Strona 19 z 25

Re: Moja pierwsza

: 14 lut 2019, 21:19
autor: trikelee
[quote="Michael2304"]Dziękuję panowie. Po pierwszej jeździe wychodzą mankamenty .... Zawieszenie należy podnieść o kilka cm,bo karosa uderza we wsporniki błotników,pomimo tego,że już zostały obniżone. Poluzowane lusterka,czujnik biegu jałowego i takie tam pierdoły. Generalnie traja mało wstrząso :D odporna...



Gratulacje i zapraszam do siebie . Piekna Trajka .
A ten nacisk 91 kg to masz z tym kufrem na lagach? czy bez ?
Ja mam 81 kg nacisku i przy uzyciu przedniego hamulca mam Pingwina ( podbija kolo do gory ) i tak se mysle moze dociazyc przod ? a kiedy hamuje tylnim jest ok , ladnie dociska mi przod .
Dzis po dlugim postoju w garazu , wyprowadzilem Traje . A wiec w trase kilometry nabic .
No i zdziwienie.
1 Po paru km szron na dolocie , dlawi sie i czasem stzela , po pewnym momencie nawet sily stracila .
Gaznik rozregulowal sie ?
2 . Wyciek z oski przy frezach tylnich , olej wycieka przez dziurke i bryzga mi na tarcze hamulcowe ,
uszczelki i zimeringi mam nowe :(
Gdzie kupiles tek kufer? i jakie ma wymiary?

Re: Moja pierwsza

: 14 lut 2019, 21:46
autor: Yesvs666
trikelee pisze:
Michael2304 pisze:Dziękuję panowie. Po pierwszej jeździe wychodzą mankamenty .... Zawieszenie należy podnieść o kilka cm,bo karosa uderza we wsporniki błotników,pomimo tego,że już zostały obniżone. Poluzowane lusterka,czujnik biegu jałowego i takie tam pierdoły. Generalnie traja mało wstrząso :D odporna...



Gratulacje i zapraszam do siebie . Piekna Trajka .
A ten nacisk 91 kg to masz z tym kufrem na lagach? czy bez ?
Ja mam 81 kg nacisku i przy uzyciu przedniego hamulca mam Pingwina ( podbija kolo do gory ) i tak se mysle moze dociazyc przod ? a kiedy hamuje tylnim jest ok , ladnie dociska mi przod .
Dzis po dlugim postoju w garazu , wyprowadzilem Traje . A wiec w trase kilometry nabic .
No i zdziwienie.
1 Po paru km szron na dolocie , dlawi sie i czasem stzela , po pewnym momencie nawet sily stracila .
Gaznik rozregulowal sie ?
2 . Wyciek z oski przy frezach tylnich , olej wycieka przez dziurke i bryzga mi na tarcze hamulcowe ,
uszczelki i zimeringi mam nowe :(
Gdzie kupiles tek kufer? i jakie ma wymiary?
Hehe, nic Ci się nie rozregulowało na 99%, to jest właśnie ta zaleta wtrysku nad gaźnikiem- nie ma zwężki więc i oblodzić znacznie trudniej. Jak nie masz grzanego kolektora i ciepełka doprowadzonego do filtra, to sobie nie pojeździsz przy pogodzie, przy której występuje to zjawisko. Do tego nie jest potrzebna ujemna temperatura, niska wystarczy+ wilgotność- główne czynniki (przy -10 i suchym powietrzu szanse na taką akcję masz nieporównywalnie mniejsze, niż w taką pogodę jak dziś). Przepływające powietrze przez gaźnik zmienia swoją prędkość wpadając do zwężki i później ją opuszczając. Rozprężając się odbiera temperaturę z gaźnika i kolektora, a na zimnym metalu woda się skrapla a później zamarza, o syfiastym paliwie z domieszką kujawskiego, rozpuszczalników, wszelakiej maści zarazy i wody już nie wspomnę- to właśnie te "dodatki w paliwie", a zwłaszcza woda zamarzają Ci w dyszach blokując je- ot cała zagadka. Wszystkiemu winna prosta fizyka, silnik jest ok :-) Pogoda się zmieni i będziesz śmigał, albo podgrzej dolot i powietrze wpadające go gaźnika- też pomoże.
W aucie silnik siedzi przykryty i obudowany- ma znacznie cieplej, w trajkach... niestety ;-)
Trochę się rozpisałem- sorry, ale mam nadzieję, że uspokoiłem nieco nerwa ;-) i podsumuję radą- nie reguluj teraz gaźnika, bo sobie tak "poprawisz", że i w lecie nie pojeździsz.
Swoją drogą zazdraszczam, moja "walentynka" poszła na przechowanie, bo mi garaż do dłubania potrzebny, a pojeździłby, ojj pojeździł :( :( :(

Re: Moja pierwsza

: 14 lut 2019, 23:00
autor: Szefciu
trikelee podnoszenie przodu przy hamowaniu jest spowodowane zamocowaniem zacisku do wachacza. zamocuj go do lagi i przestanie sie podnosić.

Re: Moja pierwsza

: 14 lut 2019, 23:13
autor: Yesvs666
Szefciu pisze:trikelee podnoszenie przodu przy hamowaniu jest spowodowane zamocowaniem zacisku do wachacza. zamocuj go do lagi i przestanie sie podnosić.
??? Szefciu, możesz jaśniej to jakoś zobrazować, bo mi ramu zbrakło, żeby sobie to wyobrazić, albo nie zrozumiałem idei...
Trikele, to bębnowy ma chyba z przodu i tak...

Re: Moja pierwsza

: 14 lut 2019, 23:40
autor: Szefciu
Ale Ty masz trapez:-)
W zawieszeniu z wahaczem pchanym jezeli zamontujesz zacisk do wahacza to przy hamowaniu bedzie podnosilo przód.
Mozna zrobic zacisk zamontowany do osi koła, a żeby nie latał dookola to jest dodatkowy odciąg montowany do zacisku i lagi.

Re: Moja pierwsza

: 15 lut 2019, 00:39
autor: trikelee
Wklejam Fote.
Za pierwszym razem jak jechalem to nawet na takie cos nie zwracalem uwagi , tak bylem zauroczony jazda :D
Ale teraz zauwazylem kilka malych drobiazgow. Np: ten przod .
A nie powinno byc tak ze (oska ) laczenie Lagi z wachaczem nie powinna byc ponizej ( osi) kolo ?
Czy to by cos dalo ?

Re: Moja pierwsza

: 15 lut 2019, 08:10
autor: Yesvs666
Szefciu pisze:Ale Ty masz trapez:-)
W zawieszeniu z wahaczem pchanym jezeli zamontujesz zacisk do wahacza to przy hamowaniu bedzie podnosilo przód.
Mozna zrobic zacisk zamontowany do osi koła, a żeby nie latał dookola to jest dodatkowy odciąg montowany do zacisku i lagi.
....aaaa, o to Ci chodziło ;-), bo jakoś tak nie zatrybiłem jakim cudem da się przyczepić zacisk do lagi, jak koło jest na wahaczu, z odciągiem to jasna sprawa :D

Re: Moja pierwsza

: 15 lut 2019, 08:19
autor: Szefciu
Mialem ten sam objaw. Po zmianach wszystko ustąpilo

Re: Moja pierwsza

: 15 lut 2019, 12:28
autor: Michael2304
trikelee pisze:
Michael2304 pisze:Dziękuję panowie. Po pierwszej jeździe wychodzą mankamenty .... Zawieszenie należy podnieść o kilka cm,bo karosa uderza we wsporniki błotników,pomimo tego,że już zostały obniżone. Poluzowane lusterka,czujnik biegu jałowego i takie tam pierdoły. Generalnie traja mało wstrząso :D odporna...



Gratulacje i zapraszam do siebie . Piekna Trajka .
A ten nacisk 91 kg to masz z tym kufrem na lagach? czy bez ?
Ja mam 81 kg nacisku i przy uzyciu przedniego hamulca mam Pingwina ( podbija kolo do gory ) i tak se mysle moze dociazyc przod ? a kiedy hamuje tylnim jest ok , ladnie dociska mi przod .
Dzis po dlugim postoju w garazu , wyprowadzilem Traje . A wiec w trase kilometry nabic .
No i zdziwienie.
1 Po paru km szron na dolocie , dlawi sie i czasem stzela , po pewnym momencie nawet sily stracila .
Gaznik rozregulowal sie ?
2 . Wyciek z oski przy frezach tylnich , olej wycieka przez dziurke i bryzga mi na tarcze hamulcowe ,
uszczelki i zimeringi mam nowe :(
Gdzie kupiles tek kufer? i jakie ma wymiary?
Dzięki za dobre słowo.
Też miałem wywalić podgrzewanie dolotu,ale widać dobrze się stało,że zostało.
Kufer ma wymiary 55cmx22cmx22(dł/wys/szer). Zrobiony był na zamówienie na http://www.sakwy.pl firma z Myszkowa.Kufer był ważony na przeglądzie,ale za dużo w nim nie było,więc pewnie z 5kg wytrzyma,bo dolna część kufra jest oparta o wsporniki amortyzatorów. Jak mi wreszcie przyślą te cholerne papiery i będzie słonko,to zajadę na kawę czy coś ;D

Re: Moja pierwsza

: 15 lut 2019, 15:43
autor: bandit
Szefciu pisze:Mialem ten sam objaw. Po zmianach wszystko ustąpilo
Możesz to zobrazować za pomocą fotki, bo chyba mam zawiehe ale ze swoją wyobraźnia....

Re: Moja pierwsza

: 15 lut 2019, 18:40
autor: tim
trikelee pisze:
Michael2304 pisze:Dziękuję panowie. Po pierwszej jeździe wychodzą mankamenty .... Zawieszenie należy podnieść o kilka cm,bo karosa uderza we wsporniki błotników,pomimo tego,że już zostały obniżone. Poluzowane lusterka,czujnik biegu jałowego i takie tam pierdoły. Generalnie traja mało wstrząso :D odporna...



Gratulacje i zapraszam do siebie . Piekna Trajka .
A ten nacisk 91 kg to masz z tym kufrem na lagach? czy bez ?
Ja mam 81 kg nacisku i przy uzyciu przedniego hamulca mam Pingwina ( podbija kolo do gory ) i tak se mysle moze dociazyc przod ? a kiedy hamuje tylnim jest ok , ladnie dociska mi przod .
Dzis po dlugim postoju w garazu , wyprowadzilem Traje . A wiec w trase kilometry nabic .
No i zdziwienie.
1 Po paru km szron na dolocie , dlawi sie i czasem stzela , po pewnym momencie nawet sily stracila .
Gaznik rozregulowal sie ?
2 . Wyciek z oski przy frezach tylnich , olej wycieka przez dziurke i bryzga mi na tarcze hamulcowe ,
uszczelki i zimeringi mam nowe :(
Gdzie kupiles tek kufer? i jakie ma wymiary?
Ja w te otworki zamontowałem sztywne wężyki które ewentualny wyciek odprowadzają poza tarczę i oponę.

Re: Moja pierwsza

: 15 lut 2019, 19:09
autor: Szefciu
bandit pisze:
Szefciu pisze:Mialem ten sam objaw. Po zmianach wszystko ustąpilo
Możesz to zobrazować za pomocą fotki, bo chyba mam zawiehe ale ze swoją wyobraźnia....
Winda ma taki sam patent. Moja wyprowadzona na zimowanie i nie mam narazie czasu tam jeździć wieczorem rysunek zrobie

Re: Moja pierwsza

: 15 lut 2019, 22:44
autor: trikelee
tim pisze:
trikelee pisze:
Michael2304 pisze:Dziękuję panowie. Po pierwszej jeździe wychodzą mankamenty .... Zawieszenie należy podnieść o kilka cm,bo karosa uderza we wsporniki błotników,pomimo tego,że już zostały obniżone. Poluzowane lusterka,czujnik biegu jałowego i takie tam pierdoły. Generalnie traja mało wstrząso :D odporna...



Gratulacje i zapraszam do siebie . Piekna Trajka .
A ten nacisk 91 kg to masz z tym kufrem na lagach? czy bez ?
Ja mam 81 kg nacisku i przy uzyciu przedniego hamulca mam Pingwina ( podbija kolo do gory ) i tak se mysle moze dociazyc przod ? a kiedy hamuje tylnim jest ok , ladnie dociska mi przod .
Dzis po dlugim postoju w garazu , wyprowadzilem Traje . A wiec w trase kilometry nabic .
No i zdziwienie.
1 Po paru km szron na dolocie , dlawi sie i czasem stzela , po pewnym momencie nawet sily stracila .
Gaznik rozregulowal sie ?
2 . Wyciek z oski przy frezach tylnich , olej wycieka przez dziurke i bryzga mi na tarcze hamulcowe ,
uszczelki i zimeringi mam nowe :(
Gdzie kupiles tek kufer? i jakie ma wymiary?
Ja w te otworki zamontowałem sztywne wężyki które ewentualny wyciek odprowadzają poza tarczę i oponę.
Tez tak mozna , ale postanowilem rozebrac to dzisiaj , winny za to okazal sie ( pierscien odleglosciowy ) male wytarcie i zimering puszczal olej .
Jazda probna po osiedlu i jest ok .

Re: Moja pierwsza

: 15 lut 2019, 22:57
autor: winda
masz zacięcie. Mały wyciek i już rozbierasz :wink: :mrgreen:

Re: Moja pierwsza

: 16 lut 2019, 20:23
autor: Sulkyrider
trikelee pisze:Wklejam Fote.
Za pierwszym razem jak jechalem to nawet na takie cos nie zwracalem uwagi , tak bylem zauroczony jazda :D
Ale teraz zauwazylem kilka malych drobiazgow. Np: ten przod .
A nie powinno byc tak ze (oska ) laczenie Lagi z wachaczem nie powinna byc ponizej ( osi) kolo ?
Czy to by cos dalo ?
Tak

Re: Moja pierwsza

: 17 lut 2019, 22:28
autor: trikelee
winda pisze:masz zacięcie. Mały wyciek i już rozbierasz :wink: :mrgreen:
Dlugie trasy czekaja , a wiec staram sie usunac co do tej pory wyszlo . Nie chcialbym stac na pasie awaryjnym z niespodziankami .

Re: Moja pierwsza

: 17 lut 2019, 22:34
autor: trikelee
Sulkyrider pisze:
trikelee pisze:Wklejam Fote.
Za pierwszym razem jak jechalem to nawet na takie cos nie zwracalem uwagi , tak bylem zauroczony jazda :D
Ale teraz zauwazylem kilka malych drobiazgow. Np: ten przod .
A nie powinno byc tak ze (oska ) laczenie Lagi z wachaczem nie powinna byc ponizej ( osi) kolo ?
Czy to by cos dalo ?
Tak

Czyli tak jak na zdjeciu w T-BOOM powinno byc .

Re: Moja pierwsza

: 17 lut 2019, 22:42
autor: GREGOR
W tej Virago jest to rozwiązanie o którym pisał Szefcio, zacisk mocowany na osi ze specjalnym odciągiem do lagi , tuleja na osi koła jest ruchoma, dzięki temu podczas hamowania wahacz nie wstaje na baczność, a wręcz ładnie przyciada..

Re: Moja pierwsza

: 17 lut 2019, 23:35
autor: sekuwawa
Mimo poprawy uszczelnienia zastosuj ten patent z rurkami bo nawet trochę oleju na tarczach zabije klocki. Przy szerokich kołach nakrętka centralna lubi się luzować i delikatny wyciek może się pojawić nawet przy wyszlifowanych tulejkach.

Re: Moja pierwsza

: 18 lut 2019, 08:34
autor: bandit
Gregor dzięki za zdjęcie obrazujące to rozwiązanie. Teraz już załapałem temat.

Re: Moja pierwsza

: 21 lut 2019, 23:56
autor: Sulkyrider
trikelee pisze:
Sulkyrider pisze:
trikelee pisze:Wklejam Fote.
Za pierwszym razem jak jechalem to nawet na takie cos nie zwracalem uwagi , tak bylem zauroczony jazda :D
Ale teraz zauwazylem kilka malych drobiazgow. Np: ten przod .
A nie powinno byc tak ze (oska ) laczenie Lagi z wachaczem nie powinna byc ponizej ( osi) kolo ?
Czy to by cos dalo ?
Tak

Czyli tak jak na zdjeciu w T-BOOM powinno byc .
Tak

Re: Moja pierwsza

: 22 lut 2019, 14:38
autor: Baran
Sulkyrider pisze:
trikelee pisze:
Sulkyrider pisze:
trikelee pisze:Wklejam Fote.
Za pierwszym razem jak jechalem to nawet na takie cos nie zwracalem uwagi , tak bylem zauroczony jazda :D
Ale teraz zauwazylem kilka malych drobiazgow. Np: ten przod .
A nie powinno byc tak ze (oska ) laczenie Lagi z wachaczem nie powinna byc ponizej ( osi) kolo ?
Czy to by cos dalo ?
Tak

Czyli tak jak na zdjeciu w T-BOOM powinno byc .
Tak
SULKY MISTRZ :lol:

Re: Moja pierwsza

: 24 lut 2019, 20:41
autor: Michael2304
Yabadabaduuuuuuuuuuu!!!!! W sobotę pan listonosz przyniósł list z potwierdzeniem rejestracji traji i mogłem iść zrobić tablicę. Trochę dłużej to zeszło niż zakładałem,ale w końcu się udało. Pogoda się robi,więc można będzie pojeździć wreszcie. :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Re: Moja pierwsza

: 24 lut 2019, 21:14
autor: winda
I jest powód do wypicia :mrgreen: Gratuluje 1 :D

Re: Moja pierwsza

: 24 lut 2019, 21:32
autor: Yesvs666
No i BOMBA! Królowa jednak dba o swych poddanych, mogą se np. trajkę uspawać i zarejestrować..... :D nie to, co te nasze smutne ryje z Wiejskiej :twisted: :twisted: :twisted:
...ale tablice to taką basic wziąłeś, było już zapodać z ładną czcionką, obwolutą itp ;-)