trajkersi.pl

No i z Gdańska powitam.

A ja z oklic Gdańska witam.

Witaję]a też ok.Bydgoszczy

Witaj Monika i witaj Ozon po raz drugi! Pozdrawiam całe Trójmiasto i okolice

Witam ze Starogardu..,kurcze ten Lublin to zadupie jak cholera (wszędzie daleko),ale ciągnie mnie tam na stare lata,sporo tam przeżyłem...

co ty gadasz?
na Białoruś? blisko
na Ukrainę? blisko
do Chełma? blisko
do Zamościa? blisko

na ziemie odzyskane? daleko

winda pisze:co ty gadasz?
na Białoruś? blisko
na Ukrainę? blisko
do Chełma? blisko
do Zamościa? blisko

na ziemie odzyskane? daleko

Winda,wiesz co mnie ciągnie?,a to że tam wszystko szło załatwić bez problemu,a to w Sipmie na Budowlanej,a to u chłopaków w Tarborze,...a tu na pomorzu,konkretnie w Starogardzie to tragedia,kurwa tokarz krzykną mi za zrobienie zawiasu do siedzenia-stówkę!!!!!!,ja pierdziele do H-D ten pieprzony zawias kosztuje 84 złociszy,jak mi zapodali cenę za tapicerowanie siedzenia to taniej wyjdzie kupić takie siedzenie jak mi się podoba właśnie od H-D do tego nowe sprężyny,mocowania i inne pierdoły(a zresztą już zamówiłem),jeździłem tu po pomorzu za zbiornikiem,ja pierdacze taką kasę krzyczeli że głowa mała bo wiesz kuźwa bo to od Harleya.W Lublinie jest jakoś inaczej,nawet jak do Skóry pojechałem (a jest też centusiem) to zawsze się dogadałem,coś z katalogu fajnego zamówił i za konkretne pieniądze,a tu na pomorzu to wchodzę gdzieś ze stówką w zębach i potem muszę donieść drugą stówkę za przysłowiową śrubkę.

przekonało mnie to w tym porównaniu ze Skóra jest tani przy pomorzu

winda pisze:przekonało mnie to w tym porównaniu ze Skóra jest tani przy pomorzu

...nie wiem jak teraz bo od kiedy przeniósł się na energetyków to podobna zaczął w piórka obrastać,ale ja te wszystkie układy i znajomości mile wspominam,a w Sipmie to już w szczególności,nic nie musiałem kombinować oficjalnie wchodziłem na zakład i dorabiałem części do moto,to byli ludzie już w podeszłym wieku nawet nie wiem czy żyją,ale zawsze szło się dogadać...

jacky pisze: w Sipmie to już w szczególności,nic nie musiałem kombinować oficjalnie wchodziłem na zakład i dorabiałem części do moto,to byli ludzie już w podeszłym wieku nawet nie wiem czy żyją,ale zawsze szło się dogadać...

Nie wiem jak teraz, ale podejrzewam, że w Sipmie nie jest już tak kolorowo, no chyba że ktoś zna pracowników i przez nich idzie coś załatwić? W każdym razie ciesze się, że dobrze wspominasz Lublin

międzyrzec wita na drugiej fotcie wyglądasz jak z gwiezdnych wojen