trajkersi.pl

Koledzy ja zamierzam zbudować swoją traje z passata b3, 93 rok 1.8 silnik 90KM, akurat takiego posiadam, zamierzam kupić nowsze autko więc ten jest jak znalazł... Wykorzystam oprócz silnika i skrzyni wszystkie potrzebne podzespoły... Moje pytanko jest takie, czy traja może mieć ABS, bo ów passat go posiada, i czy musi mieć hamulec ręczny? Co o tym myślicie???

hamulec nie jest obowiazkowy ale jest przydatny.możesz z górki zostawić zapalony silnik bez podkładania cegiełki pod koło

przy takim pomysle tył trajki bedzie skomplikowany.prościej bedzie ten silnik połaczyc ze skrzybia i tylnym zawieszeniem garba

ABS może być Wiktor zakłada w LADY TRIKE.

Wiem że będzie trudno to połączyć ale chcę wymontować tylną belkę i przednie zwrotnice, są z ham. tarczowymi i zespawać to razem, myślę że wykonalne...

Jeżeli zarejestrujesz na motocykl ręczny nie, jeżeli na samochodowy to ręczny na tak

Oczywiście na motocykl będę rejestrował...

patryks83 pisze:Oczywiście na motocykl będę rejestrował...

No to jak wyżej omijasz reczny i katalizator

Weź pod uwagę pewną sytuacje:
Zatrzymujesz się na światłach obok auta które przed chwilą zajechało Ci drogę lub wymusiło pierwszeństwo.Jest lekko z górki lub pod górkę,i co dalej?Zaciągasz ręczny który nie jest obowiązkowy( ale wskazany ),zeskakujesz z trajeczki i bejsbolem sprawdzasz twardość szkła użytego do produkcji reflektorów owego samochodu Ręczny przydatny Przydatny

Ja mam ręczny i w nowej też będzie i ie widzę traii bez ręcznego zobaczysz że się przydaje

Socrates pisze:Ja mam ręczny i w nowej też będzie i ie widzę traii bez ręcznego zobaczysz że się przydaje

popieram

Rzeczywiście ręczny jest potrzebny, pomyślę nad tym jak to zrobić, bo chciałem wykorzystać z passata przednie tarcze z piastą itd. a tam nie ma ręcznego, z tyłu mam za to bębny, ale nie podłącze pod nie skrzyni biegów... coś wymyślę...

nie posiadam w mojej starej recznego a w nowej tez nie będzie, ale jestem jak najbardziej na TAK! Ręczny sie bardzo przydaje.

A mi tam do niczego nie był przydatny

ale my tu kurwa rozmawiamy o ludziach normalnych a nie o hardkorach.

Luksky pisze:ale my tu kurwa rozmawiamy o ludziach normalnych a nie o hardkorach.

no dokladnie.Normalny człowiek jak chce na ulicy najebać komuś bejsbolem to zaciąga ręczny

krobia pisze:

Luksky pisze:ale my tu kurwa rozmawiamy o ludziach normalnych a nie o hardkorach.

no dokladnie.Normalny człowiek jak chce na ulicy najebać komuś bejsbolem to zaciąga ręczny

a nie wjezdza na drzewa !

Nieźle! Widzę że jesteście tak "szurnięci" jak ja (oczywiście w pozytywnym zn. tego słowa), powiem Wam że się tan napaliłem na traję że już dziś bym poszedł do garażu rozbierać pastucha na organy dla mojej trajki... ale kurwa jestem w Norwegii! Jak tylko przyjadę to flex, piła motorowa w ruch i jadę...

Spokojnie, rób swoje a jak bedziesz tutaj to daj znaka i pytaj. pomożemy jak możemy, ale musisz miec sprawna wątrobę

Nie ma obawy wątrobę wyciąłem razem z wyrostkiem bo mi przeszkadzała Więc damy radę...

winda pisze:przy takim pomysle tył trajki bedzie skomplikowany.prościej bedzie ten silnik połaczyc ze skrzybia i tylnym zawieszeniem garba

Winda, kończę właśnie potwora na td z seata toledo, z oryginalnym wóżkiem, wahaczami i mc phersonami, zwrotnicami. Jest to trochę skomplikowane ale wykonalne.

Co do hamulca ręcznego będziesz miał problem, bo przednie zaciski nie maja wejścia na ręczny, masz 2 wyjscia:
1. dopasować tylne zaciski do zwrotnic
2. zrobić hamulec ręczny na 1 obiegu (zasadniczy i ręczny razem) i tu też masz 2 wyjścia:
2.1 zapadkę jak mają quady
2.2 ten sposób zrobiłem obecnie: na przekładni hamulcowej zrobiłem z tyłu drugą przekładnie, która poprzez popychacz widełkowy wywiera nacisk na przekładnie pompy hamulcowej po zaciągnięciu wajchy ręcznego.

znaczy potwierdzasz wszystko co napisałem

Jest prościej połączyć ze skrzynią garba, ale zostawiając oryginale rozwiązanie można stworzyć dużą, masywną traje.

Właśnie chcę stworzyć dużego potwora z kanapą z tyłu, dlatego robię z paska z silnikiem 1.8 żeby dał radę...
Dzięki BANDIT za pomysł, myślę że ten 2.2 jest zajebisty, i tak spróbuję zrobić...

A co myślicie o amortyzatorach, które będą lepsze te z tyłu passata czy te z przodu..? Dodam że obydwie pary są prawie nowe i sprężyny też... Te tylne mam jakieś specjalnie wzmacniane bo autko jest z LPG i takie mi radzili, ale z drugiej strony patrząc silnik jest z przodu... Traja będzie miała 1.8 motor, plus kanapa na 3 osoby+ ja czwarty i jakiś kufer jeszcze bym wrzucił nie licząc akumulatora i podzespołów, na czymś to wszystko musi stać... Jak uważacie które lepsze??? W końcu jesteście specjalistami a ja laikiem