Strona 3 z 14

Re: przeszczep z samochodu do motoru

: 09 cze 2012, 21:34
autor: zetor
no to poszukuje silnika od forda

Re: przeszczep z samochodu do motoru

: 10 cze 2012, 11:27
autor: Luksky
oooo, to tam masz jeszcze napisy na ścianach "ZAP 4ever"

Re: przeszczep z samochodu do motoru

: 10 cze 2012, 13:56
autor: Wiktor
pewne tak
nie bylem tam 8 lat
musze zajrzec

Re: przeszczep z samochodu do motoru

: 10 cze 2012, 14:52
autor: pawlikTrike
Wiktor pisze:pewne tak
nie bylem tam 8 lat
musze zajrzec
Może jakieś zapomniane skarby tam masz ? :shock: :D
Ja ostatnio podczas porządków znalazłem w szufladzie dwa niewywołane filmy z aparatu, zaniosłem do wywołania i... zdjęcia z 2004 roku !!! kupa śmiechu i radocha niesamowita :D

Re: przeszczep z samochodu do motoru

: 10 cze 2012, 14:55
autor: Wiktor
filmy zawsze wywolywalem.
ale mysle ze znajde pare ladnych tematów

Re: przeszczep z samochodu do motoru

: 10 cze 2012, 15:30
autor: krobia
pawlikTrike pisze: Ja ostatnio podczas porządków znalazłem w szufladzie dwa niewywołane filmy z aparatu, zaniosłem do wywołania i...
a pracownik punktu fotograficznego nie dziwił się co mu przyniosłeś,wiedział co to klisza fotograficzna :) :?:

Re: przeszczep z samochodu do motoru

: 10 cze 2012, 19:37
autor: Luksky
Ja mam cztery niewywołane z 1988 roku, kolorowe jeszcze DDRowskie klisze, tak mysle czy cos z nich bedzie?

Re: przeszczep z samochodu do motoru

: 10 cze 2012, 19:40
autor: pawlikTrike
Luksky pisze:Ja mam cztery niewywołane z 1988 roku, kolorowe jeszcze DDRowskie klisze, tak mysle czy cos z nich bedzie?
to dopiero skarb ! próbuj może coś będzie :D

Re: przeszczep z samochodu do motoru

: 10 cze 2012, 19:55
autor: andrzejqs
Luksky pisze:Ja mam cztery niewywołane z 1988 roku, kolorowe jeszcze DDRowskie klisze, tak mysle czy cos z nich bedzie?

Tego to ci nikt nie wywoła bo to pewnie orwo a do tego chemii dawno niema a filmy ostatnie jakie były to całkiem inny proces wołania miały (c41) te wywołasz

Re: przeszczep z samochodu do motoru

: 10 cze 2012, 19:59
autor: Sulkyrider
andrzejqs pisze:
Luksky pisze:Ja mam cztery niewywołane z 1988 roku, kolorowe jeszcze DDRowskie klisze, tak mysle czy cos z nich bedzie?

Tego to ci nikt nie wywoła bo to pewnie orwo a do tego chemii dawno niema a filmy ostatnie jakie były to całkiem inny proces wołania miały (c41) te wywołasz
Zgadza się. Musisz chyba sie na jakims forum fotograficznym ogłosic, moze ktos jeszcze ma.

Re: przeszczep z samochodu do motoru

: 10 cze 2012, 20:10
autor: Luksky
to były te DDRowskie klisze z niebiesko-czerwonym pudełku. Ta, to ORWO.... Ja to wywoływałem jak byłem w 7 klasie podstawówki :)

i tak nie bardzo wiem gdzie są teraz, ale raz na jakies dwa lata wpadaja mi w ręce....

Re: przeszczep z samochodu do motoru

: 10 cze 2012, 20:33
autor: andrzejqs
Pracowałem kiedyś na takich maszynach do wołania filmów super wspomnienia klient dawał extra piwo żeby orwo mu wywołać w wołaczce do procesu c41 a potem szef zmienił wołaczke na ramową i siedziałem w ciemni z uczennicami.


i zrobiło się forum fotograficzne

Re: przeszczep z samochodu do motoru

: 10 cze 2012, 20:46
autor: Luksky
andrzejqs pisze:Pracowałem kiedyś na takich maszynach do wołania filmów super wspomnienia klient dawał extra piwo żeby orwo mu wywołać w wołaczce do procesu c41 a potem szef zmienił wołaczke na ramową i siedziałem w ciemni z uczennicami.


i zrobiło się forum fotograficzne

miałem koreks taki na dwa filmy, pamietam, ze na koniec procesu dawałem Fotonalu aby sie klisza błyszczała :) Najpierw wywoływacz, potem utrwalacz, potem fotonal. Ten koreks wtedy to tak jak teraz bym miał najnowszego IBM :)
nie zapomne tej frajdy jak pierwszy film wywołałem. Niestety nie dałem rady ani moja matka kupić powiekszalnika, to juz gruba kasa była. Dzisiaj te karty pamięci to bez duszy są. Robie zdjęcie i za chwile je widzę, tak nie mozna :) Do dzisiaj mam Zenitha :) Prakticę BX20 sprzedałem, zupełnie niepotrzebnie :(

nie przejmuj sie, że zrobiło sie nam forum fotograficzne :) zawsze to coś innego niż rozmowa o dupach :)

Re: przeszczep z samochodu do motoru

: 10 cze 2012, 21:20
autor: andrzejqs
W tam tych czasach dobre hobby było netu nie było to co robić .Te aparaty cyfrowe bezduszne a najgorsze jest to że sie zastanawiają zrobić to foto? amorze nie? a to zrobię skoro użytkownik nacisnął spust a potem zapisuje zapisuje.... a najlepsze jest to im dłuższa lufa tym lepszy specjalista no to ja miałem smiene 8 ,ami, fieda , yashike canona 3000 a wracając do dup jakie one foty robiły szczena opadała a potem śliniak tylko wkładać
:D :D :D

Re: przeszczep z samochodu do motoru

: 11 cze 2012, 06:42
autor: Wiktor
andrzejqs pisze: siedziałem w ciemni z uczennicami.


i zrobiło się forum fotograficzne
to gdzie foty ja sie pytam?????

Re: przeszczep z samochodu do motoru

: 11 cze 2012, 10:03
autor: Szefciu
[quote=

nie przejmuj sie, że zrobiło sie nam forum fotograficzne :) zawsze to coś innego niż rozmowa o dupach :)[/quote]
a tam, a zdjęć dupom nie robiłeś.
Z kartami macie rację bezduszne to jakieś.
W szafie stoi powiekszalnik, pod wanna cały zestaw z kuwetami, szczypcami, termometrami, koreks itp, nawet te harmonijki na odczynniki.
Zenita 122 z teleobiektywem sprzedałem, został Nikon na pamiatke.

Re: przeszczep z samochodu do motoru

: 11 cze 2012, 16:22
autor: andrzejqs
Wiktor pisze:
andrzejqs pisze: siedziałem w ciemni z uczennicami.


i zrobiło się forum fotograficzne
to gdzie foty ja sie pytam?????

Wiktor no co ty przeca jak bym to tu wrzucił to by mnie zajebały własnymi rękami a tak do wiadomości foto amatorów każdy zakład ma taki zbiór fotek przyrodniczych więc należy sie zastanowić co nosić do fotografa

mówisz masz co prawda nie z kolekcji ale zawsze coś " łania "

http://fc08.deviantart.net/fs70/f/2010/ ... iceorb.jpg

Re: przeszczep z samochodu do motoru

: 11 cze 2012, 21:01
autor: krobia
No i temat powrócił na właściwe tory...bo już myslałem,że świat się kończy

Re: przeszczep z samochodu do motoru

: 11 cze 2012, 21:13
autor: Luksky
ale mnie kurwa oczy zabolały!!!!!

ONA JEST UBRANA!!!!!

:)

Re: przeszczep z samochodu do motoru

: 11 cze 2012, 21:17
autor: andrzejqs
no to tylko oczy przemywać przemywać
a co ci tu wkleje

Re: przeszczep z samochodu do motoru

: 11 cze 2012, 21:25
autor: Luksky
andrzejqs pisze:no to tylko oczy przemywać przemywać
a co ci tu wkleje

No chociażby tak:

http://www.erofan.pl/data/images/l/314/ ... ab7a8c.jpg

Re: przeszczep z samochodu do motoru

: 11 cze 2012, 21:28
autor: yunkers
Luk ratujesz reputacje tego forum bo powoli to zmierzało do kółka różańcowego :D

Re: przeszczep z samochodu do motoru

: 11 cze 2012, 21:50
autor: Luksky
junkers pisze:Luk ratujesz reputacje tego forum bo powoli to zmierzało do kółka różańcowego :D

jeszcze troche a zaczna nam tu wklejac skany z dowodów osobistych :)

o tutaj ta sama panna, jak pokazali jej kulig na naszym zlocie albo dojrzała Sulka:

http://t3.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9 ... SpwseyeHdj

Re: przeszczep z samochodu do motoru

: 11 cze 2012, 21:58
autor: andrzejqs
junkers pisze:Luk ratujesz reputacje tego forum bo powoli to zmierzało do kółka różańcowego :D

A masz coś przeciwko
SJM_0439.jpg

Re: przeszczep z samochodu do motoru

: 11 cze 2012, 22:06
autor: Luksky
nie widać, popraw linka albo załaduj fotke z dysku poprzez forum na dole masz załacznik