Strona 34 z 37

Re: Nowe życie Feniksa

: 22 lut 2020, 09:04
autor: Yesvs666
yunkers pisze:Dzięki, myjkę mniejszą posiadam, ciepła wodę też )))
Ciepła woda to pół sukcesu, gorąca to 3/4. Przed jakimkolwiek myciem zlać wszystko ropą lub naftą, żeby syf "się napił" na wskroś i zmiękł, zostawić na dzień lub 2, dopiero myć z dimmerem, czy innymi wynalazkami. Swoją drogą dimmer to badziewie, jak jest dostęp do chemii z myjni tir, te to czyszczą dopiero...
Jak pracowałem na lotnisku lata temu, jakieś specyfiki mieliśmy od przedstawiciela handlowego właśnie od mycia tirów- mi2, czy bok Antonowa od strony wydecu- których normalnie niczym nie szło umyć, tą chemią samo szło, bez proszenia :-)

Re: Nowe życie Feniksa

: 22 lut 2020, 09:24
autor: franky
yunkers pisze:Dzięki, myjkę mniejszą posiadam, ciepła wodę też )))
:lol:

Re: Nowe życie Feniksa

: 22 lut 2020, 10:04
autor: dark
pawlikTrike pisze:
dark pisze:Do mycia , czyszczenia elewacji innych używa się stosowania czy jak tam zwał piaskowanie sodą. Zobacz jaki efekt na YouTube pod hasłem Stosowanie
Sodowanie
nie pozostawia wżerów jak po piaskowaniu ...

Jak pizgne ten swój nowy telefon za zmienianie treści pisanej to doleci do Silwerado ... :evil:

Re: Nowe życie Feniksa

: 22 lut 2020, 20:48
autor: yunkers
Trzy godzinki z roztworem dimera i myjką. Efekt końcowy bardzo zadawalający.

Re: Nowe życie Feniksa

: 22 lut 2020, 21:09
autor: GREGOR
yunkers pisze:Trzy godzinki z roztworem dimera i myjką. Efekt końcowy bardzo zadawalający.
Ale to byczy piecyk :shock: ciekawy jestem efektu końcowego, a tak zapytam, dużo dłuższy :?: od feniksowego oczywiście :wink:

Re: Nowe życie Feniksa

: 22 lut 2020, 21:36
autor: Yesvs666
...jak od Vistuli :lol: Niezły traktor będzie jak skończysz ;-)

Re: Nowe życie Feniksa

: 22 lut 2020, 22:30
autor: yunkers
GREGOR pisze:
yunkers pisze:Trzy godzinki z roztworem dimera i myjką. Efekt końcowy bardzo zadawalający.
Ale to byczy piecyk :shock: ciekawy jestem efektu końcowego, a tak zapytam, dużo dłuższy :?: od feniksowego oczywiście :wink:
Gregor dokładnie 10 cm dluższy, reszta gabarytu identyczna z 2.4

Re: Nowe życie Feniksa

: 22 lut 2020, 23:46
autor: adaśko
Tera będą se mierzyć bo 10 cm jednak zrobi różnicę :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Re: Nowe życie Feniksa

: 23 lut 2020, 02:02
autor: yunkers
adaśko pisze:Tera będą se mierzyć bo 10 cm jednak zrobi różnicę :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Adaś nie ważne jak różdżka, ale jski czarodziej.

Re: Nowe życie Feniksa

: 23 lut 2020, 14:05
autor: GREGOR
Musze też znaleźć rozwiązanie na mocowanie przednich amorów bo jak na razie podczas pracy, bardzo cisną w gorną półkę i gną sztyce .

Yunkers , dorwałem się do starego kompa i znalazłem zdjęcie które może pomóc Ci w rozwiązaniu gięcia sztycy, ja miałem podobny problem i rozwiązałem go w ten sposób , łączniki między półkami . Do tego sztyca ze stali HS 45 , odpuszczona i hartowna indukcyjnie tylko w obrębie gwintów i pracy łożysk , temat raz na zawsze zamknięty . Łączniki dałem pod śrubę wahaczy , to te listwy z otworkami. Oczywiście można i coś innego wydumać , kwestia wyobraźni i miejsca na montaż .

Re: Nowe życie Feniksa

: 23 lut 2020, 16:06
autor: yunkers
Gregor do podobnego rozwiązania się skłaniam, albo podrubienie górnej półki, tak żeby opierała się o łożysko bo na ten moment jest jeszcze tulejka między łożyskiem a półką i własnie to jest problemem.

Dzisiaj jeszcze grzebanie przy silniku, trochę zdemontowanego osprzetu i wymiana standardowego dolotu na dolot od wersji turbo, w tygodniu fenix wędruje na ramę.... czas leci nieubłagalnie.

Re: Nowe życie Feniksa

: 23 lut 2020, 16:31
autor: tim
A może w miejsce feralnej tulejki dorobić tujeję która będzie wciśnięta w miejsce górnego łożyska a ów łożysko w tą dorobioną przedłużkę. Można by połączenie główki i przedłużki dodatkowo zespawać.

Re: Nowe życie Feniksa

: 23 lut 2020, 17:02
autor: GREGOR
[quote="yunkers"]Gregor do podobnego rozwiązania się skłaniam, albo podrubienie górnej półki, tak żeby opierała się o łożysko bo na ten moment jest jeszcze tulejka między łożyskiem a półką i własnie to jest problemem.

Yunkers, ja miałem grube półki i dystans między łożyskami tylko dwa milimetry o dość szerokiej przylgni i nic to nie dawało, a po patencie na łączniki zero drgań na kirownicy, owszem półkę i tak bym pogrubił.

Re: Nowe życie Feniksa

: 23 lut 2020, 20:13
autor: custom
Ta tulejka jak dobrze pamiętam była po to , żeby kiera wyrabiała nad filtrem. Można ją wyrzucić ale trzeba byłoby przerobić kierę.

Re: Nowe życie Feniksa

: 14 mar 2020, 21:13
autor: yunkers

Re: Nowe życie Feniksa

: 14 mar 2020, 21:18
autor: GREGOR
Pięknie gada :D

Re: Nowe życie Feniksa

: 14 mar 2020, 21:35
autor: bandit
I tak bez odcinki???

Re: Nowe życie Feniksa

: 14 mar 2020, 21:36
autor: yunkers
bandit pisze:I tak bez odcinki???

Na zimnym nie żałuję :mrgreen:

Re: Nowe życie Feniksa

: 15 mar 2020, 07:42
autor: winda
Aż mi się Musso przypomniało

Re: Nowe życie Feniksa

: 15 mar 2020, 08:55
autor: dark
I nie trzęsie , stabilny jak V12 ... :wink:

Re: Nowe życie Feniksa

: 15 mar 2020, 09:37
autor: custom
No i Feniks ma nowe lepsze serducho . Tak ze zdjęcia wydaje się być wiele większy .

Re: Nowe życie Feniksa

: 15 mar 2020, 16:16
autor: yunkers
custom pisze:No i Feniks ma nowe lepsze serducho . Tak ze zdjęcia wydaje się być wiele większy .

Gustom całe 10 cm

Re: Nowe życie Feniksa

: 15 mar 2020, 16:34
autor: custom
Muszę to zobaczyć na żywo , zdrowy ten klekot wychaczyłeś.

Re: Nowe życie Feniksa

: 15 mar 2020, 21:05
autor: yunkers
custom pisze:Muszę to zobaczyć na żywo , zdrowy ten klekot wychaczyłeś.
Równiutko po 26 barow na cylindrach, wg licznika 360 tys nalotu

Re: Nowe życie Feniksa

: 15 mar 2020, 21:49
autor: pawlikTrike
Fajnie pyrka... tak mało dieslowo :? :wink: