trajkersi.pl

proponujesz papier z ruraka?

Proponuję kupić trajkę z papierem okazje się trafiają

No za trajkę z papierem trzeba dać co najmniej siudemaka i więcej a dla mnie obecnie to trochę sporo, ale w sumie jak by nie była mocno brzydka to dało by się ją spieniężyć bez papieru. Ale wiadomo, tanio to piekności się nie kupi

seta pisze:No za trajkę z papierem trzeba dać co najmniej siudemaka (..)

jak sobie przejrzysz znane portale aukcyjne to znajdziesz SAMa z glejtem za 4000-5000 zł

seta pisze:No za trajkę z papierem trzeba dać co najmniej siudemaka i więcej a dla mnie obecnie to trochę sporo, ale w sumie jak by nie była mocno brzydka to dało by się ją spieniężyć bez papieru. Ale wiadomo, tanio to piekności się nie kupi

Za trajkę z papierem dałem 3500, sprzedam ją za 1000zł to i tak będę zadowolony.

sekuwawa pisze:

seta pisze:No za trajkę z papierem trzeba dać co najmniej siudemaka i więcej a dla mnie obecnie to trochę sporo, ale w sumie jak by nie była mocno brzydka to dało by się ją spieniężyć bez papieru. Ale wiadomo, tanio to piekności się nie kupi

Za trajkę z papierem dałem 3500, sprzedam ją za 1000zł to i tak będę zadowolony.

No to faktycznie okazje się zdarzają

Czarek-trike pisze:

seta pisze:No za trajkę z papierem trzeba dać co najmniej siudemaka (..)

jak sobie przejrzysz znane portale aukcyjne to znajdziesz SAMa z glejtem za 4000-5000 zł

jestem (będę nie długo ) bardzo zainteresowany trajką z papierami na kat. B , wiecie coś konkretnego?

może warto zainteresować się takimi wynalazkami bo czasem są rejestrowane jako
samochodowy inny

http://otomoto.pl/sam-A351517.html

na nowych zasadach rejestracji SAMów - tylko takie tłumiki sportowe będa dopuszczone do ruchu:

http://www.youtube.com/watch?v=FmNolu_Z ... r_embedded

Czyli przyczepek SAM też się nie zarejestruje ?

vilu pisze:Czyli przyczepek SAM też się nie zarejestruje ?

SAM to SAM. Przyczepka SAM, trajka SAM, traktorek SAM - wszystko to SAMy.

Czyli nie tylko traje pójdą w górę

vilu pisze:Czyli nie tylko traje pójdą w górę

WSzystko co było lub jest SAM. Chociaz przyczepki są tak tanie w zakupie nowe z homologacją i kwitami, że tutaj to szkoda prądu rzeźbić cokolwiek.

Luksky pisze:

Chociaz przyczepki są tak tanie w zakupie nowe z homologacją i kwitami, że tutaj to szkoda prądu rzeźbić cokolwiek.

Luk i tu sie z tobą nie zgodzę jak taka sklepowa przyczepka będzie wyglądać podpięta przy trajce

andrzejqs pisze:

Luksky pisze:

Chociaz przyczepki są tak tanie w zakupie nowe z homologacją i kwitami, że tutaj to szkoda prądu rzeźbić cokolwiek.

Luk i tu sie z tobą nie zgodzę jak taka sklepowa przyczepka będzie wyglądać podpięta przy trajce

...poniekąd chujowo...

ale za to będą tanie przyczepki samy niezarejestrowane jak tylko się goście zorientują że się nie da zarejestrować , a naklepali tego co niemiara i jeszcze kitują że gotowa do rejestracji .

andy pisze:ale za to będą tanie przyczepki samy niezarejestrowane jak tylko się goście zorientują że się nie da zarejestrować , a naklepali tego co niemiara i jeszcze kitują że gotowa do rejestracji .

nic tylko kupic najtansza z OBI za 1200zł i do tego jakies monstrum wyklepane za szopą i jest OK

Witam Panowie .I jak nikt nie stoczył jeszcze walki z nową procedurą.??;/ Masakra. Ciekawe czy w ogóle da się przejść tą homologację...?
Panowie ja odnośnie jeszcze tej zmiany konstrukcyjnej pojazdu. W moim przypadku użyję całego moto oprócz przedniego widelca..Do tego dospawam ramę wykonaną i z koła na przód .Czy potrzebuję tylko zaświadczenia od warsztatu samoch. który niby mi to zrobił mogę mieć wbite w dowód osobisty 3 koła..? Robił ktoś kiedyś coś takiego??

Coś takiego

DIagnosta jak Cię zobaczy to Cie pogoni

zmieni sie długośc całkowita pojazdu, waga, ilość kół.

no ale zmiana konstrukcyjna pojazdu będzie obejmować zmianę ilości kół i długości. Wiec powinni to uwzględnić w dowodzie .

Chce zmienić pojemność w dowodzie i dowiedziałem się w wydziale komunikacji że jest to możliwe tylko jeśli masy i naciski na osie nie zmienią się . W innym przypadku nie da się nic zrobić.

Katownik pisze:Chce zmienić pojemność w dowodzie i dowiedziałem się w wydziale komunikacji (..)

pewnie co wydział komunikacji to i odpowiedź inna wystarczy porównać ''wymogi'' które były ''potrzebne'' do rejestracji...

Katownik pisze:Chce zmienić pojemność w dowodzie i dowiedziałem się w wydziale komunikacji że jest to możliwe tylko jeśli masy i naciski na osie nie zmienią się . W innym przypadku nie da się nic zrobić.

No ja na wiosnę też mam zamiar zmieniać pojemność to zobaczymy co u mnie wymyślą. Ciekawy jestem jak byś przyjechał do urzędu z dokumentem ze stacji odnośnie nowych danych czy by marudzili czy by poszło bez pytania bo dla niektórych za biurkiem to to co przyszło ze stacji to święte. U mnie to jeszcze zależy kto siedzi za szybką, są panie mniej i bardziej upierdliwe.

sekuwawa pisze:

Katownik pisze:Chce zmienić pojemność w dowodzie i dowiedziałem się w wydziale komunikacji że jest to możliwe tylko jeśli masy i naciski na osie nie zmienią się . W innym przypadku nie da się nic zrobić.

No ja na wiosnę też mam zamiar zmieniać pojemność to zobaczymy co u mnie wymyślą. Ciekawy jestem jak byś przyjechał do urzędu z dokumentem ze stacji odnośnie nowych danych czy by marudzili czy by poszło bez pytania bo dla niektórych za biurkiem to to co przyszło ze stacji to święte. U mnie to jeszcze zależy kto siedzi za szybką, są panie mniej i bardziej upierdliwe.

Okręgowa stacja diagnostyczna może zrobic nawet zmianę masy. Jak bedzie duza zmiana, wówczas opinia rzeczoznawcy potrzebna. Odpytywałem u siebie. Zmiany weszły, ale "stare" samy, można zmieniać, a to dla wtajemniczonych duuuużyyy plus, wiadomo o co kaman.