trajkersi.pl

Kiedyś w necie znalazłem zdjęcie zbiornika i zawsze chciałem coś podobnego zrobić od podstaw. Po jakimś czasie udało mi się skompletować potrzebne do tego przyrządy ,
czyli : koło angielskie , spęczarko-rozciągarkę , skórzany worek z piaskiem , młotek gumowy , młotek drewniany i inne narzędzia które znajdą się w każdym warsztacie.

Kupiłem blachę 0,8 mm najzwyklejszy gatunek ( na głęboko tłoczną do tej pory bym się nie doczekał) i zacząłem robić jakieś szablony.

Cięcie blachy przed spawaniem tigowym lepiej wykonać nożycami niż tarczą (lepiej wychodzi spawanie).
Następnie zacząłem profilować blachę młotkiem na worku z piaskiem.

Oczywiście robiąc to pierwszy raz popełniłem masę błędów praktycznie na każdym kroku ,ale
po kilku próbach coś zaczęło wychodzić.
Po wstępnym młotkowaniu blachy wszystkie fałdy i nierówności trzeba rozwalcować na kole angielskim

Czynności te powtarzamy aż do uzyskania żądanego efektu a w międzyczasie używamy spęczarko-rozciągarki do likwidacji fałd powstałych na obrzeżach blachy podczas obróbki.
Wreszcie czas na pierwszą przymiarkę.

I tu pierwsza wtopa. Okazało się że blacha ma za duży owal na swojej długości i jest jeszcze dużo wgnieceń do rozwalcowania.
W takim wypadku trzeba użyć ponownie spęczarko-rozciągarki montując szczęki rozciągające aby zmniejszyć przesadzony nieco owal.
(Przykład na innym elemencie)

Po kilku przymiarkach zaczyna to jakoś pasować .

Następnie złapałem blachę w trzech punktach ,aby zrobić dalsze szablony.

Po krótkiej przerwie znowu ruszam do boju.
Na pierwszy ogień szablony boku. Nie ma konkretnego przepisu na ich wykonanie więc wszystko wychodzi metodą prób i błędów . Do zrobienia tego typu zbiornika bardzo przydaje się umiejętność przewidywania -jak zachowa się blacha po wyobleniu , co pozwoli nam w miarę dokładnie wykonać szablony.

Po kilkukrotnym dopasowaniu i przymiarkach trzeba to jakoś połapać - punktowo oczywiście .

W tej robocie niezbędna jest pomoc więc pomaga mi Szymong007 którego zresztą zgarnąłem do pracy z tego forum. Niektórzy już go widzieli na ostatnim naszym spotkaniu w Luboniu.

Może spotkaliście się z takim czymś jak wlew paliwa do wspawania w zbiornik ?
Udało mi się kupić taki jeden do którego pasują korki od HD i Kuryakina .
Ten akurat wlew kupiłem od gościa bo sobie ze stanów ściągnął a u nas takich nie widziałem.
Może ktoś z Was wie gdzie to dostać bo będę potrzebował do następnych zbiorników.
A może macie jakieś inne pomysły co do tego wlewu.

Robiąc zbiornik od podstaw nie ma recepty na szablony więc za każdym razem musimy sami wypróbować czy dany szablon będzie pasował do reszty , czy też nie.
Tym razem się nie powiodło i trzeba zbiornik trochę zmodyfikować .

Konieczne było cięcie zbiornika bo wkład pracy jaki został włożony do tej pory nie pozwolił wyrzucić go na złom.

Atak wygląda po przeróbce.

W końcu przychodzi czas na tunel zbiornika.Na pierwszy rzut oka prosta czynność , jednak stopień trudności jego wykonania okazał się dość duży.

Tunel trzeba jeszcze dopasować i połapać punktowo TIG-iem

Teraz całość trzeba pospawać i można powiedzieć , że bryła gotowa

Dzisiaj chciałem się zmierzyć z tym co robią Jankesi z za wielkiej wody . Wierzchnia część zbiornika została pocięta po to aby ją trochę unieść do góry , co nadaje zbiornikowi jeszcze bardziej customowy charakter .

Następnie zostały dorobione dwa kliny które koniecznie trzeba zaprojektować w dwuch płaszczyznach - inaczej nie moglibyśmy ich dopasować .

Teraz trzeba to dokładnie połapać punktowo , bo elementy są dość delikatne i mogłyby się odkształcić podczas spawania.

Na motocyklu wygląda to całkiem nieźle .

Teraz trzeba wytrasować miejsce w którym będzie osadzony wlew paliwa.
Otwór pod wlew jest dość duży więc wiertła odpadają Blacha jest bardzo delikatna i przydał by się jakiś wycinak do metalu. Szukałem w sklepach metalowych ale nie było nic odpowiedniego . Może macie jakieś pomysły jak to wyciąć i blachy nie uszkodzić

Luksky pisze:

Sulkyrider pisze:U customa same ciekawe tematy powstają.

Chyba najwiecej konkretnych wątków powstało tutaj Może niech buduje traję jak najdłużej wtedy bedzie pełno fajnych wątków. Custom - Ty sie nie spiesz tak z tą budową

Niestety Luk , muszę zapierdzielać bo niedługo inna robota mi się zacznie i znowu nie będę miał czasu na traje. Dzisiaj została trochę poskręcana żeby lepiej zaplanować błotniki , hamulce itd

Wczoraj dostałem wreszcie dwa wlewy paliwa z korkiem . Wlew od Hondy musiałem odesłać
bo nie dało się go zaadoptować . Ten drugi jakoś pasuje ale musiałem dotoczyć do niego pierścień mocujący który wspawam w zbiornik.

Dorobiłem także króciec do kranika który został wspawany w zbiornik pod odpowiednim kątem.