trajkersi.pl

Gadka szmatka, a zdjęć jak nie było tak nie ma

pewno od wczoraj siedzi w garażu i traji pilnuje

KOLega buduje naoięcie albo cały czas śmiga na traji i czasu nie ma

dark pisze:KOLega buduje naoięcie albo cały czas śmiga na traji i czasu nie ma

Dokładnie caly czas mi zajela przez ostsatnie dwa tygodnie

Ale dzisiaj jestem i fote wrzucam - narazie jeszcze ta z OLX ale beda i moje

Piękny sprzęt no to do spotkania na ulicach najstarszego miasta w Polsce

Jerry pisze:

dark pisze:KOLega buduje naoięcie albo cały czas śmiga na traji i czasu nie ma

Dokładnie caly czas mi zajela przez ostsatnie dwa tygodnie

Ale dzisiaj jestem i fote wrzucam - narazie jeszcze ta z OLX ale beda i moje

Kojarzę gościa co jeździł tą trajeczką ,
zmienił na inną czy znudziła mu się jazda

GREGOR pisze:

Jerry pisze:

dark pisze:KOLega buduje naoięcie albo cały czas śmiga na traji i czasu nie ma

Dokładnie caly czas mi zajela przez ostsatnie dwa tygodnie

Ale dzisiaj jestem i fote wrzucam - narazie jeszcze ta z OLX ale beda i moje

Kojarzę gościa co jeździł tą trajeczką ,
zmienił na inną czy znudziła mu się jazda

No niestety Grzegorza już z nami nie ma

Panowie
Gdzie mozna wyregulowac gazniory? troche mi nie trzyma obrotów

Po co regulować? Okaże się, że są wychechłane i musisz wymienić, a to koszt 2 tysie.
W tej kasie kupisz auto z współczesnym silnikiem wyrwiesz co potrzebujesz, resztę sprzedasz i będzie na ożenienie jednego z drugim.

Sulkyrider pisze:Po co regulować? Okaże się, że są wychechłane i musisz wymienić, a to koszt 2 tysie.
W tej kasie kupisz auto z współczesnym silnikiem wyrwiesz co potrzebujesz, resztę sprzedasz i będzie na ożenienie jednego z drugim.

nic dodać, nic ująć

adaśko pisze:

GREGOR pisze:

Jerry pisze:

dark pisze:KOLega buduje naoięcie albo cały czas śmiga na traji i czasu nie ma

Dokładnie caly czas mi zajela przez ostsatnie dwa tygodnie

Ale dzisiaj jestem i fote wrzucam - narazie jeszcze ta z OLX ale beda i moje

Kojarzę gościa co jeździł tą trajeczką ,
zmienił na inną czy znudziła mu się jazda

No niestety Grzegorza już z nami nie ma

Szkoda

No to mi za bardzo nie pomogliscie bo:
Skad wziac taki silnik
kto mi to zrobi itd.....
A jak jednak wybiore plsn A to gdzie moge wyregulować? Jest wogole ktos kto sie tym zajmuje?

Jerry pisze:No to mi za bardzo nie pomogliscie bo:
Skad wziac taki silnik
kto mi to zrobi itd.....
A jak jednak wybiore plsn A to gdzie moge wyregulować? Jest wogole ktos kto sie tym zajmuje?

Zależnie gdzie mieszkasz, czasem to tylko łopata i gaźnikowca na cmentarzu szukać ale są jeszcze warsztaty które tylko tym się trudnią no na đlsku nie ma y tzm problemu, wysyłasz i odsyłają zregenerowane i wyregulowane zgodnie z fabrycznymi danymi, gorzej jak silnik jak jest dłubany to regulacja tylko na silniku i wtedy jest problem bo okazuje się, że wszędzie daleko

W garbie z tego co znam z opowieści, to gażniki się tyka dopiero jak zapłon na pewno jest opanowany. Poza tym znam takich, co mieli wyregulowane gaźniki - na zimnym dobrze, na ciepłym dobrze, nagle w trasie obroty nie schodzą albo silnik gaśnie na wolnych.
Ja się wkurwiłem jak zatankowałem do pełna, przejechałem 10km i mi się paliwo skończyło, bo przepustnica ssania się przycięła i paliwo się wylewało wydechem. Tego samego dnia wystawiłem ten silnik na allegro Sprzedałem go za 2 tys, za 1700 kupiłem całą alfę...

Wrzuć sobie jakiegoś vw 1.8 rzędówkę w benzynie, albo diesla 1.6 i po problemie, a nawet jak coś to nie bawisz się z remontem tylko wrzucasz kolejny silnik za kilkaset zł...

popieram Czarka, rzedowka i po temacie,moj 1.8 daje rade a jak umze to z 300 zeta i nastepny

Jerry pisze:Panowie
Gdzie mozna wyregulowac gazniory? troche mi nie trzyma obrotów

pierwsze pytanie jakie masz gaźniki , drugie gdzie mieszkasz ?
nie od razu trzeba zmieniać silnik , fach majstrów od tych sprzętów jest trochę w Polsce, trzeba posprawdzać co w trawie piszczy , może być to efekt długiego postoju bez odpalania , może tylko czyszczenie itp.
wymiana silnika też wiąże się z kosztami i przeróbkami , raczej temat na zimę , teraz trzeba jeździć
dasz radę

Gregor
dokładnie takiej rady potrzebowałem
Mieszkam w kaliszu (wlkp)

Jerry pisze:Gregor
dokładnie takiej rady potrzebowałem
Mieszkam w kaliszu (wlkp)

wejdz na forum garbusiarzy pewnie znajdzie się jakiś i ogarnie temat
http://www.garbiarnia.com/forum/index.php?c=2

Jestes pewny ze to gazniki ? W Garbie zapłon ustawiony ma byc na 0 słownie Zero , jesli tak masz i dalej jest problem To zadzwon tu Regeneracja Gaznikow itd 606 112 106 gosciu z Bielska-Białej , pogadaj cos ci doradzi .

budyn pisze:Jestes pewny ze to gazniki ? W Garbie zapłon ustawiony ma byc na 0 słownie Zero , jesli tak masz i dalej jest problem To zadzwon tu Regeneracja Gaznikow itd 606 112 106 gosciu z Bielska-Białej , pogadaj cos ci doradzi .

No nie jestem pewny ze to gzniki.
Pop prostu nie trzyma obrotów, raz wysokie a raz przygasa

Teraz jeszcze po przeczyszczeniu zaczelo sie gdzies cos ulewac i pali mi 10 L na 100

cos czuje ze to grubsza sprawa bo faktycznie on stał 2 lata nie ruszany

Adaś Ci może odetkać traję

przybądź do Babek a na pewno go odpowietrzymy

Witam po dłuzszej przerwie (mojej wakacyjnej)

Problem z gaźnikami juz rozwiazany zregenerowane, wyregolowane. Aparta zaplonowy tez..

Jest nowy problem - cieknie olej przy wyjsciu wału napedowego na koło od paska klinowego

ciezka sprawa - teraz to chyba naprawde bede potrzebowal fachowca zeby to ogarnął

prosta sprawa.uszczelniacz zmień