Czy jest ustawowa konieczność uzyskania opini rzeczoznawcy?

Wskazówki prawne dotyczące trajek.
Awatar użytkownika
winda
Secretary
Secretary
Posty: 14812
Rejestracja: 25 kwie 2009, 18:31
Lokalizacja: LUBLIN
Kontakt:

Re: Czy w ustawie jest wpis o koniecznosci uzyskania opini r

Post autor: winda »

aby zycie miało smaczek , raz dziewczynka , raz chłopaczek
RÓBMY TO SZYBKO ZANIM DOTRZE DO NAS FAKT, ŻE TO
KOMPLETNIE BEZ SENSU
Luksky
Posty: 16265
Rejestracja: 06 cze 2007, 00:14
Krótki opis: Życie to piękne, ludzie są wspaniali...
Lokalizacja: Święciechowa
Kontakt:

Re: Czy w ustawie jest wpis o koniecznosci uzyskania opini r

Post autor: Luksky »

Wiktor pisze:luk ty bys wszystkich pojechal najlepiej od tylu :mrgreen: :mrgreen:

bez mydła???????
T F F T
A C A B
"...nie każdy facet z widłami, to Posejdon..."
Awatar użytkownika
dark
Member
Member
Posty: 5290
Rejestracja: 14 mar 2010, 22:54
Lokalizacja: Kalisz
Kontakt:

Re: Czy w ustawie jest wpis o koniecznosci uzyskania opini r

Post autor: dark »

300 pisze:
dark pisze:Powiem tak ;poszedłem na udry w Piotrkowie trzy razy w sądzie bo p. policjant na zwolnieniu na akcji i jeszcze coś ,trzy dni w plecy w robocie trzy przejazdy samochodem (paliwo) zwracają za przejazd pociągiem ,a moglo się skończyć na 50 zeta. :roll: " N I E W A R T O " :mrgreen:
Mój honor nie opiera się na kasie... kasa to tylko środek do osiągnięcia celu...
Ja nie sprzedam się choćby za pierdoloną złotówkę... 8)
Honor uratowany sprawa wygrana :mrgreen: , ale koszty nieporównywalne ,trzeba czasami pokalkulować :? .
Jazda na motocyklu to najfajniejsza rzecz jaką można robić w ubraniu ...
Luksky
Posty: 16265
Rejestracja: 06 cze 2007, 00:14
Krótki opis: Życie to piękne, ludzie są wspaniali...
Lokalizacja: Święciechowa
Kontakt:

Re: Czy w ustawie jest wpis o koniecznosci uzyskania opini r

Post autor: Luksky »

Chciałem bardzo podziekowac Wam za porady związane z moim problemem z dowodem. Bardzo dużo mi pomogliście, 300 bardzo konkretnie podpowiedział co robić i jak "sie poruszać" w urzędzie.
Wasze porady zebrane w jedna całość utworzyły realny obraz - co jest wymagane w urzędzie podczas rejestracji, a co jest urzędnicza fikcją.


I tak moge z cała pewnościa i odpowiedzialnościa powiedzieć, że rzeczoznawca nie jest nikomu przy rejestracji SAMa potrzebny! Chyba, że diagnosta sobie tego zazyczy, ale wtedy to oznaka, że nalezy poszukac innego diagnosty.

Jeszcze raz dzięki....
T F F T
A C A B
"...nie każdy facet z widłami, to Posejdon..."
Luksky
Posty: 16265
Rejestracja: 06 cze 2007, 00:14
Krótki opis: Życie to piękne, ludzie są wspaniali...
Lokalizacja: Święciechowa
Kontakt:

Re: Czy jest ustawowa konieczność uzyskania opini rzeczoznaw

Post autor: Luksky »

Wynika z tego, że tylko diagnosta może wymagać opinii - nie urzędnik podczas procesu rejestracji.
T F F T
A C A B
"...nie każdy facet z widłami, to Posejdon..."
Awatar użytkownika
Wiktor
Posty: 7580
Rejestracja: 24 lip 2008, 21:54
Lokalizacja: Elbląg
Kontakt:

Re: Czy jest ustawowa konieczność uzyskania opini rzeczoznaw

Post autor: Wiktor »

lub z naciskiem na niechec podkladania dupy lub robienia sobie problemu
idą zmiany
Awatar użytkownika
wataha_zeberko
Posty: 264
Rejestracja: 16 gru 2010, 12:44
Kontakt:

Re: Czy jest ustawowa konieczność uzyskania opini rzeczoznaw

Post autor: wataha_zeberko »

Kupując trajkę fabryczną BOOM mającą mały i duży Bryf zarejestrowaną w Niemczech w dniu jej zakupu miałem nadzieję, że nie będzie problemu z jej rejestracją. Miałem bo rzeczywistość okazała się bardziej brutalna. Zmuszono mnie do wykonania opinii rzeczoznawcy, który skroił mnie na 250 zetów do tak zwanej pierwszej rejestracji. Pierwszy problem to kwestia klasyfikacji pojazdu. W Bryfie pojazd ten określono jako pojazd samochodowy osobowy otwarty. U nas w Polsce trajki klasyfikuje się jako pojazdy motocyklowe inne. Mi to było gucio, bo i żadnych opłat celnych i ubezpieczenie małe, Prawo jazdy kategorii "A" posiadam. Ale rzeczoznawca był całkiem ogłupiały i w opinii sklasyfikował pojazd w dosłownym tłumaczeniu z Bryfu. Następnie to poprawił. Nie rozumnie jednego - jaka jest różnica pomiędzy fabrycznym samochodem, motocyklem a fabryczną trajką. W przypadku tych pierwszych opinii nikt nie wymaga. Rozumiem samoróbka, ale fabryczna posiadająca wszystkie dokumenty dopuszczające ją do ruchu drogowego w państwach UE z wykazem parametrów technicznych pojazdu. A my to co zadupie Europy czy co? Czy może chodzi jak zawsze, by dać komuś zarobić. Całe szczęście, że w Urzędzie po uzyskaniu przeze mnie opinii i badań technicznych więcej problemów z jej rejestracją nie mieli.
Devil
Posty: 2704
Rejestracja: 15 sie 2009, 22:35
Krótki opis: *TRAJKERS*
Lokalizacja: gdańsk
Kontakt:

Re: Czy jest ustawowa konieczność uzyskania opini rzeczoznaw

Post autor: Devil »

Juz wiele pisalismy na ten temat jednym slowem
Co kraj to obyczaj w kazdym urzedzie jest inaczej ja rejstrujac swoja nie musialem miec opinji
Awatar użytkownika
wataha_zeberko
Posty: 264
Rejestracja: 16 gru 2010, 12:44
Kontakt:

Re: Czy jest ustawowa konieczność uzyskania opini rzeczoznaw

Post autor: wataha_zeberko »

Devil pisze:Juz wiele pisalismy na ten temat jednym slowem
Co kraj to obyczaj w kazdym urzedzie jest inaczej ja rejstrujac swoja nie musialem miec opinji
Opinii rzeczoznawcy nie wymagał Urząd Komunikacyjny a stacja diagnostyczna. Inaczej nie chcieli mi zrobić badań technicznych. Na każdej stacji było to samo.
Awatar użytkownika
Sulkyrider
Posty: 11800
Rejestracja: 17 cze 2008, 20:05
Krótki opis: Rekwizytor
Lokalizacja: Poznań od strony Azji
Kontakt:

Re: Czy jest ustawowa konieczność uzyskania opini rzeczoznaw

Post autor: Sulkyrider »

Bo diagnosta nie chce brać na siebie odpowiedzialności i spycha to na rzeczoznawce. Rzeczoznawca bierze na siebie odpowiedzialność, ale nie za darmo.
Wszystko zależy gdzie trafisz i jak zagadasz. Jak widać na forum, w różnych miejscach naszego kraju jest różnie, mimo że te same ustawy obowiazują. kwestia interpretacji.
Nie ważne co masz pod dupą. Ważne co pod kaskiem.
T F F T
Awatar użytkownika
bandit
Posty: 3667
Rejestracja: 02 gru 2006, 21:16
Lokalizacja: Pniewy
Kontakt:

Re: Czy jest ustawowa konieczność uzyskania opini rzeczoznaw

Post autor: bandit »

Sulkyrider pisze:Bo diagnosta nie chce brać na siebie odpowiedzialności i spycha to na rzeczoznawce. Rzeczoznawca bierze na siebie odpowiedzialność, ale nie za darmo.
Wszystko zależy gdzie trafisz i jak zagadasz. Jak widać na forum, w różnych miejscach naszego kraju jest różnie, mimo że te same ustawy obowiazują. kwestia interpretacji.
Rzeczoznawca zamieszcza w opinii taki fajny wpis : "Konstrukcja ramy została przesztywniona i dlatego co jakiś czas należy badać jakość połączeń spawanych..."
Poza tym odpowiedzialność bierze na siebie wnioskodawca, który występuje o rejestrację SAM'a, czyli wlaściciel pojazdu. Rzeczoznawca wydaje opnie, w której zamieszcza opis wykonania pojazdu, czyli określa czy został zbudowany ze sztuką budowania....
Z uwagi na powyższe całą odpowiedzialnośc w razie "w" (puk puk - odpukać) kto ponosi? Na pewno nie babka w urzędzie, diagnosta, ani rzeczoznawca, lecz tylko i wyłącznie wnisokodawca, jakie to proste, co nie?
Devil
Posty: 2704
Rejestracja: 15 sie 2009, 22:35
Krótki opis: *TRAJKERS*
Lokalizacja: gdańsk
Kontakt:

Re: Czy jest ustawowa konieczność uzyskania opini rzeczoznaw

Post autor: Devil »

To totalna glupota ze z brifrm jeszcze trzeba opinie miec to chyba w Polsce tylko tak jest
Awatar użytkownika
Lipa
Posty: 1747
Rejestracja: 24 lut 2009, 01:22
Krótki opis: <> POTWORNY GARAŻ <>
Lokalizacja: Lubicz Dolny
Kontakt:

Re: Czy jest ustawowa konieczność uzyskania opini rzeczoznaw

Post autor: Lipa »

Jako, że ostatni naspacerowałem się do urzędu, diagnostów i rzeczoznawcy.. ponad 4 miesiące :mrgreen: chciałem podzielić się swoimi ustaleniami...

1 - urząd rejestracyjny, wydając decyzję o nabiciu numerów oraz rejestracji pojazdu marki SAM teoretycznie nie ma prawa żądać opinii rzeczoznawcy... w praktyce wygląda to tak, iż ustawodawca zostawił urzędnikom furtkę w postaci paragrafu /niestety teraz nie pamiętam dokładnie, który to/ dającego im prawo zażądać uzupełnienia składanej dokumentacji o dokumenty, o które prosi urząd. Mówiąc mniej zawile naczelnik urzędu ma prawo odmówić rejestracji pojazdu jeżeli w termie 7 dni nie dostarczy się dokumentów, o które prosi urząd..

w moim przypadku ta sytuacja miała miejsce 2 razy

- raz odmówiono mi wydania decyzji o skierowanie na nadanie numerów ramy w stacji diagnostycznej - kazano dostarczyć potwierdzenie od rzeczoznawcy, że pojazd spełnia wymagania pojazdu typu sam...
- drugi raz poproszono o dołączenie dokumentacji technicznej potwierdzającej dane techniczne oraz o spełnieniu wymogów o dopuszczeniu do ruchu - kwit od rzeczoznawcy...

naczelnik urzędu wydaje decyzje odmowną na piśmie - termin odwołania od decyzji 14 dni /do samorządowego kolegium odwoławczego/ Mówię od razu: organ odwoławczy nie podważy decyzji urzędu.


2 - co do odpowiedzialności za "rzeźbę" - odpowiedzialność za dopuszczenie do ruchu spada na organ dopuszczający pojazd - w tym przypadku Okręgową Stacje Kontroli Pojazdów, której pracownicy posiadają specjalne uprawnienia /potwierdzone nr uprawnień na pieczątce - jak u lekarza/ co do stwierdzenia faktu o możliwości poruszania się w/w pojazdem w ruchu po drogach publicznych.
Jeżeli jednak stwierdzenie czy dany pojazd może być dopuszczony do ruchu jest "kłopotliwe" wówczas stacja może zażądać specjalnej ekspertyzy od osoby wpisanej na Państwową Listę Rzeczoznawców. Osoba ta legitymująca się specjalnymi uprawnieniami w zakresie wiedzy oraz możliwości orzekania /wszystko oczywiście potwierdzone numerem uprawnień nadanym przez RP/ stwierdza stan rzeczy oraz powinna bezspornie ustalić wszystkie potrzebne dane, masy, wymiary, obciążenia itd, itp. wszystko to zawiera w swoim orzeczeniu o dopuszczeniu do ruchu - gdzie badany pojazd albo jest dopuszczony przez nią albo nie... Dopuszczając pojazd do ruchu /waląc swoją pieczęć/ taka osoba bierze na siebie odpowiedzialność za dopuszczenie do ruchu.

W takim przypadku stacja diagnostyczna - dysponując taką ekspertyzą - ustosunkowuje się tylko do rzeczy leżącej w ich gestii a więc sprawdzenie i weryfikację pojazdu na płaszczyźnie ekspertyza - pojazd + kontrola i weryfikacja poszczególnych układów pojazdu /np. hamulce, oświetlenie/ nie wnikając w konstrukcję/

Rzeczoznawca w celu wydania opinii może zażądać od nas certyfikatów na użyty materiał do budowy /np. rury ramy - u mnie tak było/, uprawnienia osoby, która wykonywała konstrukcję /np. uprawnienia spawacza do wykonywania takich konstrukcji/ homologacje lamp, pomiary obciążeń osi... i tak dalej.... może w końcu zlecić lub sam wykonać obliczenia obciążeniowe ramy lub zbiornika paliwa / jeśli był robiony/.

To, że wydają opinię bez takich rzeczy to ich problem lecz w żadnym razie nie zwalnia ich to z poniesienia odpowiedzialności "w razie jakby co". Utrata uprawnień to wtedy najmniejsze zmartwienie..

Osoba składająca wniosek może być pociągnięta do odpowiedzialności jeżeli poświadczała nieprawdę lub celowo wprowadzała rzeczoznawcę w błąd w celu uzyskania pozytywnej opinii. Czyli np. jeżeli dostarczymy kwity jednego spawacza, który miał uprawnienia a np. spawaliśmy sami... w takim i tylko w takim przypadku rzeczoznawca nie ponosi odpowiedzialności.

Pamiętajcie, że jeżeli będzie wypadek, w którym będzie brała udział traja i będą ofiary to na bank będzie sprawdzane wszystko przez prokuraturę... a osoba budująca traje - taka jak my nie może ponosić odpowiedzialności za jej dopuszczenie do ruchu - bo nie ma ani uprawnień ani kompetencji do stwierdzenia takiego stanu rzeczy - w myśl prawa !!!

sami nawet nie możemy stwierdzić, że to co budujemy to pojazd typu SAM 8)



jeszcze tak dla uzupełnienia - rzeczoznawca nie będzie też odpowiadał jeżeli w czasie użytkowania pojazdu dokonaliśmy daleko idących zmian i oczywiście tego nie zgłosiliśmy np. zmiany w ramie bądź całkowita zmiana ramy.
Ostatnio zmieniony 03 sty 2011, 18:14 przez Lipa, łącznie zmieniany 2 razy.
Czasem spotykasz ludzi, którzy pędzą przed siebie na zabój, złamanie karku.... czasem tak trudno ich kurwa wyprzedzić !!!
Awatar użytkownika
winda
Secretary
Secretary
Posty: 14812
Rejestracja: 25 kwie 2009, 18:31
Lokalizacja: LUBLIN
Kontakt:

Re: Czy jest ustawowa konieczność uzyskania opini rzeczoznaw

Post autor: winda »

masz zacięcie i uparty jesteś.podziwiam Cię za to.ostro pod górkę.jak w tej sytuacji wyglądaja ludzi którzy mówia ze 2000zł za "rame"z kwitami to drogo?
RÓBMY TO SZYBKO ZANIM DOTRZE DO NAS FAKT, ŻE TO
KOMPLETNIE BEZ SENSU
Awatar użytkownika
Rob_trike
President
President
Posty: 10867
Rejestracja: 30 sie 2009, 21:24
Krótki opis: Jeśli się cofam …. To po to by wziąć rozbieg
Lokalizacja: Radziejów
Kontakt:

Re: Czy jest ustawowa konieczność uzyskania opini rzeczoznaw

Post autor: Rob_trike »

jest jeszcze jedno "ale" - jeśli trafisz na normalnych i życzliwych ludzi - to ta droga przebiega w miarę łagodnie i krócej ...

Lipa miał bardzo popierdolony urząd a co za tym idzie to ON musiał udowadniać swoje racje nieukom w urzędniczych okienkach


Ważne ze zarejestrowana i będzie możliwość spotkania się na trasie :mrgreen:
Jeśli się cofam …. To po to by wziąć rozbieg.
Luksky
Posty: 16265
Rejestracja: 06 cze 2007, 00:14
Krótki opis: Życie to piękne, ludzie są wspaniali...
Lokalizacja: Święciechowa
Kontakt:

Re: Czy jest ustawowa konieczność uzyskania opini rzeczoznaw

Post autor: Luksky »

Lipa - a nie wpadło Ci do ucha czasami, czy mozna pierwszy, zerowy przegląd dopuszczający wykonywac tylko w swoim wojewodztwie?

Pytam, bo robiłem w innym zawsze, bo diagności byli normalni - u mnie są zlekka tepawi....
T F F T
A C A B
"...nie każdy facet z widłami, to Posejdon..."
Awatar użytkownika
Lipa
Posty: 1747
Rejestracja: 24 lut 2009, 01:22
Krótki opis: <> POTWORNY GARAŻ <>
Lokalizacja: Lubicz Dolny
Kontakt:

Re: Czy jest ustawowa konieczność uzyskania opini rzeczoznaw

Post autor: Lipa »

Luksky pisze:Lipa - a nie wpadło Ci do ucha czasami, czy mozna pierwszy, zerowy przegląd dopuszczający wykonywac tylko w swoim wojewodztwie?

Pytam, bo robiłem w innym zawsze, bo diagności byli normalni - u mnie są zlekka tepawi....
Wpadło.. tak ma być. Wszyscy mówili, że od tego roku ale konkretów nikt nie umiał podać... więc nie wiadomo czy tak już jest czy nie. Wystarczy zadzwonić na stację - powinni wiedzieć.
Czasem spotykasz ludzi, którzy pędzą przed siebie na zabój, złamanie karku.... czasem tak trudno ich kurwa wyprzedzić !!!
Luksky
Posty: 16265
Rejestracja: 06 cze 2007, 00:14
Krótki opis: Życie to piękne, ludzie są wspaniali...
Lokalizacja: Święciechowa
Kontakt:

Re: Czy jest ustawowa konieczność uzyskania opini rzeczoznaw

Post autor: Luksky »

kurcze, musze popytac wobec tego.
W maju mam zamiar zarejestrowac kolejną :)
T F F T
A C A B
"...nie każdy facet z widłami, to Posejdon..."
Awatar użytkownika
custom
Member
Member
Posty: 7971
Rejestracja: 11 paź 2009, 18:00
Krótki opis: TRAJKERS
Lokalizacja: Parzymiechy
Kontakt:

Re: Czy jest ustawowa konieczność uzyskania opini rzeczoznaw

Post autor: custom »

Wygląda na to,że jest u mnie zajebisty diagnosta .Nie dość , że opinia rzeczoznawcy nie jest mu w ogóle potrzebna to jeszcze chce mi zarejestrować na samochodowy inny. W sumie mi to lotto jak bedzie zarejestrowana bo mam parę kategorii ale chyba będzie łatwiej sprzedać jako samochodowy inny ,co nie ?
Poza tym gość jest pozytywnie nastawiony do samów , chce przyjechać i zobaczyć maszynę :D
Omne Trinum Perfectum.
Luksky
Posty: 16265
Rejestracja: 06 cze 2007, 00:14
Krótki opis: Życie to piękne, ludzie są wspaniali...
Lokalizacja: Święciechowa
Kontakt:

Re: Czy jest ustawowa konieczność uzyskania opini rzeczoznaw

Post autor: Luksky »

custom pisze:Wygląda na to,że jest u mnie zajebisty diagnosta .Nie dość , że opinia rzeczoznawcy nie jest mu w ogóle potrzebna to jeszcze chce mi zarejestrować na samochodowy inny. W sumie mi to lotto jak bedzie zarejestrowana bo mam parę kategorii ale chyba będzie łatwiej sprzedać jako samochodowy inny ,co nie ?
Poza tym gość jest pozytywnie nastawiony do samów , chce przyjechać i zobaczyć maszynę :D

Customku, loda mu nie rób, ale poczestuj mięta dobrego czlowieka :) Pozazdrościć.......
T F F T
A C A B
"...nie każdy facet z widłami, to Posejdon..."
Awatar użytkownika
adaśko
Posty: 4476
Rejestracja: 10 kwie 2010, 14:08
Krótki opis: pierdolić biurokrację!!!
Lokalizacja: Iława
Kontakt:

Re: Czy jest ustawowa konieczność uzyskania opini rzeczoznaw

Post autor: adaśko »

może to kolega jak mu tam było? jeśli się nie myle to miał nick Jorlud czy jakoś tak? :D
ale aż pozazdrościć takich diagnostów
Bóg jest litościwy ... a Ja nie.....!!!
Awatar użytkownika
adaśko
Posty: 4476
Rejestracja: 10 kwie 2010, 14:08
Krótki opis: pierdolić biurokrację!!!
Lokalizacja: Iława
Kontakt:

Re: Czy jest ustawowa konieczność uzyskania opini rzeczoznaw

Post autor: adaśko »

ale chyba najpierw drugą zrobisz zanim sprzedzsz :D
Bóg jest litościwy ... a Ja nie.....!!!
Devil
Posty: 2704
Rejestracja: 15 sie 2009, 22:35
Krótki opis: *TRAJKERS*
Lokalizacja: gdańsk
Kontakt:

Re: Czy jest ustawowa konieczność uzyskania opini rzeczoznaw

Post autor: Devil »

custom pisze:Wygląda na to,że jest u mnie zajebisty diagnosta .Nie dość , że opinia rzeczoznawcy nie jest mu w ogóle potrzebna to jeszcze chce mi zarejestrować na samochodowy inny. W sumie mi to lotto jak bedzie zarejestrowana bo mam parę kategorii ale chyba będzie łatwiej sprzedać jako samochodowy inny ,co nie ?
Poza tym gość jest pozytywnie nastawiony do samów , chce przyjechać i zobaczyć maszynę :D
Widzisz Customku poszlo tobie jak u mnie.Tylko ja zarejstrowalem na motocykl oplaty o niebo mniejsze
Awatar użytkownika
pawlikTrike
Member
Member
Posty: 7512
Rejestracja: 28 sty 2010, 13:43
Krótki opis: TRAJKERS
Lokalizacja: Gdańsk/Gdynia/Kielno
Kontakt:

Re: Czy jest ustawowa konieczność uzyskania opini rzeczoznaw

Post autor: pawlikTrike »

Devil pisze:
custom pisze:Wygląda na to,że jest u mnie zajebisty diagnosta .Nie dość , że opinia rzeczoznawcy nie jest mu w ogóle potrzebna to jeszcze chce mi zarejestrować na samochodowy inny. W sumie mi to lotto jak bedzie zarejestrowana bo mam parę kategorii ale chyba będzie łatwiej sprzedać jako samochodowy inny ,co nie ?
Poza tym gość jest pozytywnie nastawiony do samów , chce przyjechać i zobaczyć maszynę :D
Widzisz Customku poszlo tobie jak u mnie.Tylko ja zarejstrowalem na motocykl oplaty o niebo mniejsze
tyłko przegląd droższy niż motocyklowy, bo 100, a tak ubezpieczenie OC jak za quada też coś koło 100 :D
Żyj tak, aby nikt nigdy przez Ciebie nie płakał... chyba, że ze szczęścia
Devil
Posty: 2704
Rejestracja: 15 sie 2009, 22:35
Krótki opis: *TRAJKERS*
Lokalizacja: gdańsk
Kontakt:

Re: Czy jest ustawowa konieczność uzyskania opini rzeczoznaw

Post autor: Devil »

pawlikTrike pisze:
Devil pisze:
custom pisze:Wygląda na to,że jest u mnie zajebisty diagnosta .Nie dość , że opinia rzeczoznawcy nie jest mu w ogóle potrzebna to jeszcze chce mi zarejestrować na samochodowy inny. W sumie mi to lotto jak bedzie zarejestrowana bo mam parę kategorii ale chyba będzie łatwiej sprzedać jako samochodowy inny ,co nie ?
Poza tym gość jest pozytywnie nastawiony do samów , chce przyjechać i zobaczyć maszynę :D
Widzisz Customku poszlo tobie jak u mnie.Tylko ja zarejstrowalem na motocykl oplaty o niebo mniejsze
tyłko przegląd droższy niż motocyklowy, bo 100, a tak ubezpieczenie OC jak za quada też coś koło 100 :D
Pawlik na maluszka moze tak ale 1.6 juz masz inaczej oc
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości