trajkersi.pl

Devil, ale Luk ani Ilonki, ani trzech pozostałych galerianek nie pamięta

Wisnia bo on tam do nich podlatywal szybciej niz Klata jezdzil traja

Kurcze Sulky zapomnialem jak Twoj zyrokompas dobrze juz sie ustawil?

wisnia pisze:Devil, ale Luk ani Ilonki, ani trzech pozostałych galerianek nie pamięta

jak nie pamietam??? osobiscie im driny klatowe polewałem....... nie bylo tak zle panie ze mną, samymi piwami sie jeszcze nikt porzadnie nie napił

oj bylo!!! bylo

nie było. Jak łapie horyzont i jestem komunikatywny to jest OK...

a kto powiedzial ze byles komunikatywny???

Wiktor pisze:a kto powiedzial ze byles komunikatywny???

jak się żegnałem z Lukiem, poklepał mnie i powiedział "no to cześć, równy z ciebie gość Dark, a skąd jesteś? "
czyli jarzył i był komunikatywny

japierdole

Devil pisze:Wisnia bo on tam do nich podlatywal szybciej niz Klata jezdzil traja

Kurcze Sulky zapomnialem jak Twoj zyrokompas dobrze juz sie ustawil?

Ustawił się w drodze powrotnej. Ustabilizował się w Bydgoszczy na tyle, że dałem zmianę Lukowi na trajce.

Pawlik teraz mi haka zadałeś , kogo Luk rekomendował do rózu.

dark pisze:Pawlik teraz mi haka zadałeś , kogo Luk rekomendował do rózu.

ja się z nim żegnałem w sobotę, pewnie nas jeszcze nie kojarzył chyba że wagowo jesteśmy zbliżeni i nas pomylił ,
Ty zostałeś z nim do końca, pilotowałeś, nie mógł Cie pomylić

zasłużyłeś na róż bardziej niż ja

dark pisze:Pawlik teraz mi haka zadałeś , kogo Luk rekomendował do rózu.

Spoko, jesteś tam gdzie miałeś byc-w śród swoich

Jestem zupelnie innego zdania,oglądając twoją prace z trajką składam jeszcze raz szacun wielki ,muszę jeszcze się douczć sporo. Bez kompleksów kolego .A wage mamy podobną prawda.ha,ha,ha, Pozdrawiam.

to po co mam jezdzic na zloty, jak mi nie wolno pić?

Japierdole dogodz takim teraz sie beda klocic kto bardziej zasluguje Panowie koniec PIERDOLENIA nieliscie byc jestescie i mysle ze bedziecie

jak za PZPRu na drogach były takie napisy:

BYLISMY, JESTEŚMY, BĘDZIEMY

Luksky pisze:nie było. Jak łapie horyzont i jestem komunikatywny to jest OK...

kurwa dawno się tak nie ubawiłem, ide po chusteczki po sie popłakałem

i kovboy sie znalazl pijaczyna jedna

On dopiero dojechal do domu??????????????

kovboy po drodze jeszcze w bitwie krzyzackiej uczestniczył

tylko nie pijaczyna. Od wczoraj nic nie piłem, jak by wszyscy pili tak jak ja ,to by polmos zabankrutował. Zabłądziłem jak szukałem drogi na Grunwald

szkoda, odbijemy to sobie. Jestem ciekaw czy Luk Cię pamieta

Luk ty jesteś teraz prezes.musisz chodzic po zlocie rozmawiać z ludzmi , doradzać , organizować , pomagać.wszystko na trzeżwo.zapytaj na kongresie.prezesi nie piją.
Wisnia.ty masz bardziej wyluzowaną dziewczynę.u mnie był ciągle problem. a to czy dziecko nie płacze jak nas nie ma ,a to za zimno a to za ciepło a to za póżno a to za wcześnie.ile ja nerwów zjadłem na zlocie to moje.
szkoda że nie udało na sie pogadać.następnym razem rezerwuję sobie u ciebie dwie godziny

Winda, spoko damy radę u Marynarza.... Co do picia Naszego Pana Prezesa, to stwierdzam, że trza mu dawki zmniejszyć, by główkę ma słabszą od mojej Kasiuni :P

panowie !!!
President a nie prezes
nazywajcie wlasciwie

a pic mu nie wolno i koniec gora dwa browarki przez caly dzien