Re: bobber trike 2
: 10 cze 2012, 11:00
U mnie hamulec z przodu to tylko atrapa, "coby na badaniach się nie czepiały"
I tak używam hamulca tylnego, mi wystarcza
I tak używam hamulca tylnego, mi wystarcza
witamSzefciu pisze:Cześć.
Jak rozwiązałeś blokowanie kół, żeby sie nie rozjeżdżały po wywaleniu ukł kierowniczego?
umnie już działa i to ta wydumka skoda + virago o której pisałem , poprostu blokada samoregulacji sie zardzewiała i po rozjechaniu szczęk ich nie podstawiała tylko wyjeżdzala ( skoda ma blokade samoregulacji w postaci trójkątnej blaszki z ząbkowanymi krawedziami , ząbki zeżarła rdza i cie nie mogły zablokować ) dostało nową i hamulcujeLamm pisze:U mnie hamulec z przodu to tylko atrapa, "coby na badaniach się nie czepiały"
I tak używam hamulca tylnego, mi wystarcza
Możesz zrobić zdjęcie z mniejszej odległości jak to wygląda? Niezły patent swoją drogą, ja póki co mam cały układ kierowniczy i kombinuje jak to rozwiązać, zachowując jednocześnie bezpieczeństwo.bobber pisze:witamSzefciu pisze:Cześć.
Jak rozwiązałeś blokowanie kół, żeby sie nie rozjeżdżały po wywaleniu ukł kierowniczego?
jako ze wykorzystałem przednią kołyske z una do której przykrecana jest przekładnia kierownicza , rozebrałem ją i przykręciłem do kołyski samą listwe dzięki czemu moge wykorzystać oryginalne drążki kierownicze z una i geometria jest bez zmian
czyli z atestembobber pisze: spawy sprawdzałem na 10 ton obciążenia siłownikiem do naciagania samochodów i wytrzymało
hmmm chyba można tak powiedziećWiktor pisze:czyli z atestembobber pisze: spawy sprawdzałem na 10 ton obciążenia siłownikiem do naciagania samochodów i wytrzymało
ok jutro dam znać czym zaskoczyła mnie biurokurwacjaLuksky pisze:no fajny monster, uderzaj do biurwy jutro i nawijaj jak poszło
Dlatego ja pojechałem z rejestracją do Tychów, mieszkam teraz w rudzie ale w tychach jestem zameldowany. W tyskim urzędzie kobitka z uśmiechem na twarzy wydała mi decyzję , próbną tablicę i dowód od reki, miała kilka zająknięć bo pierwszy raz pewnie miała taki przypadek, ale po może godzinie wszystko było ok, rzadko to się zdarza ale każdy mój kontakt z tym urzędem jest pozytywny.bobber pisze:noi kurcze niewiele zdziałałem poza złożeniem podania o decyzje o nadaniu numeru ramy ,no bo ten urząd jest kurwa nienormalny, w głównym holu napis WYDZIAŁ KOMUNIKACJI I TRANSPORTU i dwa pokoje , jeden rejestracja poj. a drugi wyrejestrowanie i wydawanie dowodów , noto łepek podpowiada mi ze chyba skoro biore sie za rejestracje to bedzie to pokój z napisem REJESTRACJA POJAZDÓW .Iiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii? jużpo dwóch godzinach czekania dowiedziałem sie ze ???????????? błąd popełniłem i zemusze z tym co chciałem załatwić iść do pokoju WYREJESTROWANIE POJAZDÓW i już po niecałej godzinie i opłacie 10 zyli mogłem sobie złożyć prośbe o decyzje o nadanie numera , decyzja bedzie w piątek , ale teraz mam inne żeczy na głowie bo dzisiaj sanepid zapowiedział mi sie na kontrole w warsztacie i trwa pośpieszne uzupełnienie naklejek, instrukcji p.poż , apteczek , segregacja odpadów i SPRZĄTANIE W WARSZTACIE, szok , oby tylko jutro niewpadli , pojutrze już mogą
nie nie nie pełna kultura ,dostałem pismo z zakresem kontroli ,w ciągu 14 dni od wysłania pisma , wiesz państwo kasy szuka bo już od kilku osób słyszałem ze dostali takie coś i sieim kontrole szykująwinda pisze:znaczy taka oczekiwana niezapowiedziana wizyta?
wiesz ja poprzednią rejestrowałem w Krośnie ale po ślubie sie przeprowadziłem poza Krosno i teraz rejestruje w Starostwie . W krośnie też problemu niebyło aż sie zdziwiłem a tutaj druki do samów majągotoweale tylko na przyczepki i musiełem ręcznie wniosek pisac , 19 wiekmechanior pisze:Dlatego ja pojechałem z rejestracją do Tychów, mieszkam teraz w rudzie ale w tychach jestem zameldowany. W tyskim urzędzie kobitka z uśmiechem na twarzy wydała mi decyzję , próbną tablicę i dowód od reki, miała kilka zająknięć bo pierwszy raz pewnie miała taki przypadek, ale po może godzinie wszystko było ok, rzadko to się zdarza ale każdy mój kontakt z tym urzędem jest pozytywny.bobber pisze:noi kurcze niewiele zdziałałem poza złożeniem podania o decyzje o nadaniu numeru ramy ,no bo ten urząd jest kurwa nienormalny, w głównym holu napis WYDZIAŁ KOMUNIKACJI I TRANSPORTU i dwa pokoje , jeden rejestracja poj. a drugi wyrejestrowanie i wydawanie dowodów , noto łepek podpowiada mi ze chyba skoro biore sie za rejestracje to bedzie to pokój z napisem REJESTRACJA POJAZDÓW .Iiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii? jużpo dwóch godzinach czekania dowiedziałem sie ze ???????????? błąd popełniłem i zemusze z tym co chciałem załatwić iść do pokoju WYREJESTROWANIE POJAZDÓW i już po niecałej godzinie i opłacie 10 zyli mogłem sobie złożyć prośbe o decyzje o nadanie numera , decyzja bedzie w piątek , ale teraz mam inne żeczy na głowie bo dzisiaj sanepid zapowiedział mi sie na kontrole w warsztacie i trwa pośpieszne uzupełnienie naklejek, instrukcji p.poż , apteczek , segregacja odpadów i SPRZĄTANIE W WARSZTACIE, szok , oby tylko jutro niewpadli , pojutrze już mogą
co na to żona? zadowolona, że w końcu dałeś jej spokój czy zazdrosna?bobber pisze:no dzisiaj wybrałem prubne i Pany kurde pierwsza jazda - orgazm