Strona 4 z 5
Re: Witam
: 28 cze 2015, 17:37
autor: Sulkyrider
winda pisze:prosta sprawa.uszczelniacz zmień
Albo silnik.
Re: Witam
: 29 cze 2015, 19:42
autor: GREGOR
jeśli dobrze pamiętam ty masz silnik garbusa ?
jeśli tak to tam nie ma uszczelniacza tylko odrzutnik oleju na kole pasowym ,
odrzutnik się czyści , trzeba zdjąć koło pasowe ściągaczem i umyć dokładnie rowki odrzutnika , są to takie rowki które są nacięte śrubowo na tulei koła pasowego jeśli są zapchane lub zaklejone starym olejem będzie ciekło , jak umyjesz przestanie .
Re: Witam
: 02 lip 2015, 05:02
autor: Jerry
GREGOR pisze:jeśli dobrze pamiętam ty masz silnik garbusa ?
jeśli tak to tam nie ma uszczelniacza tylko odrzutnik oleju na kole pasowym ,
odrzutnik się czyści , trzeba zdjąć koło pasowe ściągaczem i umyć dokładnie rowki odrzutnika , są to takie rowki które są nacięte śrubowo na tulei koła pasowego jeśli są zapchane lub zaklejone starym olejem będzie ciekło , jak umyjesz przestanie .
Dzieki Gregor
Jeden z mechanikow wlasnie cis takiego wspomnial. To juz jestem na dobrej drodze. Tylko kto mi to ogarnie bo 2 ogladalo i stwierdzili ze silnik trzeba rozebrac....
Re: Witam
: 02 lip 2015, 07:42
autor: bandit
Podjedz do Gregora to Ci to pewnie ogarnie.
Re: Witam
: 02 lip 2015, 17:02
autor: GREGOR
bandit pisze:Podjedz do Gregora to Ci to pewnie ogarnie.
żadnego rozbierania silnika
1. rozkręcamy koło pasowe alternatora , zdejmujemy pasek klinowy ( uwaga między nakrętką i pierwszą połową koła pasowego są podkładki dystansowe ,trzeba je policzyć i sobie zapisać po ile i gdzie były , służą do napinania paska klinowego ! )
2. blokujemy koło pasowe silnika i odkręcamy śrubę
3. zakładamy ściągacz do kół pasowych i ściągamy koło
4. czyścimy rowki na tulei która jest od wewnętrznej strony koła pasowego
5. składamy w odwrotnej kolejności , bez użycia ściągacza
6. dasz radę prosta robota tylko ściągacz musi być , bo inaczej pokrzywisz koło i będzie bicie
Pozdrawia...
Re: Witam
: 02 lip 2015, 17:17
autor: GREGOR
GREGOR pisze:bandit pisze:Podjedz do Gregora to Ci to pewnie ogarnie.
żadnego rozbierania silnika
1. rozkręcamy koło pasowe alternatora , zdejmujemy pasek klinowy ( uwaga między nakrętką i pierwszą połową koła pasowego są podkładki dystansowe ,trzeba je policzyć i sobie zapisać po ile i gdzie były , służą do napinania paska klinowego ! )
2. blokujemy koło pasowe silnika i odkręcamy śrubę
3. zakładamy ściągacz do kół pasowych i ściągamy koło
4. czyścimy rowki na tulei która jest od wewnętrznej strony koła pasowego
5. składamy w odwrotnej kolejności , bez użycia ściągacza
6. dasz radę prosta robota tylko ściągacz musi być , bo inaczej pokrzywisz koło i będzie bicie
Pozdrawia...
jeszcze jeden temat czy odma silnika jest drożna
jak jest zatkana to od tego trzeba zacząć
Re: Witam
: 02 lip 2015, 21:43
autor: bandit
Gregor czy w garbatym jest to samo rozwiązanie co w Silniku NR2 (Niezniszczalna Rzedowa Dwojka ) czyli kaszlok???
Re: Witam
: 03 lip 2015, 21:31
autor: GREGOR
bandit pisze:Gregor czy w garbatym jest to samo rozwiązanie co w Silniku NR2 (Niezniszczalna Rzedowa Dwojka ) czyli kaszlok???
nie wiem nigdy nie miałem malucha
Re: Witam
: 06 lip 2015, 07:03
autor: Jerry
GREGOR pisze:GREGOR pisze:bandit pisze:Podjedz do Gregora to Ci to pewnie ogarnie.
żadnego rozbierania silnika
1. rozkręcamy koło pasowe alternatora , zdejmujemy pasek klinowy ( uwaga między nakrętką i pierwszą połową koła pasowego są podkładki dystansowe ,trzeba je policzyć i sobie zapisać po ile i gdzie były , służą do napinania paska klinowego ! )
2. blokujemy koło pasowe silnika i odkręcamy śrubę
3. zakładamy ściągacz do kół pasowych i ściągamy koło
4. czyścimy rowki na tulei która jest od wewnętrznej strony koła pasowego
5. składamy w odwrotnej kolejności , bez użycia ściągacza
6. dasz radę prosta robota tylko ściągacz musi być , bo inaczej pokrzywisz koło i będzie bicie
Pozdrawia...
jeszcze jeden temat czy odma silnika jest drożna
jak jest zatkana to od tego trzeba zacząć
Gregor
dzieki wielkie
tylko jest jeden problem ja tego sam nie zrobię a wszyscy boja sie podejsc do tematu
Re: Witam
: 06 lip 2015, 09:50
autor: adaśko
Re: Witam
: 06 lip 2015, 14:01
autor: Jerry
Re: Witam
: 06 lip 2015, 15:46
autor: adaśko
poważnie , zapraszam na warsztat Koszwały ul. Gdańska 18
Re: Witam
: 06 lip 2015, 20:16
autor: kowall
adaśko pisze:poważnie , zapraszam na warsztat Koszwały ul. Gdańska 18
Adaś ,Adaś żebyś się nie zdziwił jak wkrótce u twych bram zawita gość ,a będzie pukał nogami bo ręce będzie miał zajęte trzymając wódę
Re: Witam
: 07 lip 2015, 19:56
autor: adaśko
Mili goście zawsze u mnie mile widziani
Re: Witam
: 09 lip 2015, 10:11
autor: Jerry
adaśko pisze:poważnie , zapraszam na warsztat Koszwały ul. Gdańska 18
Mysle ze skorzystam z zaproszenia
A ile czasu zajmie Ci to?
To by zona autem pojechala za mna i skoczylibysmy sobie nad morze posiedziec
Re: Witam
: 09 lip 2015, 18:23
autor: pawlikTrike
Jerry pisze:adaśko pisze:poważnie , zapraszam na warsztat Koszwały ul. Gdańska 18
Mysle ze skorzystam z zaproszenia
A ile czasu zajmie Ci to?
To by zona autem pojechala za mna i skoczylibysmy sobie nad morze posiedziec
Widzę żeś bardzo zdeterminowany...
Re: Witam
: 09 lip 2015, 19:53
autor: adaśko
oj tam dwie godzinki i powinno być po sprawie, tylko zrobił się mały problem bo na dzień dzisiejszy wyjechałem do pracy do Danii, ale jak tylko będę w domu ( co jest bliżej nieokreślone) to zapraszam.
W sumie każdy ogarnięty mechanik powinien to zrobić na poczekaniu
Re: Witam
: 10 lip 2015, 17:00
autor: Jerry
No to zrobił sie nam problem
Ale ok ja moge poczekac bo i tak nie znam zadnego ogarnietego mechanika
Re: Witam
: 10 lip 2015, 20:15
autor: adaśko
Ojp skąd ty mieszkasz ? w jakiejś puszczy ?
Re: Witam
: 11 lip 2015, 19:15
autor: Jerry
Kalisz wlkp
Dzisiaj sobie tak grzebalem i znalazlem ze ten wężyk z odmy do niczego nie jest podlaczony z drugiej strony. Tsk powinno byc?
Re: Witam
: 12 lip 2015, 20:37
autor: GREGOR
Jerry pisze:Kalisz wlkp
Dzisiaj sobie tak grzebalem i znalazlem ze ten wężyk z odmy do niczego nie jest podlaczony z drugiej strony. Tsk powinno byc?
może sobie dyndać , może też być podłączony do filtra powietrza ,ale najważniejsze czy ten wężyk jest drożny, czy nie jest przytkany
Re: Witam
: 13 lip 2015, 12:34
autor: Jerry
A jak go całkowicie sciagne to bedzie zygal przy wlewie?
Re: Witam
: 13 lip 2015, 20:24
autor: GREGOR
Jerry pisze:A jak go całkowicie sciagne to bedzie zygal przy wlewie?
rzygał nie będzie ,ale będzie wyziewał opary do których potem cały kurz się czepia i wygląda to syfiasto
Re: Witam
: 13 lip 2015, 20:30
autor: Sulkyrider
Wężyk jest po to, żeby syf leciał gdzie indziej, a poza tym odma też potrafi zassać - jak zdejmiesz wężyk to będzie sporadycznie do komory zasysać piach z drogi i inny syf, który albo filtr wyłapie albo inne miejsca w silniku, al tego nie chcesz.
Opcje są dwie. Wyprowadzasz to tam, gdzie nie przeszkadza i nie widac, albo podłączasz do dolotu i co silnik wydmucha to wciągnie i spali.
Re: Witam
: 13 lip 2015, 21:36
autor: Jerry
Głównie chodizło mi o to zeby go sciagnac i wtedy zobaczyc czy bedzie wywalało olej bo bedzie mial juz czysciutkie dojscie powietrza