trajkersi.pl

Z czego ten tajemniczy bak? wygląda jak z jakiegos kaskaderskiego roweru.

Rowerowy. Od silnika Dongo.

Fajnie to wygląda

Dzięki. Dziś powinienem coś porobić. Z jakieś 2 godziny. Wczoraj już piecyk odpaliłem bo już pizdziawa się robi.

Czym go spawiesz ?

Magiem jadę.

Skąd bierzesz materiały na tą trajkę?

Stal z hurtowni stali. A resztę ze złomowiska.

Kolejny etap zrobiony.

Pracochłonny ten zbiornik....ale warto było

bandit pisze:Kolejny etap zrobiony.

Bandit , pierdolisz się z tym zbiornikiem i pierdolisz a jak będzie gotowy i taki ładny świecący na jakimś zlocie jakiś pizduś się zapyta --a gdzie pan taki fajny zbiornik kupił -- powodzenia życzę i przede wszystkim szczzzzzelności

Pierdole się bo czasu przy dzieciach ni ma... Mam cierpliwość.
Postawiłem sobie ultimatum. Jak do końca marca nie skończę do stanu malowania, to wystawiam na sprzedaż w takim stanie jakim będzie...

ładnie idzie - nie poddawaj się

bandit pisze:Pierdole się bo czasu przy dzieciach ni ma... Mam cierpliwość.
Postawiłem sobie ultimatum. Jak do końca marca nie skończę do stanu malowania, to wystawiam na sprzedaż w takim stanie jakim będzie...

Może i takie ultimatum to dobry pomysł żeby się zmobilizować , tylko co zrobić jak motywacja jest a doba a nawet cały tydzień są po prostu za krótkie

Zaczynam krzesać iskry dalej dziś...

Maciej bierz przykład z Roba , on umie naciągnąć czasoprzestrzeń

Adaś, ja tak nie potrafię.

Została ostatnia boczna blacha do dorobienia.

Dziś jeszcze rzeźbiłem mocowanie korka wlewu (oczywiście od ViFeRki...)

Później blacha środkowa z korkiem i wówczas dwie blachy dolne. Oraz pływak od stanu paliwa. Zastanawiam się jak wtyczka " hermetyczna" made innych ford da radę jak będzie od dołu zbiornika a nie od góry...
Jeszcze zostanie zrobić odpływ wody/paliwa z korka . Dwa kraniki boczne (wyeliminowanie rurki łączącej prawa z lewa komorą oraz wykonanie rezerwy), a także powrotu paliwa od silnika.

pocheftuj i wysyłaj do mnie

Adaś dziękuję za propozycje, ale się pobawię samemu, może wreszcie nauczę się spawać...

Po dzisiejszym dniu zostało dorobić środkowa blachę z wlewem paliwa. I dolne blachy prawa i lewa..

Mam temacik do konsultacji. Od dołu zbiornika chce dać otwór rewizyjny co by wskaznik poziomu paliwa było jak wkładać. Wypaliłem dwa elementy skręcane że sobą. Ten z dziura pójdzie do spawania w dół zbiornika. Zastanawia mnie kwestia uszczelnienia tego elementu. Dałem oring na środku o który jestem spokojny. Zastanawiam się co z 6-cioma śrubkami dociskającymi zaślepkę do oringu. Śruby M4. Czy nie będzie przecieku na nich?
Mam dwa rozwiązania:
Wkręcić śruby od środka i obspawac łby .
Wkręcić śruby z kołnierzem lub śruby stożkowe.

Co myślicie?

Chuj z tym dobre piwo pijesz
Po wuj Ci wskaźnik ? polatasz trochę to poznasz spalanie...i rzeczywistą pojemność baku

No i pogratulować ,ja zbiornik odłożyłem na zimowe wieczory a ty już jesteś na finiszu , a co do śrub , ja bym obspawał .

Też bym obspawał .

custom pisze:Też bym obspawał .

Ja robiłem zbiornik pośredni, na pompę paliwa i przy okazji pomiar rezerwy paliwa. Podobna sytuacja i też obspawywałem- najpewniejsze rozwiązanie się wydaje...

Śruby od wewnątrz i spawanie tigiem , ja tak mam i nie cieknie