Strona 4 z 10
: 26 sie 2009, 22:41
autor: andrew1985
Trochę drogą

Ale jakoś trzeba to przeboleć.
: 26 sie 2009, 23:15
autor: Luksky
Sulkyrider pisze:wjazd 95, wjazd trajką 80, płeć piękna połowa ceny
nie jest drogo, zobacz ile oferowane jest usług itp w cenie.
: 27 sie 2009, 06:55
autor: Wiktor
drogo jest ja HUJ
u nas wszystkie zloty sa po kilka dych
teraz bylem na dwoch takich gdzie
1.wjadz 10 pln talon na piwko i grochowka w cenie
2.wjazd za dwie dychy talon na dwa piwa grochowka i kelbasa w cenie i do tego sliczna blacha.
: 27 sie 2009, 08:48
autor: 3oo
No to macie teraz przykład co jest komercją, a co zlotem... W zeszłym roku OUTLAWS MC zorganizowali zlot w Niechorzu... wjazd 5zł (obowiązkowe ubezpieczenie na imprezach masowych) były bony na kiełbasę wymienne na browara, a za wszystko inne płaciłeś jeśli chciałeś mieć.
: 27 sie 2009, 09:00
autor: andrew1985
luksky pisze:Sulkyrider pisze:wjazd 95, wjazd trajką 80, płeć piękna połowa ceny
nie jest drogo, zobacz ile oferowane jest usług itp w cenie.
W Grodzisku na zlocie gdzie miałeś 3 posiłki płaciło się za wjazd 20zł. A cały teren imprezy też trzeba było za coś przygotować: scena, ławki itp. Był koncert, loteria z nagrodami gdzie można było wygrać quada, motocykl, nawigacje i inne).
: 27 sie 2009, 15:50
autor: Luksky
doczytałem program

sądziłem że wizyta na basenie jest wliczona w cenę, itp.... To co jest w cenie?
[ Dodano: Czw Sie 27, 09 16:02 ]
andrew1985 pisze:luksky pisze:Sulkyrider pisze:wjazd 95, wjazd trajką 80, płeć piękna połowa ceny
nie jest drogo, zobacz ile oferowane jest usług itp w cenie.
W Grodzisku na zlocie gdzie miałeś 3 posiłki płaciło się za wjazd 20zł. A cały teren imprezy też trzeba było za coś przygotować: scena, ławki itp. Był koncert, loteria z nagrodami gdzie można było wygrać quada, motocykl, nawigacje i inne).
fajna cena jak na takie coś
[ Dodano: Czw Sie 27, 09 16:03 ]
Wiktor pisze: w cenie i do tego sliczna blacha.
tutaj ktos będzie robił "blachy" za darmo chyba

: 27 sie 2009, 21:59
autor: Lipa
cóż Luk powoli sam widzisz jak to jest. Cena zlotu u marynarza tylko potwierdza to co Ci pisałem o gościu.
prawie stówa za pluskanie w basenie

drze łacha kolo...
: 27 sie 2009, 22:17
autor: Luksky
Lipa pisze:cóż Luk powoli sam widzisz jak to jest. Cena zlotu u marynarza tylko potwierdza to co Ci pisałem o gościu.
prawie stówa za pluskanie w basenie

drze łacha kolo...
za pluskanie płaci sie osobno
: 27 sie 2009, 23:05
autor: 3oo
Jedzie Was 10... więc 900zł...

ja bym się rozbił gdzieś obok i za to nakupiłbym browara i żarcia...
Albo zrobił spontaniczny zlot Trikersów gdzieś gdzie każdemu byłoby w miarę blisko...

: 27 sie 2009, 23:22
autor: Luksky
kto mieszka najbliżej i ma dom wolnostojący?
: 28 sie 2009, 08:06
autor: Cicholc
Panowie ale się nie doczytaliście że będziemy zwiedzac fermę strusi
A co do ceny to fakt drogo zazwyczaj w mojch okolicach ceny się kształtują pomiędzy 10zł a 50zł i bez jakiś głupot jak łowienie ryb czy owa ferma!
: 28 sie 2009, 08:33
autor: winda
czyli jedziemy czy nie? czy szukamy jakiegoś przytulnego jeziorka w okolicy?
: 28 sie 2009, 08:37
autor: Sulkyrider
Tanio nie jest, ale ja nie czuję się odstraszony ceną.
Z resztą domek mam już zapłacony.
: 28 sie 2009, 10:11
autor: Lipa
jedźcie, jedźcie inaczej nigdy sie nie spotkacie

Najtrudniejszy pierwszy raz - jak to mawiają Indianie

: 28 sie 2009, 13:43
autor: Luksky
Lipa pisze:jedźcie, jedźcie inaczej nigdy sie nie spotkacie

Najtrudniejszy pierwszy raz - jak to mawiają Indianie

Z indiańskich rzeczy to ja znam tylko sposób na szybkie pozbycie sie kataru - ze względu na Wasze delikatne charakterki nie podam na forum
a co do wyjazdu, to faktycznie. Jak nie pojedziemy to nigdzie nie pojedziemy. Dajcie spokoj, nie bądzmy pierdolonymi malkontentami. JAk 3oo zrobi minizlot u siebie to za grosze sie najemy, opijemy i posr*.* i wtedy wyjdzie na zero

: 28 sie 2009, 13:55
autor: mateo
Ludzie,co wy?Nie poznaję was.To jedziemy po to,żeby wyliczać sobie ile za co,czy spotkać się,poznać i pogadać?Bo zaczyna się robić pierdolenie w bambus z takimi gadkami nt.tego co jest we wjeździe płatne,czy zwiedzać strusią fermę czy kąpać się w jakimś basenie.Ja już dawno postanowiłem,że jadę i tego się trzymam.
: 28 sie 2009, 14:11
autor: 3oo
mateo pisze:Ludzie,co wy?Nie poznaję was.To jedziemy po to,żeby wyliczać sobie ile za co,czy spotkać się,poznać i pogadać?Bo zaczyna się robić pierdolenie w bambus z takimi gadkami nt.tego co jest we wjeździe płatne,czy zwiedzać strusią fermę czy kąpać się w jakimś basenie.Ja już dawno postanowiłem,że jadę i tego się trzymam.
Mateo.... spokojnie... ja tylko zwróciłem uwagę na to co jest zlotem, a co komercją... Osobiście na taki zlot bym nie poleciał tylko za te 9 dych do tankował wahy i zapindalał dalej bo to dla mnie największa frajda... a siedzenie na pijanym zlocie to mało atrakcyjne zajęcie szczególnie gdy muza pod psem...
: 28 sie 2009, 14:47
autor: mateo
3oo pisze:Mateo.... spokojnie... ja tylko zwróciłem uwagę na to co jest zlotem, a co komercją...
Ok.Wszystko dobrze,i logicznie,każdy ma s w o j ą rację i to nie podlega dyskusji.Tylko po co dyskutować nad czymś co jeszcze się nie odbyło?Zawsze można zabrać dupę w troki i ruszyć dalej nie?Jeśli to co zostało napisane na tym forum wcześniej można uznać za zapowiedź jakiejś próby(czegokolwiek by ta próba miała dotyczyć) to po prostu spróbujmy...Wracając do kosztów to moje zdanie jest takie:dopiero po imprezie będę wiedział czy przepłaciłem,bo nie bardzo w tej chwili mogę cenę tego wjazdu przyrównać do czegokolwiek.Reasumując:kto ma być ten będzie,a potem się zobaczy...
: 28 sie 2009, 15:31
autor: Luksky
Spoko, spoko, jedziemy do Marynarza, nie martw sie....
: 28 sie 2009, 18:38
autor: Wiktor
ja jade odstraszyc mnie moze tylko deszcz
pierdolic komercje jedziemy dla siebie
: 29 sie 2009, 08:12
autor: Cicholc
Cały rok czekałem na nasze spotkanie więc nie ma innej opcji

: 29 sie 2009, 10:37
autor: Luksky
kurcze na deszcz kupiłem sobie kombinezon w kolorze wściekło żółtym, wiec chyba tylko nawałnica tym razem....
: 29 sie 2009, 16:45
autor: Devil
Pozwólcie ze napisze kilka słów.Ja na pewno nie będę jechał bo mam inne plany.Gdybym nie miał tych dni zaplanowanych na pewno bym pojechał oczywiście nie trajką bo jeszcze sie robi ale motorem.Ja myślę że nie są ważne pieniądze bo tak naprawdę to niewielka kasa lecz to żeby się spotkać.Wiele takich spotkań opuściłem a teraz żałuję.Jeśli tylko możecie jedzcie bo czy pieniądze mogą być ważniejsze od spotkania ludzi którzy jakiś już czas spędzają razem na forum i łączy ich wspólna pasja.Pozdrawiam i żałuję że nie mogę !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
: 29 sie 2009, 17:38
autor: Wiktor
nie martw sie spikniemy sie u mnie albo gdzies w okolicy
: 29 sie 2009, 20:27
autor: Socrates
Ja też mam dużo miejsca a Cicholec i Wiktor już wiedzą gdzie mnie szukać