Strona 4 z 4

Re: Tatry 2108

: 04 maja 2018, 19:48
autor: pawlikTrike
GREGOR pisze:
Sulkyrider pisze:To może być ograniczenie wielkości załączanego pliku.
Zmniejsz rozdzielczość zdjęć przed wrzuceniem.
Sulky, nie potrafię takich rzeczy :shock: , przecież zdjecia powyżej są takiej samej rozdzielczości i nie było problemu...
mnie też wywala jak chcę z telefonu wrzucić, z kompa idą gładko

Re: Tatry 2108

: 04 maja 2018, 22:07
autor: Skorpion
Dzięki za wspaniałą wycieczkę , pogoda dopisała - praktycznie sprzęty wytrzymały
Ludziska wspaniali , organizacja pierwsza klasa . POZDRAWIAM

Re: Tatry 2108

: 04 maja 2018, 23:47
autor: GREGOR
Skorpion pisze:Dzięki za wspaniałą wycieczkę , pogoda dopisała - praktycznie sprzęty wytrzymały
Ludziska wspaniali , organizacja pierwsza klasa . POZDRAWIAM
Dzięki Skorpion i przepraszam za to co nie wyszło, a co się odwlecze to nie uciecze :D

Re: Tatry 2108

: 05 maja 2018, 00:00
autor: GREGOR
Może teraz coś się uda...

Re: Tatry 2108

: 05 maja 2018, 08:20
autor: winda
długo mnie na forum nie było :mrgreen:
Przed wyjazdem w Tatry dzwonił wprawdzie Franky i mówił że ma osie kilo karkówki do zjedzenia. Kłamał. Oprócz wspomnianej ilości karkówki były sałatki, chlebki pieczone itd. Jak na weselu :D
Daliśmy radę chyba tylko połowę zjeść :mrgreen:
Dziękuję Franky!!!! :D

Co do wyjazdu. Nie wszystko poszło jak było planowane. Nawet sporo nie poszło. Jak mówi poeta: bunkrów nie ma ale i tak jest zajebiście :mrgreen:
Wyjazd uważam mimo wszystko za bardzo udany. Gregor jak zwykle niezastapiony w zabawianiu towarzystwa, organizowaniu trasy i kwater a przede wszystkim w dokumentowaniu naszych poczynań. Dziękuję Gregor że jesteś jaki jesteś !!! :D

Najbardziej jednak zaskoczyło mnie że trajka dojechała i wróciła z nalotem 1100km po drogach różnej kategorii odśnieżania. Moja trajka jednak lubi jak towarzystwo integruje sie na poboczach dróg więc zadbała i o ten aspekt wyprawy :wink:

Re: Tatry 2108

: 05 maja 2018, 09:46
autor: GREGOR
winda pisze:długo mnie na forum nie było :mrgreen:
Przed wyjazdem w Tatry dzwonił wprawdzie Franky i mówił że ma osie kilo karkówki do zjedzenia. Kłamał. Oprócz wspomnianej ilości karkówki były sałatki, chlebki pieczone itd. Jak na weselu :D
Daliśmy radę chyba tylko połowę zjeść :mrgreen:
Dziękuję Franky!!!! :D

Co do wyjazdu. Nie wszystko poszło jak było planowane. Nawet sporo nie poszło. Jak mówi poeta: bunkrów nie ma ale i tak jest zajebiście :mrgreen:
Wyjazd uważam mimo wszystko za bardzo udany. Gregor jak zwykle niezastapiony w zabawianiu towarzystwa, organizowaniu trasy i kwater a przede wszystkim w dokumentowaniu naszych poczynań. Dziękuję Gregor że jesteś jaki jesteś !!! :D

Najbardziej jednak zaskoczyło mnie że trajka dojechała i wróciła z nalotem 1100km po drogach różnej kategorii odśnieżania. Moja trajka jednak lubi jak towarzystwo integruje sie na poboczach dróg więc zadbała i o ten aspekt wyprawy :wink:
No to jak już wspomniałeś o nie planowanych sytuacjach z naszymi maszynami, to chyba trzeba zapodać jakieś foto :D
Odpoczynki są ważne , ale nie po przejechaniu kilku dziesięciu kilometrów i do tego w pełnym słońcu, bez żadnego cienia :D
Pierwsza przygoda dotyczy trajki Windy, kabelek od sterowania wentylatorami se zaśniedział no i efekt był taki jak na fotach :mrgreen: , druga niespodziewana przygoda to niestety też tyczy się trajki Windy i znów przy temperaturze około 30 stopni w pełnym słońcu opalamy się w skórach :mrgreen: tym razem zawiodła linka gazu :(
Jednak mimo tych dwóch zdarzeń nic nas nie zaskoczyło, mając takie zaplecze narzędziowe i wiele chętnych rąk do pomocy poradziliśmy sobie prawie jak na rajdzie Paryż-Zakopane :lol:
Z góry zaznaczę że też pomagałem i też miałem ręce w smarach i głowę poobijaną , ale wiecie że mi nikt zdjęcia nie zrobi, bo po co, a selfi jak mam obie ręce pod karoserią chyba jest nie możliwe do wykonania, ale za to w wolnej chwili mogę robić nasz wspólny dokument :D


Ok, może się rozpisałem, ale dziękuję wszystkim uczestnikom i każdemu z osobna za to że jesteście :!: :!: :!:

Re: Tatry 2108

: 05 maja 2018, 11:45
autor: Rob_trike
piękna, niezapomniana wycieczka :) zazdraszaczam :mrgreen:
A poważnie pisząc fajnie że wszystko udało się bez zbędnych złych przygód - bo takie awarie to nie awarie ;) Piękne widoki, piękna trasa :)
Gratuluję - dawajcie więcej opisów miejsc i fot :D

Re: Tatry 2108

: 05 maja 2018, 12:09
autor: franky
Osiem kilo ogórków małosolnych! I to bez alkoholu! :lol:

Re: Tatry 2108

: 05 maja 2018, 18:15
autor: krobia
franky pisze:Osiem kilo ogórków małosolnych! I to bez alkoholu! :lol:
Kibel dał radę to wszystko "przerobić" :?: :mrgreen:

Re: Tatry 2108

: 05 maja 2018, 18:58
autor: franky
krobia pisze:
franky pisze:Osiem kilo ogórków małosolnych! I to bez alkoholu! :lol:
Kibel dał radę to wszystko "przerobić" :?: :mrgreen:
Zadzwoń do tego pensjonatu , gdzie byli. :lol:

Re: Tatry 2108

: 05 maja 2018, 21:22
autor: aaannnd
Z tym Paryżem to się dużo nie pomyliłeś, bo to jakieś 5km na południowy wschód od frankiego.
pozdrawiam
Andrzej

Re: Tatry 2108

: 05 maja 2018, 22:36
autor: GREGOR
aaannnd pisze:Z tym Paryżem to się dużo nie pomyliłeś, bo to jakieś 5km na południowy wschód od frankiego.
pozdrawiam
Andrzej
Dzięki za pozdrowienia, oczywiście cieszę się że mogliśmy Cię osobiście poznać i mam nadzieje że nie ostatni raz spotkać :D
A o Paryżu to taki strzał w ciemno :wink:

Re: Tatry 2108

: 22 sty 2022, 09:51
autor: winda
Przeczytałem sobie ten temat w ramach odświerzenia pamięci. Powiem krótko. Mus jechać w ttm roku !!!

Re: Tatry 2108

: 22 sty 2022, 12:26
autor: Arek
winda pisze: 22 sty 2022, 09:51 Przeczytałem sobie ten temat w ramach odświerzenia pamięci. Powiem krótko. Mus jechać w ttm roku !!!
bo nasze forum ciekawe jest ;) a nawet inspirujące :)

Re: Tatry 2108

: 22 sty 2022, 19:34
autor: GREGOR
Winda, ale jedziemy bez bab 🤔💪🏍😃

Re: Tatry 2108

: 22 sty 2022, 20:25
autor: Szefciu
GREGOR pisze: 22 sty 2022, 19:34 Winda, ale jedziemy bez bab 🤔💪🏍😃
:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: