Strona 30 z 64

Re: trojka zetora

: 05 sie 2012, 23:11
autor: winda
a to przepraszam. pasuje

Re: trojka zetora

: 06 sie 2012, 21:23
autor: zetor
winda pisze:a to przepraszam. pasuje
no po zalaniu pokój remontuje to i łóżko zmienię
przynajmniej będzie gdzie kajdanki przyczepić

Re: trojka zetora

: 11 sie 2012, 21:20
autor: tim
Kanapa ładna tylko zastanawia mnie głębokość siedziska czy wziąłeś pod uwagę że się zmniejszy jak obijesz oparcie.
Według twojego szkieletu to kanapa będzie jednoczęściowa (siedzenie+oparcie) więc ciężko będzie naciągnąć materiał między siedziskiem a oparciem, będzie jak "luźny worek" proponuję zrobić przerwę między siedziskiem i oparciem np. 2 cm aby każdy element obić jako osobny , lub jako jeden element z wszytym pasem do naciągnięcia (coś jak w wersalkach tam siedzisko i oparcie składają się z dwóch ram)

Re: trojka zetora

: 11 sie 2012, 21:24
autor: maciey
Tim dzisiaj sobota i Zetora nie wkurzaj !
Jeszcze pójdzie po ciemku do garażu i na grabie nadepnie :mrgreen:

Re: trojka zetora

: 11 sie 2012, 22:33
autor: Luksky
maciej pisze:Tim dzisiaj sobota i Zetora nie wkurzaj !
Jeszcze pójdzie po ciemku do garażu i na grabie nadepnie :mrgreen:

Zapraszam na czyszczenie monitora. Zapraszam z żoną.....

Re: trojka zetora

: 12 sie 2012, 11:04
autor: adaśko
maciej pisze:Tim dzisiaj sobota i Zetora nie wkurzaj !
Jeszcze pójdzie po ciemku do garażu i na grabie nadepnie :mrgreen:
Zetorek to w Mielnie nad morzem ch.jem do góry leży i grabie mu nie groźne :D :D :D

Re: trojka zetora

: 14 sie 2012, 21:18
autor: zetor
tim pisze:Kanapa ładna tylko zastanawia mnie głębokość siedziska czy wziąłeś pod uwagę że się zmniejszy jak obijesz oparcie.
Według twojego szkieletu to kanapa będzie jednoczęściowa (siedzenie+oparcie) więc ciężko będzie naciągnąć materiał między siedziskiem a oparciem, będzie jak "luźny worek" proponuję zrobić przerwę między siedziskiem i oparciem np. 2 cm aby każdy element obić jako osobny , lub jako jeden element z wszytym pasem do naciągnięcia (coś jak w wersalkach tam siedzisko i oparcie składają się z dwóch ram)
Spoko wszystko do zagarnięcia
Wersalka odpada
A przerwę się dorobić to tylko pogladowy montaż teraz wiem co robić dalej

Re: trojka zetora

: 09 wrz 2012, 13:44
autor: zetor
przód już sie nie zmieni
może tylko jakies małe poprawki

Re: trojka zetora

: 10 wrz 2012, 20:52
autor: zetor
jak podłączyłem klaksony to mi bucza czy moze byc to spowodowane złą masą

Re: trojka zetora

: 10 wrz 2012, 20:54
autor: Sulkyrider
może byc złą masą, może być też zły montaż - zamontowałeś na tej fabrycznej sprężystej blaszce oryginalnie dostarczonej z trąbitkiem?

Re: trojka zetora

: 10 wrz 2012, 21:09
autor: zetor
heeeeeeeee no nie

Re: trojka zetora

: 10 wrz 2012, 21:12
autor: Sulkyrider
zetor pisze:heeeeeeeee no nie
Zamontuj.
Wisisz browara.

Re: trojka zetora

: 10 wrz 2012, 21:27
autor: zetor
nawet 2 brwce
kiedy wpadniesz

Re: trojka zetora

: 14 paź 2012, 17:51
autor: zetor
wkurwia mnie już przedni hamulec
ha hu....a nie moge go odpowietrzyc
jak odkrece odpowietrznik to przy naciskaniu na hamulec slychac ze jest przedmuch
ale jak juz chce go odpowietrzyc to ni huhu
tylne poszly jak splatka a te dupa
pomocy ratunku

Re: trojka zetora

: 14 paź 2012, 17:58
autor: Rob_trike
zetor pisze:wkurwia mnie już przedni hamulec
ha hu....a nie moge go odpowietrzyc
jak odkrece odpowietrznik to przy naciskaniu na hamulec slychac ze jest przedmuch
ale jak juz chce go odpowietrzyc to ni huhu
tylne poszly jak splatka a te dupa
pomocy ratunku

jedyny sprawdzony sposób - działający na 100% to ................................. nałożyć ciasny przezroczysty wężyk ( ważne by nie dostawało się powietrze ) na ....... odpowietrznik i wielką strzykawą przepchnąć płyn w górę w zbiorniczek ...

Uwierz mi sam przez to przechodziłem i w końcu wyleciał jeden malusieńki pęcherzyk powietrza i było ok

Re: trojka zetora

: 14 paź 2012, 18:09
autor: zetor
no to musze kupic przewow i sprzykawke

Re: trojka zetora

: 14 paź 2012, 18:13
autor: mazda
Popieram Roba, też tak robiłem heble w kawasaki vulcan bo po normalnemu nie chciał się odpowietrzyć.
Tak patrzę na ta konstrukcje i nigdzie nie widzę części od Zetora , pisałeś kiedyś że bądą :evil: może jakiś błotnik przedni albo pedały lub dźwignie od biegów... ha wiem ciężarki do przodu, by go nie wyrywało do góry :mrgreen:

Te półki i ich ostre krawędzie to nie przeszkadzają w przeglądzie technicznym ?

Re: trojka zetora

: 14 paź 2012, 18:28
autor: sekuwawa
zetor pisze:wkurwia mnie już przedni hamulec
ha hu....a nie moge go odpowietrzyc
jak odkrece odpowietrznik to przy naciskaniu na hamulec slychac ze jest przedmuch
ale jak juz chce go odpowietrzyc to ni huhu
tylne poszly jak splatka a te dupa
pomocy ratunku
Motocyklowe układy dosyć trudno się odpowietrza. Możesz po prostu poluzować odpowietrzniki i układ powinien się samoczynnie przelać (tak ze dwa zbiorniczki), po czym odpowietrzenie nie powinno być trudnością. Wężyki rzeczywiście załóż przy odpowietrzaniu, a ich końce włóż do zbiorniczka z płynem to nie będzie zasysał powietrza przy cofaniu klamki. Jeśli chodzi o same pompki motocyklowe to jak nie była dawno zalana płynem to czasem trzeba się wykazać większą cierpliwością niż wędkarz.

Re: trojka zetora

: 14 paź 2012, 20:09
autor: zetor
krawędzie zewnętrzne bedą nieco zaokrąglone
jak to nic nie da to zamontuje na półce 4 światła do jazdy dziennej moze to przejdzie

Re: trojka zetora

: 14 paź 2012, 20:17
autor: Sulkyrider
zetor pisze:krawędzie zewnętrzne bedą nieco zaokrąglone
jak to nic nie da to zamontuje na półce 4 światła do jazdy dziennej moze to przejdzie
Nie wiem, ale wydaje mi się że to jednak będzie miało znikomy wpływ na odpowietrzenie. Spróbuj raczej z tą strzykawką.

Re: trojka zetora

: 15 paź 2012, 09:09
autor: bandit
Strzykawa i napełnienie zacisku plus koncówka przewodu odkręcona i w butelce lub słoiku z płynem zamoczona i pompowanie. Jak ten odcinek juz bedzie git, przykręcić do zacisku i normalnie odpowietrzyć.
Co do motocyklowych układów, to jazda jest dopireo z Hondą Dual CBS...

Re: trojka zetora

: 15 paź 2012, 11:22
autor: Rob_trike
bandit pisze:Strzykawa i napełnienie zacisku plus koncówka przewodu odkręcona i w butelce lub słoiku z płynem zamoczona i pompowanie. Jak ten odcinek juz bedzie git, przykręcić do zacisku i normalnie odpowietrzyć.
Co do motocyklowych układów, to jazda jest dopireo z Hondą Dual CBS...

hmmmm powiadasz - a ja chcialem w garażu w mojej x11 wymienic płyn :? jakies podpowiedzi ? nie wystarczy odkrecic odpowietrzniki i przepchnąć płyn ?

Re: trojka zetora

: 16 paź 2012, 11:25
autor: bandit
Rob, w mojej VFR-ce zmieniałem płyn, i trza zachować odpowiednia kolejność odpowietrzania, jak chcesz to poszukam intsrukcji krok po kroku, który układ w jakiej kolejnośći.

Re: trojka zetora

: 16 paź 2012, 12:09
autor: Rob_trike
ale to dotyczy konkretnego modelu moto czy jest uniwersalne dla tego typu ukł hamulcowego ?

Re: trojka zetora

: 16 paź 2012, 17:18
autor: bandit
Dual Hondy powinien być ten sam (nie mam na myśli Dual CBS)

Przebieg operacji:
Odpowietrzenie przednich zacisków. Robisz to oczywiście dźwignią przedniego hamulca. Jest określona kolejność. Zaczynasz od zacisku lewego i używasz górny zawór odpowietrzający. Później odpowietrzasz prawy zacisk i też górnym odpowietrznikiem. I jest to wszystko co można zrobić dźwignią hamulca ręcznego.
Dźwignią hamulca nożnego („tylnego”) odpowietrzasz kolejno:
1. Prawy przedni zacisk hamulcowy – dolny zawór odpowietrzający.
2. Lewy przedni zacisk hamulcowy – dolny zawór odpowietrzający.
Po zrobieniu tego, musisz odkręcić lewy przedni zacisk hamulcowy, zsunąć go z tarczy, wsadzić kawałek drewna między klocki i ustawić go 15 stopni ponad poziom (a to po to by nadusić drugi główny cylinderek – „secondary master cylinder”)
3. Teraz jest kolej na odpowietrzenie zaworu proporcjonalnego – znajduje się on po prawej stronie między zbiornikiem paliwa, a akumulatorem.
4. Został już tylko tylny zacisk, żeby się dostać do jego zaworów odpowietrzających trzeba niestety zdjąć tylne koło, odkręcić zacisk, zsunąć go z tarczy, obrócić o 180 stopni i założyć z powrotem na tarczę. Zacisk odpowietrza się najpierw zaworem odpowietrzającym wewnętrznym, a później zewnętrznym.
I to jest wszystko, później zostaje tylko powsadzać wszystko na swoje miejsce i problem z głowy. Może czytając, to operacja ta wydaje się być skomplikowaną, ale w istocie tak nie jest, dobrze jest mieć „trzecią dłoń” do pompowania płynu.
Tyle teorii, u siebie nie odkręcałem zacisków...i tyz działa