trajkersi.pl

Czas nadszedł i wyciągłem cały złom z garażu teraz poskładałem w celu przymiarki i zaczynam snuć plan budowy.
Przesyłam fotke. Dalsze fotki z prac nad trają dodam w tym poście , proszę tylko o cierpliwość bo cienko u mnie z czasem.
Pozdrawiam wszystkich trajkowiczów!!

Jak dla mnie zajebiście

Będzie pierwsza na bliźniakach

no i do przodu.działaj działaj

druga moja była pierwsza, powodzenia życzę...

Szczerze mówiąc, bliźniaki wyglądają zajefajne...!

Wygląda na to że wszystko co niezbędne już masz ,zostało tylko połączyć. Powodzenia życzę i pozdrawiam !

Zaczynaj!!!!!!


jakies pytania?! WAL ŚMIAŁO JAK W DYM!!!!

Tak więc po namyśle z synem postanowiliśmy iść po bandzie - czyli stwierdziliśmy że piękno jest w prostocie.
Traja będzie złożona tak jak na zdjęciu z tym że nawiążemy do tyłu ciągnika siodłowego czyli bliźniaki lampy zespolone z tira
a błotniki z łańcuchami bez bajerów. Jesteśmy zmuszeni zrobić zbiornik paliwa bo ten to wrak i tutaj potrzebujemy porady czy z nierdzewki czy z czarnej blachy i jaka grubość. Ja myślałem o 1mm ale może ktoś podpowie. Rozważam również zamontowanie beczki na tyłku takiej 60 litrów co wy na to?

Żałuje że nie mogę pojechać na zlot w maju dużo by mi dało gdybym podejrzał coś od was no i napewno pogadać by się przy piwku przydało.

jeśli serjo piszesz że chcesz na blizniakach to jedyne rozwiązanie prawko C

Już się zorientowałem - Nie ma znaczenia czy w trajce są bliźniaki czy nie to też dotyczy pojazdów dostawczych ważne jak jest rejestrowana jeśli jako pojazd samochodowy do 3,5 tony to prawko B . Problem jest tylko po zachodniej stronie granic gdzie przepis mówi że pojazd posiadający bliżniaki na osi ma mieć tacho. Podejrzewam że to jakieś nieporozumienie i nikt tego w stosunku do trai nie będzie egzekwował

Pozdrawiam.

garsla pisze:Już się zorientowałem - Nie ma znaczenia czy w trajce są bliźniaki czy nie to też dotyczy pojazdów dostawczych ważne jak jest rejestrowana jeśli jako pojazd samochodowy do 3,5 tony to prawko B . Problem jest tylko po zachodniej stronie granic gdzie przepis mówi że pojazd posiadający bliżniaki na osi ma mieć tacho. Podejrzewam że to jakieś nieporozumienie i nikt tego w stosunku do trai nie będzie egzekwował

Pozdrawiam.

powiem szczerze, że niemiecki policmajster jak zobaczy bliźniaka, to guzik go bedzie interesowac czy to pojazd samochodowy czy trajka. To niemiecka policja i musisz spełniac ich wymogi prawa - kwestie finansowe moga być dośc przykre, powiem szczerze zapewne przepierdolone. ZAstanów sie jak to rozwiązac bo faktycznie mozesz sobie niechcący zrobic problem powazny. póki co kwestia jeszcze czy zamierzasz wybywac na zachód trają, czy ograniczysz sie do naszego, pieknego kraju.

Drobna uwaga, światełka od przyczepy a takie narysowałeś odpadają.
Odblask trójkątny jedynie dla przyczep i naczep.
Przerabiałem temat .

ladnie ladnie pierdol przepisy blizniaki sa bardzo fajne niejeden by chcial ale sie nie odwazyli!!!
trzymaj fason i nie martw sie niemiecka policja

ale z bliźniakami na malcu to zabieraki po wszystkich kieszeniach będziesz woził

trzba bedzie przegubiki zaadoptowac ale nie dotyczy sie to tylko blizniakow prawda cicholec??

no właśnie, a jak przeguby wytrzymają to się reszta skrzyni w obudowie obróci chyba że zrobisz bliźniaki na dojazdówkach

skrzynia od malca chyba nie jest taka slaba
powinna dac rade

Pewnie tak, ale ciężar czterech kół i opory przy ruszaniu odczuje na pewno i to pewnie skróci jej życie, z drugiej strony skrzynek malcowych wszędzie pełno, jest jeszcze kwestia piasty i samych felg - chyba adaptacja z jakiegoś bliźniakowego busa, ogólnie pomysł fajny ale wiele niewiadomych.

Pewnie macie racje jeśli chodzi o taki pojazd po niemieckiej stronie to powiem wam że my w polsce mamy słabą wyobraźnie co do nietypowych pojazdów teraz znów się tam wybieram od 1-3 maja na zloty i proszę mi wierzyć po drogach tam poruszają się monstery prawdziwe stalowe potwory na bliźniakach z traktora i policja nie reaguje negatywnie. Natomiast trajką na maluchu raczej nie odwarze się wyjechać poza granice polski - miejsca tu dość. Jeśli chodzi o bliźniaki to przeguby da się przeskoczyć technicznie ale co powiecie o łożyskach doświadczenie mam bo zrobiłem malucha na bliżniakach z silnikiem z zastawy 1100 - niestety trzeba zrobić nową piastę z bębnem . jeśli dojdzie do toczenia takiego wytworu to dam fotki.

Martwi mnie jedno . Też czuje że łatwiej kupić fele 15" i jakąś oponke i po strachu.
Jednak podejmę próbę .

proba z blizniakami bardzo prosta nie porzucaj ciekawego konceptu!!!!!!!

zajefajne a co do bliziniakow to 13 z kia k250 niesa za durze ale skrzynia i zabieraki powinny wytrzymać

przegubami sie nie przejmuj - Tripody włozysz i zapominasz, ze wogole cos takiego jak przegub w maluszku istnieje

No to odwagi i do przodu.
Ja zaczynałem dokładnie w taki sam sposób. Chłopaki dali mi parę cennych rad, które myślę Ci się też przydadzą.
Pierwsza to obniżenie siedziska (pochylenie całej ramy motocykla do tyłu) Obniżysz środek ciężkości i zyskasz na wyglądzie ale uważaj bo zwiększy się wyprzedzenie - u mnie wzrosło do ok 20cm - ponoć ma być dobrze, a jeśli będzie źle to nowe półki!!!. Zerknij do tematu w powitalni "Mazury witają" i do "budowy vulcana"

Koledzy, super rady.
Tylko kolega ostatni raz logował sie w sierpniu

2010
Pewnie już dawno, albo zrezygnował albo zbudował..