23:04
autor: maciey
krobia pisze:Zawsze można podchłodzić jeszcze wiatrami kierowcy :mrgreen:
Lub kierowniczki :mrgreen:

Re: Chłodzenie kompresora

: 15 mar 2011, 23:26
autor: wojtas
ten wentylator który ja zastosowałem pobiera 1,9A ,czyli tyle co dwie żarówki od świateł stopu.Odliczając jedną lampę z przodu, to bilans nie wygląda najgorzej.

Re: Chłodzenie kompresora

: 16 mar 2011, 00:02
autor: Sulkyrider
wojtas pisze:ten wentylator który ja zastosowałem pobiera 1,9A ,czyli tyle co dwie żarówki od świateł stopu.Odliczając jedną lampę z przodu, to bilans nie wygląda najgorzej.
1,9A x 12V = 20W z haczykiem.
Wiatrak o mocy 20W to wiatraczek. Za wiele wiatru to nie narobi. Do tego rezygnujesz z osłon - czyli może połowa tej mocy bedzie wykorzystana do rzeczywistego chłodzenia.
Na moje oko to zła droga.

Re: Chłodzenie kompresora

: 16 mar 2011, 01:32
autor: Iron Maiden
Sulkyrider pisze:
wojtas pisze:ten wentylator który ja zastosowałem pobiera 1,9A ,czyli tyle co dwie żarówki od świateł stopu.Odliczając jedną lampę z przodu, to bilans nie wygląda najgorzej.
1,9A x 12V = 20W z haczykiem.
Wiatrak o mocy 20W to wiatraczek. Za wiele wiatru to nie narobi. Do tego rezygnujesz z osłon - czyli może połowa tej mocy bedzie wykorzystana do rzeczywistego chłodzenia.
Na moje oko to zła droga.
ja bym tez fabryki nie poprawial jak masz za malo wiatru to wsadz wiekszy wentylator rajdowy ,podarze Luk wyrzej cos pisal...
i tak jak Sulky pisze jest zla droga z tym elektrycznym wentylatorem...
lepsze rozwiazanie chlodniczka oleju bo malec w pewnym stopniu jest tez chlodzony olejem wiec moze wtym kierunku idz...

Re: Chłodzenie kompresora

: 16 mar 2011, 08:46
autor: Luksky
Ja u siebie zastosowałem wentylator ze stopów lekkich (poprzednio dwa mi sie rozleciały uszkadzajac cylinder i alternator) - to za sprawa osiaganych obrotów i siły odśrodkowej (lekkie koło zamachowe), wwsadziłem ten alu wiatrak i jest OK, wsadzilem jeszcze duże koło alternatora - ale to akurat wynalazek jest i nie polecam.

Re: Chłodzenie kompresora

: 16 mar 2011, 23:25
autor: wojtas
Po dzisiejszych testach jednak przerabiam ramę i montuje fabryczny wentylator z obudową.Jednak ten elektryczny w gorące dni mógłby nie dać rady, bo przy dzisiejszej temperaturze polatał z 15 minut i zrobił się dobrze ciepły.Dzięki za sprowadzenie mnie na ziemie,przy najbliższej okazji MIĘTÓWKA się należy.

Re: Chłodzenie kompresora

: 16 mar 2011, 23:31
autor: krobia
wojtas pisze:Po dzisiejszych testach jednak przerabiam ramę i montuje fabryczny wentylator z obudową.Jednak ten elektryczny w gorące dni mógłby nie dać rady, bo przy dzisiejszej temperaturze polatał z 15 minut i zrobił się dobrze ciepły.Dzięki za sprowadzenie mnie na ziemie,przy najbliższej okazji MIĘTÓWKA się należy.
Niedowiarek...ja już dawno przestałem experymentować ino robie jak jest opisane w danych tematach (wcale nie wazelinuje :) )

Re: Chłodzenie kompresora

: 17 mar 2011, 08:54
autor: winda
ciepły przeciez musi być.
bez owiewek zyskujesz wygląd.
w motocyklach pchali te silniki i było ok.
ty masz silnik z tyłu więc mniej wiatru.
a nie myslałeś o chłodnicy oleju?

Re: Chłodzenie kompresora

: 17 mar 2011, 11:54
autor: Luksky
jak bedzie bez wiatraka na garach to chlodniczka oleju nie da za wiele. Po rozgrzaniu zaczna pieknie grać zawory i będzie silnik słabł. Potem głowica robi się fioletowa :) Mam taką jedną :)