Strona 19 z 27
Re: [1-3.05.2010] Zlot u Wiktora koło Elbląga
: 11 kwie 2010, 12:18
autor: wisnia
Chłopaki, jeszcze nie doszedłem do ładu z silnikiem, ale jestem dobrej myśli...
Co do trasy to raczej Wałcz jest oddalony znacznie.Trasa i tak będzie długa (ponad 400km) więc proponowałbym najkrótszą.
Proponuję zbiórka w Lesznie (Mały Kowal Luk i ja) przez Śrem, Środa, Września, Gniezno, Żnin, Bydgoszcz, Grudziądz i dalej jedynką do góry....
To tylko moje skromne zdanie...
Re: [1-3.05.2010] Zlot u Wiktora koło Elbląga
: 11 kwie 2010, 12:21
autor: Luksky
Sulky jedzie z nami samochodem jako wóz techniczny. Jest z Lubonia.
Re: [1-3.05.2010] Zlot u Wiktora koło Elbląga
: 11 kwie 2010, 12:23
autor: mały
właśnie Wiśnia mnie tez interesują tylko głowne trasy jaki sens jechać bocznymi drogami nadrabiac kilometrów tracić cenny czas.a co z Kovbojem,Bawołem lecą z nami czy wcześniej?
Re: [1-3.05.2010] Zlot u Wiktora koło Elbląga
: 11 kwie 2010, 12:25
autor: wisnia
Przecież może wraz z kolegami z Poznania dojechać i możemy połączyć się np w Srodzie Wlkp., ale to tylko moje skromne zdanie
Re: [1-3.05.2010] Zlot u Wiktora koło Elbląga
: 11 kwie 2010, 12:26
autor: mały
Luksky pisze:Sulky jedzie z nami samochodem jako wóz techniczny. Jest z Lubonia.
to niech Sulk wezmie 8,10,13,17,19,silnik kielichy przeguby,kanistry,linke najazd

Re: [1-3.05.2010] Zlot u Wiktora koło Elbląga
: 11 kwie 2010, 12:27
autor: Sulkyrider
Ustalmy kto jedzie z kim i kiedy a ustalenie trasy zostawcie Road Captainowi

Re: [1-3.05.2010] Zlot u Wiktora koło Elbląga
: 11 kwie 2010, 12:29
autor: wisnia
mały pisze:właśnie Wiśnia mnie tez interesują tylko głowne trasy jaki sens jechać bocznymi drogami nadrabiac kilometrów tracić cenny czas.a co z Kovbojem,Bawołem lecą z nami czy wcześniej?
Po wstępnych ustaleniach z Lukiem my wyruszamy w piątek rano ok 6. Chłopaki motorami jadą po pracy ok 15 i śmiem twierdzić, że możemy razem dotrzeć na miejsce...
Re: [1-3.05.2010] Zlot u Wiktora koło Elbląga
: 11 kwie 2010, 12:32
autor: Luksky
Weźmie to co mu damy aby miał w zapasie. Oczywiście to niewielkie auto, wiec w granicach zdrowego rozsądku.
Całkiem głównymi może byc chujowa jazda.
Prędkośc jaką osiągamy pozostawia wiele do zyczenia, nie wiem czy wiecie jak sie jedzie trają w kolumnie tirów? Droga przez Śrem, itp jest OK, ale całkiem główne drogi krajowe z jednym pasem w jedna strone raczej bym unikał. Tym bardziej, że bedzie nas całkiem spora kolumna.
Rano o 6 chyba nie dam rady, bo nie dostalem urlopu w piątek, wiec troche mi sie popierdoliło.
Re: [1-3.05.2010] Zlot u Wiktora koło Elbląga
: 11 kwie 2010, 12:33
autor: wisnia
LUK w takim razie L4- innego wyjścia nie ma
Re: [1-3.05.2010] Zlot u Wiktora koło Elbląga
: 11 kwie 2010, 12:36
autor: Sulkyrider
ok, czyli oddzial wlkp sklada w cienkim wczesniej w depozyt spiwory, namioty i inny sprzet wielkogabarytowy, cienki stoi u luka wiec macie blisko.
poza tym na pokladzie bede mial zapas paliwa, przeguby, zabieraki, sruby podkladki i nakretki (czasem na trasie sie wykrecaja)
Re: [1-3.05.2010] Zlot u Wiktora koło Elbląga
: 11 kwie 2010, 12:44
autor: mały
a może Sulki zamiast CC może jakiś inny wóz transmistjny załatwić żeby nie było że będziemy musieli CCpo drodze naprawiać no chyba że naprawde jest teraz w dobrych rękach

Re: [1-3.05.2010] Zlot u Wiktora koło Elbląga
: 11 kwie 2010, 12:49
autor: Sulkyrider
Nie wiem, niech sie Luk w tek kwestii wypowie. Moim zdaniem cienki juz zna te trase, wiec powinien dac rade.
Re: [1-3.05.2010] Zlot u Wiktora koło Elbląga
: 11 kwie 2010, 13:03
autor: Luksky
MAŁY: a masz mozliwosc zalatwienia busa jakiegos?
Re: [1-3.05.2010] Zlot u Wiktora koło Elbląga
: 11 kwie 2010, 13:07
autor: mały
no właśnie raczej nie ale może najazd Sprintera
Re: [1-3.05.2010] Zlot u Wiktora koło Elbląga
: 11 kwie 2010, 13:10
autor: winda
znaczy że barona nie będzie?
Re: [1-3.05.2010] Zlot u Wiktora koło Elbląga
: 11 kwie 2010, 14:06
autor: Luksky
Dobra, nie skupiajmy się na czyms co jest poza moim zasiegiem. Wrzucamy Sulkowi na pokład rzeczy niezbedne i bagaz i dalej lecimy razem. Road Capitan zerknij w navigacje i sprawdz trase optymalną i najkrotszą i zapodaj tutaj. Ale byłbym za omijaniem takich molochów jak Bydgoszcz, itp
Re: [1-3.05.2010] Zlot u Wiktora koło Elbląga
: 11 kwie 2010, 14:52
autor: custom
Panowie , jak źle pójdzie to będę zmuszony jechać Truckiem . Gdyby tak było to mam wolną pakę. Będę wiedział za tydzień.
Re: [1-3.05.2010] Zlot u Wiktora koło Elbląga
: 11 kwie 2010, 14:54
autor: Rob_trike
a jaka trasa ? gdzies koło mnie? Włocławek Torun ?
Re: [1-3.05.2010] Zlot u Wiktora koło Elbląga
: 11 kwie 2010, 14:56
autor: wisnia
custom pisze:Panowie , jak źle pójdzie to będę zmuszony jechać Truckiem . Gdyby tak było to mam wolną pakę. Będę wiedział za tydzień.
Nawet się nie waż... Masz obowiązek pojawić się trają na zlocie....
Re: [1-3.05.2010] Zlot u Wiktora koło Elbląga
: 11 kwie 2010, 15:03
autor: custom
wisnia pisze:custom pisze:Panowie , jak źle pójdzie to będę zmuszony jechać Truckiem . Gdyby tak było to mam wolną pakę. Będę wiedział za tydzień.
Nawet się nie waż... Masz obowiązek pojawić się trają na zlocie....
Chciałbym ale włóczę się po szpitalach i dlatego mogę nie zdążyć. Ale jestem dobrej myśli , choćby bez lakieru to przyjadę
(z próbnymi blachami w zębach.

Re: [1-3.05.2010] Zlot u Wiktora koło Elbląga
: 11 kwie 2010, 16:55
autor: Luksky
Panowie, sprawa wygląda tak:
- jak na początku powstawania naszego klubu zaczelismy sie interesować sprawami takimi jak funkcje klubowe, itp to wynikło z tego, że zrobimy u nas funkcje takie jakie są w duzych klubach i poprzydzielalismy je.
i tak wyglada to że Devil zajmuje sie Assistance i nikt mu sie w to nie wpierdala. WIktor zajmuje sie młodszymi i nikt mu sie w to nie wpierdala. Sulk został mianowany funkcją
Road Captain i swój chrzest bojowy przeszedł rok temu podczas drogi do MArynarza. I tak brutalnie zostałem zjebany i ma Sulk rację. Do tej pory to wyglądało, że to on przewiduje trasę, biorąc pod uwagę postulaty nasze. Czyli wyznacza trasę najwygodniejszą dla wszystkich, bierze pod uwagę serwisowanie, awarie, czesci, bagaże, stacje benzynowe (znacie pojemnosci trajkowych zbiorników). Częsc ludzi pojedzie samochodami, czesc trajami, czesc motocyklami. Czyli trase zaczniemy od spotkania się u niego na podworku, przeładowania sprzętu do samochodu serwisowego

zaznajomienia sie z trasą, tankowaniami i ustaleniem szyku. I tak pedzimy dalej. Do Sulka dołaczają ludzie z okolicy, analogicznie jak w zeszłym roku i stamtad ruszamy pełna parą. Co do detali to on nas poinformuje. Wybacz Sulk bo sie wzielismy za Twoją robotę i niepotrzebnie pierdolimy sprawy.
Re: [1-3.05.2010] Zlot u Wiktora koło Elbląga
: 11 kwie 2010, 18:41
autor: kaski
Ale siusiania na komendę to chyba nie będzie

Re: [1-3.05.2010] Zlot u Wiktora koło Elbląga
: 11 kwie 2010, 18:53
autor: Sulkyrider
kaski pisze:Ale siusiania na komendę to chyba nie będzie

Jak kurwa nie? Chyba nie myślisz że każdy bedzie siusuiał kiedy chce i w która stronę chce?
I od razu pytanie: czy tankowanie co około 100km starczy czy ktoś ma krótszy zasięg?
Re: [1-3.05.2010] Zlot u Wiktora koło Elbląga
: 11 kwie 2010, 18:55
autor: Cicholc
Sulki ustaw trase to zobacze czy dam radę się do was dołączyc?
Re: [1-3.05.2010] Zlot u Wiktora koło Elbląga
: 11 kwie 2010, 18:59
autor: Luksky
Sulk i naprawy bieżące tak zaplanuj abysmy jak ostatnio usuwali je zanim sie zaczną
