trajkersi.pl

Ładnie sie prezentóją

O co to to z tym przodem nie łapie

W planie nowy jest , idą zmiany...

idą te zmiany ale bardzo , bardzo powoli - coś się robi inaczej pisząc ściemniamy ... odchudzamy błotniki

no tak bardziej bandycko się zapowiada - tylko jeszcze czarny mat

fajny efekt

Zawsze podobał mi się sztywniak Małego

dark pisze:Zawsze podobał mi się sztywniak Małego

o ja pier.... czy tylko ja takie skojarzenia mam

Rob_trike pisze:

dark pisze:Zawsze podobał mi się sztywniak Małego

o ja pier.... czy tylko ja takie skojarzenia mam

tylko ty

wiedziałem że jestem zboczony
dziękuję

Rob jesteś definicja dla potomnych ( sztywniak - trajka na sztywnym zawieszeniu) Ja pier..le

to dlatego że w majówkę ani kilometra nie zrobiłem 3 kołami

fajnie Dark. mniejsza masa= większa prędkość

Mniej spawania i szpachli. Same plusy

Już wczoraj widziałem i podobało mi się, ale zabrakło mi słowa, które napisał Rożek... Bardziej bandycka, to jest to

drobny zabieg, a efekt bardzo na plus

Jest o wiele korzystniej

Dark zmniejszyłeś masę , może się już nie urwą ?

rożek pisze:no tak bardziej bandycko się zapowiada - tylko jeszcze czarny mat

ha ha bez ironii , ale kilka drobnych zmian + czarny mat i wyszedł by piękny outlaw style

Poszukuję zdjęć , filmików zawieszenia tylnego , wachacza i napędu łancuchem trajki zwanej Modliszką ewentualnie kontakt do właściciela ...

Była opisana w Customie jak znajdę to dam informacje

Mam ściągnięty ten opis ale poszukuję fotek wachacza tylnego i mostu ...

dark pisze:Mam ściągnięty ten opis ale poszukuję fotek wachacza tylnego i mostu ...

Zastanawiam się jak jest smarowany ten mechanizm różnicowy? Skoro jest wejście i wyjście łańcucha to nie jest tam jakoś szczelnie Sam most to nie jest raczej skomplikowana konstrukcja

O tym samym myślimy , i liczę że może ktoś jakaś fotka z bliska pstryknął i się znajdzie . A sam wachacz też bym podejrzał

dark pisze:O tym samym myślimy , i liczę że może ktoś jakaś fotka z bliska pstryknął i się znajdzie . A sam wachacz też bym podejrzał

Smarowany?
Trochę towotu.
Nie ma cudów, orzech otwarty, więc nie mam mowy o uszczelnieniu i zalaniu olejem.
Hamerykańce jak się bardzo upierają, to biorą cały dyfer od auta, obudowę robią w formie cylindra, kręci się to z całą obudową a na zewnątrz tejże obudowy jest wieniec odbierający napęd z łańcucha lub pasa.