Strona 4 z 4

Re: Zakopane

: 01 lis 2017, 09:08
autor: winda
Pięknie Kowall :D
Nie bałeś się że siatka puści i będziesz informacją dnia w Wiadomościach ? :mrgreen:

Re: Zakopane

: 01 lis 2017, 10:00
autor: GREGOR
Nabrałem ochoty na to miejsce, chyba wrażenia nie zapomniane :shock:

Re: Zakopane

: 01 lis 2017, 14:30
autor: kowall
heehhe , najlepsze jest to że dzień poprzedni tak dał nam w kość że jak z daleka widziałem tą wieże to nie chciało mi się na nią wchodzić ,ale coś mnie tam ciągnęło ,no i nie żałowałem , moja niestety nie odważyła się wejść na siatkę :D

Re: Zakopane

: 01 lis 2017, 14:34
autor: Sulkyrider
Fajnie, zazdroszczę.

Re: Zakopane

: 01 lis 2017, 15:05
autor: kowall
Sulkyrider pisze:Fajnie, zazdroszczę.
Ty mi nie zazdraszczaj tylko obróć to zdjęcie ,bo moją już łeb boli od tego wiszenia głową w dół :wink:

Re: Zakopane

: 01 lis 2017, 17:57
autor: custom
Obróciłem tą Twoją Karinę .

Re: Zakopane

: 01 lis 2017, 18:07
autor: Sulkyrider
custom pisze:Obróciłem tą Twoją Karinę .
Nie wiem, czy to dobry pomysł, że się tym chwalisz... Kowal na pewno przeczyta, może nie być zadowolony.

Re: Zakopane

: 01 lis 2017, 18:23
autor: custom
Sulkyrider pisze:
custom pisze:Obróciłem tą Twoją Karinę .
Nie wiem, czy to dobry pomysł, że się tym chwalisz... Kowal na pewno przeczyta, może nie być zadowolony.
Przecież sam chciał . Jak chcesz Krzyś pokażę Ci jak to się robi , to dosłownie parę kliknięć .

Re: Zakopane

: 29 cze 2018, 23:18
autor: kowall
Lubię tu wracać więc jak jest taka możliwość jedziemy do zakopca , plan był prosty , idziemy na Rysy , ale pogoda niestety dupiata , pada nie pada decydujemy więc się na wjazd na Kasprowy Wierch i tam zdecydujemy co dalej , na górze loteria ,raz mgła że nic nie widać a po chwili super widoczność , krótka narada i walimy Czerwonymi Wierchami przez Przełęcz Kondracką na Giewont a potem na dół czerwonym szlakiem przez Przełęcz w Grzybowcu i Dolinę Strążyńską , plan prosty :lol: i zrealizowany w 100 procentach , trasa przejebana raz coś widać a po chwili mgła ,mgła i nic nie widać ale nie pada --jeszcze :lol: -- wchodzimy na Giewont i tu szok jesteśmy sami ,sami na Giewoncie :shock: dopiero po jakimś czasie wchodzą ludzie i robi się tłoczno i do tego zaczyna padać i jak zaczęło to już nie przestało aż do zakopca , po siedmiu godzinach jesteśmy na dole ,akumulatory mamy na zero , ale gęby roześmiane od ucha do ucha , my chyba nie jesteśmy normalni :D :D

Re: Zakopane

: 30 cze 2018, 00:10
autor: pawlikTrike
Super wyprawa, ale widoczność taka, że chyba bym się nie zdecydował... a i tak zazdroszczę :D

Re: Zakopane

: 01 lip 2018, 07:43
autor: rożek
winda pisze:Pięknie Kowall :D
Nie bałeś się że siatka puści i będziesz informacją dnia w Wiadomościach ? :mrgreen:
Informacją dnia w Wiadomościach od 2 lat jest niezmiennie 500+, i nie sądzę by cokolwiek miało to zmienić przez kolejne 2 lata.

Re: Zakopane

: 01 lip 2018, 09:09
autor: winda
Skoro o tatrach mowa.
To był czwartek.Dzień zapowiadał się źle. Z żoną pokłóciłem się już w środę. pogoda hujowa jak w pozostałe dni. Idziemy ceprostradą czyli na Morskie Oko. Ledwo idę z temperaturą, pół drogi trzeba dziecko nieść na zmianę bo noga go boli. Dochodzimy na miejsce. Widoki jak zwykle zachwycające...
36325891_958439327614135_2809032298052190208_n.jpg

Rodzina idzie do schroniska zjeść starosłowiańskie frytki i pomidorową. Ja zostaje sam , za schroniskiem przy stołach, nie ma nikogo. Może nie lubią jak pada. Posiedzę troszkę, może uda się usnąć. Po jakimś czasie przychodzi dziewczę. Z wyglądu studentka która zbyt uwierzyła w dietetyczne właściwości jedzenia z "magdonalda". Niesie papierosa. Już miałem poddawać w wątpliwość cnotliwość życia jej matki, bo wszędzie są tabliczki zakaz palenia, ale dziewczę odchodzi najdalej jak się da i tam pali. Dzieli nas z 15 kroków. A huj, niech se pali, pomyślałem i kimam dalej. Po chwili dziewczyna zaczyna śpiewać ale nie jakieś tam oczy zielone ściszonym głosem. Nie. Śpiewa arie operowe pełną piersią! Akustyka jest zajebista. Jak pamiętacie z podstawówki mgła raczej pochłania dzwięk a nie odbija. Patrzę na horyzont, co nie jest trudne przy widocznosci 20 metrów, i słucham. Ona śpiewa i to jak? Arie po Ukraińsku, po włosku, pięknie, z doświadczeniem i zapałem. Po każdej arii ja biję brawo ona odwraca sie do mnie, dziękuje i zaczyna ponownie w stronę gór śpiewać. Trwało to dobre pół godziny. Najbardziej oblegane miejsce w Polsce a ja mam tu prywatny koncert! Tylko ja i Śpiewaczka! Przymykam oczy i słucham. Jestem na stepach,za chwilę na cygańskim weselu a potem unoszę się jak ptak nad ziemią. Jest pięknie. W końcu dziewczyna znajduje inne zajęcie i wraca do schroniska. Po co wychodziła i śpiewała tak pieknie i długo na cały głos? Nie mam pojęcia. Dlaczego akurat mi było dane być na tym prywatnym koncercie? Nie mam pojęcia ale cieszę się że byłe tam właśnie w tej chwili. To nie był do końca zły dzień....

Re: Zakopane

: 01 lip 2018, 11:26
autor: dark
Żebym wiedział to :D też bym z tobą posiedział ... :lol:

Re: Zakopane

: 01 lip 2018, 16:22
autor: GREGOR
No cóż , Kowall opisał coś co przeżył, a Ty Winda bujasz nas jak ze snów :mrgreen: Co bierzesz na gorączkę :?: :lol:

Re: Zakopane

: 01 lip 2018, 16:54
autor: rożek
Winda, scenariusz jak z niemieckiego porno - tylko seksu brak.

Re: Zakopane

: 01 lip 2018, 17:01
autor: yunkers
rożek pisze:Winda, scenariusz jak z niemieckiego porno - tylko seksu brak.
Bo to soft porno i mokre sny :D

Re: Zakopane

: 01 lip 2018, 17:30
autor: winda
rożek pisze:Winda, scenariusz jak z niemieckiego porno - tylko seksu brak.
Pewnie masz rację. Zdaje się na Twe doświadczenie :mrgreen:

Re: Zakopane

: 02 lip 2018, 09:28
autor: Czarek-trike
winda pisze:(..)
To był czwartek.Dzień zapowiadał się źle. Z żoną pokłóciłem się już w środę. (...)


Rodzina idzie do schroniska zjeść starosłowiańskie frytki i pomidorową. Ja zostaje sam ,(..). Po jakimś czasie przychodzi dziewczę. Z wyglądu studentka która zbyt uwierzyła w (..) cnotliwość (..). A huj,(..) pomyślałem i (..). Po chwili dziewczyna zaczyna(..) tam(..) piersią! (..) jest zajebista. (..) raczej pochłania (..) a nie odbija.(..) pięknie, z doświadczeniem i zapałem.(..) ja biję (..) ona odwraca sie do mnie, dziękuje i zaczyna ponownie (..). Trwało to dobre pół godziny. (..). Dlaczego akurat mi było dane być (..) Nie mam pojęcia ale cieszę się że byłe tam właśnie w tej chwili. To nie był do końca zły dzień....
Pornol w chooy :lol: :mrgreen:

Re: Zakopane

: 02 lip 2018, 10:16
autor: Baran
Ale jak on ładnie opowiada :lol:

Re: Zakopane

: 02 lip 2018, 13:02
autor: Rob_trike
:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Re: Zakopane

: 02 lip 2018, 15:02
autor: custom
Wyprawa bardzo fajna , od podstawówki marzę żeby po górach pochodzić , ale nie mam z kim.

Re: Zakopane

: 02 lip 2018, 17:55
autor: GREGOR
custom pisze:Wyprawa bardzo fajna , od podstawówki marzę żeby po górach pochodzić , ale nie mam z kim.
Custom jedź sam , przynajmniej z nikim się nie pokłucisz :mrgreen:

Re: Zakopane

: 02 lip 2018, 21:44
autor: czerwonyskorpion
W góry tylko samemu .

Re: Zakopane

: 02 lip 2018, 21:46
autor: custom
GREGOR pisze:
custom pisze:Wyprawa bardzo fajna , od podstawówki marzę żeby po górach pochodzić , ale nie mam z kim.
Custom jedź sam , przynajmniej z nikim się nie pokłucisz :mrgreen:
Masz rację , Winda ostatnio coś pisał :D