TRAJKA WALEREGO
: 07 mar 2010, 15:58
Tegoroczne przeróbki i malowanie 
Strona 1 z 1
Re: TRAJKA WALEREGO
: 07 mar 2010, 17:40
No ładnie. Luk, myslę że trza do galerii cos wrzucić.
Re: TRAJKA WALEREGO
: 07 mar 2010, 19:15
a taki miałeś ładny czarny lakier.pomalowaleś coś słabo na czerwono bo schodzi całymi płatami 
Re: TRAJKA WALEREGO
: 07 mar 2010, 22:40
Ten zawias robi wrażenie . Kto go robił , za ile , z czego , gdzie , kiedy ? Jednym słowem 1000 pytań do
Re: TRAJKA WALEREGO
: 08 mar 2010, 15:17
Co zrobić trochę się lakier zgryzł.
Zawieszenie robione w Poznaniu.
Teraz bym robił sam.Sprężyny dorabiają w Częstochowie , a rury to pikuś !!!
Zawieszenie robione w Poznaniu.
Teraz bym robił sam.Sprężyny dorabiają w Częstochowie , a rury to pikuś !!!
Re: TRAJKA WALEREGO
: 08 mar 2010, 18:49
O jak dobrze że już skończyłeś rzeźbę nad swoją 
Dokończę spawać ramę, silnik już jedzie do mnie, niechybnie pojawię się u Ciebie
i zagonie do roboty nad moją
Z Twoją pomocą bieżący sezon może być osiągalny.
Dokończę spawać ramę, silnik już jedzie do mnie, niechybnie pojawię się u Ciebie
i zagonie do roboty nad moją
Z Twoją pomocą bieżący sezon może być osiągalny.
Re: TRAJKA WALEREGO
: 08 mar 2010, 18:54
W Częstochowie powiadasz , To niedaleko mnie . Może masz jakiś namiar to chętnie skorzystam jak będę robił springera ?Michał C. pisze:Co zrobić trochę się lakier zgryzł.
Zawieszenie robione w Poznaniu.
Teraz bym robił sam.Sprężyny dorabiają w Częstochowie , a rury to pikuś !!!
Re: TRAJKA WALEREGO
: 08 mar 2010, 19:13
Gdzieś miałem telefon do nich jak znajdę to podam.
Re: TRAJKA WALEREGO
: 09 mar 2010, 10:32
Nie ma takiej tragedii .Trochę usprawnień i całkiem nieźle chodzi.A czy na pewno u Petrusa to ręki bym sobie uciąć nie dał. Po prostu było to dawno i nie pamiętam.
Re: TRAJKA WALEREGO
: 09 mar 2010, 12:31
Całkiem podobnie tylko delikatniejsze.
Re: TRAJKA WALEREGO
: 09 mar 2010, 19:57
300 do odrdzewiacza to ma nawet specjalny regał a mówi że go nie używa 
Re: TRAJKA WALEREGO
: 09 mar 2010, 21:24
dobre,dobre u mnie też tego idzie 2 litry dziennieSocrates pisze:300 do odrdzewiacza to ma nawet specjalny regał a mówi że go nie używa
Re: TRAJKA WALEREGO
: 09 mar 2010, 21:29
Robert a ta czesc u gory taka okragla to to co mysle???????????????
Re: TRAJKA WALEREGO
: 09 mar 2010, 22:20
Socrates pisze:300 do odrdzewiacza to ma nawet specjalny regał a mówi że go nie używa
on robi z tego drinki pewnie
Ciekawe czym rozrabia Łysy zdradz tajemnicę.....Re: TRAJKA WALEREGO
: 09 mar 2010, 23:57
Moich drinów możesz nie zdzierżyć... 
robię na lotniczym spirytusie... innego gówna nie pijam prócz myszowatych trunków... [/quote]
Piłem kiedyś w wojsku ten spirytus , używaliśmy go doczyszczenia styków na radarach . Był zajebisty , zawsze po OT-1 zalegałem nieprzytomny
robię na lotniczym spirytusie... innego gówna nie pijam prócz myszowatych trunków... [/quote]Piłem kiedyś w wojsku ten spirytus , używaliśmy go doczyszczenia styków na radarach . Był zajebisty , zawsze po OT-1 zalegałem nieprzytomny
Re: TRAJKA WALEREGO
: 10 mar 2010, 00:16
J 23 teraz się mówi AGENT TOMEK
Re: TRAJKA WALEREGO
: 10 mar 2010, 00:17
Znam ten temat , choć tylko z rocznego doświdczenia, 300 a z :'fiszek" piłeś ten trunek na stacji ??300 pisze:300 pisze:Moich drinów możesz nie zdzierżyć...A ja 23 lata pracowałem na wojskowym radarze... na lotnisku.custom pisze:Piłem kiedyś w wojsku ten spirytus , używaliśmy go doczyszczenia styków na radarach . Był zajebisty , zawsze po OT-1 zalegałem nieprzytomny
A jak mi zbrakło to chłopaki od obsługi samolotu zawsze mieli tego w huj...
A żeby wam uzmysłowić to spryskiwacz anty oblodzeniowy na szybie kabiny na jedno spryśnięcie zużywał 1,5 litra...
O stacji radiolokacyjnej do namierzania samolotów już nie wspomnę... a była chłodzona spirytusem...
Re: TRAJKA WALEREGO
: 23 mar 2010, 10:30
Pierwsza jazda i już problem z elektryką.Na szczęście tylko zaśniedziałe styki na bezpiecznikach.