trajkersi.pl

Wlew masz z boku skrzyni. Lejesz do czasu aż zacznie się przelewać przez wlew. Oczywiście to tyczy się garba, ale u Ciebie może być podobnie.

może być podobnie bo Sulky ma skrzynię garba

Nie mam od garba. Od ogóra podobno mam.

Prawie zawsze , problemem jest to, że bieg wsteczny i jego suwak operacyjny (ten sam wyłącza bieg 1 oraz 2) wewnątrz skrzyni są uszkodzone i muszą być wymienione. VW skrzynia ma super design ale … nie dla biegu wstecznego . Jak jego połączenie wewnątrz przekładni zużywa się w czasie , to nie włącza bieg wsteczny wystarczająco głęboko w jego odpowiedni suwak. Powoduje to, że bieg wsteczny jest „popchani” tylko na połowie szerokości zębów i ostatecznie niszczy powierzchni zęba, który będzie później wyskakiwał pod obciążeniem.

Dobra wiadomość jest, jeżeli jest problem s pierwszym biegiem, może jest płyta oporowa pod dźwignią - ona musi być umieszczona prawo, aby uzyskać wszystkie bieg gładko. Wykręć dwie śruby i drążek zmiany biegów. Wystarczy popatrzeć na talerzu - powinna być zamontowana "rampę w prawo". Popatrzeć na wewnętrznej krawędzi małej rampie - jeśli jest zużyty i ma narożnik uszkodzony, gdzie metal jest wygięty do góry, tworząc pochylnię (zamiast gładkiej zakrętu), wtedy to jest zużyte i należy je wymienić.
Istnieje kilka technik na znalezienie właściwej pozycji dla płyty oporowe - jeden jest poluzować śruby, następnie dźwignią mocno w pierwszym i dokręcić śruby. Spróbuj teraz każdy bieg, a jeśli 1/2 lub wsteczny są trochę trudne do uzyskania, poluzować płytkę lekko i dotknij go do tyłu kilka mm i spróbuj ponownie. Nie ruszaj w prawo wogóle za pomocą tej metody - tylko przód / tył.

Kombinacje z wajchą nie pomogły, mimo szczegółowych instrukcji od Agramera.
Dzisiaj traję wyciągnąłem tojotą z garażu i pojechałem odstawić na wymianę skrzyni, niestety nie mam warunków żeby samodzielnie tego dokonać.
Ale jadąc do przodu zrobiłem 30km i wyciągając traję z garażu uzyskałęm dostęp do XJoty, to się z xjotą dzisiaj zaprzyjaźniłem

lampy nie zmieniłeś ?

Zmienię.
Majfriendy nie mogły mi dosłąć szkiełka, więc oddały mi kasę za całą lampę. Kupiłem za to traktorową i jeszcze mi zostało na waciki.

było od razu taka kupić, ale zachciało Ci sie jedwabne szlaki odkrywac

Szefciu pisze:było od razu taka kupić, ale zachciało Ci sie jedwabne szlaki odkrywac

No nie do końca masz rację, bo teraz mam lepiej niż planowałem i taniej niż przewidywałem. Zobacz mój temat z xjoty

Już widziałem silikon ruuleeeezzzzz

Ale teraz mam lampę w obudowie w jakiej chciałem, na kloszu jest atest, a że majfriendy oddali mi całą kasę to kosztowało mnie wszystko tyle co lampa od ursusa.

Skrzynia ogarnięta, walczę z hamulcem
Dzisiaj od 6 rano do 18. Odpowietrzałem, wymieniałem przewody hamulcowe, odpowietrzałem, wymieniałem uszczelki w pompie, odpowietrzałem... Ciagle pojawia się powietrze w układzie, wypuszczam, pojawia się nowe. Podejrzewam pompę, ale wymieniłem uszczelki. Myślałem też, że może wpływ ma to,że pompa jest nieco pochylona zbiorniczkami w bok, ale przecież tak było jaku windy montowaliśmy i działało.

u mnie były za nisko przewody od zacisków ....

Sulky , a czy powietrze pojawia się na cylinderkach lub zaciskach ? Czy próbowałeś odpowietrzać po drodze na jakim trójniku ?
Może być że cylinderki długo nie ruszane puszczają powietrze i będziesz się wkurwiał na pompę , a tkwi gnida w innym miejscu ???

Jutro rano sprawdzę czy powietrze pojawia się na pierwszym przewodzie wychodzacym z pompy, jeśli tak, to pompa. O 9 zamówię w intercars to będę miał na 10 - 11 nową pompę.
Cylinderki zastane nie są, pracują, są wzgędnie nowe, nie wykluczam niczego, ale cylinderków nie podejrzewam.
Muszę też kupić 3 buteleczkę płynu, bo kurwa mać... mimo wężyków na odpowietrznikach.

Nabijaj płyn przez odpowietrzniki w stronę pompy. U mnie działa bezbłędnie i prawie nie trzeba odpowietrzać mimo, że pompa niżej niż zaciski.

Odpowietrzone

Odkręciłem bębny, okazało się że dało się mocno podciągnąć samoregulatory. Z prawej nie liczyłem, z lewej o 36 ząbków.
Myślałem o tym wcześniej, ale mechanik sam opowiadzał "ustawiłem tak, że nie szło kręcić bębnem i popuściłem po ząbku, więc masz ustawione". Kurwa, sam gadał, nie pytałem go o to.
Teraz dopiero sam zrobiłem tak, jak on opowiadał że zrobił.
Nie wiem jaki to miało wpływ na odpowietrzanie, ale teraz wypuściłem po pęcherzyku z każdej strony i układ odpowietrzony i działa.
Składam do kupy i jazda próbna, jeszcze tylko zbiornik paliwa i można normalnie jezdzić.
Acha, nakrętki bębnów odkręciłem bez problemu zwykłym kluczem 36 (bez lagi, młotkiem). Trochę mnie to przeraża, boję się, co jeszcze gość zjebał. Jak zrobię zbiornik paliwa to jadę do Babek dokręcić pneumatem tym od maszyn budowlanych.

Z tymi nakrętkami na półosi to chyba wszyscy po problemach Czarka coś przesadzają. Ja czy Krasian dokręcaliśmy sami bez rur i nigdy nie było problemu.

sekuwawa pisze:Z tymi nakrętkami na półosi to chyba wszyscy po problemach Czarka coś przesadzają. Ja czy Krasian dokręcaliśmy sami bez rur i nigdy nie było problemu.

po wyjebaniu ''patentu'' tzn tarczodystansów i wsadzeniu oryginalnego ''zestawu hamulcowego'' problemu niet

Nie powinno się tego dokręcać pneumatyczne, tylko dobry klucz i przedłużenie około 120cm i ma być gitara, chyba że chcesz zaraz wymienić półosie to inna sprawa , ja jeszcze nie miałem z tym problemu i trochę w koło komina latam

A tak zamierzam rozwiązać problem ze zbiornikiem paliwa.

Wszystko ładnie, ale tej masy z tyłu to i tak nie masz za dużo?

jakbyś go tak bardziej nad silnik , zaraz za oparciem..?

tak ło....

https://i.ytimg.com/vi/6yIQTkAsja8/hqdefault.jpg

Montuję jak na zdjęciu, już mam pospawane uchwyty. Nie ma czasu się pierdolić zbytnio, jeździć trzeba

jak już zamontujesz to zrób fotkę z boku i zapodaj.