trajkersi.pl

widze tam jakiegoś elektronika na zbiornika co za cacko bo ja robie nawigacje a może się wstrzymam,zapodaj jakieś foto jak masz

Gratulacje Rob_Trike, masz czym się pochwalić, piękna samiczka

dzieki za pochwaly

a licznik to koso - nawet dziala, obrotomierz,szybkosciomierz, cisnienie oleju , jak ktos ma to poziom paliwa w zbiorniku i luz długie i kierunki

No i fajniutko Rob ze juz skonczyles
Tylko napisales koniec jeba nia zostala tylko rejstracja a myslisz ze to nie bedzie jebanie
Zycze Ci by nie bylo
Fajnie sie prezentuje maszynka

bedzie co podziwiać u Wiktora

PIKNA

oj bedzie co
dzis zaczalem sprzatanie placu

Niezła robota, już niebawem także dołączę do grona posiadaczy gotowych trajek......

Piękna maszyna Rob , można ją za wzór postawić .

dzieki za pochwały

OŻESZKURWA - ale posrany jestem - wlasnie gasiłem traje - pierdolony filterek paliwa pod karoserią - ogien z metr mial - warto miec gasnice

OJP

po sciagnieciu karoseri okazalo sie ze nie ma strat w sumie a prawdopodobna przyczyna to przewod z wsówką ktory spadl z rozrusznika podczas odpalania - jeszcze rob_bulla tak biegajacego nie widzialem heheheh

p.s. dzieki rob za pomoc

kurwa

Rozumiem ze przewód się wysrał i stąd iskra, a jakim cudem zapaliło się paliwo?
Napisz wiecej szczegółów coby innych uchronic.
Gaśnica garażowa czy przy trai wozisz?

o fack ale jaja szok...

mam zalożony - albo mialem bo juz tego bledu nie popelnie - filterek paliwa pod karoseria - mysle ze opary sie zgromadzily z miejsc gdzie wchodzil przewod paliwowy - moze nie byl szczelny - i iskra z wsowki ktora spadla na skrzynie dala poczatek

zakladam pod zbiornikiem paliwa i wezyk w oplocie

no to tylko sie cieszyc ze sie skonczylo jak sie skonczylo

Rob z innej beczki - jak teraz hamulce, działaj?

dzieki dzialaja w 100% pala laka na asfalcie - ciesze sie ze jednak nie zrezygnowalem z serwa - jest znaczaca roznica z i bez

ale co ja sie nawkurwialem to moje - ale czlowiek sie uczy cale zycie - jak z tym filterkiem paliwa

caly czas o tym mysle co by bylo jak bym nie mial gasnicy - w huj by sie spalila na 100%

kurwa z ogniem jak z chujem - nie ma żartów. Przekonałem sie jak mi sie komin zapalił dwa tygodnie temu, tez latałem posrany z batonem w gaciach. Ciężko to opisac jak sie nie jest w takiej sytuacji. Dobrze Rob, że sie tak skonczyło i ne masz strat, ale najwazniejsze zdrowie i zycie.......

Luksky pisze:kurwa z ogniem jak z chujem - nie ma żartów. Przekonałem sie jak mi sie komin zapalił dwa tygodnie temu, tez latałem posrany z batonem w gaciach. Ciężko to opisac jak sie nie jest w takiej sytuacji. Dobrze Rob, że sie tak skonczyło i ne masz strat, ale najwazniejsze zdrowie i zycie.......

Wszystkie kwiaty Lucynce zniszczyl przy gaszeniu komina

Devil pisze:

Luksky pisze:kurwa z ogniem jak z chujem - nie ma żartów. Przekonałem sie jak mi sie komin zapalił dwa tygodnie temu, tez latałem posrany z batonem w gaciach. Ciężko to opisac jak sie nie jest w takiej sytuacji. Dobrze Rob, że sie tak skonczyło i ne masz strat, ale najwazniejsze zdrowie i zycie.......

Wszystkie kwiaty Lucynce zniszczyl przy gaszeniu komina

w dupie mam te kwiaty, dobrze że najebała pół piwnicy doniczek z kwiatkami, miałem co wrzucać aby ugasić....


komin w domu wazniejszy niz komin baby.........

pewnie ktoś zaraz stanie w obronie jednego komina co nie Wiktor?

no co mam mowic fajna dziewucha jest
ale ja juz ma swoja

jak wszyscy

Całe szczęście, że skończyło się na strachu...

ale ściana była gorąca u mnie dwa dni......